Poeta porusza temat natury i przyrody nie bez powodu. Jest ona mianowicie sprawczynią jego szczęścia i radości. Autor jest bowiem zdania, że właśnie od natury zależy to jak się czujemy, czy w jakim jesteśmy nastroju. Oczywiste jest, że kiedy jest ciepło, świeci słońce czujemy się lepiej, niż wówczas gdy jest zimno i ponuro, kiedy to władze nad naszymi myślami przejmuje pesymizm i smutek.
Kochanowski dochodzi jednak do innego zdania. Stwierdzi on bowiem, że największe znaczenie przy tym jak się czujemy ma nasze czyste sumienie i dobre serce. Kiedy nic nas nie gnębi i z jakiegoś powodu nie mamy wyrzutów sumienia wówczas można stwierdzić, że jesteśmy naprawdę szczęśliwi. Musi pojawić się po prostu dobra myśl", aby człowiek był radosny. Ktoś kto ma coś do ukrycia, na przykład dlatego, że popełnił jakieś grzechy i nieuczciwości, nigdy nie zazna spokoju. Podobnie będzie z człowiekiem bogatym, który na nic nie będzie zwracał uwagi, jak tylko na swoje pieniądze. Tak naprawdę takim postępowaniem doprowadza do tego, że jest zupełnie sam na świecie. Gwarantem "dobrej myśli" musi być zgoda na własny los.