Rewolucja technologiczna dwudziestego wieku przyniosła sporo znaczących przemian, które dotyczyły m.in. sił zbrojnych. Niejednokrotnie to przede wszystkim dzięki kolejnym nowinkom technicznym, tworzonym na ich potrzeby ta rewolucja mogła zaistnieć. Najdoskonalszym dowodem na to jest bez wątpienia maszyna, która współcześnie jest bardzo powszechna i wykorzystywana w prawie każdej sferze życia. Pomysł stworzenia urządzenia jakim jest komputer narodziła się w armii, nieco później został zaadoptowany na potrzeby cywilne. Koncepcja "ENIAC-a" (czyli pierwszego w dziejach komputera) zainicjowały rachunkowe potrzeby wywołane przez wojnę. Jeden z takich charakterystycznych problemów obliczeniowych w latach czterdziestych XX w. stanowiło opracowanie tablic balistycznych na potrzeby artylerii. Jest to szereg współrzędnych opisujących toru jakim będzie leciał pocisk, dzięki któremu żołnierz może we właściwy sposób ustawić celownik działa biorąc przy tym pod uwagę: jego typ, model pocisku, jego skład chemiczny oraz ilość ładunku miotającego a także temperaturę otoczenia, siłę wraz z kierunkiem wiatru, ciśnienie atmosferyczne jak również jeszcze kilku innych istotnych parametrów. W rzeczywistości tor lotu ustalano wówczas dla pięćdziesięciu punktów pośrednich na trasie tego lotu. W celu uzyskania żądanych wyników dotyczących jednego toru trzeba było przeprowadzić piętnaście mnożeń. Zajmowało to przeciętnie dziesięć do dwudziestu minut na jedną "trajektorię", przy zastosowaniu najlepszej w tamtych czasach do tego typu obliczeń analizatora różniczkowego. Na przygotowanie jednej kompletnej tablicy trzeba było poświęcić mniej więcej do tysiąca do dwóch tysięcy godzin obrachunkowych (co w przeliczeniu na miesiące daje: od półtora miesiąca do czterech miesięcy!!!). Warto zwrócić uwagę na to iż należało przygotowywać tysiące tego typu tablic. Pierwszy komputer powstał w nieco przypadkowy sposób. Dr. Herman Heine Goldstine, będący pracownikiem jednego z ośrodków rachunkowych armii Stanów Zjednoczonych - Ballistic Research Laboratory, prowadząc poszukiwania nad uprawnieniem obliczeń, niezbędnych dla opracowania tablic balistycznych, w czasie kontroli prowadzonej na Uniwersytecie w Pensylwanii, spotkał Johna Mauchly - doktora fizyki oraz Johna Prespera Eckerta - inżyniera elektroniki. Chcieli uczestniczyć w kursie, którego celem było przygotowanie specjalistów dla potrzeb armii amerykańskiej. Tam też się poznali a nawet zaprzyjaźnili. Podczas wolnych chwil zajmowali się opracowywaniem projektu, którego przedmiotem była elektroniczna maszyna do liczenia. Goldstinea od samego początku zaintrygował ten projekt. Po upływie kilkunastu dni zarówno Mauchly jak i Presper Eckert stali się pracownikami Ballistic Research Laboratory. 5 czerwca 1946 roku został rozpoczęty ściśle tajny projekt pod kryptonimem "Projekt PX", na który szacowano przeznaczenie około 150 tysięcy dolarów - w rzeczywistości sięgnęły one aż 486 804 dolary, 22 centy. 30.06.1946 roku "ENIAC" został oddany do użytkowania na potrzeby armii, która dokonała pokwitowania odbioru z realizacji "Projektu PX". ENIAC jednak nie uczestniczył w działaniach II Wojny Światowej. Armia USA uruchomiła go dopiero 29 VII 1947 roku. Po rozruchu służył jednak stosunkowo długo, można było nim poza dokonywaniem obliczeń na potrzeby tablic balistycznych prowadzić analizy różnych możliwości stworzenia bomby wodorowej, wykonywać projekty broni atomowej, tuneli aerodynamicznych badać promienie kosmiczne ale także używać go do celów cywilnych np. obliczając liczbę "pi" uzyskując tysiąc kolejnych miejsc za przecinkiem. Swoje funkcjonowanie zakończył 2 X 1955 r. Stał się prekursorem rewolucji w armii.

Równolegle z rozwojem nowoczesnych technologii, rozwija się technika prowadzenia działań zbrojnych i wszystkiego co z nimi związane. Dziś głównymi czynnikami determinującymi rozwój stopnia informatyzacji i systemów łączności w wojsku są: zwiększanie wydajności rachunkowej komputerów, ilość operacji dokonywanych przez procesor na sekundę (podwajająca się regularnie co osiemnaście miesięcy) a także szybkość przepływu danych w formie przewodowej oraz bezprzewodowej (podwajająca się regularnie co dwanaście miesięcy). Minimalizacja wymiarów sprzętu to również niezwykle istotny aspekty rozwoju. W dzisiejszych czasach wymiary różnych urządzeń elektronicznych oraz mechanicznych, zmniejszają się pięć, sześć razy, regularnie w każdym dziesięcioleciu. Coraz częściej urządzenia te są kompatybilne z wieloma innymi i mogą doskonale współpracować, posiadają niejednokrotnie także radiowe łącza internetowe. Jest niemal pewne, że nowoczesne technologie będą nieustannie przyczyniać się do rozwoju ludzkości. Dąży się do tego by działania zbrojne prowadzić za pomocą bezzałogowego sprzętu bojowego. Dzięki coraz doskonalszym przekaźnikom dźwięku, obrazu oraz zdalnemu sterowaniu człowiek nie będzie musiał brać bezpośredniego udziału np. w pracach pod powierzchnią ziemi i narażać się na niebezpieczeństwo - utratę zdrowia lub życia. Do istniejących trzech rodzajów wojsk: lądowych, wodnych i powietrznych dołączą jednostki rozmieszczone na promach kosmicznych. Wszystkie typy jednostek będą mogły ze sobą ściśle współdziałać. Siły będą oczywiście złożone z jednostek o charakterze międzynarodowym a i priorytetowym zadaniem będzie utrzymanie powszechnego pokoju. Źródła finansowania jednostek zbrojnych będą stanowić nie tylko budżety państw ale także duże grupy kapitałowe chcące zapewnić bezpieczeństwo dla swoich przedsięwzięć.

Rozwój militarny jest ściśle powiązany z rozwojem gospodarczym państwa. Działalność wojska nie przynosi wyłącznie wydatków ale niesie ze sobą również wymierne profity ekonomiczne, np. przystąpienie naszego kraju do struktur Paktu Północnoatlantyckiego można potraktować w kategoriach inwestycji długoterminowej, natomiast gdybyśmy nie wstąpili do tego sojuszu to nasza armia i zakłady zaopatrujące wojsko w sprzęt traciłyby na wartości i znaczeniu na arenie międzynarodowej. Dynamika rozwoju ciężkiego przemysłu zbrojeniowego oraz sił zbrojnych zależy od nakładów finansowych ponoszonych na nie przez państwo oraz od współpracy międzynarodowej. Ogromne korzyści płyną chociażby z realizacji programów "offsetowych", dzięki nim inwestorzy zagraniczni lokują w naszym kraju znaczne środki finansowe. Polega on mniej więcej na tym, że dostawca zagraniczny sprzętu wojskowego dla Polski np. samolotu wielozadaniowego zobowiązuje się w ramach umowy do: pobudzenia koniunktury gospodarczej, przeprowadzenia restrukturyzacji oraz modernizacji wybranych przez siebie sektorów gospodarki odbiorcy, utworzenie nowych miejsc zatrudnienia, wsparcie regionów zacofanych cywilizacyjnie, położenie nacisku na prace o charakterze naukowo - badawczym oraz ich częściowe finansowanie, udostępnienie swoich źródeł dostarczania m.in.: surowców oraz półproduktów, prowadzenie stałej współpracy a także kooperacji wraz z innymi dostawcami, wzrost eksportu jak również szereg innych korzyści dla obydwu stron kontraktu. Doświadczenia poszczególnych krajów z tego typu współpracy są zróżnicowane. Bez wątpienia jako przykłady dobrej praktyki należy wymienić takie kraje jak: Finlandia, Republika Południowej Afryki a także Izrael. W pierwszym z wymienionych krajów zawarty offset związany z zakupieniem samolotu: "F-18 Hornet" przyczynił się np. do wypromowania i niesamowitego rozwoju firmy z branży elektronicznej, popularnej dziś "Nokii", będącej obecnie potentatem w dziedzinie telefonii komórkowej.

Siły zbrojne przede wszystkim odgrywają obecnie kluczową rolę stojąc na straży bezpieczeństwa i pokoju, ale niejednokrotnie wyznaczają trendy rozwoju w dziedzinie innowacyjnych technologii a także gospodarki. Nie wolno jednak zapominać, że równocześnie z nowymi technologiami powstają nowe, niezwykle poważne zagrożenia. Trzeba koniecznie zastosować na bieżąco nowsze i lepsze rozwiązania. Kraje, które jako pierwsze postawią przede wszystkim na nowe technologie mogą uzyskać nawet w przeciągu najbliższego stulecia ogromną przewagę pod względem militarnym nad konkurentami. Potwierdza to Raport Komisji do spraw Oceny Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych 2001 roku, związany ze sposobami organizacji i prowadzenia działań w kosmosie.

Bibliografia:

- "Wiedza i życie" 1997 rok, artykuł Bohdana Misia

- "Polska Zbrojna" Artykuł: "Armia 2025" z 9 sierpnia 2001 roku, gen. bryg. Mieczysław Cieniach

- "Polska Zbrojna" Artykuł: "Futurologia wojskowa" z 8 września 2001 roku płk Jan Ejgerd

- "Polska Zbrojna" Artykuł: "Gwiezdne wojny" z 9 sierpnia 2001 roku M. Kozieł (Główny specjalista w Departamencie ds. Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego Ministerstwa Obrony Narodowej)