"Powrót posła" jest komedią polityczną, którą Niemcewicz napisał w okresie działalności Sejmu Czteroletniego, zaś często wystawiano go w przerwach obrad w Teatrze Narodowym. Niemcewicz chciał, aby ten utwór pomoże obozowi reform w zrealizowaniu programu. Przedstawiony tu został konflikt pomiędzy dwoma stronnictwami: oświeconą szlachtą, która tutaj reprezentują Walery i jego ojciec Podkomorzy (uosobienie cnót), a zacofaną grupą sarmatów, do których należą: starosta Gadulski, jego modna i głupia żona starościna Gadulska oraz największy fircyk i łowca posagów, czyli Szarmancki. Akcja komedii ściśle wiąże się z wydarzeniami politycznymi w tym czasie. Rozmowy bohaterów również zdominowane są programem reform: zniesienie liberum veto i wolnej elekcji, poprawie sytuacji chłopów. Wszystkie argumenty obozu postępowego są zestawione z argumentami konserwatystów, którzy nie dbają o losy Polski i negują wszelkie próby zmian, twierdząc, że: "tak jest najlepiej jak dawniej bywało". Gadulski z żalem wspomina okres swawoli szlacheckiej i wolności, kiedy mógł spokojnie zrywać sejm na rozkaz swego zleceniodawcy (bogatego magnata, który mu dużo zapłacił)i nikt mu nic nie mówił. Poseł Walery i jego ojciec Podkomorzy krytykują takie zachowanie i chcą takich właśnie ludzi przekonać do reform. Niemcewicz pochwala wszystkie propozycje stronnictwa postępowego, a to co mówią pozostali jest ośmieszane i krytykowane. Jest tu wyjątkowo stronniczy.

"Powrót posła" ma szczęśliwe zakończenie i wzywa do pojednania w imię dobra kraju, ponieważ nigdy nie jest za późno na zgodę. Komedia cieszyła się ogromną popularnością wśród widzów i miała naprawdę duży wpływ na poglądy posłów, czego dowodem jest postawa posła Suchorzeskiego (przeciwnika reform)., który chciał zabronić wystawiania tej sztuki.