Prolog-Sonet

W tym niedługim utworze poetyckim autor zdradza nie tylko zarys fabuły, ale i jej finał. Wiąże się to z tym, że dramat elżbietański bardziej niż na samą fabułę, stawiał na sposób jej przedstawienia.

Akt I

Scena I

Samson i Grzegorz - słudzy Kapuleta zjawiają się na publicznym placu bojowo nastawieni. Pojawiają się też dwaj domownicy i służący Montekiego - Abraham i Baltazar. Rozpoczyna się słowna przepychanka między sługami dwóch skłóconych rodów Werony. Trwa ona do momentu, gdy scenę przejmują Benwolio, krewny Montekiego, przyjaciel Romea oraz Tybalt - krewny Pani Kapulet. 

Służący ustępują ze sceny, zostają ich panowie, którzy prędko od słownej utarczki przechodzą do walki. Coraz więcej pojawiających się członków dwóch rodzin tylko podgrzewa atmosferę. Nieszczęściu zapobiega pojawienie się Księcia Eskulapa, który zapowiada, że życiem zapłacą za dalsze mącenie spokoju. 

W finale na scenie zostaje tylko ojciec Romea oraz Benwolio, którzy rozmawiają o melancholii głównego bohatera, wywołanej uczuciem do Rozaliny, nieodwzajemniającej zauroczenia Romea.

Scena II

Scenę przejmują Kapulet i Parys, krewny księcia, którego ojciec czternastoletniej Julii, chętnie zobaczyłby w roli zięcia. Zaprasza go zatem na wieczorne przyjęcie w swym domu. Gdy ci dwaj wychodzą, gapowaty służący prosi o pomoc w odczytaniu listy gości Romea, który pojawia się wraz z Benwoliem. Na dodatek zaprasza ich na przyjęcie. Skuszony obecnością na nim Rozaliny Romeo, ma zamiar się zatem pojawić wraz z Benwoliem zamaskowany.

Scena III

Julia, prawie dziecko jeszcze, jest przygotowywana przez swą matkę do poślubienia Parysa.

Scena IV

Romeo, Merkucjo oraz Benwolio rozmawiają o złowrogim przeczuciu Romea przed pójściem na przyjęcie. Ale nie rezygnują z przygody.

Scena V

Przyjęcie u Kapuletów. Widząc wchodzących Montekich w maskach, pan domu z sentymentem wspomina burzliwą młodość, gdy sam chodził zamaskowany. Tymczasem Romeo dostrzega tańczącą Julię i widok ten napawa go zachwytem. 

Tybalt rozpoznaje jego głos, zawiadamia pana domu i chce się rozprawić zbrojnie z intruzem. Stary Kapuleti zakazuje mu tego z racji prawa gościnności. Tymczasem Romeo zbliża się do Julii, rozpoczynają taniec, który roznamiętnia ich tak bardzo, że aż się całują. Poraża ich odkrycie w finale przyjęcia swych tożsamości.

Akt II

Prolog

Informacja o miłości dwojga młodych.

Scena I

Romeo nie może się powstrzymać - mimo nawoływań Benwolia oraz Merkucja przeskakuje przez parkan ogrodu Kapuletich i znika w głębi zieleni.

Scena II

Romeo napawa się widokiem Julii pojawiającej się na balkonie. Najpierw słucha, jak dziewczyna żali się nad nieszczęsnym wyborem przedmiotu swego uczucia, a potem zdradza swą obecność i młodzi wyjawiają sobie swe uczucia. Planują ślub i umawiają się na czas, w którym Romeo spotka się z posłańcem Julii.

Scena III

Do ojca Laurentego, nieco zaskoczonego zmiennością uczuć młodzieńca, przybywa Romeo, by błagać zakonnika o ślub z Julią. Zakonnik, ucieszony perspektywą pogodzenia dwóch zwaśnionych rodów, wyraża zgodę i obiecuje pomoc młodym.

Scena IV

Benwolio i Merkucjo wypatrują Romea, który zniknął na całą noc, o co obwiniają Rozalinę. Romeo jeszcze nie wie, że otrzymał wyzwanie na pojedynek od Tybalta. Gdy dziwnie rozpromieniony zjawia się wśród przyjaciół, pojawiają się też wysłannicy Julii. Umawiają się, że za parę godzin Julia pod pozorem spowiedzi zjawi się u ojca Laurentego, który udzieli im ślubu. Niania Julii umożliwi młodym wspólne spędzenie poślubnej nocy.

Scena V

Julia po radosnej rozmowie z Martą udaje się do celi ojca Laurentego.

Scena VI

Odbywa się ślub Julii oraz Romea.

Akt III

Scena I

Merkucjo i Tybalt znów wchodzą w słowną potyczkę, która przeradza się w starcie. Przybyły Romeo stara się nakłonić poróżnionych do zgody. Niestety, jego interwencja kończy się zranieniem Merkucja, a w efekcie śmiercią przyjaciela. 

Gniew popycha Romea do zemsty i Tybalt ginie. Romeo musi uciekać, gdyż ściga go gniew Księcia za złamanie zakazu wszczynania pojedynków. Zostaje na niego oficjalnie wydany wyrok skazujący go na banicję.

Scena II

Julia rozpacza nad śmiercią Tybalta i fatalnym uczynkiem Romea, który skazuje go na wygnanie. Przede wszystkim jednak przeżywa czekającą ją noc.

Scena III

Romeo, również zrozpaczony koleją wypadków, za radą ojca Laurentego postanawia dopełnić małżeństwa, by uniemożliwić potem jego unieważnienie.

Scena IV

Ojciec Julii postanawia szybko przeprowadzić jej małżeństwo z Parysem.

Scena V

Julia żegna o świcie Romea, co przedłuża się aż do momentu, gdy nie zjawia się jej matka, by uprzedzić córkę o planach małżeństwa z Parysem. Spotyka się to z tak radykalnym oporem, że interweniuje bardzo gniewnie ojciec dziewczyny.

Akt IV

Scena I

Julia przybywa do ojca Laurentego prosząc o ratunek i grożąc samobójstwem w razie braku pomocy. Zakonnik wymyśla sposób, który wydaje się idealny; podarowuje Julii miksturę usypiającą, która nada jej pozory umarłej. 

Pozornie zgodziwszy się na małżeństwo z Parysem, Julia uniemożliwi je swą "śmiercią". Wtajemniczony w plan Romeo, sprowadzony z Mantui, w której się schronił, poczeka na ocknięcie się Julii i zabierze ją ze sobą z Werony.

Scena II

Pozornie pogodzona z wolą rodziców Julia szykuje się do ślubu.

Scena III

Zostawszy sama, Julia wypija miksturę.

Scena IV

Przygotowania do wesela zostają sfinalizowane, pada decyzja, że czas budzić Julię.

Scena V

Odnaleziona zostaje pozornie martwa Julia, dom Kapuletów wypełnia rozpacz.

Akt V

Scena I

Po dziwnym śnie przechadzający się po Mantui Romeo spotyka nagle swego służącego, Baltazara. Nieświadom jeszcze planu ojca Laurentego dowiaduje się żałobnej wieści o Julii. Złamany nią nabywa truciznę i rusza do Werony, by spocząć przy boku ukochanej.

Scena II

Ojciec Laurenty dowiaduje się z przerażeniem, że służący, który miał wtajemniczyć Romea w plan, nie dotarł do młodzieńca. Spieszy na cmentarz, by zapobiec nieszczęściu.

Scena III

Przy grobowcu Kapuletów obecny jest rozpaczający Parys, gdy nadchodzi Romeo. Pierwszy z nich chowa się, ale ujrzawszy Montekiego wstępującego do grobowca Kapuletów, oburza się i podejmuje z nim walkę. Pokonany przez Romea, prosi go, by ułożył go obok Julii. Romeo wypija jednak truciznę i sam spoczywa obok Julii. 

Ojciec Laurenty wpada dopiero na moment, gdy Romeo kona, a budzi się Julia. Zrozpaczona śmiercią ukochanego, przebija się jego nożem. Zaalarmowani przez pazia Parysa zjawiają się kolejni świadkowie. 

Nie ma wśród nich matki Romea, która zmarła już wcześniej, z boleści za synem. Ojciec Laurenty zdradza przebieg wydarzeń. Zwaśnione do tej pory, a teraz zrozpaczone rody, godzą się ze sobą.