Oba wymienione w temacie pracy gatunki literackie - satyry i bajki, związane są z literaturą dydaktyczną. Oświecenie sprzyjało ich rozwojowi. Jeśli chodzi o bajki, to można wyróżnić ich dwie główne formy. Są to bajki zwane epigramatycznymi, lub inaczej, ezopowymi, oraz druga część, zwana narracyjnymi lub też lafontenowskimi.

Z kolei satyry dzielą się na takie, które związane są z obyczajowością, które cechuje gawędziarski styl, inne są humorystyczne, kolejne wiążą się z tematyką filozoficzno-moralną, gdzie często porusza się tematy takie jak problemy społeczności, krytyka jej wad, czy mechanizmy kierujące nią. Wszystko, co pokazywały satyry, służyło ukazaniu i ośmieszaniu wad oraz przywar, jakie były częścią ówczesnych przedstawicieli świata szlacheckiego.

Jedną z zasad, jakimi kierowali się autorzy tego typu utworów, było, by nie wskazywać personalnie, kogo dotyczy krytyka, zawarta w utworach - należało po prostu nakreślać pewne grupy ludzkie. Satyry i bajki stały się ostatecznie wielkim zbiorem wiadomości dotyczących Polaków doby oświecenia.

Jako jedną z takich satyr można wymienić "Monachomachię" Krasickiego. Krytyce poddane zostaje tu niezgodne z założeniami ubóstwa życie duchowieństwa, a przede wszystkim zakonników.

Ludzka naiwność i nieuczciwość ukazana została w utworze "Malarze" tego samego autora.

Bajki często pełne są zwierzęcych postaci, roślin i przedmiotów. Wszystko staje się wtedy alegorią, czyli posiada głębszy sens, na który zwrócić trzeba szczególną uwagę. Bajki ukazują typowość pewnych cech i zachowań.

Oświecenie przysporzyło bajce wielkiej popularności. Można było spotkać ludzi, którzy zgłębiali jej budowę. Tworzono bajki wzorując się zarówno na Ezopie, jak i na La Fontainie.

Wszystkie satyry i bajki były bardzo popularne, ponieważ ich dydaktyczna funkcja sprawnie ukryta była pod ciekawą i łatwą w odbiorze treścią. Utwory te dawały do myślenia, kiedy ukazywały sarmackie, nie zawsze dobre obyczaje, cudzoziemskie wpływy na polską kulturę i błędy przeszłości, które często prowadziły do aktualnych problemów kraju. Czytając bajki można było zastanowić się nad swoim postępowaniem i próbować je zmienić na lepsze. Właściwie taka była ich rola, bo obok śmiechu skłaniały często do głębokiej refleksji.