Stefan Wyszyński kardynał Tysiąclecia pochodził z Zuzelowa miejscowości położonej nad Bugiem ( pogranicze Podlasia oraz Mazowsza). Urodził się 3 VII 1901 roku. Był to czas historycznie niekorzystny. Polska znajdowała się po zaborami., a miejscowość, gdzie dorastał Wyszyński znalazła się w zaborze rosyjskim. Jako małe dziecko Stefan w swoim sercu odczuwał szczególną miłość do ojczyzny. Kiedy Stefan miał 9 lat umarła mu jego mama, za którą tęsknił całe życie. Tęsknotę tą zaspakajała jego Niebieska Mama, Maria Dziewica, którą szczególnie umiłował. Nauki " pobierał" w warszawskim gimnazjum, a po jego ukończeniu podjął decyzję wstąpienia na drogę kapłańską oraz ukończenia Seminarium Duchownego znajdującego się we Włocławku. 3 VIII 1924 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Mszę świętą prymicyjną odprawił w Częstochowie w klasztorze Ojców Paulinów na Jasnej Górze. Kolejne cztery lata swojego życia spędził w Lublinie studiując na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Prawo Kanoniczne oraz Nauki Społeczne, gdzie otrzymał stopień doktora. Po obronie doktorskiej udał się do Europy Zachodniej. Jego podróż miała cel naukowy. Przyjazd z Europy zaowocował otrzymaniem tytułu profesora społecznych nauk na Wyższym Seminarium. Oprócz pisania pracy naukowej działał wśród robotników w mieście Włocławku. Wyszyński nie poprzestał swojej działalności nawet podczas II wojny światowej. Przez co poszukiwany był przez hitlerowców. Ówczesny biskup Kozal nakazał Wyszyńskiemu wyjechać z Włocławka. Znalazł on schronienie w Laskach niedaleko Warszawy. Podczas Powstania Warszawskiego młody Stefan została Kapelanem miejscowej AK w Laskach. Obsługiwał całą okolicę i rannych ze szpitala powstańczego. Działalność Wyszyńskiego nie ograniczała się tylko do obowiązków kapelana. Podtrzymywał ludzi na duchu, niejednokrotnie uczestniczył w operacjach rannych. Na drodze podczas wypełniania swych obowiązków znalazł spaloną karteczkę ze słowami zaczerpniętymi z Ewangelii, które dotyczyły miłowania. Po zakończeniu wojny Stefan Wyszyński powrócił do miasta Włocławka. Tam zajął się organizowaniem zniszczonego podczas II wojny światowej Seminarium Duchownego, gdzie 1945 roku wybrano go na rektora tego seminarium. Był również redaktorem Ładu Bożego, który wychodził co tydzień oraz zapobiegał o wznowienie Ateneum czasopisma Kapłańskiego. Pius XII w 1946 roku ustanowił Stefana Wyszyńskiego biskupem diecezji znajdującej się na terenie Lublina. Po śmierci kardynała Polski Hlonda Wyszyńskiego wybrano na Arcybiskupa Gniezna oraz Warszawy 22 X 1948 roku. Równocześnie uzyskał godność Prymasa Polski. Podczas panowania komunizmu Kościół Katolicki zaczęto prześladować. Wyszyński chcąc nie dopuścić do rozlewu krwi oraz chronić Kościół wraz z narodem podpisał Porozumienie z władzami państwowymi 14 lutego 1950 roku. Na ten czas był to jedyny dokument, który precyzował sytuację prawną w Kościele polskim. W styczniu 1953 roku Wyszyński otrzymał nominację na Kardynała. Jednak nie mógł być na uroczystości wręczenia, gdyż nie władze nie wydały mu paszportu. Kilka miesięcy później w 1953 roku Wyszyńskiego aresztowano oraz przewieziono go do Warszawy. Następnie przewożono go w różne miejsca Polski ( Stoczek Warmiński, Prudnik, Komańcza). Dopiero w Komańczy w 1956 Wyszyńskiego wypuszczono na wolność. Jeszcze podczas pobytu w Komańczy Stefan Wyszyński napisał odnowione Śluby Narodu Polskiego, które zostały odczytane 26 VIII w Częstochowie. Jego powrót do Warszawy spowodował wielką radość w Kościele. Przed zbliżającym się Jubileuszem 1000-lecia Chrztu w Polsce Wyszyński przeprowadził rekolekcje o tematyce narodowej, gdzie jednocześnie zawierzył państwo Polskie Maryi. Paweł VI ówczesny papież pragnął brać udział w obchodzie tak wielkiego jubileuszu. Niestety nie przybył do Polski, gdyż władze radzieckie nie wydały pozwolenia na jego wjazd do Polski. Uroczystości jubileuszu chrztu Polski dały narodowi polskiemu siłę oraz poczucie tożsamości. Stefan Wyszyński czynnie uczestniczył w Soborze Watykańskim II. Pod jego wpływem 21 listopada 1964 roku ówczesny papież ogłosił Maryję jako Matkę Kościoła. U zaczątków Solidarności Wyszyński stał się symbolem równowago oraz ośrodkiem spokoju. Umarł w 1981 roku , 28 V wówczas w Kościele obchodzono święto Wniebowstąpienia Pańskiego. W samym pogrzebie Prymasa Tysiąclecia uczestniczyło tysiące wiernych. W roku 1986 rozpoczęty został proces kanonizacyjny Wyszyńskiego. Jego niezłomna i gorliwa postawa duszpasterska przyniosła narodowi polskiemu siłę do przetrwania prześladowań, które podczas jego kadencji znacznie się nasiliły. Wsparcie jakie dawał Kościołowi polskiemu w tych trudnych latach zaowocowały przerwanie strachu oraz lęki. Nadano mu tytuł Ojca Narodu, jako tego, który o niego najbardziej dbał. Niewątpliwe jego postawa miała duży wpływ na postawę wobec wiary biskupa Karola Wojtyły, który nie mógł przybyć jako już papież Jan Paweł II na uroczystości pogrzebowe ze względu na przebywanie w szpitalu po zamachu na jego życie. Prymas Wyszyński w Kościele Polskim stał się symbolem ufności w Opatrzność Bożą oraz siły, którą otrzymywał od swojej duchowej Matki jaką była Maryja.