Życie w XXI wieku kojarzy się nam głównie z elegancko ubranymi ludźmi sukcesu rezydującymi w skomputeryzowanych biurach ogromnych wieżowców. Człowiek współczesny odstąpił od naturalnego trybu życia (o czym świadczyć mogą na przykład ludzie pracujący na nocnych zmianach, co całkowicie odwraca sposób funkcjonowania ich organizmów). Z biegiem czasu ludzie odwrócili się od natury, która wydała ich na świat i nauczyła żyć w zgodzie z nim, i przestali się o nią troszczyć.
A jednak ostatnimi czasy obserwujemy znaczący wzrost zainteresowania ochroną przyrody tworzącej nasze otoczenie. Powstaje wiele organizacji tak rządowych, jak i od rządu uniezależnionych. Wszelkiego rodzaju Instytuty Inżynierii czy Ochrony Środowiska powstające przy uczelniach wyższych, Wydziały do spraw Ochrony Środowiska w Urzędach Miejskich czy Wojewódzkich są organizacjami o charakterze państwowym i choć ich liczba powoli, acz stale, rośnie, funduszy państwowych na sprawy, którymi się zajmują niestety nie przybywa. Dlatego powstają też organizacje pozarządowe, zbierające fundusze we własnym zakresie. Są to np. szeroko znana Amnesty International, Zielone Płuca Polski, Stowarzyszenie Green Way, czy rozmaite kluby uczniowskie i studenckie.
Ponadto bardzo widocznym przejawem zainteresowania ochroną przyrody jest powstawanie wciąż nowych Parków Krajobrazowych i Parków Przyrody. Co za tym idzie, więcej terenów zielonych unika losu wycinki i zagospodarowania pod centra handlowo-przemysłowe. Powstają także rezerwaty (obszary, na których znajdują się całe ekosystemy zachowane w stanie nienaruszonym lub prawie niezmienionym), dzięki którym wiele rzadkich gatunków na wymarciu może się odrodzić. Na terenach rezerwatów znajdują się nie tylko zwierzęta i rośliny potrzebujące ochrony, ale także tzw. przyroda nieożywiona, którą warto chronić ze względu na wrażenia estetyczne, wartości naukowe bądź kulturowe, których dostarcza.
Najwyższą formą ochrony przyrody są Parki Narodowe. Obejmują one obszar chroniony, którego powierzchnia wynosi ponad 1000 ha. Wyróżnia się on szczególnymi wartościami przyrodniczymi, społecznymi, naukowymi kulturowymi i wychowawczymi. W takich parkach ochronie podlega cała przyroda i krajobraz tworzący teren parku. W Polsce założono już 23 parki narodowe, których łączna powierzchnia ma ok. 314972 ha. Parki narodowe powstają by zachować i poznać całość systemów przyrodniczych danego terytorium, odtworzyć zupełnie zdegradowane lub nawet wymarłe ogniwa przyrody, a także by służyć nauce i poznaniu, dlatego na ich terenie kwitnie turystyka poznawcza. Dzięki temu uczniowie i studenci mają niepowtarzalną okazję obserwacji przyrody w naturalnych warunkach, co uwrażliwia ich na piękno natury i problemy związane z ochroną takich pięknych miejsc.
Wielu z nas kocha zwierzęta, dlatego trzymamy w domach i pielęgnujemy naszych pupili, którymi najczęściej są koty, psy, konie, rybki, myszki, ale też i bardziej egzotyczne zwierzęta: węże czy pająki. Inni znów kochają kwiaty, dlatego codziennie podlewają i przemawiają do ukochanych begonii, róż czy kaktusów. Dostarczając im pożywienie, światło i uwagę, zapewniają im przetrwanie. Są jednak gatunki nie udomowione, które, choć pod ochroną, nie potrafią uchylić się przed strzałem kłusownika, czy wyjąć rannej nogi z wnyk. Sprawia to, że giną bardzo często, z czasem częściej niż się rodzą i dlatego zaczynają wymierać. Tak było chociażby z wielorybami, których jeszcze 30 lat temu było kilkanaście razy więcej niż obecnie. W Polsce także występuje wiele gatunków, które zagrożone są wyginięciem. Są to między innymi:
1. Spośród ryb: Aloza, Iglicznia bałtycka, Jesiotr zachodni, Piskorz, Śliz, Strzebla przekopowa.
2. Wśród płazów: Salamandra plamista, Traszka, Traszka górska, Kumak nizinny, Kumak górski, Ropucha szara, Rzekotka drzewna, Żaba śmieszka, Żaba jeziorkowa, Huczek ziemny (grzebiuszka), Ropucha paskówka
3. Gady takie jak: Jaszczurka zwinka, Jaszczurka żyworódka, Padalec, Gniewosz, Wąż Eskulapa, Zaskroniec, Żmija zygzakowata, Żółw błotny
4. Są też ptaki: Czapla, Dzięcioł trójpalczasty, Kania rdzawa, Kormoran czarny, Orzeł bielik.
5. Oraz ssaki: Jeż wschodni, Ryjówka malutka, Suseł perełkowaty, Bóbr europejski, Gacek wielkouch, Niedźwiedź brunatny, Łasica, Kozica, Żbik, Żubr
6. Jest też i chroniona flora: Fiołek bagienny, Brzoza karłowata, Drosera (rosiczka), Mącznica lekarska, Długosz królewski czy Pióropusznik strusi
Dzięki wysiłkom wielu osób i organizacji zorientowanych na ochronę środowiska udało się ocalić populację żubra przed wyginięciem. Doprowadzono nawet do uchwalenia Ustawy o ochronie żubra (października 1991 r., Dz. U. 1991, nr 114, poz. 492) i wydania Rozporządzenia Ministra Środowiska (2001 r., Dz. U. 2001, nr 130, poz. 1456) w sprawie listy gatunków zwierząt dziko występujących na rodzimych ziemiach, a objętych ścisłą lub częściową ochroną gatunkową. Juz Zygmunt Stary rozpoczął działania prowadzące do zapewnienia ochrony żubrom. Wydane w 1529 roku Statuty Litewskie stwierdzały, że za kłusownictwo, którego ofiarą padały te królewskie zwierzęta obowiązywały bardzo surowe kary. W czasie panowania zaborców, w 1803 roku car Aleksander I wydał dekret zabraniający polowań na żubry, dopuszczalne było to tylko za jego pozwoleniem. Złamanie tego zakazu można było przypłacić nawet własnym życiem. Po odzyskaniu niepodległości na mocy specjalnego rozporządzenia Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego z dnia 12 października 1938 roku (Dz. U. 1938, nr 84, poz. 568) żubr uznany został za gatunek pod ścisłą ochroną. Ustawa z 1952 roku (Dz. U. 1952, nr 45, poz. 307) stanowiła o objęciu go ochroną gatunkową. W roku 1966 znalazł się w Czerwonej Księdze wydawanej przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody i Jej Zasobów (IUCNNR), jak również we wszystkich takich księgach krajów, na których terenie występuje. Po wprowadzeniu takiej ochrony stopniowo, przez 50 lat liczebność tego gatunku rosła i obecnie przestaje on być uważany za zagrożony wyginięciem. Dzięki temu spotkanie żubra w lesie nie jest już niemożliwością, jak to było jeszcze parę dekad temu. Pojawiać się zaczęły nawet coraz bliżej skrajów puszczy, co niewątpliwie wielce ucieszyło przyrodników i obserwatorów przyrody. Niewiele osób świadomych jest ogromu sukcesu jakim jest uchronienie żubra przed wyginięciem. W ten sposób stworzono na Podlasiu jeden z niewielu w Europie rezerwatów, gdzie można spotkać te zwierzęta w och naturalnym środowisku.
Ukierunkowane działania ekologów i przyrodników są bardzo przemyślanymi posunięciami i należy pamiętać, że chroniąc bez zastanowienia możemy wyrządzić zwierzętom wielką krzywdę. Dokarmianie ich w czasie zimy na przykład, wcale nie musi oznaczać, że postępujemy dobrze. Paradoksalnie - podstawiając im pokarm pod nos, sprawiamy, że zanika u nich zmysł samozachowawczy, stają się leniwe, przestają polować czy szukać jedzenia na własny rachunek i uzależniają się od nas. Takie zwierzę w przypadku pozbawienia pokarmu od człowieka będzie bezradne i w końcu padnie z głodu. Poza tym spoglądając wstecz na poczynania naszych praprzodków, trudno jest mieć do nich pretensje o to, że polowali na tygrysy szablozębne, czy mamuty i oskarżać o to, że pozbawili nas możliwości obcowania z tymi wspaniałymi gatunkami.
Ochronę przyrody w naszym kraju bardzo utrudnia ustawiczny brak finansów. Większość budżetu przeznacza się na budowę autostrad i unowocześnianie naszego krajobrazu. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę z tego, że taki rozwój powoduje coraz większe zanieczyszczenia, a co za tym idzie, koszty oczyszczania środowiska wzrastają. Ta niekończąca się spirala może spowodować to, że gdy w końcu znajdą się pieniądze na oczyszczanie przyrody, nie będzie czego oczyszczać. Należy się więc opamiętać i chronić swoje najbliższe otoczenie we własnym zakresie, choćby to miało oznaczać tak błahą czynność jak nie wyrzucanie śmieci na trawę. Ważne jest, by zdawać sobie sprawę, że piękno tętniącego wokół nas życia kryje się w różnorodności, jakie ono ze sobą niesie, a postęp cywilizacji wytrwale dąży do ujednolicenia otaczającego nas krajobrazu.