W wierszu „Moja piosenka II” Norwid przedstawia wartości, jakie uznaje, do których tęskni w ojczyźnie.

Autor był poetą odróżniającym się od ówczesnych romantyków, jak Mickiewicz i Słowacki. Długi okres swojego życia spędził na obczyźnie, tęsknił za krajem. W utworach skłonny był do refleksji.

W wierszu poeta tęskni za obyczajami, mającymi nawiązanie religijne, wspartymi o takie tradycje, które wyraźnie łączyły polską kulturę z tradycją chrześcijańską. Wspomina również o dobru, niewinności, braku obłudy i fałszu oraz cenionych przez Polaków wartościach, które służą wszystkim. Norwid tęskni również za wsparciem, pomocą i przyjaciółmi, których ma w swojej ojczyźnie, którym zależy na nim. Bez względu na to, co się stanie oni staną za nim murem.

Wymienione tęsknoty poety są z pewnością uzasadnione.

Kto z nas nie tęskni za przyjaźnią, dobrem czy tradycjami związanymi ze swoim krajem? Każdy będąc z dala od rodzinnego domu, mieszkając na obczyźnie tęskni do rodziny, czy przyjaciół. Wspomina miłe chwile lub święta spędzone w rodzinnym gronie, mające długie przepiękne tradycje.

Uważam, że niektóre wartości, o których wspomina autor w wierszu są jak najbardziej aktualne i przetrwały do tej pory od epoki romantyzmu.

W naszej kulturze nie wszyscy przywiązują uwagę do pewnych spraw, czy zachowań mających wartości, które ludzie będący poza granicami kraju bardzo cenią.

Nawiązując do utworu Norwida, w którym jest mowa o tradycjach i szacunku do chleba, znajdujemy taki szacunek w dzisiejszym świecie. Codziennie przed pokrojeniem świeżego bochenka chleba wielu ludzi przy użyciu noża kreśli na chlebie znak krzyża. Innym przykładem może być to, iż starego, zeschniętego chleba nie wyrzucamy do śmieci. Kolejną wartością we współczesnym świecie jest przyjaźń, dobro i przyjacielem na których możemy polegać.

W każdym z nas drzemie psychiczna potrzeba bliskości z druga osobą. Każdy człowiek szuka zrozumienia z drugą osobą. Chcemy mieć pewność, że nasz przyjaciel zawsze nas wysłucha, doradzi i bez względu na wszystko nie zostawi nas w potrzebnie. D tego wszystkiego za czym tęsknił Norwid można jeszcze dołączyć zdecydowanie rodaków i prosto wyrażane uczucia.

W naszym społeczeństwie jest bardzo dużo osób, które nie wstydzą się swoich uczuć, maja zawsze swoje zdanie i obstają przy nim. Ale z drugiej strony mamy też ludzi skrytych i zamkniętych w sobie, w których niekiedy jest obłuda i fałsz.

Tak więc nie wszystkie cenione wartości przez poetę przetrwały do dziś. Norwid cenił obyczaje mające nawiązanie chrześcijańskie. Dziś na powitanie mówimy „Dzień dobry” zamiast kiedyś powszechnie używanego „Pochwalony”.

W świecie obłudy i kłamstwa nie jest łatwo znaleźć ludzi, którzy zawsze mówią prawdę i błędy popełniają nieświadomie.

Dlatego też uważam, że niektóre wartości cenione przez autora są do dzisiaj aktualne. To wszystko, czy będą one dalej aktualne, czy nie zależy od nas samych, jak również od naszej kultury osobistej. Sami musimy wiedzieć, co jest dla nas w życiu ważnymi wartościami, które chcielibyśmy, aby przetrwały. Dla jednych będzie to rodzina, tradycje a dla innych mogą to być pieniądze i bezwzględne dążenie do postawionego sobie celu.