Dom można pojmować na różne sposoby. Po pierwsze jest to po prostu miejsce, w którym mieszkamy, budynek. Po drugie nasi najbliżsi, rodzina a więc wszystko to, co dla nas ważne. Każdy dom prócz tego, że jest miejscem, w którym się mieszka jest także miejscem, w którym panuje szczególna atmosfera. Miejscem w którym powinniśmy czuć się bezpiecznie. To właśnie tu możemy uciec mając kłopoty. To w domu także uczymy się jak sobie radzić z trudnościami życia. Dom jednak można pojmować także dużo szerzej. Może to być nie tylko nasza rodzina i miejsce, w którym mieszkamy ale domem jest także nasza ojczyzna. Dla Polaków to rozumienie pojęcia dom zdaje się mieć szczególne znaczenie. Dlatego, że przez długi czas nie mieliśmy własnego państwa i skazani byliśmy na życie pod zaborami. Mimo takiej "bezdomności" Polska jednak odrodziła się. Przetrwała dzięki pielęgnowaniu polskich zwyczajów i języka, a to dokonywało się właśnie w polskich domach.

Typowy polski dwór, którego mieszkańcy żyją w zgodzie z obyczajem i tradycją ukazał Adam Mickiewicz w utworze pod tytułem "Pan Tadeusz." Przedstawił w nim życie mieszkańców Soplicowa. To właśnie w dworze w Soplicowie dzieje się większa część poematu, i to jego mieszkańców poznajemy. Poznajemy także licznych gości, bo Soplicowo to dom, który chętnie otwiera swe drzwi dla gości. Wszyscy, którzy tam przyjeżdżają spotykają się z ogromną gościnnością i życzliwością gospodarzy. Jest to miejsce szczęśliwie, w którym zarówno gospodarzom jak i przyjezdnym niczego nie brakuje. W Soplicowie życie toczy się ustalonym rytmem. Jest czas na posiłek, na polowanie na pracę. Wszystko odbywa się z przestrzeganą od lat etykietą i obyczajem. Młodzi ludzie wiedzą, że muszą szanować starszych i dbać o obyczaje.

Jest to utwór szczególny bo powstał w okresie romantyzmu, gdy Polacy pozbawieni byli swego państwa. Powstał po części z tęsknoty Adama Mickiewicza za odwiecznie utraconym krajem lat dziecinnych, a po części "ku pokrzepieniu serc" ciemiężonych Polaków. Stąd Soplicowo, czyli dom przedstawiony w epopei jest ukazany w nieco sielankowy sposób. Jednak mimo tego widać w utworze siłę jaką ma polski dom i obyczaj w pielęgnowaniu narodowej tożsamości. Zwłaszcza, że szlachta z Soplicowa a właściwie z pobliskich zaścianków, nie jest pozbawiona także wad, typowych dla polskiej szlachty, czyli kłótliwości, warcholstwa. Jednak w sytuacji zagrożenia gdy trzeba walczyć z wrogiem nie szczędzi sił i udaje im się zjednoczyć.

Problem domu przedstawił także Stefan Żeromski w swej książce pod tytułem "Ludzie bezdomni". Akcja powieści toczy się już po odzyskaniu niepodległości. Polska mimo, iż wolna jednak ciągle potrzebuje wiele pracy i zmian. Żeromski przedstawia trudne warunki życia wielu ludzi. Pokazuje ogromne zróżnicowanie klasowe powojennego społeczeństwa. W książce także, co ważne, ukazany jest brak zrozumienia ludzi bogatych dla sytuacji tych, którzy żyją w ubóstwie. Wielu z nich nie ma swego własnego domu. Jednak tytułowymi bezdomnymi są także główni bohaterowie powieści, czyli Judym i Joasia. Oni właśnie chcąc pracować na rzecz biednych i wymagających pomocy rezygnują z własnego szczęścia i domu. Wybierają tułaczkę po Polsce i żyją w wynajętych, służbowych mieszkaniach.

W obu przytoczonych tu powieściach motyw domu staje się problemem kluczowym. To właśnie dom jest ostoja narodowych wartości, a jego posiadanie to elementarna potrzeba każdego człowieka.