Zarówno Biblia jak i Mitologia to księgi zawierające wierzenia jakiś społeczności. Mitologia przeznaczona była dla starożytnych, a Biblia dla chrześcijan. Mimo, że obie te księgi dotyczą praktycznie tego samego zasadniczo się różnią od siebie. W Biblii czytamy o jednym i jedynym Bogu, który nie urodził się ani nie został stworzony. On po prostu jest, istnieje od zawsze. Taką postawę, - czyli wiarę w jednego tylko boga nazywamy monoteizmem. Przeciwne stanowisko prezentuje Mitologia, która traktuje o wielu bogach i bóstwach. Taką postawę nazywamy politeizmem. Pomimo tych różnic jest coś, co łączy obie te księgi - to ich rola w kulturze najpierw śródziemnomorskiej, a później europejskiej. Oprócz podwaliny kulturowej są też znakomitą inspiracją dla poetów, pisarzy i wszelkich artystów, bo są niewyczerpalnym zbiorem motywów i tematów oraz postaw ludzkich..
Moim zadaniem było wybrać dwie postawy - po jednej z Mitologii i Biblii, które wydają mi się godne naśladowania. Z Biblii wybrałam postać Miłosiernego Samarytanina. Jest on tytułowym bohaterem przypowieści, jednej z, wielu, jakie wygłaszał Jezus. Jest to historia o człowieku, który okazał miłosierdzie potrzebującemu i pomógł mu, czego nie zrobili ani lewita ani kapłan. Dlaczego wybrałam tę postawę? Ponieważ bezinteresowną pomoc i wielkie serce uważam za cechy, którymi powinien szczycić się każdy, kto chce siebie nazywać człowiekiem. Dla Samarytanina nie ważne było, kim jest wędrowiec - istotne było tylko to, że ten człowiek potrzebował w danym momencie jego pomocy. I on mu tej pomocy udzielił. Szkoda, że w dzisiejszych czasach coraz rzadziej można spotkać takich ludzi...
Motyw Prometeusza - drugiego bohatera, który jest dla mnie wzorem do naśladowania - wywodzi się z mitu prometejskiego, opowiadającego o legendarnym bohaterze Prometeuszu, który stworzył człowieka. Ulepił go z gliny i tchnął w niego duszę, dzięki czemu zyskał przydomek "dobroczyńcy ludzkości". Był pomocny ludziom, przez całe życie chronił ich i poświęcał się dla nich - dał im ogień, za co został ukarany przez Zeusa. W mitologii jest symbolem cierpienia i poświęcenia się dla innych ludzi, połączonego z odwagą. To cechy charakteru, które są bardzo wartościowe, a które niestety nie są popularne w czasach, w których żyjemy.
Wybrałam dwie postaci ale jest ich znacznie, znacznie więcej. Zarówno mitologia jak i Biblia są bowiem skarbnicą ludzkich postaw - zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Jednak pomimo tak licznych dobrych przykładów ludzie z nich nie korzystają. To smutne, że w naszych czasach prawie zawsze na pierwszym miejscu jest "ja" a nie "ktoś".