W renesansie człowiek cieszy się z życia doczesnego, uważa ze to nie gubi jego duszy, a wręcz przeciwnie należy stosować horacjańską zasadę „carmen diem”. Wyznawał zasadę stoicką i epikurejską. Człowiek renesansu miał świadomość że upływa czas – że czeka go śmierć. Człowiek czynu – sam inicjował, sam stawiał sobie wyzwania, to człowiek odważny który próbuje doskonalić otaczającą rzeczywistość.Człowiek renesansu starał się żyć w harmonii z naturą i ze wszystkim co go otacza.
Człowiek baroku nie potrafi cieszyć się życiem. Te wartości uważa za marność, która gubi duszę,ciało jest źródłem grzechu, różnych pokus a konsekwencją zguby człowieka. Człowiek baroku nie ma odwagi – uważa, żez pokora należy przyjmować to co przynosi los.
Krótkość żywota, przemijanie życia i śmierć napawa ich lękiem.
Odpowiedzi (1)
oxytocyna
Profesor Bryk
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
oxytocyna 28.06.2018 21:58
W renesansie człowiek cieszy się z życia doczesnego, uważa ze to nie gubi jego duszy, a wręcz przeciwnie należy stosować horacjańską zasadę „carmen diem”. Wyznawał zasadę stoicką i epikurejską. Człowiek renesansu miał świadomość że upływa czas – że czeka go śmierć. Człowiek czynu – sam inicjował, sam stawiał sobie wyzwania, to człowiek odważny który próbuje doskonalić otaczającą rzeczywistość.Człowiek renesansu starał się żyć w harmonii z naturą i ze wszystkim co go otacza.
Człowiek baroku nie potrafi cieszyć się życiem. Te wartości uważa za marność, która gubi duszę,ciało jest źródłem grzechu, różnych pokus a konsekwencją zguby człowieka. Człowiek baroku nie ma odwagi – uważa, żez pokora należy przyjmować to co przynosi los.
Krótkość żywota, przemijanie życia i śmierć napawa ich lękiem.
Najlepsza odpowiedź