Księga Koheleta, czyli Kaznodziei, należy do ksiąg dydaktycznych Starego Testamentu. Autor nazwał siebie Kohelet, co w języku hebrajskim oznacza "zgromadzenie". "Nazwa ta oznacza urząd mędrca przemawiającego na zgromadzeniach". Treścią tej księgi są rozważania na temat ludzkiego życia, a także refleksje dotyczące osiągnięcia przez człowieka prawdziwego szczęścia.

We wstępie Kohelet mówi: " marność nad marnościami i wszystko marność".

Następnie rozpoczynają się rozważania teoretyczne, nazwane "Nic nowego pod słońcem".

Kohelet uważa, że człowiek nie osiągnie niczego, pomimo trudu, jaki sobie zadaje od rana do wieczora. Ludzie rodzą się i umierają, a na ziemi cykle życia są ciągle niezmienne.

Słońce tak samo wschodzi i zachodzi, wiatr wieje niezmiennie w tą samą stronę. Wszystkie rzeki płyną do morza, a ono nie występuje z brzegów. Człowiek nie zatraci się w słuchaniu, ani w mówieniu. Cykl życia jest niezmienny, ciągłe taki sam. Na ziemi nic się nie zmienia, choć człowiek ze swojej perspektywy myśli inaczej. Ludzie nie pamiętają tego, co było dawniej, ani nie wiedzą co będzie w przyszłości.

Dalsza część nazywa się "Marność mądrości". Kohelet uważa, że człowiek otrzymał mądrość po to, aby mógł rozmyślać o swoim życiu na ziemi. Lecz tak naprawdę wiedza ta, nie jest mu do niczego potrzebna, ponieważ nie ma wpływu na zjawiska istniejące na ziemi. Kohelet uważa, że "wszystko to marność i pogoń za wiatrem". Mówi także, że wielkiej mądrości rodzą się "utrapienia", które władają człowiekiem,

"bo w wielkiej mądrości - wiele utrapienia,

a kto przysparza wiedzy - przysparza i cierpień".

Zwroty, "to, co niestałe, zwodnicze, próżne, bezużyteczne. Słowo to powtarza się w księdze 64 razy".

"Marność bogactw i rozkoszy". Opisuje w nim posiadłość, która ma piękne ogrody, nieprzebrane ilości bogactwa, niewolników. Jest najbogatsza w Jeruzalem. Kohelet uważa, że wszystkie te rzeczy są marnością. Niczego nie zmieniają, na nic nie mają wpływu.

"I przyjrzałem się wszystkim dziełom,

jakich dokonały moje ręce,

i trudowi, jaki sobie przy tym zadałem.

A oto: wszystko to marność i pogoń za wiatrem!

Z niczego nie ma pożytku pod słońcem".

"Marność dóbr zdobytych mądrością". Porównuje w niej mędrca i głupca. Jeden z nich poznawszy wiedzę, chodzi w jasności. Drugi, który nie ma jej, żyje w ciemności. Poza tym niczym się od siebie nie różnią. Może ich spotkać ten sam los.

"Jaki los głupca,

taki i mój będzie.

I po cóż więc nabyłem

tyle mądrości?"

Kohelet zastanawia się, że również mądrość jest marnością. Tak samo umrze mędrzec, jak i głupiec. Za jakiś czas nikt nie będzie o nich pamiętał. I mędrzec znienawidził życie, majątek, mądrość. Kiedy umrze, jego dorobek, odziedziczy inny człowiek. Nie wiadomo jak będzie nim rozporządzał. Czy doceni trud włożony w pracę.

"Jest nieraz człowiek, który w swej pracy

odznacza się mądrością, wiedzą i dzielnością,

a udział swój musi on oddać człowiekowi,

który nie włożył w nią trudu.

To także jest marność i wielkie zło".

"Należy używać dóbr ziemskich jako darów Bożych".

Człowiek powinien pić, jeść i pracować. To powinno przynieść mu zadowolenie. Żeby praca, którą wykonuje sprawiła przyjemność jego duszy. Wtedy będzie to miłe Bogu. Jeżeli człowiek kocha Boga, ten wynagradza go szczęściem, wiedzą i radością. Grzesznika każe trudem pracy i niezadowoleniem.

" Wszystko zależne jest od czasu, ostatecznie od Boga". Wszystko ma swój czas, rodzenie się i umieranie, sadzenie i zbieranie plonów. Czas płaczu i czas śmiechu, burzenia i budowania. Szukania i tracenia, miłości i nienawiści, wojny i pokoju.

"Wszystko ma swój czas

i jest wyznaczona godzina

na wszystkie sprawy pod niebem".

Człowiek trudzi się w swoim życiu. Bóg dał mu poznanie świata, ale w ten sposób, że człowiek nie rozumie go. Uważa, że w swoim czasie Bóg osądzi postępowanie człowieka, "na każdą bowiem sprawę i na każdy czyn /jest czas wyznaczony".

Człowiek nie może zmienić porządku świata, który ustalił Bóg.

" Los człowieka podobny jest do losu zwierząt". Kohelet mówi w nim, że człowiek tak jak zwierzęta zamieni się w proch i wszystko jest marnością. Może tylko cieszyć się z osiągnięć życia, bo dzięki Bogu jest ich świadomy i tym różni się od zwierząt.

"Ucisk i zazdrość powiększają marność życia". Ludzie nawzajem zazdroszczą sobie wszystkiego. Pracy, bogactwa. To wszystko jest marnością. Ważniejszy jest pokój, niż bogactwo. Człowiek bezczynnością może sobie zaszkodzić, nadmierna praca, również nie jest korzystna.

"Korzyści płynące z życia wspólnego i wartość mądrości". W tym fragmencie Kohelet opisuje korzyści płynące ze wspólnego życia ludzi. Mogą sobie pomóc, ogrzać się, obronić. Samotność jest rzeczą gorszą. Lepszy jest człowiek ubogi, a mądry, niż bogaty i głupi.

"Rady odnoszące się do kultu Bożego". "Zważaj na krok swój, gdy idziesz do domu Bożego.

Zbliżyć się, aby słuchać". Nie należy zasypywać Boga wielką ilością sów. Należy mówić do niego roztropnie i oszczędnie w słowach. Przyrzeczenia dane Bogu, trzeba spełnić. Jeżeli wiesz, że tego nie zrobisz, niczego nie obiecuj. "Boga się przeto bój!".

"Zgubne skutki przesadnego dążenia do majątku". Nie należy gromadzić majątku za wszelką cenę. Przynosi on zmartwienie i złość. Należy cieszyć się swoją pracą, bo tylko taka daje zadowolenie. Nikt nie zabierze swego majątku po śmierci. Zostanie na ziemi, bez względu na to ile życia i zmartwień nas to kosztowało. Jeżeli Bóg daje nam możliwość życia w dostatku, należy z niego korzystać, nie martwiąc się codziennie, co dalej będzie. Należy być oddanym Bogu, każdego dnia.

"Zależność człowieka od Boga w używaniu dóbr doczesnych". "Lepsze jest to, na co oczy patrzą, niż nie zaspokojone pragnienie". Lepiej, żeby człowiek cieszył się z tego, co posiada, niż żeby martwił się tym co mógłby mieć.

"Praktyczne zastosowania mądrości".

"Człowiek mądry patrzy na życie poważnie". Lepsze jest dobre imię, niż "wonne olejki". Ważniejsze są słowa karcącego mędrca, niż pochwały głupca.

"Mądrość strzeże przed wielkimi błędami". "Lepsza jest mądrość, niż dziedzictwo". Mądrość czyni człowieka silniejszym. Nie ma na ziemi człowieka, który postępował tylko dobrze i nigdy nie zgrzeszył.

"Mądrość w istocie swej jest niedostępna". Bóg uczynił ludzi prawymi, oni jednak często zmieniają swoje życie na gorsze.

"Władzy trzeba się podporządkować". Należy słuchać słów króla.

"Rozkazów króla przestrzegaj,

pomny przysięgi złożonej przed Bogiem".

"Pamiętać trzeba o przyszłym sądzie". Na każdą sprawę przyjdzie czas sądu.

"Nie dać się zwieść pozornej niesprawiedliwości". Są sprawiedliwi ludzie, którym dzieje się źle, i grzesznicy, którym wiedze się dobrze. Nie zastanawiaj się nad tym, bowiem to leży w zamyśle Boga. Żyj swoim życiem i ciesz się z tego.

"Planów Bożych nie może człowiek zbadać". Człowiek nie może odgadnąć zamysłów bożych. Nawet dla mędrca jest to nieosiągalne.

"Za życia jeszcze trzeba dobrze czynić i zażywać radości, bo po śmierci jest to niemożliwe".

Należy cieszyć się ze swojego życia. W radości starać się przeżyć każdy dzień. Bowiem po śmierci, już do niczego nie będziemy mogli powrócić. Stracony dzień na zazdrości i smutku, nie powróci, aby zmienić się na inny.

"Człowiek zależny jest od przypadku". Życie człowieka, zależy od przypadku. Człowiek nie może wpłynąć na swój los.

"Mądrości się nie docenia". "Lepsza jest mądrość niż siła".

"Wyższość mądrości nad głupotą". Mądrość jest wartością, która jest bezcenna.

"Korzyści, jakie przynosi mądrość w życiu prywatnym". Człowiek powinien wyciągać wnioski z codziennych sytuacji. Pamiętać, przeżyte chwile. Dają mu one doświadczenie, które może wykorzystać w dalszym życiu.

"Cieszyć się trzeba z życia w młodości". Młodość szybko przemija, dlatego należy się z niej cieszyć. Starość została porównana z okresem zimowym. Następuje alegoryczny opis starości i śmierci.

"Epilog".

W posumowaniu Kohelet przypomina "Boga się bój, i przykazań Jego przestrzegaj." "Bóg bowiem każdą sprawę wezwie na sąd, / wszystko, choć ukryte: czy dobre było, czy złe".