Podstawę ekonomiki we wszystkich cywilizacjach starożytnych stanowiło rolnictwo, gdyż przytłaczająca większość ludzkości zatrudniona była przy produkcji żywności.

Wyniki osiągane w starożytności przez uprawę roli i hodowlę, formy własności ziemi, położenie ludzi, którzy ją uprawiali, zależały przede wszystkim od warunków naturalnych:

  • Żyzności gleby,
  • Ilości wody do dyspozycji człowieka,
  • Liczby mieszkańców.

Nie da się mówić jednocześnie o rolnictwie wszystkich starożytnych cywilizacji. Jedyne możliwe stwierdzenie brzmiałoby:

CELEM PRACY W ROLNICTWIE BYŁA PRODUKCJA ŻYWNOŚCI,

ale to jest przecież oczywiste. Najważniejsze były zawsze rośliny zbożowe, stanowiące wszędzie podstawę wyżywienia, inne produkty to tylko cenne dodatki.

W swej historii cywilizacje starożytne wprowadzały kolejno nowe uprawy, zapoczątkowane na innych terenach. Dokonały także ogromnego postępu, tworząc ulepszone gatunki roślin, nowe narzędzia i techniki rolne. Bardzo istotną rolę dla rolnictwa odegrało rozpowszechnienie się żelaza. Wprawdzie nie natychmiast, ale już nieodwołalnie zostało ono użyte do produkcji narzędzi rolniczych, chowając w cień poprzednie surowce (drewno, kamień, róg). Nowe urządzenia ułatwiły pracę, tym samym podnosząc jej wydajność i zmniejszając czasochłonność. Cywilizacje dysponujące obfitością rud żelaza rozwijały się wyraźnie szybciej.