Reporter: Witam Cię mój drogi Kandydzie.
Kandyd: Witam.
Reporter: Czy mógłby Pan podzielić się z naszymi czytelnikami sposobem, dzięki któremu pańska żona zmieniła się z brzydkiej i niezbyt rozumnej osoby w rezolutna mądra i dobrą gospodynię?
Kandyd: To nie była prosta sprawa. Każdy wie, że kobiety maja trudny charakter. Muszę jednak jedną niejasność wyjaśnić. Moja żona nadal nie należy do najpiękniejszych kobiet, a osoba gospodarna była zawsze. To, jak postrzegamy wady innych zależy od nas samych. Możemy uznać wygląd za rzecz mało ważną i zepchnąć ja na plan dalszy. Tak naprawdę przecież ideał nie istnieje. To czy żona jest piękna zależy tak naprawdę o tego, co sądzi o niej jej mąż.
Reporter: Jest Pan zatem optymistą. Kto był pana nauczycielem?
Kandyd: Tak jestem w pewnym stopniu optymistą. Moim nauczycielem był Pangaloss. Nauczyciel wskazał mi drogę, która powinienem podążać. Jednak większy wpływ miało na mnie doświadczenie jakie zesłał na mnie los.
Na mojej długiej drodze było wiele nieszczęść. Przebywając w zniszczonej i nękanej trzęsieniami ziemi Lizbonie osiągnąłem kryzys. Cudem uniknąłem śmierci. Spotkałem wtedy młodego Turka. Poczęstował, mnie wtedy pistacjami. Jego zachowanie było dla mnie nauką. Wyciągnąłem wnioski, że nawet w nieszczęściu można znaleźć coś pozytywnego. Warto zatem żyć dla krótkich chwil radości.
Reporter: Czy przywiązuje Pan wagę do symbolu, lub to symbolicznych spotkań np. z derwiszem?
Kandyd: Patrząc na to z perspektywy czasu o duchowej przemiany jaka we mnie zaszła to odpowiedź brzmi tak. Moje spotkanie z derwiszem miało odbyć się w celu rozmowy o świecie. Chciałem z nim rozmawiać o przyczynach nieszczęść o tym co zrobić by uniknąć klęski. Celem naszej rozmowy miało być także odkrywanie istoty piękna. Ta rozmowa nie odbyła się z tego względu że zdaniem Derwisza wnioski byłyby zbyt przygnębiające i wręcz dołujące. Wniosek był jeden świat trzeba przyjmować takim jakim jest. Nie wolno narzekać bo to nic nie da a wręcz przeciwnie kończy się jeszcze gorzej.
Reporter: Dziękuje Panu bardzo za rozmowę.
Kandyd: Ja również bardzo dziękuję.