Kultura antyczna w znaczący sposób wpłynęła na kulturę europejską. Wystarczy spojrzeć na szyldy różnych hoteli, restauracji, wydawnictw, aptek, a nawet firm usługowych, jak wiele jest tam nazw mitologicznych.
Już kultura odrodzenia czerpała całymi garściami z literatury i rzeźby greckiej i rzymskiej. Malarze i rzeźbiarze wzorowali się na greckich klasycznych kanonach piękna, wystarczy spojrzeć na posąg Davida, który wyszedł spod dłuta Michała Anioła. Rzeźby i obrazy zapełniły się postaciami mitologicznymi, były na nich bogowie, boginie, nimfy i inne stworzenia pochodzące z wierzeń starożytnych Greków i Rzymian.
Kultura antyczna podarowała sztuce późniejszych epok, cały zestaw wątków, z których artyści czerpią do dzisiejszego dnia.
Jednym z najpopularniejszych wątków zaczerpniętych z mitologii są postacie Dedala i Ikara. Dedal jest przedstawiany, jako symbol dalekowzroczności, pomysłowości i rozwagi, natomiast, jego syn Ikar, jako symbol lekkomyślności, marzycielstwa, idealizmu, nadmiernego zaufania marzeniom. Do mitu tego nawiązał między innymi szesnastowieczny flamandzki malarz, Pieter Bruegel starszy, w obrazie "Upadek Ikara". Przedstawił na nim tragedię marzyciela, którą sygnalizuje jedynie noga chłopca wystająca z wody, wobec obojętności, zajętych ciężką pracą ludzi.
Do motywu Ikara nawiązywali też współcześni polscy poeci, tacy, jak Stanisław Grochowiak w wierszu "Ikar", Zbigniew Herbert w wierszu "Dedal i Ikar", Tadeusz Różewicz w utworze "Prawa i obowiązki", a także Ernest Bryll w "Wciąż o Ikarach głoszą".
Kolejnym często wykorzystywanym motywem zaczerpniętym z mitologii jest motyw bogini zwycięstwa, Nike, która towarzyszyła wszelkim walkom i obwieszczało kto jest ich zwycięzcą. W literaturze polskiej do tej postaci nawiązał między innymi Zbigniew Herbert w wierszu "Nike, która się waha".
Poeta demitologizuje boginię, przedstawianą zawsze w posągowej pozie, pewną siebie, sprzyjającą wyłącznie zwycięzcom. Herbert pokazuje Nike w sytuacji, kiedy waha się, nad tym, czy powinna złożyć pocałunek na czole samotnego chłopca, żołnierza, który idzie stoczyć walkę, w której na pewno zginie. Nike bardzo współczuje chłopcu, dla którego miłość do ojczyzny okazała się zapowiedzią śmierci. Do tego motywu nawiązują również: Leopold Staff w wierszu "Nike z Samotraki" oraz Antoni Słonimski w wierszu "Nike".
Wpływ mitologiczne i biblijne dostrzegamy także w wielu związkach frazeologicznych, które w znacznym stopniu wzbogacają nasz język.
Niektóre z nich to:
Stajnia Augiasza, czyli miejsce, w którym panuje nieopisany wręcz nieporządek, jest to określenie zaczerpnięte z mitu o dwunastu pracach Heraklesa. Jedną z tych prac było właśnie uprzątniecie stajni króla Elidy, Augiasza, w których od kilkunastu lat zalegały tony nawozu końskiego.
Syzyfowa praca, na określenie pracy, która nie ma końca, a także nie widać jej skutków. Określenie to zostało zaczerpnięte z mitu o królu Koryntu, Syzyfie, który za nieposłuszeństwo bogom został skazany na straszną karę ; wtaczanie na olbrzymią górę kamienia, który zsuwał się za każdym razem, gdy Syzyf docierał do szczytu.
Pięta Achillesa tak, określamy nasze słabe punkty, określenie to zawdzięczamy historii o Achillesie, którego matka zamaczała całe jego ciało w wodzie, która sprawiła, że był on nietykalny. Jedynym miejscem, które nie zostało zamaczane była pięta Achillesa, za którą podczas owej kąpieli trzymała Achillesa Tetyda. Kiedy Parys trafił Achillesa strzałą w piętę, ten z pozoru niepokonany bohater, umarł.
Inne określenia o proweniencji biblijnej i mitologicznej to m.in.: nić Ariadny, Koszula Dejaniry, męki Tantala, Sodoma i Gomora, Syn marnotrawny.