Taką książką, którą bez wątpienia mógłbym polecić moim rówieśnikom, jest "Świat Zofii" Josteina Gaardera. Jej autor jest słynnym norweskim pisarzem, który wydał wiele interesujących powieści, natomiast to właśnie "Świat Zofii" przyniósł mu znaczący rozgłos. Po raz pierwszy książka Gaardera została wydana w roku 1991 w Norwegii, a potem została przetłumaczona na kilkadziesiąt języków.
Sukces "Świata Zofii" i jego popularność polega głównie na tym, iż jest to utwór dosyć nietypowy. Skierowany jest do nastoletniego czytelnika, który ciekawy jest otaczającego świata oraz ludzi. Czytelnik Gaardera powinien mieć ambicje do zadawania sobie i innym pytań trudnych, dotyczących istoty bytu, dotykających sensu naszego istnienia na ziemi. Ta książka może stać się przewodnikiem dla początkujących filozofów, próbuje pomagać w wytłumaczeniu sobie wielu skomplikowanych zagadnień. "Kim jesteś?" - pyta każdego z nas autor książki, "Czy wiesz skąd się wziął świat?", "Czy sądzisz, że wszystko ma swoją przyczynę?". Takie zagadnienia stają się przewodnim motywem tekstu, przez który prowadzą nas młoda Zofia Amundsen i jej nauczyciel Alberto Knox.
Główną bohaterkę "Świata..." poznajemy w momencie, kiedy dostaje ona tajemniczą kartkę od nieznajomego. Zostaje ona w ten sposób zaproszona do wzięcia udziału w niezwykle intrygującym, indywidualnym kursie historii filozofii. Alberto pomaga Zofii zgłębić tajniki myśli Demokryta, Sokratesa, Platona, Arystotelesa, świętego Augustyna, Kartezjusza, Hegla, Hume'a, Kanta i wielu innych filozofów, dzięki czemu dziewczynka niesamowicie poszerza swoją wiedzę. Robi to również towarzyszący jej na co dzień czytelnik.
Książka Josteina Gaardera, oprócz tego, że ma niesamowite walory poznawcze i dydaktyczne, zawiera także elementy powieści przygodowej i mieści w sobie nierozwiązywalną zagadkę. Mam tu na myśli pocztówki posyłane niejakiej Hildzie przez tajemniczego Majora. Fabuła rozwija się w ten sposób, że Zofia uświadamia sobie, iż jest tylko książkową bohaterką, co jest nieco zaskakujące, zarówno dla niej, jak i czytelników jej przypadków. Zostaje w ten sposób obnażony cały schematyczny mechanizm powieściowy.
Warto się w tym momencie zastanowić, co sprawia, że niełatwe książki Gaardera cieszą się takim powodzeniem i posiadają niezliczone rzesze czytelników na całym świecie. Wydawać się może, że podróż w głąb historii filozofii może być nudna i męcząca, a tymczasem autor potrafi podać ją w tak atrakcyjny sposób, iż w magiczny niemalże sposób łączy przyjemne z pożytecznym. Dlatego sądzę, że "Świat Zofii" naprawdę warto przeczytać.