"Księga Psalmów"

Psalmy wyrażają pochwałę Boga, są dziękczynieniem za dzieło stworzenia świata. Człowiek przedstawiony jest w nich jako poddany Boga, ufający Mu, ale jednocześnie świadomy swojej pozycji, którą ofiarował mu Bóg.

W "Psalmie I" zawarte jest pouczenie - przedstawione są dwie odmienne propozycje dróg życiowych, postaci, które je prezentują. Która podoba się Tobie bardziej, którą byś wybrał, z którą się utożsamiasz? - drogę błogosławionego, który zmierza do szczęścia, czy grzesznika, który zmierza ku potępieniu? Wybór jest tu raczej tendencyjny, nie przysparza trudności. Wartościowe są tutaj porównania i sztuka obrazowania - człowieka szczęśliwego przedstawia się jako drzewo owocujące, wieczne, żywe, grzesznika natomiast jako plew. W psalmie tym spotykamy się z paralelizmem treści, który polega na równoległości w wyborze kategorii porównawczych, są one bowiem wyraźnie skontrastowane - Boga się albo przyjmuje albo odrzuca, drzewo daje owoce lub jest chwastem, trwałości przeciwstawiona jest kruchość.

W "Psalmie 8" przedstawiona jest pewna wizja świata i człowieka, która konfrontować można z wymową "Księgi Koheleta". Człowieka opisuje się tutaj takimi słowami: "władca nad dziełami rąk Twoich". Człowiek jest istotą potężną, synem człowieczym, którego Bóg bardzo umiłował, oddał mu władzę nad wszystkimi stworzeniami - zwierzętami, ptakami i rybami. Dzięki temu człowiek jest "niewiele mniejszym od niebieskich mocy". W psalmie tym jest również zawarta pochwała świata, nieba, ziemi, gwiazd i człowieka, czyli wszelkiego boskiego stworzenia. Jest to afirmacja świata i człowieka, zachwyt i uznanie, które stało się wielką inspiracją dla humanistów i filozofów, przede wszystkim odrodzeniowych. Widać to bardzo dokładnie w hymnie "Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary" Jana Kochanowskiego, który wyraźnie nawiązuje do idei wszechświata przedstawionej w "Psalmach".

W "Psalmie 22" zapisane zostały słowa "Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił" , które wieki po ich zapisaniu wypowiedział Jezus, wiszący na krzyżu. W poszczególnych fragmentach tego psalmu odczytamy kolejne wydarzenia męki Pańskiej.

W "Psalmie 94" zawarta jest odezwa skierowana do Boga Mściciela, od którego oczekują ludzie sprawiedliwego władania światem, nie chcą oni dłużej cierpieć, znosić kar; wyrażona jest również nadzieja, że ich błaganie zostanie wysłuchane.

W "Psalmie 130" wyrażony jest apel człowieka do Boga w chwilach przepełnionych lękiem, cierpieniem, grozą. Psalm ten stał się wzorcem dla późniejszej twórczości hymnicznej. Jest prosty do zapamiętania poprzez początkowe strofy:

"Z głębokości wołam do Ciebie, Panie!"

( tłum. Czesław Miłosz)

lub

"W troskach głębokich ponurzony,

Do Ciebie, Boże niezmierzony,

Wołam: racz smutne prośby moje

Przyjąć w łaskawe uszy swoje!"

( tłum. Jan Kochanowski)

W psalmie tym jest ustalona relacja Bóg - człowiek: Bóg wysłuchuje próśb człowieka, jest On doskonały w przeciwieństwie do ułomnego i grzesznego człowieka. Człowiek ufa w bożą moc przebaczenia. Jest to pocieszenia dla ludzi, którzy wierzą, że są grzesznikami, ale mogą liczyć na miłosierdzie Boga, który jest bardzo litościwy.

W "Psalmie" ( "Nad rzekami Babilonu" ) jest mowa i wspomnienie o niewoli babilońskiej, a także o tęsknocie wygnańców za krajem ojczystym. Jest to motyw, który później pojawia się, nie tylko w literaturze, ale całej kulturze.

"Księga Koheleta"

Jest tu podjęta bardzo ważna w całej kulturze tematyka dotycząca rozważania nad sytuacją ludzkiego istnienia. Stawia pytania o życiu człowieka i daje odpowiedź - jak być szczęśliwym, jaki jest sens naszej ziemskiej egzystencji: najważniejszym sformułowaniem jest "marność nad marnościami, wszystko marność. Wszystko marność i gonienie za wiatrem..." Zdanie to można uznać za motto całej Księgi. Wymowa jej jest bardzo pesymistyczna, tak jak zawarta tutaj koncepcja człowieka i jego działalności. Człowiek jest stworzeniem niezwykle kruchym i przemijającym, ziemia natomiast jest trwała i wieczna. Niemożliwe jest, aby człowiek nasycił się owocami ze swojej pracy, trudem, który ponosi, ponieważ dzieła człowieka są nietrwałe i szybko się kończą. Takie prawo rządzi światem. Człowiek nie może być więc szczęśliwym na ziemi, ponieważ wszystko do czego dąży - mądrość, bogactwo, szczęście przemija, jest ulotne i nieosiągalne na dłużej. Życie człowieka jest tu określone jako "gonitwa za wiatrem". Wieczne jest więc tylko słońce, gwiazdy, ziemia, człowiek jest marny.

Koncepcję taką podejmowano potem wielokrotnie, odwoływano się do niej i dyskutowano z nią. Na jej założeniu o marności ludzkiej egzystencji opierały się filozofie średniowiecza, baroku, romantyzmu. "Księga Koheleta" znalazła szczególne miejsce w epoce baroku, w ówczesnym sposobie myślenia. Barok bowiem bardzo szeroko podejmował motyw vanitas, czyli marność. Widać to choćby w wierszu "Człowiek" Daniela Naborowskiego:

"Godzina za godziną niepojęcie chodzi:

Był przodek, byłeś ty sam, potomek się rodzi."

(...)

"Dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk, punkt - żywot ludzki płynie."

albo w "Odmianie" Hieronima Morsztyna:

"Wszystko idzie za czasem

Jam żyw, a śmierć za pasem.

Jeden w łódź, drugi z łodzi,

Ten kona, ów się rodzi."

Istnienie tego motywu świadczy o niepokoju, który wypływa ze światopoglądu barokowego.

"Księga Hioba"

Jest to księga mądrościowa, a przede wszystkim dramat poetycko - filozoficzny. "Księga Hioba" uważana jest za dzieło bardzo wyjątkowe. Bohaterem jest Hiob, człowiek niezwykle ufny Bogu, sprawiedliwy i prawy. Bóg założył się z szatanem o wierność Hioba. Wystawił więc go na próbę - zabiera Hiobowi wszystko: majątek, bliskich, a także zdrowie. Niemniej jednak Hiob cały czas wierzy w łaskę i miłosierdzie Boga. W końcu cierpienia Hioba zostają wynagrodzone i Bóg zwraca mu wszystko. Księga ta więc porusza bardzo istotny problem cierpienia człowieka i nasuwa wiele tematów do rozmyślań. Dlaczego człowiek musi cierpieć, mimo swojej niewinności? Czy cierpienie ma sens? "Księga Hioba" mówi, że Bóg ma swoje plany względem człowieka, ale my nie możemy ich w żaden sposób poznać, jest to dla nas tajemnicą. Zastanawiać się jedynie możemy, czy cierpienie jest karą za nasze grzechy? Lecz jeśli tak jest, to dlaczego cierpi tyle niewinnych ludzi? Możemy zadać sobie nawet pytanie, czy warto być pokornym wobec Boga i ufać w jego miłosierdzie? Historia Hioba podpowiada, że tak. Bohater ten udowadnia, że jeśli jesteśmy niewinni, a mimo to cierpimy, to dzięki temu możemy odnaleźć pewien spokój w naszej męce. Poruszony został w "Księdze Hioba" jeszcze inny ważny problem: odpowiedzialności człowieka względem Boga, a także wielkiego indywidualizmu. Hiob jest bowiem indywidualistą, który walczy o wolność. Możemy odczytać z tej księgi dramatyczną walkę człowieka o swoją wolność.

"Apokalipsa"

Jest to szczególna księga, ponieważ opisuje ona czasy ostateczne - koniec świata. Słowo apokalipsa oznacza odsłonięcie, objawienie. Najważniejsza jest "Apokalipsa św. Jana" - jest bowiem zamknięciem całości świętej księgi. Poza tym jest ona bogatym źródłem odwołań i aluzji literackich i malarskich późniejszych epok. Treścią księgi jest widzenie św. Jana, proroka, który widzi koniec świata. Jest to groźba, pocieszenie, przepowiednia, ostrzeżenie ludzkości. W "Apokalipsie" zawarta jest walka dobra ze złem, upadek ludzkości, a także przywracanie porządku na świecie. W księdze tej pełno jest symboli, wizji, znaków, cyfr, przez co trudno ją zrozumieć i odczytać jej liczne tajemnice. Najbardziej znanymi symbolami są cztery zwierzęta - lew, wół, orzeł i zwierzę o ludzkiej twarzy; bestia, czyli Antychryst, smok, który z kobietą, siedem trąb oraz pieczęci. "Apokalipsa św. Jana" stała się odniesieniem dla poetów - romantyków ( "Widzenie Księdza Piotra" w "Dziadach" Adama Mickiewicza), katastrofistów młodopolskich ( "Hymny" Jana Kasprowicza) , poetów i pisarzy współczesnych. Nawiązuje do niej Tadeusz Konwicki w "Małej Apokalipsie", Czesław Miłosz w wierszu "Piosenka o końcu świata", Zbigniew Herbert w wierszu "U wrót doliny" i "Siódmy anioł", Edward Stachura w utworze "Sanctus", a także młodzi poeci czasów II wojny światowej Krzysztof Kamil Baczyński i Tadeusz Gajcy.