Utwór poetycki poświęcony przemijaniu, doświadczeniu bezlitośnie upływającego czasu: "Godzina za godziną niepojęcie chodzi". Dla poeta krótkość ludzkiej egzystencji najlepiej obrazuje określenie jej jako odcinka bytu pomiędzy umarłymi a tymi, którzy się właśnie narodzili. To zatem jedynie nic nie znacząca chwila. Zarazem Naborowski uświadamia czytelnikowi, że śmierć jest nieuchronną koniecznością. Życie zaś to jedynie "czwarta część mgnienia". Dla podkreślenia tej ulotności zostaje ono porównane do nietrwałych, ulotnych zjawisk: "dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk, głos, punkt". Warto zwrócić uwagę, że odwołują się one do zmysłów i codziennych doświadczeń czytelnika. Ponadto istotny jest fakt, że są wyrazy jednosylabowe, podkreślające jeszcze bardziej krótkość egzystencji. Naborowski przypomina zarazem, że upływ czasu jest nieodwracalny: "Słońce więcej nie wschodzi to, które raz minie". Za nawiązanie do średniowiecznego motywu dance macabre można uznać słowa "kołem niehamowanym lotny czas uchodzi". Śmierć zaciera wszelkie różnice między ludźmi. Taka sytuacja jest źródłem dramatycznego napięcia: "wielom była / Kolebka grobem, wielom matka ich mogiła". Nieszczęśliwi są ci, którzy umarli w chwili urodzenia, jak także ci, którzy musieli znosić mękę doczesnego życia. Naborowski użył w tym wierszu bardzo niewielu epitetów i to głównie po to, aby zobrazować i lepiej ukazać istotę przemijania.