Rolnictwo w Polsce wciąż stanowi jeden z najważniejszych działów gospodarki, jednakże jego udział w tworzeniu produktu krajowego brutto jest niewielki i wskazuje tendencję malejącą.

Obszary rolnicze w Polsce mają powierzchnię około 19 000 tyś. ha, co daje nam trzecią pozycję wśród krajów europejskich. Znaczne tereny rolnicze dają możliwość użytkowania mniej intensywnego, bardziej ekologicznego. W Polsce przeważają grunty orne- 45% powierzchni województw i 76% użytków rolnych daje to możliwość dopasowania się do zapotrzebowania na rynku zbytu. Wiele regionów użytkowanych rolniczo jest czystych ekologicznie, co daje znaczne możliwości w produkcji zdrowej i naturalnej żywności.

Rolnictwo w znacznym stopniu uzależnione jest od warunków przyrodniczych. Polska to kraj nizinny, jedynie w niektórych rejonach kraju występują trudne warunki do uprawy. Rzeźba terenu może być przeszkodą w mechanizacji i organizacji prac polowych. Duże znaczenie dla rolnictwa ma klimat. Polska leży w strefie klimatu przejściowego pomiędzy kontynentalnym i oceanicznym. Cechuje go duża zmienność i różnorodność. Okres wegetacyjny w Polsce waha się od poniżej 190 dni na obszarach górskich i Suwałkach do ponad 220 dni na Nizinie Śląskiej i kotlinach Podkarpackich. Również jakość gleb w Polsce jest zróżnicowana, w większości są to gleby średnie i słabe, wymagające odpowiednich zabiegów. Gleb bardzo dobrych jest w Polsce niewiele, bo tylko 3,9 %. Zatem warunki jakie ma polskie rolnictwo są gorsze niż innych krajów unii.

Struktura rozdrobnionych gospodarstw rolnych w Polsce, o średniej powierzchni 7,8 ha jest znacznie mniejsza niż w innych krajach unii, co sprawia, że Polska jest krajem mało konkurencyjnym. Ponad połowa polskich gospodarstw zajmuje powierzchnię około 5 ha. produkując plony na użytek własny. W przeciągu minionych 8 lat gospodarstw indywidualnych zredukowano o 130 tyś., choć nadal jest ich ponad 2 miliony.

Polska ziemia jest tania względem innych krajów członkowskich unii. Jest to spowodowane niską klasą gleb i rozdrobnieniem pól oraz istnieniem niegdyś PGR-ów. Jednakże występują regiony, w których ceny są znacznie większe ze względu na korzystniejsze położenie, lepszą jakość i żyzność gleb oraz dużą ilość występowania dni słonecznych. Taki stan tanich użytków rolnych zachęca zagranicznych rolników i przedsiębiorców.

W polskim rolnictwie zatrudnionych jest 26% ogólnej liczby ludności, jest to relatywnie dużo w porównaniu z innymi krajami unii, gdzie rolnicy stanowią 5,5 %. Obecny stan wydajności polskiego rolnictwa można porównać do stanu jaki w latach 1966-70 osiągnęły np. Francja czy RFN.

Młodzi polscy rolnicy (do lat 40) łatwiej przystosowują się do obecnych warunków, jakie narzuca prawo unijne. Jednakże z drugiej strony są oni słabo wykształceni i młodzież ma problemy ze znalezieniem miejsc pracy w innym sektorze gospodarki.

Polskie rolnictwo musi dostosować się do standardów unijnych i przestrzegać zasad, np. limitowana ilość mleka. Na polskich rolników czekają różnego rodzaju fundusze i programy, mające na celu polepszenie stanu technicznego i produkcyjnego gospodarstwa PHARE, SAPARD. Istnieje wiele organizacji pomagającym ludziom zatrudnionym w sektorze rolniczym. Pomagają znaleźć prace w innych dziedzinach gospodarki, szansę nauki czy możliwość zdobycia nowych kwalifikacji. Dzisiejszy rolnik ma zazwyczaj wykształcenie zawodowe lub średnie, niewielu jest po studiach. Młode pokolenie coraz częściej emigruje do miasta w celu nauki lub poszukiwania pracy, zatem większość rolników to ludzie starsi, często będący na emeryturze, przywiązani do swojej ziemi. Wielu młodych uważa, że rolnictwo jest nieopłacalne i nie chce się tym zajmować. W dzisiejszych czasach ludność wiejska ma łatwiejszy dostęp do szkolnictwa, ma większe możliwości. Może starać się o prace np. w usługach czy gastronomii.

Obecny stan polskiego rolnictwa cechuje nadprodukcja żywności, co powoduje niskie ceny produktów.

Wciąż mamy przestarzałe technologie i urządzenia do prac polowych, infrastruktura wiejska jest wciąż nie wystarczająca. W porównaniu do gospodarstw innych krajów unii np. Holandii, gdzie każda stajnia czy dojarnia krów jest wykafelkowana i higieniczna, nasze gospodarstwa są mało zadbane i nienowoczesne. Zwiększenie wydajności polskiego rolnictwa nastąpi poprzez zmianę kultury agrarnej, metod stosowanych przy zasiewach i poprzez większe nakłady na ten sektor gospodarki. Znacznie poprawiłoby sytuację polskiego rolnictwa powstawanie dużych gospodarstw poprzez łączenie tych małych. Większe gospodarstwo daje możliwość dużego zatrudnienia, lepszą wydajność pracy, jest o wiele bardziej opłacalne. Powierzchnia byłaby lepiej zagospodarowana z możliwością stosowania nowych udoskonalonych form zarządzania i stosowaniem w niej nowoczesnych technologii przy użyciu nowego sprzętu i technik rolniczych. Takie działania spowodowałyby zwiększenie konkurencyjności polskiego rolnictwa wśród rynków innych krajów unii europejskiej.