Romeo i Julia

William Szekspir

Streszczenie szczegółowe

AKT PIERWSZY

SCENA PIERWSZA

Na plac wchodzą uzbrojeni służący Kapuletich: Samson i Grzegorz. Rozmawiają o konflikcie z Montekimi. Odgrażają się, że wygrają z Montekimi, nie oszczędzając nawet kobiet.

Na Plac wchodzą służący Montekich – Abraham i Baltazar. Samson robi w ich kierunku marsową minę, a Abraham dopytuje go, co miała oznaczać. Po potyczce słownej sięgają po miecze, ale rozdziela ich Benwolio. Pojawia się Tybalt, który wzywa Benwolia do walki. Na Placu pojawiają się kolejni mieszczanie złorzeczący na walkę Montekich i Kapuletich.

Wreszcie na Placu pojawia się Kapulet i Monteki z żonami, oboje wyrywają się do walki. Kłótnię kończy Książę, ganiąc ich za wszczynanie awantur i zakłócanie spokoju mieszkańców miasta. Mówi, że za kolejną awanturę zapłacą życiem i wzywa ich na rozmowę do ratusza.

Monteki pyta Benwolia, jak zaczęła się kłótnia. Pani Monteki szuka Romea. Benwolio opowiada o rozpaczy Romea, Monteki przyznaje, że widział go już w takim stanie, jednakże nie zna przyczyny smutku syna.

Nadchodzi Romeo. Benwolio chce dowiedzieć się, dlaczego Romeo jest smutny. Monteki i Pani Monteki odchodzą. Romeo wyznaje, że jest nieszczęśliwie zakochany. Opisuje miłość, jako uczucie szorstkie i związane z cierpieniem. Benwolio próbuje dowiedzieć się, kogo kocha Romeo. Zakochany bohater opisuje obiekt swoich uczuć, jako istotę doskonałą, która przysięgła nigdy nie kochać, skazując tym samym Romea na cierpienie. Benwolio radzi przyjacielowi, aby rozejrzał się za innym obiektem westchnień i przestał myśleć o tamtej dziewczynie. Romeo nie widzi możliwości pokochania kogoś innego.

SCENA DRUGA

Kapulet rozmawia z Parysem o waśni z Montekim. Parys pyta o rękę Julii. Kapulet twierdzi, że córka ma dopiero 14 lat i za młoda jest na małżeństwo. Sugeruje, by Parys próbował zdobyć serce Julii, wówczas nie będzie sprzeciwiał się ich ślubowi. Zaprasza Parysa na bal do swojego domu, a sługę prosi, by udał się do miasta zaprosić gości z listy, którą sporządził. Służący nie może odczytać nazwisk z listy.

Nadchodzi Romeo i Benwolio, który nadal przekonuje przyjaciela do znalezienia nowego obiektu westchnień. Służący nieopatrznie prosi Romea o pomoc w odczytaniu listy gości. Bohater pyta, do kogo to grono zacnych osób ma zostać zaproszone, na co służący odpowiada, że do pałacu Kapuleta. Dodaje, że Romeo i Benwolio są także mile tam widziani, o ile nie należą do rodu Montekich, po czym odchodzi.

Benwolio zauważa, że na przyjęciu ma być obecna piękna Rozalina i cała masa innych ślicznych dziewczyn. Widzi w tym okazję, by Romeo zakochał się w innej pannie. Romeo nie wierzy, że istnieje kobieta piękniejsza niż Rozalina. Zgadza się iść na bal, ale zamierza patrzeć tylko na ukochaną.

SCENA TRZECIA

W domu Kapuletich Pani Kapulet i służąca Marta szukają Julii, która zaraz się pojawia. Matka pyta o wiek Julii, a Marta zaczyna wspominać dzieciństwo Julki i przygodę, gdy jako 3-letnia dziewczynka nabiła sobie guza. Pani Kapulet i Julia każą jej wreszcie przestać gadać.

Matka pyta Julię co myśli o małżeństwie. Wychwala Parysa, jako idealnego kandydata na męża, a Marta ochoczo potwierdza jej słowa. Pani Kapulet prosi Julię, by przyjrzała się Parysowi na balu. Dziewczyna odpowiedziała, że może się mu przyjrzeć, ale nic więcej. Służący popędza panie i oznajmia, że bal już się zaczął.

SCENA CZWARTA

Romeo, Merkucjo i Benwolio idą ulicą na bal. Romeo oznajmia, że nie ma ochoty na tańce, dalej rozpaczając nad nieszczęśliwą miłością. Na nic zdają się starania przyjaciół, bohater wytrwale stoi przy swoim. Romeo opowiada o swoim marzeniu sennym, Merkucjo wymyśla swoje, drwiąc z przyjaciela. Benwolio popędza przyjaciół, by nie spóźnili się na bal, a Romeo przeczuwa jakieś nieszczęście.

SCENA PIĄTA

Służący uwijają się w domu Kapuletich, aby przyjąć gości. Kapulet wchodzi wraz z gośćmi na salę. Pan domu zachęca do zabawy, zaczyna grać muzyka. Dwóch Kapuletich zastanawia się kiedy ostatnio mieli okazje balować.

Romeo pyta sługę, co to za dziewczyna tańczy obok, ale nie uzyskuje odpowiedzi. Jest nią wyraźnie zauroczony i zapomina o wielkiej miłości, z powodu której jeszcze przed chwilą cierpiał. Nowy obiekt pożądania wydaje się najpiękniejszą istotą na ziemi.

Tybalt rozpoznaje wśród gości Romea — przedstawiciela wrogiej rodziny Montekich i mówi o tym Kapuletowi. Kapulet uspokaja jednak Tybalta, twierdząc, że Romeo zachowuje się przyzwoicie i nie widzi powodu, aby go krzywdzić czy wyrzucać z balu. Tybalt mimo wszystko nie może znieść widoku wroga.

Romeo zwraca się do Julii, prawiąc komplementy, prosi o pozwolenie na ucałowanie dłoni, na co Julia wyraża zgodę. Romeo całuje ją jeszcze raz, a Julia wydaje się bardzo zadowolona. Nagle podchodzi Marta i mówi Julii, że prosi ją matka. Romeo pyta, czyją córką jest Julia, a Marta odpowiada, że pani domu. Romeo orientuje się, że obiektem jego zachwytów była córka zwaśnionych Kapuletich i mówi, że teraz jego życie jest w rękach wroga.

Benwolio mówi, że pora wychodzić z balu, ponieważ zrobiło się późno. Kapulet próbuje zatrzymać gości, ale w końcu zabawa dobiega końca i wszyscy wychodzą oprócz Marty i Julii. Dziewczyna pyta służącą o kilku mężczyzn, a Marta po kolei jej odpowiada. Wreszcie Julia pyta o nowo poznanego młodzieńca, który wyraźnie ją zachwycił. Marta mówi jej, że to Romeo z Montekich. Julia stwierdza, że zmuszona jest kochać przedmiot nienawiści, ale przed Martą udaje, że tylko cytuje wiersz.

AKT DRUGI

PROLOG

Chór „wypomina” Romeo, że w mgnieniu oka zamienił jedną wielką miłość na kolejną. Tym razem kocha swojego wroga i choć miłość po obu stronach wydaje się niemożliwa, to ostatecznie i tak do siebie lgną.

SCENA PIERWSZA

Romeo zakrada się do ogrodu Kapuletich, wypełniony wielkim uczuciem miłości. Widzą to jego przyjaciele – Benwolio i Merkucjo. Bezskutecznie próbują go wołać i odżegnać od wizyty u Julii. Merkucjo próbuje przypomnieć przyjacielowi o Rozalinie, ale to też nie działa. W końcu młodzieńcy odchodzą.

SCENA DRUGA

Romeo widzi Julię w oknie. Mówi do siebie, podziwiając i idealizując oblicze ukochanej. Julia jest dla niego piękniejsza od słońca, a jej oczy wspanialsze są od wszystkich gwiazd. Widzi, że dziewczyna jest smutna. Pragnie jej bliskości, choćby tylko miał być jej rękawiczką.

Julia wzdycha. Romeo widzi w niej anioła i pragnie usłyszeć jej słowa. Julia ubolewa nad nazwiskiem Romeo, które czyni z niego wroga. Mówi, że jeśli Romeo wyrzeknie się swego pochodzenia, ona gotowa jest zrobić to samo. Romeo cały czas podsłuchuje, wreszcie mówi, że gotów jest wyrzec się swego imienia. Julia jest zaskoczona obecnością chłopaka i upewnia się, czy Romeo faktycznie jest z rodu Montekich. Pyta także, dlaczego przyszedł do ogrodu, tak wiele ryzykując, gdyby ktoś go tu nakrył.

Romeo twierdzi, że skrzydła miłości przywiodły go przed oblicze Julii. Dziewczyna boi się, że ktoś ich zobaczy i zabije Romea. Kochanek jednak dalej wierzy w moc miłości, która go tu przyprowadziła. Julia pyta, czy to prawdziwa miłość, wiedząc, że mężczyźni skłonni są do kłamstw w tym zakresie. Mówi, że droczyłaby się z nim dłużej, gdyby nie podsłuchał wcześniej jej westchnień.

Romeo chce przysięgać na blask księżyca, ale Julia zwraca mu uwagę na to, że księżyc bywa złudny. Każe mu przysiąc na samego siebie, że ją kocha, w końcu daje spokój przysięgom i wierzy ukochanemu. Żegna się z nim, ale Romeo także pragnie zapewnienia Julii o odwzajemnionym uczuciu. Julia mówi, że przecież już swoją miłość wyznała. Zapewnia ukochanego o swoim wielkim uczuciu.

Julia słyszy głos Marty. Oddala się na chwilę, prosząc, aby Romeo na nią poczekał. Po powrocie Julia stawia Romeo warunek, że kolejnego dnia oznajmi wysłanej przez nią osobie gdzie i kiedy chce wziąć ślub, aby mieć pewność, że jego uczucia są prawdziwe.

Marta ponownie woła Julię, która wreszcie odchodzi. Kochankowie nie mogą się jednak rozstać i Julia znów wraca, nawołując oblubieńca. Umawiają się, że nazajutrz o dziewiątej Julia pośle do Romea kogoś po wiadomość o ślubie. Czułym słowom nie ma końca, ale wreszcie Julia odchodzi, a Romeo postanawia udać się do Ojca Laurentego po pomoc.

SCENA TRZECIA

Ojciec Laurenty wchodzi z koszykiem do swojej celi. Rozprawia o wspaniałych właściwościach ziół i krzewów, które zbiera. Mówi także o tym, że niektóre rośliny mają podwójne właściwości – mogą mieć błogi zapach i trujące działanie zarazem.

Do celi wchodzi Romeo. Ojciec Laurenty jest zaskoczony jego wizytą o tak wczesnej porze i widzi w tym powagę sytuacji. Podejrzewa Romea o romanse z Rozaliną, ale chłopak zaprzecza. Opowiada o balu, na którym poznał anielską kobietę, którą kocha i chce poślubić. Zdradza także, że chodzi o Julię Kapulet. Ojciec Laurenty krytykuje Romea za nagłą zmianę obiektu uczuć i przypomina, że jeszcze przed chwilą wylewał łzy za Rozaliną. Romeo odpowiada, że przecież zakonnik tamtego uczucia nie pochwalał i nakazywał przestać. Laurenty odpowiada, że nie chodziło mu o zamianę jednej miłości na inną.

Ojciec Laurenty daje się przekonać do pomocy kochankom, ale wyłącznie dlatego, że ma nadzieję, że ich ślub pogodzi zwaśnione rody. Nakazuje młodzieńcowi spokój i wychodzą.

SCENA CZWARTA

Merkucjo i Benwolio spacerują ulicą i zastanawiają się, co porabia Romeo. Rozmawiają o tym, że ich przyjaciel straci miłość do Rozaliny. Benwolio mówi, że Tybalt wysłał do Romea list, zapewne z wyzwaniem o pojedynku. Młodzieńcy wyobrażają sobie porażkę Romea na każdej płaszczyźnie.

Wchodzi Romeo. Merkucjo drwi z przyjaciela. Romeo tłumaczy się ze swojej ucieczki od przyjaciół po balu i przekomarza Merkucjem, który twierdzi, że miłość do niczego dobrego nie prowadzi.

Wchodzi Marta i Piotr. Merkucjo dogaduje Marcie, która szuka Romea. Merkucjo i Benwolio idą na obiad, Romeo ma do nich dołączyć po rozmowie z nianią. Marta narzeka na przykre żarty Merkucja i ma pretensje do Piotra, że jej nie  bronił. W końcu zaczyna się właściwa rozmowa z Romeem. Marta ostrzega go, aby poważnie traktował Julię. Romeo prosi, by Marta przekazała dziewczynie, że zaprasza ją na randkę – ma wymknąć się z domu pod pretekstem spowiedzi i udać się do celi Ojca Laurentego, gdzie wezmą potajemny ślub. Marta zgadza się wszystko przekazać. Jej zadaniem będzie jeszcze zabranie drabinki od zaprzyjaźnionego człowieka, aby Romeo w nocy mógł dotrzeć do pokoju Julii.

SCENA PIĄTA

Julia z niepokojem czeka w ogrodzie na powrót Marty już od trzech godzin i niepokoi się, dlaczego to tak długo trwa. Wreszcie przychodzi Marta i Piotr, Julia nie może doczekać się wieści od Romea, Piotr odchodzi. Marta droczy się z Julią i nie od razu przekazuje wiadomość, twierdząc, że jest zmęczona i musi złapać oddech. Zamiast przejść do sedna opowiada o Romeo, że słodki jest jak baranek, po czym narzeka na ból głowy i kręgosłupa. Julia nadal prosi nianię o przekazanie wiadomości od ukochanego, ponieważ zżera ją ciekawość. Niania zaczyna mówić, po czym zmienia temat, wciąż drocząc się z dziewczyną. Wreszcie pyta ją, czy ma pozwolenie, by iść do spowiedzi. Julia odpowiada, że tak. Marta zdradza jej plan potajemnego ślubu w celi Laurentego, do której ma się udać. Wspomina też o przygotowaniu drabinki, niezbędnej do nocnej schadzki kochanków. Julia jest zachwycona. Obie wychodzą z ogrodu.

SCENA SZÓSTA

Ojciec Laurenty i Romeo już czekają na Julię w celi. Zakonnik przestrzega Romea, aby dawkował sobie miłość i przestrzega, że nagłe uczucia kończą się tak szybko, jak raptownie się zaczęły.

Wchodzi Julia. Romeo wyznaje miłość Julii, która także potwierdza swoje uczucia. Ojciec Laurenty zaprasza ich do złożenia przysięgi i wychodzą, aby dopełnić ślubu.

AKT TRZECI

SCENA PIERWSZA

Na Plac wchodzi Benwolio i Merkucjo. Benwolio chce uniknąć konfrontacji z Kapuletami i sugeruje zejście z Placu. Merkucjo przypomina koledze, że to on ma charakter skłonny do różnych potyczek i waśni.

Wchodzi Tybalt i zagaduje Merkucja i Benwolia, pytając o Romea. Benwolio mówi, by odeszli na bok, albo zakończyli dyskusję, bo wszyscy się na nich patrzą. Wchodzi Romeo. Tybalt zaczepia Romea, który próbuje uspokoić sytuację. Na wezwanie do pojedynku Romeo odpowiada, że nie obraził nigdy Tybalta i szanuje jego ród. W kłótnię włącza się Merkucjo, wyjmując szpadę. Romeo nadaremnie próbuje go uspokoić. W końcu udaje się ich rozdzielić i Tybalt odchodzi ze swoimi przyjaciółmi.

Merkucjo twierdzi, że został zraniony w bok. Wydaje się, że rana nie jest duża, ale Merkucjo słabnie i w końcu kona. Romeo chciał zażegnać sporu, wiedząc, że Tybalt jest jego rodziną przez wzgląd na potajemny ślub z Julią. Wieść o śmierci Merkucja, przekazana przez Benwolia sprawia jednak, że pobłażliwość Romea gaśnie.

Wraca Tybalt, Romeo jest wściekły i chce pomścić śmierć przyjaciela. Wyzywa Tybalta do pojedynku, walczą, Tybalt pada martwy. Benwolio każe uciekać Romeo, aby książę nie skazał go na śmierć. Romeo wychodzi.

Pojawia się Książę, orszak, Monteki i Kapulet z żonami. Benwolio wyjaśnia, że Tybalt został zabity przez Romea, jako odwet za zabicie Merkucja przez Tybalta. Pani Kapulet rozpacza nad śmiercią bratanka. Książę pyta, kto zaczął spór. Benwolio zgodnie z prawdą odpowiada, że Tybalt, dodając, że Romeo przez cały czas próbował ten spór zakończyć. Pani Kapulet nie wierzy słowom Benwolia, jako że związany jest z Montekimi. Monteki broni syna, jednakże Książę decyduje o banicji Romea.

SCENA DRUGA

Julia czeka w swoim pokoju na Romea i nie może doczekać się jego wizyty. Wzywa noc, aby jak najszybciej nadeszła, by spotkanie kochanków mogło się już odbyć i aby ich miłość została ucieleśniona.

Wchodzi Marta z drabinką i rzuca ją na ziemię, komentując, że Romeo nie żyje. Dodaje, że nikt by się nie spodziewał, że stanie się to, co się stało. Julia nie rozumie, o co chodzi i usiłuje dowiedzieć się wszystkiego od niani. Julia błaga, by niania potwierdziła lub zaprzeczyła w krótkim „tak” lub „nie” czy Romeo żyje. W odpowiedzi Marta kontynuuje swój lament, opisując śmiertelną ranę na piersi, bryzgającą krwią. Julia jest załamana tym, co słyszy, sądząc, że opisanym przez Martę trupem jest ewidentnie Romeo. Dziewczyna chce umrzeć.

Wreszcie Marta wzywa Tybalta, lamentując, że przyszło jej żyć dłużej niż młodzieniec. Julia jest kompletnie zdezorientowana. Myśli, że zginął i Romeo, i Tybalt. Marta wyjaśnia, że Tybalt zginął z ręki Romeo, za co czeka go wygnanie z Werony. Julia jest zrozpaczona, widząc w tym zakłamanie Romea i ukrywanie niecnych zamiarów. Marta przeklina Romea, ale Julia bierze go w obronę i sama siebie karci za to, że mogła mu złorzeczyć przed chwilą w przypływie emocji. Marta pyta, czy dziewczyna zamierza uniewinniać zabójcę krewnego. Julia czuje się zobligowana do obrony małżonka. Szuka w tym zdarzeniu winy Tybalta, który próbował zabić jej ukochanego. Gorsze jest dla niej wygnanie Romea, aniżeli śmierć Tybalta. Banicja ukochanego gorsza jest dla niej nawet, niż byłaby informacja o śmierci rodziców.

Julia pyta Martę, gdzie są teraz matka i ojciec, na co niania odpowiada, że opłakują Tybalta nad jego zwłokami i pyta, czy Julia chce do nich iść. Dziewczyna kategorycznie zaprzecza. Nie zamierza opłakiwać Tybalta, pragnie już tylko spotkać się z Romeo i prosi Martę, by użyła drabinki zgodnie z planem. Mówi, że w przeciwnym razie łoże małżeńskie będzie jej łożem śmierci.

Marta zgadza się pomóc Julii. Mówi, że wie, gdzie jest Romeo i sprowadzi go, by pocieszył ukochaną. Julia daje niani pierścień, z prośbą o przekazanie go w ręce Romea.

SCENA TRZECIA

Romeo ukrywa się w celi Ojca Laurentego. Pyta go o decyzję Księcia w jego sprawie. Laurenty mówi o rozkazie wygnania Romea, na co młodzieniec widzi w tym karę jeszcze gorszą niż śmierć. Zakonnik go pociesza, mówiąc, że świat jest duży, a wygnanie dotyczy przecież tylko Werony. Romeo jednak widzi w swojej banicji koniec świata i śmierć. Ojciec Laurenty zwraca młodzieńcowi uwagę na jego niewdzięczność, ponieważ Książę wyraźnie złagodził swoją decyzję, wymierzając jako karę nie śmierć, a tylko wygnanie. Romeo wyjaśnia, że życie bez Julii to katusze. Porównuje się do muchy, która ma więcej praw niż on sam (mucha może patrzeć na Julię, a nawet jej dotykać). Mówi z wyrzutem do zakonnika, że uważa wygnanie czymś lepszym niż śmierć. Ojciec Laurenty usiłuje uspokoić Romea w jego szaleństwie i przemówić mu do rozsądku. Młodzieniec twierdzi jednak, że zakonnik nie ma pojęcia, co czuje Romeo, ponieważ nie przeżył tego, co on.

Ktoś puka do drzwi celi. Laurenty każe ukryć się bohaterowi. Okazuje się, że to Marta. Szuka Romea i opowiada, w jak wielkiej rozpaczy jest Julia, wzywając na zmianę imię Tybalta i Romea. Romeo się ujawnia, pyta jak Julia się czuje i czy nienawidzi go, jako zabójcę krewnego. Prosi Laurentego o radę, gdzie w sobie ma szukać miejsca, w którym mieszka jego złe imię. Zakonnik krytykuje Romea i nazywa go niewiastą ukrytą w mężczyźnie, na dodatek istotą bezrozumną, jak zwierzę. Dodaje, że miłość młodzieńca także nie jest prawdziwa, skoro targnięciem się na swoje życie, chce zabić ukochaną. Wskazuje, że Romeo ma wiele szczęścia. Tybalta zabił przecież w obronie, a wyrok śmierci za ten czyn zmieniony został na wygnanie, a zupełnie nie docenia tej sytuacji. Odsyła go do żony, by ją pocieszył i mówi, że Romeo powinien jak najprędzej wyjechać do Mantui i czekać, aż nadarzy się odpowiednia okazja do wyjawienia prawdy o ślubie kochanków i powrotu do Werony. Tymczasem żegnają się z Martą, która ma przekazać Julii, że Romeo wnet się pojawi.

Romeo po słowach Ojca Laurentego widzi światełko w tunelu. Umawiają się, że jeden z braci zakonnych będzie od czasu do czasu przynosił bohaterowi wiadomości do Mantui.

SCENA CZWARTA

W domu Kapuletich spotyka się Kapulet, Pani Kapulet i Parys. Wprawdzie Parys mówi, że nie wypada mu w zaloty przychodzić w czasie żałoby, ale Kapulet szybko zapewnia, że Julia odwzajemni jego uczucia. Umawia się z hrabią, że w czwartek zorganizują ślub Parysa i Julii wraz, a także skromne przyjęcie. Kapulet poleca żonie, aby poinformowała o tym rano córkę.

SCENA PIĄTA

Jest noc. Romeo i Julia spędzają czas razem w pokoju dziewczyny, która prosi, by ukochany jeszcze nie odchodził. Mówi, że do Mantui będzie go prowadzić światełko na niebie, pochodzące od meteoru. Romeo mówi, że Julia chce jego śmierci, zatrzymując go dłużej. Dziewczyna mówi w końcu, że już dnieje. Słyszy śpiew skowronka, który złowrogo zwiastuje rozstanie kochanków. Chciałaby, aby ptak zamienił się w ropuchę, by nie słyszała już jego głosu. Prosi, aby Romeo odszedł w ciemność, która staje się coraz jaśniejsza.

Marta przychodzi z ostrzeżeniem, że zbliża się Pani Kapulet. Romeo i Julia żegnają się. Julia prosi, by Romeo codziennie przesyłał jej wiadomości i pyta, czy jeszcze się spotkają. Romeo ma nadzieję, że się to uda. Oddala się.

Pani Kapulet pyta, czy Julia już wstała. Julia pyta o powód tak wczesnej wizyty. Matka pyta o samopoczucie córki, na co Julia opowiada o swoim żalu po śmierci Tybalta. Pani Kapulet mówi, że łotr Romeo powinien także stracić życie. Julia na stronie broni ukochanego, a matce mówi, że prosi Boga o przebaczenie mu tak, jak ona mu przebaczyła. Matka jednak nadal życzy mu śmierci, a Julia mówi o zemście na zabójcy. Pani Kapulet obiecuje kogoś, kto znajdzie Romeo i poczęstuje go trucizną, zaś Julia mówi, że sama ją chętnie przygotuje. Umawiają się, że Julia szuka sposobu na zatrutą miksturę, a matka osoby, która poda ją Romeo.

Pani Kapulet chce przekazać córce dobre nowiny i niespodziankę przygotowaną przez ojca, aby poprawić Julii nastrój po stracie Tybalta. Julia dopytuje, o co chodzi. Wreszcie matka oznajmia jej, że za parę dni weźmie ślub z młodym hrabią Parysem. Julia mówi, że nie chce wychodzić za mąż, szczególnie za kogoś, kto nawet się o nią nie starał i wołałaby poślubić z nienawidzonego Romea, aniżeli Parysa. Matka odpowiada, że Julia ma okazję sama powiedzieć o tym ojcu.

Do pokoju wchodzi Kapulet i Marta. Ojciec widzi rozpacz córki i pyta, czy matka już oznajmiła jej dobrą nowinę. Pani Kapulet odpowiada, że Julia nie chce tego ślubu. Kapulet jest wściekły, uważa, że córka jest niewdzięczna za to, że rodzice znaleźli jej najlepszą partię w mieście do poślubienia. Julia stara się bronić i mówi, że jest wdzięczna, ale nie może cieszyć się z tego, czego nienawidzi. Ojciec wyzywa ją od najgorszych i oznajmia, że do ślubu pójdzie w umówionym terminie, choćby miał ją na smyczy zaprowadzić do kościoła. Pani Kapulet krytykuje męża, Marta także bierze dziewczynę w obronę, za co Kapulet wysyła ją do plotkowania z kumoszkami. Żona znów go upomina, ale on idzie dalej i mówi, że dniami i nocami robi wszystko, by jedyna córka dobrze wyszła za mąż, znajduje jej kawalera wysoko urodzonego i pełnego zalet, nie po to, aby młoda wybrzydzała. Stawia jej ultimatum: albo pójdzie do ślubu zgodnie z planem w czwartek, albo on się wyrzeka jej jako córki, wyrzuca ją z domu i wydziedzicza. Powiedziawszy to, ojciec wychodzi.

Julia prosi matkę o wsparcie i choć opóźnienie ślubu o miesiąc czy tydzień, ale Pani Kapulet odpowiada jej, żeby robiła, co uważa, a jej to już obojętne. Wychodzi.

Julia zrozpaczona pyta Martę, co ma robić, na co niania radzi jej wyjść za Parysa, który jest naprawdę dobrą partią i przystojnym mężczyzną. Zapewnia ją, że szybko znajdzie u jego boku szczęście. Próbuje ją przekonać, że Romeo i tak już dla niej nie żyje i zapewne nigdy już nie będzie im dane się spotkać. Julia na to pyta, czy Marta mówi szczerze, a niania zapewnia ją o swojej prawdomówności. Julia kończy rozmowę słowem „Amen”, po czym mówi, że wobec tego idzie do spowiedzi i prosi, by Marta przekazała to jej matce. Niania wychodzi.

Julia widzi w słowach Marty próbę namówienia do krzywoprzysięstwa i ma ją za zdrajczynię. Zamierza iść po radę do Ojca Laurentego, a jeśli nie uda się znaleźć rozwiązania, dziewczyna zamierza zakończyć swoje życie.

AKT CZWARTY

SCENA PIERWSZA

Parys rozmawia z Ojcem Laurentym w jego celi, prosząc zakonnika o ślub już w najbliższy czwartek. Laurenty mówi, że to bardzo szybko, jednakże Parys argumentuje ten pośpiech prośbą Kapuleta, a także próbę pocieszenia Julii zrozpaczonej śmiercią Tybalta. Zakonnik podkreśla, że Parys nie zna uczuć Julii.

Wtem do celi wchodzi Julia. Parys wita swoją wybrankę i liczy na jej wyznanie miłości. Julia jednak odpowiada pokrętnie, nie dając Parysowi jasnego potwierdzenia uczuć i pozostawiając także dozę niepewności dla rychłego ślubu. Julia pyta Ojca Laurentego czy ma czas, czy ma przyjść po nieszporach, jednak duchowny zgadza się na rozmowę od razu. Parys oddala się, żegnając z Julią i umawiając się z nią na czwartek.

Julia zrozpaczona zwraca się do Laurentego o pomoc i współczucie w tej fatalnej sytuacji. Zakonnik ją rozumie i wspomina, że wie o planowanym ślubie, co i jego napawa zakłopotaniem. Julia prosi o znalezienie środka do tego, by uniknąć małżeństwa z hrabią. Mówi, że w przeciwnym razie tylko sztylet (samobójcza śmierć) wydaje się być jedynym rozwiązaniem. Nie może przecież ślubować innemu, będąc żoną Romea. Laurenty odpowiada, że ma pewien pomysł, który wymaga wiele odwagi, ale skoro gotowa była targnąć się na swoje życie, to nie powinna mieć kłopotu z wykonaniem planu, który zakonnik ma na myśli. Ma to także pomóc jej zachować twarz w tej trudnej sytuacji. Julia zapewnia, że jest gotowa zrobić najgorsze rzeczy byle tylko nie brać ślubu z Parysem i pozostać żoną Romea.

Laurenty zdradza Julii szczegóły swojego planu: da jej butelkę z napojem, który uśpi ją na 42 godziny. Sen będzie tak głęboki, że niewyczuwalne będą żadne oznaki życia. Teraz ma wrócić do domu szczęśliwa i oznajmić rodzicom, że się namyśliła i weźmie ślub z Parysem. W noc przed zaślubinami ma pozostać sama w pokoju i wypić napój. Rano odnajdą ją pozornie martwą i złożą w grobie, a gdy się w nim ocknie, Ojciec Laurenty będzie na nią czekał z Romeo, by uprowadzić ją do Mantui, gdzie będą mogli cieszyć się miłością i wspólnym życiem. Dodał, że zaraz wyśle wiadomość do Romea z informacją o planowanym podstępie. Julia bez wahania przystaje na pomysł zakonnika i prosi o napój, po czym żegna się z Laurentym i wychodzi.

SCENA DRUGA

W domu Kapuletich trwają przygotowania do przyjęcia weselnego. Służący mają znaleźć najlepszego kucharza, a Kapulet zastanawia się, czy Ojciec Laurenty przemówi Julii do rozumu.

Wchodzi Julia. Mówi, że Laurenty przekonał ją do skruchy i prosi ojca o wybaczenie za swe wcześniejsze zachowanie. Kapulet chce posłać po hrabiego, ale Julia mówi, że widziała się z nim w celi i okazała mu miłość, przy zachowaniu skromności. Kapulet jest zadowolony z obrotu sytuacji. Julia prosi Martę o pomoc w przymiarce stroju na jutrzejszą uroczystość, Pani Kapulet martwi się, że ze wszystkim nie zdążą. Ojciec zamierza całą noc zajmować się przygotowaniami do przyjęcia.

SCENA TRZECIA

Julia z Martą wybierają strój i ozdoby na ślub. Wchodzi Pani Kapulet i pyta, czy może pomóc w przygotowaniach, jednak Julia mówi, że ma już wszystko przygotowane i prosi, by Marta spała dziś z matką, bo zapewne mają dużo roboty, a Julia chce się już położyć. Matka i niania wychodzą.

Julia zostaje sama i przygotowuje się do wypicia napoju. Obok łóżka kładzie na wszelki wypadek sztylet, gdyby napój nie zadziałał (nie chce siłą poślubić Parysa). Targają nią liczne wątpliwości. Rozważa, czy zakonnik nie dał jej trucizny zamiast naparu nasennego, aby pozbyć się uczestniczki tajnego ślubu,  ale szybko porzuca tę myśl. Zastanawia się, co zrobi, jeśli obudzi się w grobowcu wśród szczątków zmarłych krewnych, przy gnijących zwłokach Tybalta. Przeraża już wizja trupiego zaduchu w grobie, ale liczy na to, że po przebudzeniu zobaczy już Romea. Wypija napój i kładzie się na łóżko.

SCENA CZWARTA

W domu Kapuletich trwa zamieszanie w związku z przygotowaniami do przyjęcia. Służący krzątają się pośpiesznie. Kapulet i Pani Kapulet wszystkiego doglądają. Ojciec czeka na hrabiego, który ma przybyć z muzyką i po chwili już go słyszy. Posyła Martę po Julkę, aby przyszła już ubrana. Kapulet tymczasem zajmie rozmową Parysa.

SCENA PIĄTA

Marta idzie do pokoju obudzić Julkę. Próbuje wybić ją ze snu, zaskoczona odkrywa, że Julia jest już ubrana w suknię, po czym odkrywa, że dziewczyna nie żyje. Do pokoju wchodzi Pani Kapulet, Marta lamentuje i mówi, że Julia nie żyje. Teraz obie rozpaczają. Wchodzi Kapulet z pytaniem, czemu Julia się tak guzdrze. Żona mówi mu o nieszczęściu. Wszyscy lamentują. Wchodzi Parys z Ojcem Laurentym, który pyta, czy Julia jest już gotowa do kościoła. Dowiadują się, że owszem, ale nie na ślub, a na własny pogrzeb. Parys także rozpacza nad śmiercią ukochanej, która pozostaje nadal jego lubą. Wszyscy rozpaczają, lamentują, przeklinają ten najgorszy w życiu dzień, tylko Ojciec Laurenty wzywa ich do zachowania spokoju i oddania Julii niebiosom, zgodnie z wolą Boga. Mówi, że jest z pewnością po tamtej stronie szczęśliwa i zaleca wszystkim spokój i podporządkowanie się woli bożej. Poleca zabrać zwłoki dziewczyny do kościoła, by godnie je pożegnać i złożyć w grobie. Kapulet jest załamany, że zamiast przyjęcia weselnego przygotowanie posłużą organizacji stypy jego jedynego dziecka. Wszyscy wychodzą.

Muzykanci, którzy przyszli na wesele okazują się zbędni, Marta prosi ich o schowanie instrumentów. Piotr prosi o zagranie czegoś smętnego, ale skocznego dla rozweselenia. Muzykanci nie chcą grać, choć Piotr chce im zapłacić monetą godną rzępołów, na co muzykanci chcą się odpłacić monetą godną lokajów. Trwa niemiła wymiana zdań. Muzykanci w końcu udają się do sali, czekając, aż trafi im się coś do zjedzenia.

AKT PIĄTY

SCENA PIERWSZA

Romeo przechadza się po ulicach Mantui i przypomina sobie dziwny sen, w którym był martwy, a Julia zbudziła go swym pocałunkiem. Wtem podbiega Baltazar, chcąc przekazać wieści z Werony. Romeo zniecierpliwiony pyta co słychać u Julii. Baltazar jednak ma dla niego wiadomość o śmierci Julii i złożeniu jej w grobie. Romeo prosi go o przyniesienie papieru i atramentu z mieszkania. Zamierza wyjechać w nocy. Pyta, czy służący ma list od Ojca Laurentego, ale brak pisemnej wiadomości. Baltazar widzi, że Romeo jest w złym stanie i prosi go o zachowanie spokoju, ale młodzieniec nie zamierza go słuchać. Pragnie udać się do Julii i spocząć u jej boku. Chce znaleźć aptekarza, którego już widział. Aptekarz wyglądał posępnie, przygotowując mikstury – Romeo od razu pomyślał, że każdy, kto potrzebuje trucizny, z pewnością ją tu znajdzie. Romeo mówi, że nie sądził, iż to on będzie jej potrzebował i udaje się do apteki. Woła aptekarza.

Romeo proponuje aptekarzowi czterdzieści dukatów, widząc, że jest ubogi i prosi go o sprzedaż trucizny, która w szybkim tempie rozejdzie się o całym ciele i wnet zabije człowieka. Aptekarz mówi, że ma taki specyfik, ale za jego sprzedaż grozi kara śmierci. Romeo ponawia swoją propozycję, dodając, że pieniądze usuną nędzę z życia sprzedawcy. Aptekarz ulega. Daje Romeo fiolkę z płynem do rozcieńczenia, który zabić może nawet człowieka o sile dwudziestu osób. Młodzieniec płaci i odchodzi, udając się do grobu ukochanej.

SCENA DRUGA

Do celi Ojca Laurentego przychodzi brat Jan, który miał dostarczyć list do Romea z informacją o planowanym podstępie Laurentego i Julii. Okazuje się, że Jan nie mógł wydostać się ze swojego domu, ponieważ trafił na kwarantannę po kontakcie z chorym i listu nie zawiózł do Mantui. Ojciec Laurenty jest przerażony tym, że Romeo o niczym nie wie i prosi Jana o żelazny drąg, by pędzić do grobowca i wyjaśnić sytuację Julii, która niebawem powinna się zbudzić. Wychodzi.

SCENA TRZECIA

Na cmentarz przychodzi Parys z paziem, chcąc złożyć kwiaty na grobie ukochanej, opłakując jej stratę. Zamierza to z rozpaczy robić co noc. Paziowi nakazuje oddalić się i gwizdnąć, gdyby ktoś się zbliżał. Po chwili słyszy umówiony sygnał i ukrywa się.

Na cmentarz przychodzi Romeo i Baltazar. Chłopak oddaje służącemu list do swego ojca z prośbą o przekazanie go o poranku oraz worek. Nakazuje mu, by się oddalił i żadnym razie nie próbował go ani powstrzymać przed tym, co chce zrobić, ani nie podglądać, kierowany ciekawością. Baltazar postawia na wszelki wypadek oddalić się nieco i pozostać w ukryciu, gdyby coś złego miało się wydarzyć.

Romeo otwiera drzwi do grobowca. Parys podchodzi do niego i rozpoznaje w nim zabójcę Tybalta. Oznajmia, że go aresztuje i zaprowadzi na śmierć. Romeo mówi, że przyszedł tu po śmierć i prosi, by Parys dał mu spokój, bo nie chce mieć kolejnego grzechu na sumieniu. Hrabia jednak nie słucha, za co Romeo wyzywa go do walki i zabija w pojedynku. Parys, umierając prosi o złożenie jego ciała przy Julii. Dopiero teraz dociera do Romea, że Parys miał poślubić Julię. Składa jego ciało do grobu.

Romeo znajduje się w grobowcu i przeprasza Tybalta za zadanie mu śmiertelnego ciosu. Patrzy na ukochaną Julię i podziwia jej piękno. Ostatni raz ściska Julię i składa ostatni pocałunek, żegnając się z życiem. Wypija truciznę i umiera.

Na cmentarz wchodzi Ojciec Laurenty i spotyka Baltazara, który mówi zakonnikowi, że w grobowcu jest Romeo. Laurenty prosi Baltazara, by poszedł z nim do grobowca, ale ten mówi, że przysiągł swemu panu, że się tam nie zbliży. Mówi też, że drzemiąc, wydawało mu się, że Romeo z kimś walczył i wygrał. Zakonnik idzie sam. Widzi porzucone miecze i zakrwawione wejście do grobowca. Wchodzi do środka i widzi zwłoki Parysa i blade ciało Romea. W tym samym momencie budzi się Julia i szuka wzrokiem Romea. Ojciec Laurenty słyszy hałas i nadchodzących ludzi. Pośpiesza Julię, aby uciekali z grobowca. Zamierza zaprowadzić ją do sióstr zakonnych i tam ukryć.

Julia postanawia zostać w grobowcu i każe odejść Laurentemu. Widzi martwe ciało kochanka i pustą butelkę po truciźnie. Mówi, że nic jej nie zostawił. Ma nadzieje, że na ustach Romea została choć kropla. Słyszy zbliżającą się wartę (straże). Czym prędzej bierze do ręki sztylet Romea i przebija nim swoje ciało, zadając sobie samobójczy cios.

Do grobowca wchodzi warta z paziem Parysa. Odkrywają, co się tu stało, z zaskoczeniem widząc zabitą sztyletem Julię, która już przecież została pochowana w innych okolicznościach. Dowódca każe powiadomić o sprawie rodziny Montekich i Kapuletich. Wartownicy znajdują Baltazara, a następnie Ojca Laurentego. Oboje zostają zatrzymani.

Przyjeżdża Książę. Wchodzą Państwo Kapulet, mówiąc, że ludzie na ulicy krzyczą: „Julia, Parys, Romeo”. Pytają dowódcę, o co chodzi. Ten wyjaśnia, że znaleziono w grobie martwego Parysa i Romea, a także świeżo zabitą sztyletem Julię. Książę każe szukać sprawców, a dowódca wskazuje na Baltazara i Laurentego, którzy mieli przy sobie narzędzie do otwierania grobów. Kapulet myśli, że sztylet, zamiast trafić do pochwy u boku Romea, trafił w pierś Julii.

Wchodzi Monteki i mówi Księciu, że Pani Monteki zmarła z tęsknoty za synem. Zobaczywszy ciało Romea, wyrzuca mu, że pierwszy przed nim umarł. Książę nakazuje spokój do momentu wyjaśnienia zagadki tego mordu. Odzywa się Ojciec Laurenty, a Książę każe mu wyjawić, co wie na ten temat. Zakonnik opowiada, jak udzielił potajemnego ślubu Julii i Romeo, w tym samym dniu Romeo został wygnany za zabójstwo Tybalta, a Julia rozpaczała za swoim kochankiem, a nie z powodu śmierci krewnego. Kapuletom mówi, że chcieli ją zmusić do ślubu z Parysem i dlatego Julia przyszła do Ojca Laurentego po pomoc, grożąc samobójstwem. Przyznaje, że dał jej usypiające krople, pisząc jednocześnie list do Romea, by przyjechał po nią do grobowca. List jednak do kochanka nie dotarł, dlatego zakonnik pędził na cmentarz, by uratować sytuację. Nieoczekiwanie znalazł już ciała Parysa i Romea, a Julia, zobaczywszy martwego kochanka, nie chciała uciekać z zakonnikiem i zadała sobie śmiertelny cios. Laurenty oddaje się w ręce sprawiedliwości Księcia.

Książę nie wątpi w złe intencje Laurentego, pyta Baltazara, co wie na temat tych zdarzeń. Służący odpowiada, że zaniósł do Romea wieść o śmierci Julii, na co jego Pan przyjechał do grobu, oddał mu list do swego ojca i zabronił zbliżać się do grobowca.

Książę prosi Baltazara o list Romea do ojca i pyta pazia Parysa, co jego pan robił na cmentarzu o tej porze. Paź odpowiada, że Parys przyszedł ubrać kwiatami grób niedoszłej żony i kazał mu się oddalić. Ten jednak zobaczywszy walkę Parysa z Romeem, pobiegł po wartę.

Książę, przeczytawszy list, ocenia, że jego treść potwierdza słowa Laurentego. Mówi Montekiemu i Kapuletowi, że to oni swoją waśnią doprowadzili to tej strasznej tragedii. Na to Kapulet podaje Montekiemu rękę na zgodę i postanawiają postawić w Weronie pomnik Romea i Julii, aby połączyć ich na zawsze, po śmierci. Książę podsumowuje, że poranek przyniósł ponurą zgodę rodów w cieniu najsmutniejszej historii dziejów (miłości Romea i Julii).

Streszczenie krótkie

Romeo zakochany jest na zabój w niejakiej Rozalinie, która pozostaje nieczuła na jego zaloty, ze względu na podjęte śluby czystości. Młodzieniec daje się namówić przyjaciołom na wyjście na bal do Kapuletich, gdzie poznaje Julię i od razu się w niej zakochuje, zapominając o dawnym uczuciu. Po balu zakrada się do ogrodu Kapuletich, gdzie Romeo i Julia wyznają sobie miłość, pomimo pochodzenia z dwóch zwaśnionych rodów. Romeo ma następnego dnia poinformować Julię, kiedy mogą wziąć ślub.

Romeo namawia Ojca Laurentego na udzielenie mu potajemnego ślubu z Julią. Zakonnik zgadza się, licząc na pogodzenie rodzin Kapuletich i Montekich. Romeo przekazuje Marcie szczegóły planu i Julia pojawia się w celi Ojca Laurentego pod pretekstem wyjścia do spowiedzi. Zakonnik udziela im ślubu.

Tego samego dnia Tybalt zaczepia Romea. Merkucjo daje się sprowokować i umiera z ręki Tybalta. Na tym kończy się pobłażliwość Romea, który wdaje się w walkę, w której śmiertelnie godzi krewnego Kapuletich. Decyzją Księcia, zostaje wygnany z Werony.

Julia, dowiedziawszy się o całym zajściu, opłakuje banicję Romea, zamiast rozpaczać po śmierci kuzyna. Romeo odwiedza ją w nocy (z pomocą wtajemniczonej Marty, która zostawia mu drabinkę do pokoju dziewczyny). Ukochani z trudem żegnają się o poranku, a Romeo wyjeżdża do Mantui.

Rodzice decydują się wydać Julię za mąż za hrabiego Parysa, pomimo jej sprzeciwu. Julia szuka pomocy u Ojca Laurentego, który wymyśla chytry plan. Daje Julii napój, który uśpi ją na 42 godziny, powodując stan do złudzenia przypominający śmierć. Jednocześnie ma poinformować o wszystkim Romea i gdy Julia obudzi się złożona w grobie, wówczas Romeo będzie miał ją zabrać potajemnie do Mantui, gdzie będą mogli cieszyć się miłością.

Julia wraca do domu, udaje skruchę i szykuje się na ślub z Parysem. W nocy wypija napar i upada jak martwa na łóżko. Rano odnajduje ją Marta i wszyscy są przekonani, że Julia nie żyje, po czym składają ją w rodzinnym grobowcu.

Do Romea dociera Baltazar z informacją o śmierci Julii. Romeo zrozpaczony kupuje od aptekarza truciznę i udaję się do grobowca. W międzyczasie okazuje się, że Brat Jan, który miał dostarczyć do Romea list od Laurentego z opisem podstępnego planu, nie może wyjść z mieszkania, aby tę wiadomość dostarczyć. Zakonnik pędzi na cmentarz, aby ukryć Julię w swojej celi, gdy tylko się obudzi.

Na cmentarz przybywa Parys, by złożyć kwiaty na grobie Julii, czeka na niego w ukryciu paź. Romeo także dociera do grobowca i go otwiera. Parys chce go aresztować, wywiązuje się walka, w której ginie hrabia. Romeo składa jego ciało w grobowcu. Żegna się z Julią, podziwiając jej wdzięki, ściskając i składając ostatni pocałunek, wypija truciznę i pada martwy u boku kochanki.

Do grobowca przybywa Ojciec Laurenty. W środku widzi trupy Parysa i Romea. Julia się budzi, ale nie chce uciekać z Laurentym, który oddala się, słysząc wartę. Dziewczyna zabija się sztyletem Romea i umiera przy ukochanym.

Przybyła warta odkrywa, co wydarzyło się tej nocy. Książę, Monteki i Kapuletowie przybywają na miejsce. Pojmany Laurenty wyznaje całą historię Romea i Julii oraz opowiada o tragicznych w skutkach wydarzeniach. Kapulet i Monteki widzą, do czego doprowadził ich konflikt i podają sobie dłonie na zgodę. Decydują o wystawieniu złotego pomnika Romea i Julii na cześć ich miłości.

Plan wydarzeń

  1. Plac miejski. Służący Kapuletich rozglądają się za służbą Montekich, szukając zaczepki.
  2. Potyczka słowna służby Kapuletich i Montekich.
  3. Do kłótni dołącza zaczepny Tybalt i Benwolio, szukający pokoju.
  4. Kapulet i Monteki pojawiają się na placu i wszczynają kłótnię.
  5. Nadchodzi Książę z orszakiem, ostrzega, że kolejna kłótnia Kapuletich i Montekich zakończy się karą śmierci.
  6. Monteki pyta Benwolia kto wszczął kłótnię, a Pani Monteki pyta o Romea.
  7. Benwolio opowiada o rozterkach sercowych Romea.
  8. Romeo opowiada Benwolio o swej nieszczęśliwej miłości do Rozaliny.
  9. Kapulet rozmawia z Parysem o wydaniu mu w przyszłości Julii za żonę, Kapulet zaprasza hrabiego na bal.
  10. Romeo i Benwolio dowiadują się o balu u Kapuletich od służącego.
  11. Benwolio namawia Romea na pójście na bal.
  12. Rozmowa Pani Kapulet, Julii i Marty. Julia nie chce jeszcze wychodzić za mąż.
  13. Romeo, Merkucjo i Benwolio idą na bal i rozprawiają o uczuciach.
  14. Bal. Kapulet wita gości.
  15. Romeo widzi Julię i jest nią zachwycony.
  16. Tybalt rozpoznaje w Romeo Montekiego i chce go wyrzucić z balu, ale Kapulet go zatrzymuje.
  17. Pierwsza rozmowa Romeo i Julii; oboje są zauroczeni.
  18. Romeo orientuje się, że Julia jest z Kapuletich.
  19. Julia dopytuje Martę, kim jest Romeo i odkrywa, że pochodzi z rodu Montekich.
  20. Chór śpiewa o niestałości uczuć Romea.
  21. Romeo po balu umyka przyjaciołom i zakrada się do ogrodu Kapuletich.
  22. Romeo podziwia Julię w oknie, słyszy o jej uczuciach do niego.
  23. Romeo i Julia wyznają sobie miłość, Romeo ma kolejnego dnia określić kiedy mogą wziąć ślub.
  24. Romeo idzie do celi Ojca Laurentego i prosi go o udzielenie potajemnego ślubu.
  25. Ojciec Laurenty przeciwny nowej miłości Romea, ale postanawia pomóc, mając nadzieję na pogodzenie rodów.
  26. Merkucjo i Benwolio na ulicy rozmawiają o rozterkach miłosnych Romea, który do nich dołącza. Przekomarzają się.
  27. Spotkanie z Martą i Piotrem; Romeo przekazuje Marcie, że Julia ma przyjść za parę godzin pod pozorem spowiedzi do celi Ojca Laurentego, gdzie wezmą ślub.
  28. Marta przekazuje plan Julii.
  29. Ojciec Laurenty udziela potajemnego ślubu Romeo i Julii.
  30. Merkucjo i Benwolio spotykają na placu Tybalta, który pyta ich o Romea i zaczepia.
  31. Pojawia się Romeo i próbuje uspokoić sytuację, ale mimo wszystko dochodzi do walki Merkucja i Tybalta.
  32. Merkucjo śmiertelnie ranny.
  33. Romeo w złości walczy z Tybaltem i zabija go.
  34. Romeo ucieka, Książę za zabójstwo skazuje go na wygnanie z miasta.
  35. Marta mówi Julii, że Romeo zabił Tybalta.
  36. Julia ustala z Martą, że niania ma w nocy spuścić drabinkę, aby Romeo mógł wejść do pokoju ukochanej.
  37. Ojciec Laurenty mówi Romeo, że jest wygnany. Romeo w rozpaczy, zakonnik pomaga mu odnaleźć nadzieję na poprawę sytuacji.
  38. Do celi przychodzi Marta i prosi Romea, aby ukradkiem przyszedł do Julii na noc.
  39. Kapulet oddaje Parysowi rękę córki. Ślub ma się odbyć w czwartek.
  40. Romeo i Julia spędzają razem noc, nad ranem Romeo oddala się Mantui.
  41. Pani Kapulet oznajmia Julii radosną nowinę – weźmie ślub z Parysem. Julia nie chce.
  42. Kapulet nie chce słyszeć o odmowie Julii, każe jej wyjść za Parysa choćby siłą.
  43. Julia jest zrozpaczona, matka nie chce jej pomóc w przełożeniu ślubu.
  44. Marta mówi Julii, że powinna wyjść za Parysa, bo to najlepsza partia w mieście.
  45. Parys prosi Ojca Laurentego o ślub z Julią.
  46. Julia idzie pod pretekstem spowiedzi do Ojca Laurentego prosić o pomoc; chce się targnąć na swoje życie.
  47. Ojciec Laurenty daje Julii napój usypiający i zdradza plan uśpienia dziewczyny (rzekomej śmierci) i uprowadzenia jej po przebudzeniu z grobowca przez Romea.
  48. Julia wraca do domu i zgadza się na ślub. W nocy wypija napój.
  49. Trwają przygotowania do wesela.
  50. Rano Marta znajduje nieżywą Julię, Ojciec Laurenty poleca pogodzić się z wolą boską i pochować dziewczynę.
  51. Przyjęcie weselne zamienia się w stypę. Kłótnia Piotra z muzykantami.
  52. Baltazar przynosi do Romea wieść o śmierci Julii.
  53. Romeo zrozpaczony kupuje u aptekarza truciznę i udaje się do grobowca Julii.
  54. Brat Jan mówi Ojcu Laurentemu, że nie udało mu się dostarczyć wiadomości do Romea (o podstępie z napojem usypiającym).
  55. Laurenty biegnie na cmentarz po Julię.
  56. Na cmentarz przyjeżdża Parys, aby złożyć kwiaty na grobie ukochanej.
  57. Romeo przybywa na cmentarz, otwiera grobowiec, a Parys chce go aresztować.
  58. W walce Romeo i Parysa ginie hrabia. Romeo składa jego ciało w grobowcu.
  59. Romeo prosi Tybalta o przebaczenie i żegna się z Julią. Wypija truciznę i umiera u boku ukochanej.
  60. Na cmentarz przybywa Ojciec Laurenty i odkrywa ciała Parysa i Romea. Julia się budzi.
  61. Julia nie chce uciekać, Laurenty oddala się, słysząc wartę.
  62. Julia zabija się sztyletem Romea.
  63. Wartownicy odkrywają zwłoki mężczyzn i Julii. Dowódca prowadzi śledztwo.
  64. Na cmentarz przybywa Kapulet, Pani Kapulet, Monteki i Książę.
  65. Ojciec Laurenty opowiada o tajnym ślubie i podstępie.
  66. Monteki i Kapulet godzą się i chcą postawić pomnik Romea i Julii w centrum Werony.

Charakterystyka bohaterów

Romeo – syn Montekiego; młodzieniec niezmiennie nieszczęśliwie zakochany. Po niespełnionym uczuciu do pięknej Rozaliny, która złożyła śluby czystości, nieoczekiwanie poznaje Julię i zakochuje się w niej na zabój, nie wiedząc, że piękna nieznajoma pochodzi z rodu Kapuletich. Robi wszystko, aby zapewnić Julię o szczerości swoich zamiarów, jednakże niefortunnie trafia na sprzeczkę Tybalta i Merkucja. Próbuje być rozjemcą, a staje się zabójcą Tybalta, mszcząc śmierć Merkucja. Za swój czyn zostaje wygnany z miasta.

Julia – córka Kapuleta; ma zaledwie 14 lat i nie myśli o małżeństwie do momentu, gdy na balu poznaje Romea. Zakochuje się w nim bez pamięci, nie wiedząc, że ukochany pochodzi z rodu Montekich. Jest gotowa wyrzec się własnego rodu, byle tylko być z ukochanym. Ojciec zmusza ją do ślubu z Parysem, nie wiedząc o potajemnym ślubie z Romeem.

Ojciec Laurenty – zakonnik, który udziela potajemnego ślubu Romea i Julii; liczy na złagodzenie w ten sposób sporu, między rodzinami kochanków. Po wygnaniu Romea z miasta pozostaje po jego stronie i obiecuje pomoc. Jest także pomysłodawcą planu wypicia napoju nasennego przez Julię. To także on wyjawia całą prawdę o miłości Romea i Julii na cmentarzu.

Kapulet – ojciec rodu Kapuletich skłóconych z Montekimi. Cały czas myśli o tym, by wydać za mąż córkę Julię. Znajduje dla niej idealnego kandydata w postaci Parysa. Wpada w złość, gdy córka nie chce wyjść za mąż i uznaje ją za niedojrzała i niemądrą.

Pani Kapulet – matka Julii. Początkowo nie myśli o zamążpójściu córki, sądząc, że jest jeszcze za młoda, ale po śmierci Tybalda uznaje, że ślub z Parysem to dobry pomysł i pocieszenie po stracie krewnego.

Tybalt – bratanek Pani Kapulet; dąży do konfrontacji z Montekimi i zaczepia Romea, który mimo wszystko, przez wzgląd na miłość do Julii, stara się zażegnać konflikt. W kłótnię wplątuje się Merkucjo, którego Tybalt zabija, przez co w odwecie zostaje zabity przez Romea.

Parys – młody hrabia, starający się o względy Julii; jest jedną z najlepszych partii w mieście, rozmawia z Kapuletem o małżeństwie z Julią. Nie wie o jej uczuciu i potajemnym ślubie z Romeem. Ginie z ręki Romea przy grobowcu Kapuletich.

Marta – niania Julii, która wykarmiła dziewczynę własną piersią. Oddana powierniczka tajemnic, pomaga Romeo i Julii w ich potajemnych kontaktach. Ostatecznie radzi Julii ślub z Parysem, przez co traci zaufanie dziewczyny.

Piotr – służący w domu Kapuletich.

Monteki – ojciec Romea, zwaśniony z Kapuletami.

Pani Monteki — matka Romea, umiera z tęsknoty za synem po wygnaniu go z miasta.

Benwolio – przyjaciel Romea.

Merkucjo – przyjaciel Romea, traci życie w pojedynku z Tybaltem. To jego śmierć staje się powodem do walki Romea i Tybalta.

Baltazar – służący Romea. To on donosi mu o śmierci Julii, nie znając prawdziwego planu.

Czas i miejsce akcji

Akcja „Romea i Julii” rozgrywa się w ciągu kilku dni (od niedzieli do czwartku) w różnych miejscach Werony (m.in. ulice miasta, bal, ogród i dom Kapuletich, cela ojca Laurentego, cmentarz i grobowiec) i Mantui. Czas akcji nie jest jednoznacznie określony, jednakże można przyjąć, że bohaterowie żyją w czasach współczesnych autorowi („Romeo i Julia” powstała około 1594-1595 roku).

Geneza utworu i gatunek

Romeo i Julia” to prawdopodobnie jeden z pierwszych utworów Williama Szekspira. Dokładna data powstania utworu nie jest znana, jednakże badacze literatury sądzą, że utwór powstał w podobnym czasie, jak sztuki historyczne i komedie. Podczas poszukiwań genezy utworu można znaleźć analogie do ludowości „Snu nocy letniej” oraz niektórych elementów fabuły, bohaterów i miejsca akcji sztuki „Dwaj panowie z Werony”. Mocno widoczny związek łączy również Romeo i  Julię z antyczną historią miłości Pirama i Tyzbybohaterów „Przemian” Owidiusza. Tutaj także kochankowie, pochodzący ze zwaśnionych rodów tracą życie, w wyniku niefortunnej pomyłki.

Geneza „Romea i Julii” nie jest jednoznaczna i doszukać się w niej można wielu źródeł. Jeszcze w V w. Ksenofont z Efezu pisał o kochankach, którzy zażyli usypiający napój miłośny, w 1475 roku włoski pisarz Massuccio opisał analogiczną historię kochanków ze Sieny w swoim „In novelino”, a w Luigi de Porto w pośmiertnie wydanym „Istoria novellamente” umieścił losy Romea i Julietty w Weronie. W jego wersji kochankowie pochodzili z rodów Montekich i Kapuletich. Widać tu jasno pierwowzory słynnych szekspirowskich bohaterów, o których Artur Brooke pisze w 1562 r. poemat „The Tragical Historye of Romeus and Juliet”, który zostaje według badaczy głównym źródłem, z którego ostatecznie czerpał Szekspir.

Gatunek: tragedia – utwór, którego korzenie sięgają antyku. To dzieło, w którym znaleźć można silny konflikt bohatera (często jednostki wybitnej) z siłami wyższymi, losem, historią i otoczeniem, który nieuchronnie prowadzi do katastrofy. W przypadku „Romea i Julii” należy pamiętać, że William Szekspir nie trzymał się sztywno starożytnych wytycznych i jego dzieła zrywają z antycznymi zasadami. Dramat szekspirowski zrywa z jednością czasu, miejsca i akcji. Już w „Romeo i Julii” Szekspir prowadzi czytelnika przez różne miejsca i wątki wprost do kulminacyjnej katastrofy i śmierci kochanków.

Problematyka

William Szekspir stworzył wybitną historię niespełnionej miłości dwojga młodych ludzi, których nieoczekiwanie łączy wielkie uczucie. Miłość kochanków nie ma szans na szczęśliwe zakończenie, ponieważ już na wstępie okazuje się, że Romeo i Julia pochodzą z dwóch zwaśnionych ze sobą rodzin. Wiedzą doskonale, że upór rodów jest nie do przełamania. W istocie mają rację, ponieważ pomimo starań sprawy komplikują się coraz bardziej, znajdując ostatecznie fatalny finał. Zakochani umierają śmiercią samobójczą w wyniku nieporozumienia, gdy Romeo sądzi, że Julia już nie żyje, nie wiedząc, że tylko śpi.

Szekspir pokazał w „Romeo i Julii”, do czego prowadzi ślepa nienawiść i działania z pomocą utartych schematów. Rodziny Montekich i Kapuletich odnajdują pokój dopiero nad grobem kochanków, których już przecież wskrzesić się nie da. Na pamiątkę tragicznych wydarzeń decydują się wystawić zmarłym dzieciom pomnik, który będzie o nich przypominał w Weronie.

Z drugiej strony poeta pokazuje zgubne skutki młodzieńczej miłości, która sprawia, że bohaterowie działają nieracjonalnie i w popłochu. Żadne z nich nie podejmuje realnej próby zakończenia waśni między dwoma rodzinami i trzymają swoje uczucie w tajemnicy. Nawet sekretny ślub, który według zamysłu zakonnika miał pogodzić Montekich i Kapuletich, do samego końca pozostaje w ukryciu. Podstęp z napojem nasennym doprowadza z kolei do podwójnego samobójstwa.

Autor pokazuje w swojej sztuce także zgubną moc młodzieńczej miłości. Romea najpierw kocha na zabój Rozalinę, o której w jednym momencie zapomina, poznając Julię. Kochanie na zabój i mimo wszelkim przeciwnościom powoduje, że bohaterowie prowadzą ryzykowną grę, pełną podstępów, zaś brak drugiej osoby staje się powodem do samobójstwa. Jednym słowem – młodzieńcza gorąca miłość prowadzi ich przez całą sieć irracjonalnych decyzji, prowadząc ostatecznie do tragedii.

Pytania i odpowiedzi z podręczników, w których omawiana jest ta lektura, znajdziesz na stronie Skul.pl

Język polski. Kształcenie kulturowo-literackie. Klasa 6. Podręcznik - rozwiązania i odpowiedzi

Język polski. Klasa 6. Podręcznik - rozwiązania i odpowiedzi.

renesans-barok-oswiecenie-klasa-1-podrecznik-jezyk-polski-zakres-podstawowy-i-rozszerzony-czesc-2-rozwiazania-i-odpowiedzi,kid,671">Sztuka wyrazu. Renesans, barok, oświecenie. Klasa 1. Podręcznik. Język polski. Zakres podstawowy i rozszerzony. Część 2 - rozwiązania i odpowiedzi

Przeszłość i dziś. Klasa 1 . Podręcznik. Część 2. Zakres podstawowy i rozszerzony - rozwiązania i odpowiedzi

Język polski. Oblicza epok 1.2. Klasa 1. Podręcznik - rozwiązania i odpowiedzi

Język polski. Ponad słowami. Klasa 1. Część 2. Zakres podstawowy i rozszerzony. Podręcznik - rozwiązania i odpowiedzi

Znaczenie tytułu

Tytuł dzieła Szekspira: „Romeo i Julia” odnosi się do imion głównych bohaterów i nie ma dodatkowego sensu. Warto jednak wspomnieć, że Romeo i Julia stali się najbardziej rozpoznawalną parą nieszczęśliwych kochanków. Ich historia staje się synonimem nieszczęśliwej miłości. Ma motywach utworu powstał szereg dzieł kultury światowej w dziedzinie malarstwa, filmu i muzyki. Współczesna pop kultura także czerpie z szekspirowskich bohaterów, nadając im współczesny wymiar.

Pytania i odpowiedzi

Dlaczego Romeo i Julia stali się ponadczasowym symbolem miłości?

Czy można nie znać Romea i Julii? Zdecydowanie jest to najsłynniejsza para kochanków, która powołana do życia przez Williama Szekspira, doczekała się licznych interpretacji, ekranizacji kinowych i spektakli na deskach teatrów całego świata. Jak wskazują badacze, sukces dramatu Romeo i Julia może polegać na tym, że tytułowi bohaterowie są zwyczajnymi młodymi ludźmi, przeżywającymi burzę hormonów, wzloty i upadki, a nade wszystko największe dotąd zakochanie. Czytelnik z łatwością może wyobrazić sobie siebie w roli nieszczęsnego kochanka, na zabój zauroczonego i buntującego się przeciwko niesprawiedliwości. Dlaczegóż kłótnia Montekich i Kapuletich ma decydować o szczęściu młodych? Sprzeciw w obliczu najszczerszej miłości wydaje się wręcz konieczny. Miłość Romea i Julii jest prawdziwa i szczera. W ich wyznaniach słychać młodzieńcze i niewinne, a jednocześnie niezwykle silne uczucie, które połączyło ich serca na zawsze. 

W utożsamieniu z bohaterami pomaga nie tylko konstrukcja postaci, ale również osadzenie akcji w realiach ówczesnej Werony. Nie bez znaczenia pozostaje także naturalność dialogów i swoboda języka utworu, któremu poetyckość dodaje skrzydeł, niczego nie komplikując. Tragiczny finał i śmierć kochanków stanowi smutne zakończenie, ale pojawia się także promyczek nadziei. Miłość Romea i Julii nie poszła bowiem na marne, godząc zwaśnione rody.

Kiedy Romeo i Julia wyznają sobie miłość?

Romeo i Julia to dramat, w którym na młodych kochanków miłość spada jak grom z jasnego nieba. Żadne z nich nie spodziewa się uczucia zakochania. Gdy odnajdują się podczas balu u Kapuletich, oboje wiedzą, że spotkali oto miłość swojego życia. Niestety równie szybko każde z nich odkrywa, że pochodzą z dwóch wrogich sobie rodów, a ich miłość tym samym skazana jest na potępienie. 

Do spotkania kochanków i wyznania miłości dochodzi w ogrodzie Kapuletich, do którego zakrada się Romeo, widząc Julię oknie. Z zapałem opisuje niezwykły wdzięk i urodę dziewczyny, marząc:

„Patrz, jak na dłoni smutnie wsparła liczko!

O! Gdybym mógł być tylko rękawiczką,

Co tę dłoń kryje!”

Julia oddaje się także marzeniom o ujrzanym niedawno kochanku i pragnie, by nie należał on do Montekich:

„Romeo! porzuć tę nazwę, a w zamian

Za to, co nawet cząstką ciebie nie jest,

Weź mię, ach! całą!”

Romeo ośmielony podsłuchanymi słowami Julii mówi:

„Zwij mnie kochankiem, a krzyżmo chrztu tego

Sprawi, że odtąd nie będę Romeem.

[…] Na skrzydłach miłości 

Lekko, bezpiecznie mur ten przesadziłem,

Bo miłość nie ma żadnych tam i granic”.

Romeo zapewnia swoim uczuciu, próbuje przysięgać na księżyc, ale Julia przypomina mu, że księżyc bywa niestały i złudny. Nie oczekuje przysiąg, czując, że dotknęło ich wzajemnie szczere uczucie. Jej serce wydaje się coraz bardziej kochać:

„Bo moja miłość równie jest głęboka

Jak morze, równie jak ono bez końca;

Im więcej ci jej udzielam, tym więcej

Czuję jej w sercu”.

Julia działa rozsądnie, wiedząc, że męskie uczucia bywają ulotne, dlatego oczekuje od Romea jasnej deklaracji i konkretnej informacji, kiedy mogą się pobrać. Ma to być dowód szczerości wyznanej miłości, pomimo trudnego położenia kochanków, dla których ślub będzie oznaczać poważne konsekwencje rodzinne. 

Dlaczego Romeo i Julia nie mogli być razem?

Romeo i Julia zakochali się w sobie bez pamięci zupełnym przypadkiem, nie wiedząc początkowo o swym pochodzeniu. Jeszcze w czasie balu, każde z nich dowiaduje się strasznej prawdy. Romeo pochodzi z rodu Montekich, a Julia – z Kapuletich. Obydwa rody łączy nieustająca walka. Kochankowie wiedzą, że ich uczucie nie zostanie zaakceptowane przez żadną z rodzin. Romeo mówi:

„A więc Kapulet! O dolo zbyt sroga!

Życie me jest więc w ręku mego wroga”. 

Niemal tak samo reaguje Julia:

„Dziwny miłości traf się na mnie iści,

Że muszę kochać przedmiot nienawiści”.

Kochankowie wiedzą doskonale, że ich miłość jest zakazana i nie mają szans na wspólne życie, nie wyrzekając się swoich rodzin:

„Romeo! Czemuż ty jesteś Romeo! 

Wyrzecz się swego rodu, rzuć tę nazwę!

Lub jeśli tego nie możesz uczynić, 

To przysiąż wiernym być mojej miłości, 

A ja przestanę być z krwi Kapuletów”.

Sytuacja wydaje się beznadziejna, choć miłość aż gotuje się w sercach bohaterów. Wyznają sobie uczucia w ogrodzie, a Julia daje jasny wyraz powadze swoich uczuć, oczekując od Romea ślubnych deklaracji kolejnego dnia. 

Na potajemny ślub zgadza się ojciec Laurenty, do którego po pomoc udaje się Romeo. Zakonnik ma nadzieję, że związek małżeński młodych na dobre wygasi spór między ich rodami. Sprawa się jednak dodatkowo komplikuje, gdy Romeo zostaje wygnany z Werony po zabiciu Tybalta. Na domiar złego rodzice pragną wydać Julię za Parysa. Wszystkie wydarzenia utworu nieuchronnie prowadzą do śmierci nieszczęśliwych kochanków. 

Dlaczego Romeo i Julia to dramat społeczny?

Dramat Romeo i Julia kojarzony jest przede wszystkim, jako tragiczna historia miłości dwojga kochanków, którzy pochodząc z pokłóconych ze sobą rodzin, nie mieli szans na wspólne życie i zgodę rodziców na ślub. Sztuka Szekspira ma jednak drugie oblicze, które łatwo przeoczyć, wchodząc w emocjonujące przygody kochanków, którzy na dobre pogubili się w swoich intrygach, doprowadzając swoją miłość przed oblicze samobójczej śmierci. 

Czasy, w których tworzył William Szekspir, wcale nie należały do spokojnych. W Anglii wciąż żywa była pamięć o wojnie domowej, która zabrała wiele istnień i doprowadziła do szeregu nieszczęść. Co ważne, rozumiano, że poniesione ofiary były niepotrzebne i można było uniknąć wewnętrznego konfliktu. Autor w Romeo i Julii opowiada nie tylko o miłości, ale także o klęsce i nieszczęściu, jakie spadło na kochanków z powodu bezsensownego sporu, pielęgnowanego od lat przez obydwa rody. Szekspir już w pierwszej scenie daje wyraz swojej dezaprobacie dla kłótni, co widać w wypowiedzi Księcia:

„Domowe starcia, z marnych słów zrodzone

Przez was, Monteki oraz Kapulecie,

Trzykroć już spokój miasta zakłóciły;

[…] Jeżeli

Wzniecicie kiedyś waśń podobną,

Zamęt pokoju opłacicie życiem”.

Szekspir pokazuje tu dramat wewnętrznych sporów i straszne skutki, których nie sposób cofnąć. W ostatnich scenach daje za przykład rodziny, które wobec ogromnej tragedii potrafiły się opamiętać i zaprzestać waśni. Pokazane konflikty stanowią zatem wątek zgodny z założeniami dramatu społecznego, w którym poruszane są tematy związane z problemami społecznymi.

Gdzie Romeo i Julia wzięli ślub?

Romeo i Julia nie mogli cieszyć się swoją miłością. Pomimo szczerego, namiętnego i niezwykle silnego uczucia, ich związek nie mógł być zaakceptowany przez zwaśnione rodziny Montekich i Kapuletich. Ukochani nie chcieli dać za wygraną i szukali sposobu na to, by ich tragiczna miłość miała szansę na przetrwanie i przypieczętowanie na ślubnym kobiercu. Po pomoc Romeo udał się do celi Ojca Laurentego, który wcale nie był zachwycony nowym uczuciem bohatera. Romeo prosi Ojca Laurentego o jak najszybsze udzielenie potajemnego ślubu, aby mógł połączyć się na zawsze z ukochaną i potwierdzić swoje uczciwe wobec niej zamiary. Zakonnik układa w głowie swój plan i postanawia pomóc kochankom:

„[…] może z tego zawiązania 

Wyniknie węzeł, który wasze rody

Zawistne złączy w piękny łańcuch zgody”.

Romeo zadowolony z obrotu sprawy spotyka się z Martą (nianią Julii) i przekazuje jej plan działania:

„Powiedz jej, aby pod pozorem spowiedzi przyszła za parę godzin do celi ojca Laurentego, tam ślub weźmiemy”.

Marta pędzi, by przekazać swojej podopiecznej nowe wieści, ale droczy się z Julią, opóźniając przekazanie wiadomości od Romea. Wreszcie zdradza jej, co Romeo ustalił z ojcem Laurentym. Po potajemnym ślubie Marta ma przygotować drabinkę do pokoju Julii, aby Romeo o zmierzchu mógł do niej wejść. 

Wszystko dzieje się zgodnie z planem. Para spotyka się w celi ojca Laurentego, który bez zbędnego przedłużania ceremonii udziela zakochanym ślubu.

W jaki sposób kończy się historia Romea i Julii?

Historia Romea i Julii kończy się śmiercią kochanków, spowodowaną przez zawiły ciąg wydarzeń i nieporozumień. Ojciec Laurenty w dobrej wierze chce pomóc kochankom i udziela im potajemnego ślubu, licząc na zażegnanie sporu rodów, z których pochodzą młodzi. Szybko jednak dochodzi do zdarzeń, które jeszcze umacniają chorą waśń. Po zabiciu Merkucja przez Tybalta Romeo wyzywa go na pojedynek, w którym ginie Tybalt. Romeo zostaje wygnany z miasta, a Kapuleci chcą wydać Julię za Parysa. Dziewczyna woli umrzeć, niż poślubić wybranka rodziców, w związku z czym ojciec Laurenty układa podstępny plan. Daje Julii napój, który ma ją uśpić tak silnie, że rodzina weźmie ją za martwą i złoży w grobowcu. Po 48 godzinach bohaterka się zbudzi i spotka z ukochanym, który będzie ją mógł zabrać do Mantui. W ten sposób będą mogli cieszyć się swoją miłością. 

Plan okazuje się jednak niedoskonały. Ojciec Laurenty prosi brata Jana, aby podczas pobytu w Mantui przekazał Romeo list, w którym wyjaśnia szczegóły swojego planu. Okazuje się jednak, że wiadomości nie udaje mu się doręczyć. Gdy Romeo dowiaduje się od Baltazara o śmierci Julii, pędzi zrozpaczony do aptekarza, by kupić dla siebie truciznę. Nie wie bowiem, że ukochana wypiła napój, który jej nie zabił, a jedynie uśpił. Ojciec Laurenty, dowiedziawszy się o niedostarczonym liście do Romea, udaje się czym prędzej do grobowca, przed którym spotyka Baltazara. Wchodzi do środka, gdzie jest już Romeo. Znajduje go martwego wraz z Parysem. Gdy Julia się budzi, oboje nie żyją. Zrozpaczona bierze do ręki sztylet Romea, wbija go w swoje ciało i umiera przy ukochanym. 

Ojciec Laurenty opowiada całą historię Kapuletim i Montekim, którzy postanawiają się pogodzić i postawić pomnik Romeo i Julii w Weronie:

„Tak i Romeo stanie przy swej żonie; 

Dzieląc za życia, złączmy ich po zgonie”.

Jak Romeo i Julia postrzegali łączące ich uczucie?

Najsłynniejsza para kochanków – Romeo i Julia, postrzegali swoją miłość, jako uczucie wyjątkowe, które spadło na nich niespodziewanie i na zawsze. Podczas spotkania po balu w ogrodzie, Romeo podziwia ukochaną, widząc w niej anioła. Zachwyca się jej oczami i porównuje je do gwiazd. Wydaje się absolutnie urzeczony widokiem Julii. O miłości mówi:

„Na skrzydłach miłości

Lekko, bezpiecznie mur ten przesadziłem,

Bo miłość nie ma żadnych tam i granic”.

W podobnym tonie o miłości mówi Julia:

„Bo moja miłość równie jest głęboka

Jak morze, równie jak ono bez końca;

Im więcej ci jej udzielam, tym więcej

Czuję jej w sercu”.

Miłość jest dla zakochanych sensem życia, a druga osoba i jej bliskość, wydają się niezbędne jak powietrze:

„Już idziesz; o mój drogi! mój milutki!

Muszę mieć co dzień wiadomość o tobie;

A każda chwila równą będzie dobie”. 

Uczucie Romea i Julii jest świeże i bardzo emocjonalne. Jedno dla drugiego wydaje się całym światem. Brak tu miejsca na dodatkowe pytania, a kochankowie idealizują siebie nawzajem. 

Dlaczego Romeo i Julia to bohaterowie tragiczni?

Romeo i Julia są bohaterami tragicznymi, ponieważ ich wielka i gwałtowna miłość, choć  odwzajemniona, mimo wysiłków znalazła swój finał w grobie, doprowadzając obojga do samobójczej śmierci. Wśród powodów nieszczęśliwego finału szukać można przede wszystkim odwiecznego sporu między rodem Kapuletich i rodziną Montekich. Romeo i Julia, zorientowawszy się, w kim się zakochali, nie kryją rozpaczy. Wiedzą, że powinni być dla siebie wrogami i ich rodziny nigdy nie zaakceptują uczucia, które ich połączyło. Szukają zatem złudnych nadziei na doprowadzenie do szczęśliwego finału. Kluczem ma być ich potajemny ślub udzielony przez ojca Laurentego, ale ostatecznie rodzice dowiadują się o zaślubinach dopiero po śmierci kochanków.

Kolejną przeszkodą, która nie pomagała w osiągnięciu szczęśliwego zakończenia było zabicie Tybalta przez Romea. Choć doszło do tego z winy zabitego, to nieszczęsny Romeo zostaje za swój uczynek wygnany z Werony, co jeszcze bardziej oddala kochanków do siebie. Co więcej, śmierć Tybalta staje się dla ojca Julii powodem, dla którego córka powinna na pociechę szybko wyjść za mąż za Parysa. Dla Julii nie do pomyślenia byłoby zawarcie drugiego małżeństwa i zdrada Romea, dlatego bez wahania przystaje na plan Laurentego. Wypija usypiający napój, przez co rodzina uznaje ją za zmarłą i składa w grobie. W wyniku nieszczęśliwego splotu wydarzeń, Romeo nie poznaje szczegółów podstępu i nie wie, że Julia śpi, a on ma ją wykraść z grobowca. Na wieść o śmierci ukochanej kupuje truciznę i zamierza zakończyć swój żywot u boku zmarłej żony. W grobowcu toczy ostatnią walkę z Parysem, którego zabija. Wreszcie wypija truciznę. Julia po przebudzeniu widząc, że ukochany leży bez tchu, chwyta jego sztylet i zadaje sobie samobójczy cios. 

Miłość skazana na klęskę i związek bez przyszłości okazała się jednak po śmierci kochanków pogodzić zwaśnione rodziny, które postanowiły pamięć o silnym uczuciu młodych upamiętnić pomnikiem, wystawionym w Weronie. 

Romeo i Julia — jak literatura przedstawia świat ludzkich namiętności?

Romeo i Julia zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia podczas balu u Kapuletich. Nie mają wpływu na swoje uczucia, a miłość kompletnie ich obezwładnia. Gdy dowiadują się, że pochodzą ze zwaśnionych rodów, każde z kochanków przeżywa prawdziwy dramat, upatrując w obiekcie pożądania odwiecznego wroga. 

Po spotkaniu w ogrodzie i wyznaniu miłości, oboje pewni są, że choć szanse na błogosławieństwo rodziców są nikłe, to mimo wszystko chcą walczyć o prawo do swojej miłości. Z pomocą ojca Laurentego biorą sekretny ślub, ale w wyniku różnych komplikacji, historia kończy się samobójczą śmiercią Romea i Julii. 

Namiętności niezmiennie kazały kochankom szukać nowych rozwiązań i podstępów, byle tylko być razem. Widzieli w sobie cały świat i każda chwila spędzana osobno wydawała im się prawdziwą męką. Miłość totalnie zdeterminowała wszystkie ich działania, a młodzieńcze pożądanie jeszcze bardziej napędzało ich dążenie do bycia razem.

Wskaż utwory podobne to dramatu Romeo i Julia. Na czym polega podobieństwo? 

Wątek nieszczęśliwej miłości dwojga kochanków, która nie ma szans na szczęśliwe zakończenie, znajdziemy także w Dziejach Tristana i Izoldy. Również ich – podobnie jak Romea i Julię – na dobre połączyła dopiero śmierć. 

Motyw pogodzenia się zwaśnionych rodów odnaleźć można z kolei w rodzimym Panu Tadeuszu Adama Mickiewicza. W tym przypadku obserwujemy rozwój szczęśliwego uczucia między Zosią i Tadeuszem, który finalnie kończy spór sprzed lat.

Romeo i Julia na dobre zadomowiło się nie tylko w literaturze, ale i w innych dziedzinach sztuki, stając się natchnieniem dla wielu utworów poetyckich, muzycznych, filmowych czy malarskich. Jest ich tak wiele, że trudno byłoby wymienić wszystkie, jednakże warto zwrócić uwagę na kilka najciekawszych:

Literatura:

- W Weronie – Cyprian Kamil Norwid (poeta pisze swój wiersz nad grobem Julii)

- W Weronie – Maria Konopnicka (poetka nawiązuje do Werony, jako „ołtarza miłości”)

Film (adaptacje): 

- Romeo i Julia – reż. George Cukor, 1936 r.

- Romeo i Julia – reż. Franco Zeffirelli, 1968 r.

- Romeo i Julia – reż. Baz Luhrmann, 1996 r.

Musicale:

- West Side Story, reż. Robert Wise, 1961 r. (słynna historia miłości dwojga młodych ludzi, zaplątanych w wojny gangów) i West Side Story, reż. Steven Spielberg, 2021 r.

- Romeo i Julia czyli Sny w Weronie, reż. Janusz Józefowicz, 2004 r. (miłość Romea i Julii zostaje pokazana na tle konfliktu pokoleń).

Malarstwo:

- Romeo i Julia – Ford Madox Brown

- Romeo i Julia – Gustav Klimt

- Romeo i Julia – Sir Frank Dicksee

Biografia autora

Wiliam Szekspir (Wiliam Shakespeare) urodził się w 1564 roku w Stratfordzie w środkowej Anglii. Chodził do najlepszych szkół. W Londynie dorobił się majątku, jak również udało mu się doprowadzić do przyznania jego ojcu Johnowi, tytułu szlacheckiego. Po ukończeniu świetnej Grammar School nie zdecydował się na kontynuację nauki na uniwersytecie w Cambridge lub Oksfordzie, a badacze nie ustalili, co było tego powodem. William ożenił się i doczekał się trójki dzieci.

Szekspir opuścił rodzinę i udał się do Londynu, gdzie w bliżej nieokreślonych okolicznościach zbliżał się do świata teatru i aktorów. Tu zaczyna się pierwszy okres jego twórczości w postaci takich utworów poetyckich jak „Wenus i Adonis” czy „Lukrecja”.

Patronem (mecenasem) Szekspira był wówczas hrabia Southampton. Poeta, będąc już właścicielem dwóch teatrów, staje się właścicielem sporej fortuny. Wraca do Stratfordu, kupuje jeden z największych domów w mieście (New Place) i drugi mniejszy. Staje się jednym z najzamożniejszych mieszkańców miasta, w którym umiera w dniu swoich urodzin w 1612 roku.

Ważniejsze dramaty:

  • „Henryk IV” cz. I-III (1590-1591),
  • Komedia omyłek” (1592),
  • „Ugłaskanie sekutnicy („Poskromienie złośnicy”; 1593),
  • Romeo i Julia” (1595),
  • „Sen nocy letniej” (1595),
  • „Kupiec wenecki” (1596),
  • „Wiele hałasu o nic” (1958),
  • „Juliusz Cezar” (1599),
  • „Hamlet” (1601),
  • „Otello” (1604),
  • „Makbet” (1605),
  • „Król Lear” (1605),
  • „Antoniusz i Kleopatra” (1606).

Potrzebujesz pomocy?

Renesans (Język polski)

Teksty dostarczone przez Interia.pl. © Copyright by Interia.pl Sp. z o.o.

Opracowania lektur zostały przygotowane przez nauczycieli i specjalistów.

Materiały są opracowane z najwyższą starannością pod kątem przygotowania uczniów do egzaminów.

Zgodnie z regulaminem serwisu www.bryk.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności.

Prywatność. Polityka prywatności. Ustawienia preferencji. Copyright: INTERIA.PL 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.