Nie lękajcie się! Rozmowy z Janem Pawłem II

André Frossard

Streszczenie szczegółowe

OSOBA

André Frossard rozpoczyna rozmowę z Janem Pawłem II od historii życia Karola Wojtyły. Papież podkreśla swoją niechęć do koncentracji na jego osobie, ale godzi się na ujawnienie informacji, których próżno szukać w skrótach biograficznych.

Na początku mówi o dzieciństwie naznaczonym utratą. Chodzi o matkę, która długo chorowała, jak i siostrę, która zmarła niedługo po urodzeniu. Mówi także o spełnionym marzeniu matki, by jej synowie zostali lekarzem i księdzem. Niestety brat również zmarł młodo, kiedy jako lekarz zaraził się szkarlatyną. Kluczową postacią stał się więc ojciec, który po utracie większej części rodziny pogłębił swoje życie duchowe, co nie pozostało bez wpływu na papieża. Ojciec jednak także odszedł szybko – zmarł w czasie II wojny światowej. Papież wspomina trudny okres podwójnej okupacji niemiecko-rosyjskiej, pracę w kamieniołomach, potem w fabryce.

Mówi także o powołaniu, które przyszło stosunkowo późno, mimo że wiele osób zakładało, że w jego przypadku tak właśnie będzie. Wojtyła wspomina o przerwanych przez okupację studiach z filologii polskiej na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, umiłowaniu słowa, które zaprowadziło go później do Teatru Rapsodycznego, gdzie ukonstytuowało się w nim przekonanie o powołaniu do stanu kapłańskiego. Mówi przy okazji sporo o porozumieniu z młodymi, o szacunku do miłości, jaka łączy kobietę i mężczyznę, o doniosłej roli rodziny i macierzyństwa.

Papież opowiada o historii tajnego seminarium kapłańskiego, które istniało w trakcie okupacji. Docenia rolę nauczycieli – świeckich i kościelnych – jakich spotkał na swojej drodze. Mówi także o roli studiów filozoficznych, które pozwoliły mu na uformowanie swojego światopoglądu. Pojawiają się także istotne wzory osobowe dla Jana Pawła II: św. Franciszek z Asyżu, brat Albert Chmielowski oraz ks. Francis Trochu, proboszcz z Ars.

Jan Paweł II więcej mówi o swojej funkcji niż osobie. Podkreśla doniosłe znaczenie Soboru Watykańskiego II, którego był uczestnikiem. O swoim wyborze na stolicę Piotrową mówi jako zwrocie Kościoła w stronę tradycji, której symbolem jest właśnie Piotr „przychodzący z daleka” tak, jak Karol Wojtyła „z Polski”, z przedmurza chrześcijaństwa, z narodu tułaczego. Ostatnia część poświęcona jest dynamice wiary papieża, jej naturalności, ale i konsekwentnej upartości. W końcu Jan Paweł II przyznaje, że u niego wiara i powołanie miało zawsze charakter „czynny”, nigdy więc nie myślał o życiu zakonnym.

 

WIARA

Papież przywołuje historię spotkania z młodzieżą w Paryżu, kiedy młody człowiek, deklarujący się jako ateista, zadał mu pytanie: „Ojcze Święty, w kogo wierzysz? Co jest warte daru naszego życia i kim jest ten Bóg, którego wielbisz?”, na które wtedy nie zdążył odpowiedzieć. Pytanie to staje się pretekstem do rozmowy o istocie wiary, o której nie da się szybko i prosto dyskutować. Wiara dla papieża nie jest tylko przyjęciem założenia o istnieniu Boga, ale i odpowiedzią na to Boże Słowo. Wiara zakłada więc interwencję obecności Boga w sferę myśli i woli człowieka. Wiara bowiem nie oznacza źle rozumianego dogmatyzmu. Wiara jest dobrowolną i świadomą odpowiedzią umysłu na słowo Boga Żywego. I tak, zdaniem Jana Pawła II, wygląda nawrócenie, które zmienia orientację światopoglądową i pozwala odkrywać inną „geografię” świata. Papież, odpowiadając o tym, odwołuje się do zapisu doświadczenia nawrócenia samego André Frossarda, który napisał o tym książkę („Spotkałem Boga”). Mówi przy okazji o wierze odziedziczonej i przejętej od rodziców, która stała się jego udziałem. Mówi o poznaniu Boga przez wiarę i rozum. Rosnący problem agnostycyzmu religijnego polega, zdaniem papieża, na podporządkowywaniu problematyki ontologicznej (dotyczącej istoty rzeczy) problematyce epistemologicznej (skupionej na sposobie poznania). Ponieważ Boga nie można dotknąć ani zobaczyć, podważa się możliwość mówienia o jego istocie, a to błąd. To wynik odcięcia człowieka współczesnego od tego, co pozamaterialne, do czego powrót chce zainicjować papież. Źródłem Objawienia ma być przede wszystkim Pismo Święte, dlatego tak ważny jest powrót do jego lektury. Tutaj papież przechodzi do mówienia o obecności Boga jako warunku ludzkiej historyczności, która pozwala zatrzymywać przeszłość, uwieczniać istotę ludzką i przemijać, zachowując tożsamość. To w ludzkiej tożsamości, w człowieku, „na wzór i podobieństwo Boga” kryje się sam On. Odkrycie tego, pozwala na wychodzenie człowieka ku Bogu. Wiara jednak dla papieża zawsze pozostaje w najściślejszym związku z Objawieniem. W tym sensie jest ona również darem Boga, który pozwala nam odpowiedzieć na swoją obecność, odkryć ją wokół siebie. Ona umożliwia powierzenie się Bogu i twórczą odpowiedź na powołanie do wiary, która przejawia się w naszej codziennej aktywności. Czyny człowieka, według papieża, sięgają̨ dużo dalej niż jego otoczenie, krąg społeczny lub polityczny. To, co robię, dobrego lub złego, innemu człowiekowi – robię przede wszystkim Chrystusowi. Ewangelia jest zaś olbrzymim źródłem mobilizacji dla tych, którzy chcą zwalczać zło na świecie.

 

OBYCZAJE

Rozmowa na ten temat rozpoczyna się od refleksji dotyczącej spójności osoby papieża i jego ogromnej popularności. Jego stabilność jest czymś nieoczekiwanym w świecie bardzo dynamicznym i zmiennym, w którym próby ograniczania wolności ludzkiej kojarzone są natychmiast z panującym na Wschodzie systemem totalitarnym. Pojawia się więc pytanie, jak dalece Kościół ma prawo interweniować w życie wolnej przecież jednostki.

Papież odpowiada, że moralność jest rodzajem napięcia o charakterze duchowym, definiującym całą złożoną podmiotowość człowieka. Jan Paweł II uważa, że człowieczeństwo oznacza wezwanie do przekraczania siebie w sobie samym. Jego zdaniem chodzi o przekraczanie własnych granic, aby pójść dalej i wyżej. Zwraca także uwagę na odróżnienie języka filozofii świadomości, która zajmuje się uczuciami, emocjami, stanami podmiotu, od filozofii bytu, która próbuje odpowiedzieć na pytanie, czym jesteśmy.

Na pytania dotyczące miejsca Kościoła we współczesnym świecie, odpowiada zwracając uwagę na niebezpieczeństwa tkwiące w materializmie praktycznym, który w XX wieku, jego zdaniem, funkcjonuje na zasadzie serii impulsów i atrakcji, jakimi wartości zmysłowe i doczesne atakują sferę pożądań i afektów człowieka. Jednocześnie podkreśla, że totalitaryzm, jako cel sam w sobie, nieustannie również próbuje zniewolić człowieka i odciąć go od jego głębi, podobnie jak robią to różnego rodzaju „atrakcje”.

Jan Paweł II uważa zaś, że człowiek jest wolny tylko w ten sposób, w który myśli o swojej wolności. Jednocześnie zaś rozumie swoją wolność jedynie na tyle, na ile jest wolny. Ta dwukierunkowość wolności zakłada, że jest ona ściśle powiązana ze zdolnością do poznawania świata. I w tym sensie Kościół, zdaniem papieża, nie jest opresyjny wobec człowieka, ponieważ nie stara się go ograniczać, a pozwala mu przejść od poznania do działania i się samo ustanowić. Zdaniem Jana Pawła II Bóg jest ostatecznym gwarantem ludzkiej wolności, ponieważ to on ocala człowieka od determinizmu. Kościół zaś afirmuje prawdziwą wolność człowieka, jednocześnie stając się pośrednikiem i pomocą w poznaniu.

Na pytania o zmianę etyki chrześcijańskiej pod wpływem rozwoju nauk, papież odpowiada, że Kościół uważnie śledzi dokonania naukowe, ponieważ mogą one wpływać na zmianę oceny moralnej czynów konkretnego człowieka, ale nie zmienią koncepcji moralności samej w sobie. Moralność ostatecznie jest bowiem sprawą sumienia i decyzji wnętrza ludzkiego. Jeśli nauka pokazuje, że coś jest niezależne od nas, może to zmieniać kwalifikację oceny moralnej konkretnego czynu, ale sama moralność pozostaje niezmienna. Kościół nie wchodzi w spór, jaki jednostka (w swoim sumieniu) wchodzi sama ze sobą. Kościół jest jedynie pośrednikiem w dialogu, jaki ludzkie sumienie toczy z Chrystusem.

Na koniec tego rozdziału Frossard rozmawia z Janem Pawłem II na temat rodziny i jej ogromnie doniosłej roli w życiu i Kościele, w budowaniu jego wspólnoty. Papież wskazuje na ważną rolę kobiety w życiu społeczeństwa i Kościoła, podkreśla doniosłość małżeństwa, a także chrztu dzieci, których chrzest jest naturalnym wynikiem ukonstytuowania się małżeństwa i rodziny w Kościele. Za bezzasadne traktuje więc pomysły przesuwania sakramentu chrztu na późniejszy etap życia człowieka (oczywiście poza uzasadnionymi wyjątkami).

KOŚCIÓŁ

Frossard rozpoczyna ten rozdział od przypomnienia ewolucji, jaką, jego zdaniem, kościół przeszedł przez jeden wiek, kiedy to w 1870 roku upadło jako takie państwo papieskie i we władzy Kościoła pozostał tylko Watykan do lat 80. XX wieku. Chodzi tutaj jednak nie o osłabienie polityczne, a o zmianę ceremoniału, o stopniową rezygnację z pompy, z jaką jeszcze przed wiekiem wiernym prezentowali się papieże. Frossard zwraca uwagę na stopniowe upraszczanie ceremoniału, w którym Jan Paweł II także (i to w znaczący sposób) wziął udział. To zaś rodzi pierwsze pytanie, o to, gdzie obecnie jest Kościół, jakie zajmuje miejsce, co oznacza, że sytuuje się po stronie biednych. I czy Kościół może być pośrednikiem między biednymi i bogatymi, a jeśli to posłannictwo się nie uda, to co wtedy.

Papież odpowiada fragmentami swojego przemówienia wygłoszonego podczas pielgrzymki do Rio de Janeiro. Odwołując się do ośmiu błogosławieństw, podkreśla, że Kościół zawsze stoi po stronie ubogich, bo oni też są najbardziej otwarci na drugiego człowieka. Podkreśla jednak, że jest głową Kościoła uniwersalnego, który mówi do każdego. Podkreśla, że bogactwo to też zobowiązanie, wiedza to obowiązek dzielenia się nią. Chodzi bowiem zawsze o to samo: aby służyć innym. Jan Paweł II wprost zwraca się do rządzących, którzy stoją przed wyzwaniem sprawiedliwości, ochrony najuboższych, uczciwego podziału dóbr i tworzenia państwa, które chroni. Kościół jest strażnikiem koncepcji sprawiedliwości społecznej, której źródłem jest sama Ewangelia.

To wszystko rodzi pytania Frossarda o naturę kapłaństwa, jego istotę i potencjalną samotność. Dla Jana Pawła II Chrystus w Ewangelii, szczególnie w Ostatniej Wieczerzy, prezentuje się jako sługa, i takimi sługami Ewangelii czyni Apostołów, których następcami są księża. Papież definiuje także ofiarę jako największy dar oblubieńczej miłości, której symbolem jest Ukrzyżowany Chrystus.

Papież obala mit samotności księży, ponieważ pokazuje, jak mocno osadzeni są oni w samej wspólnocie, w Kościele, w Chrystusie. Posługa, którą niosą, nie pozwala im być samotnymi. Są bowiem wśród ludzi i dla ludzi. Celibat postrzega on jako znak oczekiwania na Oblubieńca. Jedynego Oblubieńca, z którego początek bierze każda miłość.

Papież wyraźnie podkreśla także rozdzielność Kościoła i jakiejkolwiek formy polityki. Przypomina tutaj rozmowę Chrystusa z Piłatem, stwierdzając, że ustanowione wtedy przez Chrystusa rozróżnienie nadal jest żywe, mimo że historia zna moment, kiedy relacje państwa i kościoła splatały się zbyt mocno. Jest jednak jednocześnie przekonany, że do pewnego stopnia z Ewangelii można wyprowadzić politykę, rozumianą przede wszystkim tak, jak chciał tego Arystoteles, czyli jako etykę społeczną. Nie miesza się jednak Kościół do sprawowania władzy, a tak dzisiaj najczęściej niestety przede wszystkim rozumie się politykę. Mówiąc o historii, podkreśla, że Bóg jest obecny w historii, ale przede wszystkim jako ten, który tworzy historię człowieka w najbardziej wewnętrznym wymiarze, historię zbawienia, co ustawia perspektywę zupełnie inaczej, niż popularny materializm historyczny, bilans zysków, strat, dominacji i podległości.

W rozmowie dotyczącej relacji między Kościołem a współczesnością papież bardzo mocno kładzie nacisk na konieczność ewangelizacji i katechezy odpowiadającej jednak na wyzwania świata i dynamicznie zmieniający się obraz nowoczesności. Chodzi o dostosowanie się do tych, do których się przemawia, dostrzeżenie ich perspektywy, problemów, bolączek i opowiedzenie o Bogu tak, aby mogli go oni zobaczyć.  Wraca także uwagę na ogromnie istotny, wewnętrzny wymiar sakramentów, ale i myślenie o sakramentalnym wymiarze Kościoła, został on bowiem na sakramencie przecież zbudowany. To sakramenty pozwalają bowiem odkryć ciało mistyczne Chrystusa, co pozwala także jeszcze inaczej spojrzeć na Kościół jako wspólnotę. Istotne jest dla papieża przywrócenie u jak największej liczbie chrześcijan świadomości i głębokiego znaczenia mszy świętej i obcowania z Ciałem Chrystusa.

Papież dużo uwagi przywiązuje do misji Kościoła we współczesnym świecie. Dostrzega zagrożenia, przekonuje jednak, że wspólnota wiernych uczestniczy w misji Chrystusa – kapłana, proroka i króla. Uczestnictwo oznacza również świadczenie. Świadectwa wiary można bowiem wymagać od każdego chrześcijanina, w każdym momencie, ponieważ świadczy się nie tylko słowami, ale całym swoim życiem. Jan Paweł II zdaje się wyraźnie dostrzegać ten misyjny wymiar Kościoła. Jednocześnie ujawnia świadomość zagrożenia, jakim dla wspólnoty są systemy totalitarne, materialistyczne, różnego rodzaju niebezpieczne ideologie. Dlatego też bardzo mocno akcentuje rolę Kościoła w walce o jedność chrześcijan. To jedna z jego najważniejszych misji. Odejść od walki, a zastąpić ją dążeniem do zasypywania przepaści niezrozumienia i braku wzajemnego szacunku. Dążyć do jedności chrześcijan, być otwartym tak na prawosławnych, jak i protestantów, razem budować opór wobec zagrażających istocie człowieka ideologii.

ŚWIAT

Rozmowa Frossarda i Jana Pawła II rozpoczyna się od dostrzeżenia upadku wiary, także wiary w humanizm, postęp człowieka we współczesnym świecie. Frossard pyta więc papieża, czy w tym świecie nie trzeba więc mocniejszej ewangelizacji, bardziej wprost, jednoznacznej. Papież jeszcze raz podkreśla rolę katechezy i ekumenizmu, jednocześnie wskazując, że świadczenie o Jezusie odbywa się każdego dnia, u każdego katolika. Krzyczenie o Bogu nie zawsze przynosi zaś dobre rezultaty, ponieważ wiarę najczęściej spektakularnie tracili ci, którzy o niej najgłośniej krzyczeli. Papież zdaje się zwolennikiem czynienia świadectwa, a nie tylko mówienia o wierze. Jan Paweł II zwraca uwagę na krzyż, jako symbol tego, że świat od początku był przeciwko Jezusowi, przeciw prawdzie i drodze, którą ten ze sobą przyniósł. Jednocześnie podkreśla, że ten sam Krzyż jest symbolem tego, że został on w świecie, cały czas jest w nim obecny i trwa. Z wiarą jest podobnie – część ludzi jej nie chce, natomiast z drugiej strony ma w sobie ogromne jej pragnienie.

Jan Paweł II nie zgadza się na proste przejście między kontemplacyjnym średniowieczem a współczesnością, która jest mgławicowa i zmierza ku katastrofie. Podkreśla, że przede wszystkim trzeba sobie uświadomić różnorodność światów, choćby tych dotyczących Europejczyka i mieszkańca Ameryki Południowej. Papież wskazuje na potrzebę otwarcia się Kościoła na wszystkie te światy, uczynienia go bardziej „ludzkim”, dostrzegania wielkiej ewolucji, jaką przechodzi w bardzo dynamicznym tempie współczesny świat.

Jan Paweł II jest przekonany, że współczesny świat jest zarazem mocny i słaby, zdolny zarówno do najlepszego jak i do najgorszego. Dzisiaj  ma bowiem otwartą drogę do wolności i do niewolnictwa, do braterstwa i nienawiści, rozwoju i zacofania. Szala wyboru jeszcze się nie przeważyła. Dlatego tak ważne jest dla niego umacnianie i utwierdzanie w wierze wszystkich braci i sióstr.

Papież tłumaczy się także z pytania o jego nadmiarową aktywność, jeśli chodzi o pielgrzymowanie. Przywołuje tutaj Pawła VI jako papieża, który pierwszy tak wyraźnie włączył tę aktywność do swojego pontyfikatu. Mówi jednak także i o osobistych doświadczeniach, wizytacji biskupich, które utwierdziły go w przekonaniu, że nawiedzanie to jeden z najważniejszych elementów posługi kapłańskiej. Papieskie pielgrzymowanie, gromadzenie wspólnoty wierzących, wspólne celebrowanie Święta to więc logiczna konsekwencja połączenia własnych doświadczeń i nauki wyniesionej od poprzedników, tak Pawła VI, jak i Jana XXIII. Pojawia się dyskusja na temat znaczenia pielgrzymek do Polski, Francji, Brazylii. Papież wspomina także zaskakująco dobre przyjęcie, jakiego nie spodziewał się w Anglii.

Odnosząc się do miejsca Kościoła we współczesnym świecie, papież podkreśla, że Ewangelia nie jest ideologią, a także że nie odpowiada jej też żaden ustrój polityczno-społeczno- ekonomiczny. Nigdy bowiem nie jest ona ograniczona do doczesności. Nie jest więc „trzecią drogą”, a jedynym sposobem pełnego istnienia człowieka, które przekracza materialne „tu i teraz”.  Kościół ma zaś pomóc wejść na tę drogę Ewangelii, a także w niej wytrwać. Krytycznie patrzy zarówno na kapitalizm, jak i socjalizm, wskazując, że prawdziwe wyzwolenie człowieka wymaga głębokich i trwałych przeobrażeń́ w sposobach myślenia, wartościowania, działania. Papież widzi jednak próby podniesienia się ludzkości, choćby po dramacie II wojny światowej. Ustanowienie „Karty Praw Człowieka” uznaje za wydarzenie bardzo doniosłe, które stanowi dowód odnajdywania drogi. Natomiast podkreśla, że jest to dopiero początek walki o zejście z tragicznego kursu, jaki ludzkość obrała za sprawą materializmu i jeszcze wiele spraw, nierówności, problemów, tragedii wspólnot oraz społeczeństw jest do rozwiązania i dotyczy to całego świata. Docenia pracę, jaką na rzecz walki z cierpieniem i nierównościami, zagrożeniami dla życia ludzkiego toczy ONZ, FAO, UNESCO i wiele innych organizacji. Papież zwraca uwagę choćby na klasę robotniczą, w stronę której kościół powinien także skierować część swojej uwagi.

Ostatnia rozmowa poświęcona jest lękom i strachom współczesnego człowieka. Jan Paweł II identyfikuje, że ze wszystkich ich najbardziej niebezpieczny i znamionujący XX wiek jest lęk przed zaangażowaniem. Wyleczyć z niego może właśnie wiara i przebywanie w Bogu.

ZAMACH

13 maja 1981 roku – zamach na papieża Jana Pawła II, którego dokonał Ali Agca, to temat, wokół którego koncentruje się ostatnia część rozmów, zamykających książkę Frossarda „Nie lękajcie się”. W przeciwieństwie do pozostałej części tutaj Frossard nie rozmawia przede wszystkim z Papieżem, a innymi osobami: Polką, która była na placu św. Piotra w momencie zamachu, kardynałem Stanisławem Dziwiszem, profesorem Tresaltim, który przyjmował papieża w klinice Gemelli, profesorami  Crucittim i Mannim, którzy operowali papieża, a także opiekującą się nim siostrą ze zgromadzenia „Maria Bambina”.

Opowieści dotyczące zamachu rekonstruują wiele szczegółów: od szoku i niedowierzania na placu Świętego Piotra, przez ogromną determinację lekarzy, którzy robili wszystko, aby uratować papieża, późniejsze modlitwy, oczekiwanie na powrót do zdrowia, kolejne zakażenie, drugą operację, po wspólne świętowanie z wiernym powrotu do zdrowia 15 sierpnia, w święto Wniebowzięcia. Wszyscy podkreślają, że to, co się wydarzyło, było cudem: to, że kula nie uszkodziła żadnego kluczowego organu, że udało się wykryć wirusa i go zwalczyć, w końcu przywrócić papieżowi sprawność dzięki drugiej operacji. Pojawia się także wiele uwag dotyczących jego spokoju, podporządkowania, przyjęcia roli normalnego pacjenta, ale i wielkiej chęci możliwie najszybszego powrotu do pełnej sprawności i pracy.

Dopiero na końcu Frossard opowiada o swojej wizycie w Castel Gandolfo, gdzie papież wracał do zdrowia po dwóch operacjach i ciężkiej infekcji wirusowej, która pojawia się po pierwszej operacji. Na koniec pojawiają się zdania papieża, który mówi, że nie było momentu, kiedy zwątpiłby w boską opiekę, a za cud (za który uznawał życie) podziękował rok później we Francji. Przypomina bowiem, że do zamachu doszło w rocznicę pierwszego objawienia w Fatimie.

Streszczenie krótkie

OSOBA

W tej części Frossard i Jan Paweł II rozmawiają o młodości papieża, jego rodzinie, okresie II wojny światowej. Papież mówi o powołaniu i jego odkryciu. Wspomina także moment wyboru na papieża i wskazuje na misję, jaką może mieć „papież z Polski”.

 

WIARA

Rozmowa dotyczy rozumienia wiary nie jako dogmatyzmu, ale twórczej odpowiedzi na obecność Boga w życiu. Wiara dla Jana Pawła II jest najściślej związana z Objawieniem. Odkrycie obecności Boga w życiu pozwala je zupełnie przeorientować. To jest coś, czego współczesny materializm nie jest w stanie zrozumieć.

 

OBYCZAJE

Centralnym tematem jest moralność jako rodzaj napięcia o charakterze duchowym, definiującym całą złożoną podmiotowość człowieka. Mowa jest o przeciwstawieniu się atrakcjom chwilowym i zmysłowym, jakie oferuje współczesny świat. O dokonywaniu wyboru ciągłego samodoskonalenia.

 

KOŚCIÓŁ

Jan Paweł II podkreśla rolę Kościoła katolickiego w zjednoczeniu chrześcijan. Dużo mówi o misjonarstwie i roli kapłanów, którzy powinni być zawsze wśród ludzi i dla ludzi. Podkreśla konieczność odzyskania znaczenia sakramentu, jakim jest msza święta.

 

ŚWIAT

Papież dostrzega, że współczesny świat jest na rozdrożu, między niewolniczym przywiązaniem do wartości materialnych a wolnością, jaką odkrywać pozwala wiara i Chrystus. Dostrzegając zagrożenia dla wolności współczesnego człowieka, upadek wiary, humanizmu, mówi o konieczności otwarcia się Kościoła na każdego wiernego, wyjścia poza Europę. Mówienia do wszystkich wiernych.

 

ZAMACH

Rekonstrukcja wydarzeń z 13 maja 1981 roku, kiedy doszło do zamachu na Jana Pawła II. Wypowiedzi lekarzy, kardynała Dziwisza, siostry zakonnej opisują ten dzień i późniejszą walkę papieża o powrót do zdrowia.

Plan wydarzeń

1. Rozmowa poświęcona młodości Karola Wojtyły i momentach, które zaważyły na jego powołaniu.

2. Pytanie o posłannictwo i misję „papieża z Polski” i jego punkt widzenia przyszłej roli Kościoła.

3. Rozmowa o dogmatyzmie wiary i jego zagrożeniach, postrzeganie wiary przez papieża jako odpowiedzi na obecność Boga w życiu, która wszystko zmienia.

4. Dostrzeżenie zagrożeń, jakie we współczesnym świecie niesie ze sobą materializm i różne jego odmiany.

5. Definicja moralności jako nieustannego konfliktu, który rozgrywamy sami ze sobą we własnym sumieniu.

6. Postrzeganie wiary jako napędzającej do nieustannego przekraczania samego siebie.

7. Rozmowa o roli kapłanów, ich misyjności, a także problemach celibatu i samotności.

8. Rola Kościoła w jednoczeniu się chrześcijan. Doniosłość pracy misjonarskiej, a także znaczenie pielgrzymek papieskich.

9. Konieczność odzyskania u wiernych poczucia znaczenia, jakie ma sakrament mszy.

10. Rozmowa o rozdrożu między niewolnictwem a wolnością, na jakim stoi współczesny świat i człowiek.

11. Podkreślenie potrzeby wyjścia Kościoła do wszystkich wiernych, także tych na innych kontynentach.

12. Rekonstrukcja wydarzeń wokół zamachu na Jana Pawła II z 13 maja 1981 roku.

Charakterystyka bohaterów

Jan Paweł II – jest to niewątpliwie główny bohater wywiadu i to na jego osobie, przemyśleniach i światopoglądzie koncentruje się cała dyskusja. Istotne tutaj staje się nie tylko to, że jest papieżem, lecz także cała jego wcześniejsza historia, która doprowadziła go do Watykanu. Karol Wojtyła jawi się tutaj jako absolutnie ponadprzeciętna osobowość, człowiek o niezwykłej charyzmie, a przy tym bardzo skromny. Czytelnik dowiaduje się, jak dużo przeszedł w okresie wczesnej młodości, jak na jego losach zaważyło doświadczenie II wojny światowej, jak wyglądała jego inicjacja i powołanie do stanu kapłańskiego. Jan Paweł II jawi się tutaj również jako kapłan bardzo silnie przekonany o doniosłości osoby. Jest to w pewnym sensie zapowiedź papieskich książek, które powstaną niedużo później i wyrosną z personologii chrześcijańskiej. Przywódca religijny o bardzo jasnych przekonaniach, czytelnym stanowisku w wielu sprawach, natomiast jednocześnie papież, który dostrzega wyzwania, jakie stoją przed religią katolicką w końcówce XX wieku. To rozmówca, który nie uchyla się od trudnych i niewygodnych pytań. Jan Paweł II prezentuje się także jako człowiek doskonale oczytany, posługujący się biegle nie tylko dokumentami Kościoła, lecz także odwołujący się do filozofów starożytnych, poetów, myślicieli społecznych i politycznych. Wyłania się z tych rozmów obraz postaci bez skazy, mimo że – Frossard kilkukrotnie to komentuje wprost – Jan Paweł II jest bardzo daleki od takiego widzenia swojej osoby i nie chce być tak przedstawiany.

 

André Frossard – nie jest w tej książce jedynie osobą zadającą pytania, ale wchodzącą z Janem Pawłem II w żywy dialog. Przede wszystkim jawi się on jako reprezentant nowoczesnego społeczeństwa, które pyta o rolę kościoła w świecie końcówki XX wieku, zdominowanego przez różnego rodzaju ideologie i koncepcje polityczne, które sprzyjają odchodzeniu ludzi od Kościoła, a jednocześnie dają poczucie pewnej pustki i związanej z nią tęsknoty współczesnego człowieka za czymś wyższym. Frossard jest tutaj reprezentantem tych, którzy się nawrócili, a więc znają stan niewiary, co – jak sam Jan Paweł II przyznaje – jest papieżowi uczuciem obcym. W końcu Frossard jest także przedstawicielem francuskiej inteligencji, pisarzem, autorem ważnych książek, dotyczących istoty człowieczeństwa i miejsca wiary w życiu człowieka.

 

Rozmówcami ostatniej części są także m.in. kardynał Stanisław Dziwisz, lekarze i siostry z Polikliniki Gemelli.

Czas i miejsce akcji

Wywiad pt. „Nie lękajcie się. Rozmowy z Janem Pawłem II” miał miejsce na przełomie lat 70. i 80. XX wieku w Rzymie, gdzie Jan Paweł II pełnił już posługę papieża. Sama tematyka wywiadu dotyczy jednak znacznie szerszej czasoprzestrzeni. W rozmowie Frossard i Wojtyła cofają się bowiem do dzieciństwa i młodości przyszłego papieża (dwudziestolecia międzywojennego), czasów II wojny światowej, momentu inicjacji i powołania. Okres, który obejmuje rozmowa to właściwie, lata 30. – 80. XX wieku, a więc półwiecze.

Miejsce samej rozmowy to oczywiście Rzym i Watykan, natomiast dyskusje dotyczą oczywiście także Polski, ale również dużo szerzej – Europy i świata. Papież wielokrotnie w swoich wypowiedziach podkreśla konieczność wyjścia poza europejski punkt widzenia. Ważne jest dla niego spojrzenie na świat i Kościół oczami wiernych z Ameryki Łacińskiej czy Afryki.

Geneza i gatunek utworu

Francuski dziennikarz André Frossard przeprowadził z papieżem Janem Pawłem II w pierwszych latach jego pontyfikatu szereg rozmów, do których przyczynkiem stało się – jak podkreślał sam pisarz – około 70 pytań, dotyczących bardzo różnych tematów. Książka powstała w 1982 roku, a więc 4 lata po wyborze Jana Pawła II na kolejnego papieża. W dużej mierze stanowiła więc ona cenne narzędzie, przybliżające wiernym postać nowego papieża – tak jego osobistej historii i drogi do Stolicy Piotrowej, jak i sposobu myślenia i postrzegania Kościoła, religii i jej miejsca we współczesnym świecie. W „Nie lękajcie się” André Frossard zaprosił Jana Pawła II do rozmowy o osobistym życiu, o poczuciu powołania, a także o Kościele, jego miejscu i roli we współczesnym, dynamicznie zmieniającym się świecie. Nie brakuje tutaj dyskusji o wierze, moralności, ekumenizmie. Wszystko zaś podane jest na tle współczesności i wyzwań, jakie ona za sobą niesie.

 

Książka realizuje formę wywiadu rzeki, a więc gatunku, który sytuuje się na pograniczu tradycyjnego dziennikarstwa i literatury faktu. Jest to książka, która zawiera obszerną rozmowę lub zbiór rozmów prowadzonych przez dłuższy czas. Celem tego typu wywiadu jest udostępnienie czytelnikom szerokiej perspektywy widzenia świata, konkretnych wydarzeń, własnego życia przez bohaterów takiego wywiadu rzeki. Najczęściej stają się nimi ważne postaci  życia politycznego, religijnego, artystyczno-kulturalnego. W Polsce tego typu forma dziennikarstwa była bardzo popularna w latach 90. XX wieku. Do najsłynniejszych realizacji gatunku należą zaś między innymi wywiady Oriany Fallaci z Ruhollahem Chomeinim – szyickim przywódcą duchowym i politycznym rewolucji islamskiej, a także Lechem Wałęsą – jednym z najważniejszych przywódców „Solidarności”, a później także polskim prezydentem.

 

Forma wywiadu rzeki jest oparta na gatunku interakcyjnym, dla którego niezbędny jest dialog. Ten zachowany w publikacji książkowej może być w różny sposób: albo tradycyjnego układu pytanie – odpowiedź albo też (jak jest w przypadku „Nie lękajcie się”) narracji przeprowadzającego wywiad, który nie tylko oddaje głos swojemu bohaterowi, lecz także opisuje kontekst rozmowy, dzięki czemu dostarcza nam o niej jeszcze więcej informacji. Kluczową cechą wywiadu jest zbieranie wiadomości, pozostających w kręgu zainteresowania potencjalnych czytelników, czy szerzej – opinii publicznej.

Problematyka

Książka „Nie lękajcie się. Rozmowy z Janem Pawłem II” to jeden z pierwszych tak dużych wywiadów przeprowadzonych z papieżem jeszcze na początku jego pontyfikatu. Celem książki powstałej na bazie tej rozmowy było nie tylko podjęcie istotnych pytań dotyczących wiary i Kościoła, lecz także przybliżenie wiernym z całego świata osoby samego papieża.

André Frossard na podstawie odpowiedzi na prawie 70 pytań, jakie zadał Karolowi Wojtyle, stworzył książkę, która układa się w 6 rozdziałów: osoba, wiara, obyczaje, Kościół, świat, zamach.

 

Książka stanowi więc połączenie dyskusji światopoglądowej i religijnej z perspektywą bardzo prywatną i osobistą. Jan Paweł II dał się tutaj zaprosić do rozmowy o swojej dotychczasowej biografii, jak i miejscu Kościoła we współczesnym świecie, relacji wiary i dyskusji społecznej czy politycznej.

 

Mimo że pozornie pierwszy rozdział jest poświęcony przede wszystkim biografii Jana Pawła II, to rozmowę o własnym życiu papież wykorzystuje, aby przekazać kilka istotny elementów światopoglądu, który uformował go również jako przyszłego przywódcę Kościoła katolickiego, który przyjmuje posługę w trudnym dla kościoła momencie. Pojawiają się odniesienia do II wojny światowej, do totalitaryzmów XX wieku oraz zmieniającego się świata współczesnego człowieka. Papież mówi także dużo o powołaniu, które przyszło stosunkowo późno, odkryte podczas pracy w Teatrze Rapsodycznym. Przypominając historię tajnego seminarium duchownego, podkreśla rolę studiów filozoficznych. Pojawiają się postaci: św. Franciszka z Asyżu, brata Alberta Chmielowskiego oraz ks. F. Trocha, proboszcza z Ars, które mocno wpłynęły na sposób postrzegania swojego kapłaństwa przez Karola Wojtyłę. Kończy rozważaniami nad szczególnym sposobem postrzegania go jako „papieża z Polski”. Pojawia się tutaj zapowiedź innego papiestwa, bardziej otwartego, wychodzącego poza Włochy, poza Europę, dostrzegającego całą wspólnotę wierzących i starającego się odpowiadać na jej potrzeby.

 

W refleksjach dotyczących miejsca i roli Kościoła bardzo mocno ujawnia się przekonanie papieża o jego misjonarskiej roli, także współcześnie. Sam praktykuje to przekonanie, często pielgrzymując. Mówi jednak także o kapłaństwie jako posłannictwie, posłudze, byciu wśród innych i dla innych. Wizytacja, spotkania, kontakt i dialog to pojęcia, które z tej części rozmowy wybijają się w sposób szczególny. Kościół ma być otwarty, pełen prostoty, bliższy ludziom niż jeszcze wiek temu. Między innymi stąd decyzja papieża o tak częstych pielgrzymkach, nieraz w odległe miejsca i niekoniecznie zawsze tam, gdzie dominuje religia katolicka. Bardzo istotna jest dla Jana Pawła II także myśl o wyzwaniu zjednoczenia religii chrześcijańskiej. Papież uważa, że ogromna rola w tym szukaniu porozumienia przypada właśnie Kościołowi katolickiemu.

Papież jawi się w tych rozmowach jako poszukujący drogi do serc współczesnych wierzących i niewierzących, którym chce dać szansę na otwarcie się na Boga i wyzwolenie z niewolnictwa, jakim jest dla niego przywiązanie do przemijających doznań i rzeczy, jakie oferuje materializm w różnych swoich odmianach.

 

Ważnym jednak elementem we wszystkich tych rozmowach jest również tło, jakie roztacza Frossard, mówiąc o osobie Jana Pawła II. Ukazuje nam go jako papieża bardzo spójnego z własnym przekazem. Pokazuje nam go w pracy, pełnego zaangażowania, cały czas szukającego nowego sposobu kontaktu z wiernymi. Papieża, który jednocześnie jest również bardzo pokorny, pełen szacunku dla drugiego człowieka, pełen miłosierdzia (w końcu przebacza człowiekowi, który chciał go zabić). Samo zakończenie książki pokazuje, że dla Frossarda i jemu podobnych Jan Paweł II jest prawdziwym następcą św. Piotra, który w XX wieku realizuje te wartości, które były najbliższe pierwszemu z przywódców Kościoła.

Biografia autora

André Frossard to francuski pisarz, dziennikarz i filozof, blisko związany z osobą Jana Pawła II. Urodził się 14 stycznia 1915 roku w Colombier-Châtelot, zmarł w Wersalu 2 lutego 1995 roku.

Frossard miał pochodzenie żydowskie, jego babcia była Żydówką, natomiast ojciec Ludwik Oskar Frossard – założycielem Francuskiej Partii Komunistycznej.

André był dziennikarzem i pisarzem. W 1935 roku jako ateista doznał nawrócenia. Jak sam to opisuje, dokonało się to po zupełnie przypadkowej wizycie w kościele.

W trakcie II wojny światowej dał się poznać jako bardzo odważny i dzielny żołnierz. Był oficerem Legii Honorowej, odznaczono go Medalem Ruchu Oporu oraz Krzyżem Wojennym.

Był cenionym intelektualistą, wieloletnim felietonistą słynnego francuskiego dziennika „Le Figaro”, członkiem Akademii Francuskiej. Z czasem Frossard stał się jednym z ważniejszych filozofów katolickich. Zaprzyjaźnił się z Janem Pawłem II, część swoich książek poświęcił właśnie jego osobie.

O swoim nawróceniu pisał w książce „Bóg istnieje, spotkałem Go” z 1969 roku. Publikacje związane z Janem Pawłem II to m.in.: „Nie lękajcie się” (1982), „Świat Jana Pawła II” (1991), „Bronię papieża” (1993). Inne słynne książki Frossarda to: „36 dowodów na istnienie diabła” (1978), „Bóg i ludzkie pytania” (1990), „Niedokończona Ewangelia” (1996).

Znaczenie tytułu

Tytuł „Nie lękajcie” się nawiązuje do słów, które Jan Paweł II wypowiedział podczas homilii inaugurującej jego pontyfikat 22 października 1978 roku. Homilię tę wygłosił podczas mszy na placu św. Piotra w Rzymie.

 

Sam Frossard bardzo wyraźnie kluczową rolę tego momentu podkreśla we wprowadzeniu do książki: „Tego październikowego dnia, kiedy po raz pierwszy ukazał się na schodach Bazyliki Świętego Piotra, z wielkim krzyżem, trzymanym przed sobą jak dwuręczny miecz, kiedy jego pierwsze słowa: »Non abbiate paura!«, »Nie lękajcie się!«, rozbrzmiały na placu – w tej samej chwili cały świat zrozumiał, że w niebie coś się poruszyło i że po człowieku dobrej woli, który otworzył Sobór, i po człowieku wielkiej duchowości, który Sobór zamknął, po intermedium, łagodnym i krótkim jak przelot gołębia – Bóg przysyła nam świadka”.

 

Hasło to stało się jednak jednym z najbardziej rozpoznawalnych i kojarzonych z papieżem Janem Pawłem II, którego pontyfikat przypadł na czasy wielkich przełomów (choćby upadku Muru Berlińskiego i rozpadu ZSRR), kiedy ludzie wielokrotnie potrzebowali usłyszeć takie słowa od swojego przewodnika duchowego. A tym dla sporej liczby katolików na świecie był właśnie papież.

 

Warto jednak podkreślić, że książka Andre Frossarda ma podtytuł: „Rozmowy z Janem Pawłem II”. Jest to istotne, ponieważ książka ta to rodzaj wywiadu rzeki, wypowiedzi Jana Pawła II ujętych w sześć rozdziałów i sprowokowanych pytaniami Frossarda.

Potrzebujesz pomocy?

Współczesność (Język polski)

Teksty dostarczone przez Interia.pl. © Copyright by Interia.pl Sp. z o.o.

Opracowania lektur zostały przygotowane przez nauczycieli i specjalistów.

Materiały są opracowane z najwyższą starannością pod kątem przygotowania uczniów do egzaminów.

Zgodnie z regulaminem serwisu www.bryk.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności.

Prywatność. Polityka prywatności. Ustawienia preferencji. Copyright: INTERIA.PL 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.