Stanisław Mika nazywa sytuacjami społecznymi wydarzenia, w których biorą udział prócz konkretnej jednostki tzw. osoby trzecie. Ci ludzie śledzą nasze postępowanie (sposób w jaki mówimy, wykonujemy kolejne działania, przyjmowaną postawę ciała czy gestykulację), wyrabiają sobie o nas określoną opinię i budują w swej świadomości pewien nasz obraz.

Sytuacje społeczne z reguły dzieli się na:

1.Sytuacje społeczne zakładające bezpośredniość. Inni ludzie mogą występują w takich bezpośrednich okolicznościach jako:

a)samodzielne jednostki,

b)grupy lub członkowie tychże grup, mający świadomość własnej odrębności, zajmujący daną pozycję w społeczeństwie, spełniający przeznaczone im role (np. klasa szkolna, grupa terapeutyczna)

c)liczne zbiorowości, między którymi nie występują więzi emocjonalne, brak im integracji (np. publiczność na koncercie, widzowie w kinie). Takie masowe grupy oddziałują na ich członków jako całość (tym zajmuje się psychologia tłumu)

d)uczestnicy sytuacji społecznych, w których bierzemy udział mogą pełnić rolę przedstawicieli różnorodnych instytucji. Stają się wtedy dla nas wysłannikami konkretnej organizacji (prasy, urzędów),

2.Sytuacje społeczne, w których kontakty są zapośredniczone. Tego rodzaju sytuacje społeczne dzielimy na:

a)ludzie wytwarzają pewne produkty- te ich wytwory oddziałują na nas, dają nam informacje o autorze i tym co chciał nam przekazać,

b)możliwe jest też wytwarzanie niematerialnych produktów swymi działaniami, np. język , za pomocą którego się porozumiewamy, pewne normy, obyczaje, idee czy przyzwyczajenia.

Podsumowując, człowiek naszych czasów wciąż ograniczany jest pewnymi uwarunkowaniami, nieustannie występuje w sytuacjach społecznych.