Aby odpowiedzieć na te wszystkie pytania zawarte w temacie, należało by najpierw zastanowić się co to znaczy w ogóle sekta. Nazwa ta pochodzi z łaciny jest to grypa ludzi całkowicie i totalnie podporządkowana swojemu przywódcy, guru. Członkowie seksty zazwyczaj wierzą w jakąś określoną ideologię. Guru sekty obiecuje i przyrzeka spełnienie jakiś określonych celów. Członkowie sekty całkowicie izolują się od reszty społeczeństwa, uważając, że wszyscy z poza grupy mają błędne pojęcie o świecie i życiu. Przywódca sekty w sprytny sposób uzależnia od siebie członków grupy, tak, że stają się oni niesamodzielni. Nie odpowiadają samodzielnie ani za swój majątek, ani za swoje plany życiowe. Guru sekty często mówi o sobie, że jest osobą "boską" i "świętą".
Tartuffe jest jednym z najważniejszych postaci sztuki "Świętoszek" Moliera. Czytelnik już w pierwszym akcie może poznać tego bohatera. z jego zachowania można wywnioskować, że jest niezwykle przebiegły i sprytny, to świetny aktor, potrafiący wszystkich przekonać do swoich racji - np. bohaterkę o imieniu Pernelle, czy też jej syna. Najśmieszniejsze, że Tartuffe potrafi udawać niewiniątko i człowieka świętego, dbającego o innych ludzi. Ciekawa jest scena, w której bohater upomina panią Dorynę, że jej dekolt jest zbyt wyzywający - a robi to tylko dlatego, aby wyjść na człowieka pobożnego i nie chcącego poddawać się wszelkim pokusom. Jaki jest naprawdę dowiadujemy się w momencie, kiedy Orgon przyłapał go w dwuznacznej sytuacji - on uwiódł jego żonę. To wówczas poznajemy jego podstępne oblicze. Dopiero wówczas Orgon każe mu opuścić jego dom. Świętoszek jest człowiekiem złym i podstępnym. Kiedy sprawy wymykają się z pod jego kontroli to donosi nawet na swoich dobroczyńców. Całe szczęście wszyscy w odpowiednim momencie orientują się jak jest z niego naprawdę człowiek. Najgorsze, że początkowo wszyscy mu wierzyli i ufali. Moim zdaniem Tartuffe z całą pewnością mógłby stać się przywódcą sekty. Jest podstępny i potrafi zjednać sobie ludzi - oczywiście kłamiąc i oszukując. Tak jak przywódcą sekt tak i jemu zależy wyłącznie na wzbogaceniu się, zdobyciu majątku każdymi sposobami. A co gorsza wszyscy pozostali wierzą we wszystkie kłamstwa takim guru. Wierzą, że są nieskazitelni i święci.
Udowodnione jest, że najczęściej do sekt trafiają ludzie o słabych charakterach, a także młodzi. Powodem jest to, że są oni za bardzo łatwowierni i mało stanowczy. Ich życie jest zupełnie normalne do momentu kiedy nie trafiają do sekty. Mają swoje domy, rodziny. Ale wszystko to tracą w momencie, kiedy zaczynają wierzyć w to, co mówią przywódcy sekt. Ufają bezkrytycznie we wszystkie ich zapewnienia. Tacy "omamieni" ludzie tracą wszystko na co pracowali całe lata - dom, swój majątek, szczęście. Najważniejsze staje się to co powiedzą członkowie sekt. Świętoszek również miał zły wpływ na ludzi w swoim towarzystwie - pod jego wpływem zmienia się np. Orgon. On zaczyna wierzyć we wszystko co tylko powie Tartuffe. Jest całkowicie w niego zapatrzony. Nie wie, że jest przez niego wykorzystywany i okłamywany. Wszystko jednak kończy się dobrze, bo w odpowiedniej chwili orientuje się jaka jest prawda. Ale bez wątpienia można stwierdzić, że w dzisiejszym świecie ktoś taki jak Tartuffe mógłby stać się przywódcą sekty.