Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, czyli popularnie i zarazem tradycyjnie - Biblia - to podstawa współczesnej zachodniej (śródziemnomorskiej) cywilizacji zbudowanej na fundamencie religii chrześcijańskiej. Dla chrześcijan Biblia to przede wszystkim zbiór świętych pism powstałych pod boskim natchnieniem i ustala wszelkie kanony i zasady religii. W czasie soboru trydenckiego ustalono obowiązujący w katolicyzmie kanon biblijny - czterdzieści sześć ksiąg wchodzących w skład Starego Testamentu i dwadzieścia siedem składających się na Nowy.
Pierwotnym sposobem przekazu tekstów składających się na dziś znaną Biblię była oczywiście droga ustna. Później dokonano zapisów tradycyjnych tekstów na glinianych tabliczkach oraz skórach zwierzęcych. Ostatecznie przekazywano je na pergaminie (do dziś w przypadku Tory). Nowy Testament jako powstały stosunkowo niedawno powstał już metodami, które można określić jako nowoczesne - jako zapis na zwojach pergaminu lub papirusu. Teksty biblijne w uznawanej dziś formie zapisane były w trzech językach - aramejskim, hebrajskim i greckim. Oczywiście w miarę upowszechniania się chrześcijaństwa zaszła potrzeba przedstawienia Pisma w bardziej rozpowszechnionym języku - po łacinie. Była to tak zwana Wulgata sporządzona przez św. Hieronima. Stosunkowo szybko także pojawiły się tłumaczenia na języki narodowe. Pierwsze polskie tłumaczenie Biblii to tak zwana Biblia królowej Zofii z XV stulecia. Najpopularniejsze przez wieki polskie tłumaczenie Biblii to tekst księdza Jakuba Wujka, obecnie obowiązuje zaś tak zwana Biblia Tysiąclecia opracowana przez benedyktynów tynieckich.
Tematyka Biblii jest oczywiście przede wszystkim religijna. Na podstawę wykładni religijnej składają się kosmogonia - poglądy na początek świata, antropogenetyka - poglądy na powstanie i rozwój człowieka, moralistyka, eschatologia - poglądy na życie pośmiertne. Dla każdego wierzącego chrześcijanina Biblia to także zbiór objawionych przez Boga prawd wiary oraz różnorakich zasad i przykazań stanowiących podstawę właściwego życia oraz drogę do zbawienia duszy. Nie można zapomnieć, ze Biblia pozostaje również jednym z najważniejszych i najsłynniejszych dziel literackich. Nie tylko dla wyznawców chrześcijaństwa czy judaizmu Biblia ma wartość życiową - dla każdego stanowić może skarbnicę wzorców postaci, fabuł, anegdot oraz niezliczonych symboli i alegorii. Również wartość moralna i filozoficzna Pisma Świętego jest nie do przecenienia w swej przydatności i ponadczasowości.
W Biblii znaleźć można z całą pewnością najwięcej wzorców osobowych zgromadzonych w pojedynczej publikacji. Najważniejszym wzorem do naśladowania przedstawionym dokładnie i wnikliwie w Piśmie Świętym oraz wzorem i źródłem wszelkiej mądrości jest oczywiście sam Bóg. Stwórca uczynił w końcu człowieka na swoje podobieństwo - stworzył istotę najdoskonalszą w świecie. Poważną wadą w tej konstrukcji była jednak powiązana z wolna wola podatność na pokuszenie przez Szatana, zło i grzech. Już pierwsza para ludzi udowodniła to. Otrzymali Raj - miejsce, w którym niczego nie brakowało im do szczęścia, nie dotykały ich troski ani nie miały dostępu nieszczęścia. Człowiek miał pod dostatkiem pożywienia, był bezpieczny i szczęśliwy - miał wszystko, na co teraz musimy pracować w pocie czoła przez cale życie. Pułapką okazał się jednak jedyny warunek i jedyne prawo - zakaz zjedzenia owoców z drzewa Poznania Dobra i Zła. Dlaczego ulegli szatańskiej pokusie? Oto doszła do głosu kolejna cecha człowieka - pragnienie dążenia do wiedzy, doskonałości i potęgi, chęć stania się bardziej podobnym Bogu. Człowiek zawsze chciał więcej mieć, wyżej się wspiąć, więcej potrafić. Chciał być może stworzyć jeszcze lepszy Eden. Człowiek chciał doścignąć swój wzór - Boga - i doprowadziło go to do upadku. Został stworzony na podobieństwo, a chciał stać się taki sam. Stał się jednak przez swój błąd istotą ułomną, słabą i kruchą. Poznał Dobro, które utracił i Zło, którym stały się dla niego zmartwienia, ból i wszelkie troski.
W Starym Testamencie szczególną wartość dla współczesnego człowieka mają tak zwane księgi mądrościowe. Inne części, tyczące się prawa czy proroków, zdezaktualizowały się w o wiele większym stopniu. Pisma mądrościowe Biblii to przede wszystkim Księga Hioba i Księga Koheleta.
Tak w czasach biblijnych jak i dzisiaj zdarzało się, że nawet najlepszych spośród ludzi spotykały zdawałoby się niczym niezawinione nieszczęścia. Taki krzywdzony osobnik rzadko potrafi przejść nad cierpieniem do porządku dziennego, częściej zaczyna zadawać pytania, także kierując je w stronę Boga. Tak, jak dla naszych przodków, dla nas również wartościową może być odpowiedź na pytanie o sens cierpienia zawarta w Księdze Hioba. Hiob był człowiekiem bogatym, szczęśliwym, głęboko wierzącym i szeroko szanowanym. Ci, którzy znali go byli pewni, że jest on najgłębiej wierzącym człowiekiem na świecie. Szatan miał jednak wątpliwości, co do przyczyn wiary Hioba. Sadził, że to właśnie doczesne szczęście skłoniło człowieka do wiary, a gdyby nie otrzymał on powodzenia w życiu, nie odczuwałby wdzięczności wobec Boga. Stwórca oburzył się na taki pogląd i postanowił udowodnić Szatanowi błąd. W tym właśnie celu poddał wiarę Hioba ciężkiej próbie - sprowadził na niego i jego otoczenie liczne nieszczęścia. Wpierw pozbawił Hioba majątku i dobrobytu, następnie spowodował śmierć dziesiątki jego dzieci by wreszcie samego Hioba - teraz samotnego żebraka - dotknąć trądem - okrutną chorobą powszechnie uważana wówczas za karę spotykającą grzeszników. Od nieszczęśnika odwrócili się dawni przyjaciele, którzy uznali, że taki "dopust boży" nie może spotykać Hioba bez powodu - sądzili, ze jest raczej karą za jakieś dawne acz straszliwe przewinienia w stosunku do Boga. Sam Hiob jednak nie stracił szczerej wiary i pomimo spotykających go na każdym kroku tragedii nie przestał bezgranicznie ufać Bogu. Przyjmował z pokorą kolejne ciosy ze strony losu i nie stracił wiary, "Nie zgrzeszył, nie przypisał Bogu nieprawości". Sam nie potrafił przyjąć do wiadomości, że tak okrutne cierpienia i tyle zła spotkało go bez powodu. Nie potrafił przypomnieć sobie, za jaki grzech może spotykać go kara, lecz nigdy nie zbluźnił przeciw bożej sprawiedliwości. Gdy nadeszła chwila, w której niewiele dzieliło go już od śmierci, cieszył się na bliskie spotkanie ze Stwórcą, który w swej łaskawości być może odkryje przed grzesznym jego zapomniane przewinienia. W tym momencie Bóg przemówił do Hioba i przedstawił mu swoja wolę. Zwrócił Hiobowi zdrowie i siłę, oddał, a wręcz pomnożył, majątek i obdarzył raz jeszcze dziesiątką dzieci. Hiob dożył swych dni w szczęściu jeszcze większym niż to, które kiedyś utracił a Szatan musiał przyznać się do pomyłki. Dzięki historii Hioba czytelnik mógł się dowiedzieć, że złemu losowi nie wolno się poddawać a szczera wiara zawsze w końcu zostanie wynagrodzona. Z drugiej strony zostawał ostrzeżony, ze nawet najszczęśliwszy człowiek może doznać niewyobrażalnych nieszczęść i w takiej sytuacji nie wolno mu zapomnieć o wierze.
Inne starotestamentalne źródło życiowej mądrości to Księga Koheleta. Koheletem zwano żydowskiego mędrca przemawiającego na zebraniach w świątyni, a za autora niniejszej księgi uważany jest Salomon - najmądrzejszy z ludzi. Podstawowym założeniem wykładu są przemyślenia nad ludzkim życiem - jego istotą i sensem. Najważniejsza nauka, jaką dzisiejszy czytelnik może wyczytać z tej księgi brzmi następująco: należy uczyć się korzystania z tego, co już się posiada, a nie za wszelka cenę starać się zdobywać więcej i więcej. Wszystko, co dane jest człowiekowi w ciągu jego życia jest darem bożym na czas życia ziemskiego, a wiec po śmierci nie będzie już miało znaczenia. Sąd nad ludzką duszą nie przykłada wagi do bogactwa czy hierarchii a jedynie do zasług wobec wiary. W obliczu tej biblijnej prawdy dla wiernego nie powinny być istotne żadne ziemskie wartości. Szczególnym podsumowaniem takiego toku myślenia jest sformułowanie, które stało się podstawa ideologiczna zarówno schyłku średniowiecza, jak i baroku: "Vanitas vanitatum et omnia vanitas", czyli "marność nad marnościami i wszystko marność". Wobec potęgi i wieczności bożej tak przyziemne rzeczy jak majątek, honory czy uroda tak naprawdę nie znaczą nic.
W Nowym Testamencie podstawą nauki mądrościowe są z pewnością przypowieści, których autorem miał być sam Chrystus. Przypowieść, czyli inaczej parabola, to krotki utwór narracyjny mający moralistykę jako funkcje podstawową. Liczne kultury i religie posługiwały się przypowieścią oraz pokrewnymi gatunkami piśmienniczymi jak sentencje, przysłowia, porównania lub podobieństwa (w Biblii widać, że wszystkie wyżej wymienione gatunki zwane są zwykle właśnie przypowieściami). W formy zbliżone do przypowieści obfituje grecka mitologia, pełne są ich baśnie - przekaz ludowej mądrości, a nawet współczesne dzieła z zakresu filozofii. Największym jednak zbiorem przypowieści jest właśnie biblijny Nowy Testament. Przypowieść przekazuje swoja treść filozoficzno - religijną za pomocą porównania jej do jakiejś prostej i łatwej do zrozumienia dla odbiorcy sytuacji zaczerpniętej najczęściej z codziennego życia. Postacie są zwykle proste, choć charakterystyczne a fabuły uproszczone. Warstwa właściwa przypowieści to określone idee religijne, moralne czy filozoficzne.
Parabola biblijna złożona jest zasadniczo z trzech części. Pierwsze dwa elementy to przykłady zaczerpnięte, jak wspomniano wcześniej, z życia, trzecim jest natomiast jednoznaczne pouczenie lub przekazanie jakiejś konkretnej prawdy. Umiejętność poprawnego zrozumienia przypowieści zależy przede wszystkim od umiejętnego przejścia od dosłownego znaczenia wątku do jego symbolicznego lub alegorycznego sensu.
Przypowieści są wielokrotnie wzmiankowane w Nowym Testamencie (samo pojęcie przypowieści pojawia się w tekście około sto razy). Można stąd wyciągnąć wniosek, że nauka Chrystusa skierowana do prostych ludzi zawierała się w dużym, jeśli nie decydującym stopniu, właśnie w przypowieściach. Słowa skierowane do prostych i niewykształconych ludzi musiały być proste i łatwe do zrozumienia - najlepszym możliwym rozwiązaniem było więc dokonywanie analogii religii z życiem codziennym. Ważna była również ich obrazowość. To właśnie w dużym stopniu przyczyniło się do popularności nauk Jezusa wśród ludu oraz obalenia obrazu Boga jako srogiego władcy i zastąpienia go wizerunkiem miłosiernego ojca.
Jak już wspomniano, osią przypowieści są obrazy zaczerpnięte z rzeczywistości i ich analogia do kwestii religijnych i moralnych. Dziś trudno już zrozumieć niektóre z realiów życia biednych ludzi czasów Chrystusa, lecz niektóre, na przykład siew, są nadal czytelne i wyraźne. Szczególnie kilka z przypowieści zachowało do dziś wiele sensu i mądrości natury religijnej. Są to przypowieść o siewcy, historia miłosiernego Samarytanina, przypowieść o talentach i dzieje syna marnotrawnego.
Pierwsza jest przypowieść o siewcy. Część ziaren rzucanych w czasie siewu padła na drogę i została wydziobana przez ptaki, na skalistym gruncie z nadmiarem słońca zboże wzrasta szybko, ale równie szybko obumiera. Ziarna padające miedzy chwastami nie mogą wzejść, plon dają jedynie te ziarna, które padły na żyzne, uprawne pole. Charakterystyczne zawołanie "Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha" oddziela część porównawczą (odnoszącą się do życia codziennego) od porównywanej (religijnej). Siewcy odpowiada Bóg, który rzuca ludziom ziarna wiary. Droga odpowiada ludziom, których łatwo odciągnąć od wiary rozmaitymi pokusami. Grunt skalisty to neofici i entuzjaści, którzy wierzą gorąco, ale pod wpływem trudności czy wymagań i ograniczeń tracą wiarę. Chwasty to ludzie, którzy przeszkadzają innym w wierze, pragnienia tyczące się doczesnego życia oraz okoliczności zniechęcające do wiary. Najważniejsza jest żyzna ziemia uprawna - reprezentuje ona ludzi, którzy przyjęli Słowo Boże a wiara znalazła w nich mocne oparcie - oni otrzymają plon, czyli nagrodę. Tylko od każdego człowieka z osobna zależy, czy w nim wiara się zakorzeni, czy zostanie odrzucona.
Kolejna spośród znanych przypowieści opowiada historie miłosiernego Samarytanina. Daje ona przykład postępowania zgodnego z miłością bliźniego - pomagania niezależnie od pochodzenia czy wyznania potrzebującego. Człowiek podróżujący z Jerozolimy do Jerycha został napadnięty, ograbiony i pobity niemal na śmierć. Ani kapłan, ani lewita nie udzielili mu pomocy tłumacząc się potrzebami religii. Pomógł dopiero człowiek z Samarii, który nie był ani rodakiem ani współwyznawca pobitego, który uratował życie nieszczęśnika i zapewnił mu powrót do zdrowia. Chrystus uczynił ważne wezwanie - rzekł "Idź i czyń podobnie", czym zachęcał do okazywania miłości bliźniego. Sam dał przykład - uleczył ludzi z grzechu za pomocą sakramentów.
Następna ze znanych przypowieść opowiada dzieje syna marnotrawnego. Młodszy syn bogatego człowieka wziął przysługująca mu część majątku i opuścił dom. Szybko przepuścił bogactwo i znalazł się na granicy śmierci głodowej. Gdy powrócił, ojciec czekał na niego z radością i słysząc przeprosiny - wybaczył synowi głupotę i przewinienia. W ten sam sposób, według Chrystusa, Bóg przebaczy grzechy, jeśli tylko grzesznik wyrazi skruchę i postara się poprawić.
Ostatnią z najbardziej znanych przypowieści warta wymienieni jest opowieść o panu i trzech sługach znana jako przypowieść o talentach. Wyruszając w podróż pan powierzył swym sługom po 5, 2 i 1 talencie złota i zapowiedział, ze rozliczy ich po powrocie. Dwaj pierwsi sporo zarobili pod nieobecność pana, trzeci ukrył złoto, bo bał się go stracić. Pan wynagrodził tych, którzy dobrze, to znaczy z pożytkiem, zaopiekowali się jego własnością. W podobny sposób Bóg będzie rozliczał ludzi z "talentów", jakimi ich obdarzył i najszczodrzej nagrodzi tych, którzy jego dar obrócili w jak najwięcej pożytku.
Pisząc o mądrości życiowej zawartej w Nowym Testamencie nie sposób pominąć rozmaitych wypowiedzi Chrystusa nie zawartych w przypowieściach. Przykładem może tu być na przykład definicja miłości bliźniego z Kazania na Górze znakomicie uzupełniająca przypowieść o miłosiernym Samarytaninie.
Od zawsze Pismo Święte stanowiło dla artystów wszelkich dziedzin sztuki oraz literatów nieprzebrane wręcz źródło motywów, inspiracji i odwołań. Dla każdego człowieka, niekoniecznie parającego się twórczością artystyczną, stanowi Biblia skarbnicę postaw, wzorów postępowania, wzorców osobowych, symboli czy odniesień o charakterze metafizycznym. Praktycznie każdy bardziej znany pisarz czy artysta malarz sięgnął przynajmniej raz po biblijny wątek lub symbol. Także kultura wyrastająca z chrześcijaństwa pozostawiła w codziennym, kolokwialnym języku liczne odniesienia. Za przykład niech posłużą wyrażenia: "zakazany owoc", "sodoma i gomora", "salomonowy wyrok", "hiobowe wieści", "umywam ręce" oraz wiele, wiele innych.
Większość z nauk, które można wyczytać z Biblii należy do ponadczasowych, nie były one w końcu kierowane jedynie do Żydów w czasach Chrystusa, ale i do przyszłych pokoleń. Biblia jest dla chrześcijan podręcznikiem zasad poprawnego życia na ziemi, dla artystów niewyczerpalnym źródłem natchnienia a dla wszystkich innych - skarbnicą mądrości. W końcu boskie wymagania są wysokie, ale korzyści warte wysiłku. Z wymienionych wyżej przykładów wyczytać można także, że Biblia może być uważana za podstawę idealnego systemu moralnego i etycznego. Dzięki temu zresztą uznana została za ponadczasową nie tylko w kręgu religii chrześcijańskiej.