Tytułową postacią utworu Goethego jest Werter. Jego postawa jest charakterystyczna dla epoki romantyzmu. Jest on bowiem buntującą się jednostką, która sprzeciwia się panującym zasadom i normom. Efektem tego jest wyalienowanie które dotyka chłopca, i postępujące tuz obok samotności szaleństwo i samobójcza śmierć. Natura Wertera należy do tych bardzo wrażliwych, miotanych sentymentalnymi uczuciami i bardzo emocjonalnych. Chłopiec jest bardzo tkliwy, nie wstydzi się swych łez, daje upust swoim wewnętrznym przeżyciom. W przyrodzie możemy dopatrywać się odzwierciedlenia jego stanu ducha. Gdy pogrąża się w melancholii wszystko wokół ciemniej, pochmurnieje, zasnuwa się mgłą. Kiedy jego dusza jest radosna, a on pełen energii, świat zdaje się zanurzać w pięknie i zieloności, a powietrze jest jasne i czyste. Gdy Lotta zjawia się w życiu Wertera, wydaje się mu, że cały świat należy do niego, że spotkał swoją drugą połówkę. Stan uniesienia mija gdy dowiaduje się o istnieniu Alberta, narzeczonego jego ukochanej.
Jak już wspominałem na początku Bohater Cierpień młodego Wertera odczuwał głęboką więź ze światem przyrody. To własnej w tej, lepszej jego zdaniem rzeczywistości, odnajdywał dawno już utracone przez łagodność oraz harmonijność. List z 18 sierpnia był wyrazem uwielbienia, inspiracji naturą ale także buntem , sprzeciwem wobec siły człowieka i jego cywilizacji. Wspomina o pewnej przemianie, jaka zaszła w świecie. Niegdyś tylko człowiek o odpowiedniej uczuciowości i intuicji potrafił dojrzeć w przyrodzie jej najtajniejsze uroki. W czasach gdy cywilizacja i jej odkrycia doszły do głosu, ludzie zatracili jakby te zdolności głębszego oglądu, zaczęli upajać się swą siłą, rozkoszując się swą wyższością, która pozwalała prace wielu miesięcy zmieść w jednej chwili. Ta pycha wywoływała w Werterze bunt, gniew i zarazem bezsilność wobec tego wszystkiego. Lecz także uczucie współczucia dla tych, którzy nie umieją już spoglądać na przyrodniczy świat, jak na swój świat.
Dla Wertera właśnie uczucie miłości było istotą egzystencji ludzkiej. Ona władała wszystkimi jego czynami, myślami, marzeniami, nie umiał z nią walczyć, co widoczne jest w bezsilności wobec Lotty, jednak chłopiec nie potrafił też o nią walczyć. Dzieło rozpoczyna motto:
"takiej miłości każdy młodzian czeka.."
W moim przekonaniu stwierdzenie to odnosi się nie tylko do ludzi młodych, ale do wszystkich bez wyjątku. Nieważne ile mamy lat, czym się zajmujemy, jak jesteśmy zamożni, pragnienie szczęśliwej miłości towarzyszy każdemu z nas prze całe życie. O tym samym marzy Werter, chce aby jego ogromne uczucie zostało odwzajemnione. Momenty, kiedy miał obok siebie Lottę, były najcenniejszymi chwilami jego życia, których nie oddał by za żadną cenę. Kolejne słowa motta to:
"tak być kochana chce każda dziewczyna..."
Oczywiście, że każda bez względu na wiek i stan, co już wspomniałem powyżej. Po tym wypowiedzeniu,, czytamy dalej:
"…czemuż w najświętszym z popędów człowieka tkwi straszliwego cierpienia przyczyna?"
Uczucie miłości nierozerwalnie związane jest z bólem i cierpieniem. Rodzi się kwestia: czy warto za lata cierpień uzyskać jedną , jedyną chwilę szczęścia? Być może podobne pytanie zadawał sobie Werter, choć w jego przypadku odpowiedź wydaje się być jasna.
Werter z osoby radosnej, upajającej się pięknem życia przemienił się w melancholika, biernie poddającego się kolejom losu. Tak intensywny wpływ odniosła na niego nieszczęśliwa miłość. Buntu Wertera przeciw wszystkiemu i wszystkim, także temu, że nie może być z Lottą, nie popierają czyny. Nie potrafi on walczyć o swoją ukochaną.