Tragizm w postaciach Antygony i Konrada Wallenroda, związany jest z konfliktem moralnym, dotyczącym zasad moralnych i etycznych, jakimi się kierują.
Konrad Wallenrod, z utworu Juliusza Słowackiego, musi porzucić wszystkie zasady, jakimi się kierował w życiu. Był chrześcijaninem, ale musiał zabić bliźnich. Rusza do walki, przeciwko Maurom, zabija ich, chociaż wie, że walczą w sprawie słusznej, tak jak Litwini bronią swojego kraju. Rycerz, musi przestrzegać kodeksu rycerskiego, jednak on, łamie wszelkie nakazy kodeksu honorowego. Ucieka się do podstępu, ruszając, jako giermek hrabiego Konrada Wallenroda. Później hrabia zostaje zabity w tajemniczych okolicznościach. Pozostawia swoja wielką miłość Aldonę. Powoduje tym, to, że Aldona zamyka się w wieży i żyje w niej jak pustelnica. Cierpi i bardzo tęskni za mężem. Aby wypełnić swoja misję, pozostawia ojczyznę i wie, że nigdy do niej nie wróci. Skazuje siebie na wielką samotność, kroczy drogą mordercy. Będąc w zakonie, nie może ujawnić prawdziwych zamiarów. Cały czas udaje kogoś, kim nie jest. Nawet nie wie, czy plan się powiedzie. Wie, że na końcu tej drogi czeka go śmierć. Rezygnuje z tego wszystkiego, po to żeby uwolnić swoją ojczyznę, od nieprzyjaciela. Ucieka się do podstępu i zdrady, aby misja udała się. On sam ma rozterki moralne, nie wie czy postępuje dobrze. O wszystkim wie tylko, Halban, który po śmierci Konrada, pragnie wysławiać jego czyny. Aldona, kiedy dowiedziała się o śmierci męża, umarła - pękło jej serce rozpaczy.
"Jam miłość, szczęście, jam niebo za młodu/ Umiał poświecić dla sprawy narodu". Konrad jest postacią tragiczną, całe jego życie zostaje zniszczone, ze względu na jeden cel. Kiedy zostaje wybrany Wielkim Mistrzem Zakonu Krzyżackiego, planuje wyprawę na Litwę. Tak dowodzi oddziałami rycerstwa, że ponoszą one klęskę. Spisek Konrada zostaje odkryty, zostaje osądzony i skazany: " Dwanaście mieczów podnieśli do góry, / Wszystkie zmierzone - w jedna pierś Konrada". Wyrok, jaki zapadł to wyrok śmierci. Jednak Konrad popełnia samobójstwo wypijając truciznę. W postępowaniu Konrada, dużą rolę odgrywa Falban, który opowiada mu o ojczyźnie, kiedy Wallenrod jest jeszcze małym chłopcem. Później pokazuje mu sposób walki, jakim można zgładzić przeciwnika " Tyś niewolnik (…), jedyna broń niewolników - podstępy". Od tego czasu, uczył się sztuki wojennej i sposobu rządzenia Krzyżaków. Istotnym punktem w jego życiu, był moment, kiedy Halban zaczął śpiewać pieśń Wajdeloty. Nastąpiło to wtedy, kiedy Konrad zaczął wahać się, czy dalej walczyć o odzyskanie wolności ojczyzny.
Antygona, to bohaterka tragedii Sofoklesa. Również skazana jest na rozterki moralne. Pragnie pochować swojego brata Polinejkesa, który walczył w armii atakującej Teby. Kreon, władca Teb, zabrania pogrzebania zwłok, uważając, że Polinejkes, jest zdrajcą. Antygona łamie zakaz i urządza pogrzeb swemu bratu. Władca dowiaduje się o tym. Kiedy rozmawia z dziewczyną, ta przyznaje się, że znała zakaz Kreona. Jednak ważniejsze jest dla niej przykazanie boskie, nakazujące pochowanie zmarłych. Gotowa jest za to przewinienie poddać się karze śmierci. Jest zdecydowana bronić swoich wartości i nie pokazuje skruchy. Władca, podejrzewa jej siostrę Ismenę o współudział w pogrzebie. Chociaż dziewczyna, nie brała udziału w ceremonii, stara się wziąć część winy na siebie. Antygona nie chce się na to zgodzić. Ismena star się, przekonać Kreona, aby nie karał Antygony, ponieważ jest ona zaręczona z jego synem Hajmonem. Kreon, zastanawia się, co zrobić w tym przypadku. Jeżeli, ustąpi to przed swoim ludem pokaże się jako człowiek niedotrzymujący obietnic, który pozwala na łamanie ustanowionych praw. Z drugiej zaś strony, rozumie, że dla dziewczyny śmierć brata, była nieszczęśliwym wydarzeniem, chcąc zachować prawo boskie, postanowiła go pochować. Jest również postacią tragiczną, obojętnie, jaka decyzję by podjęła, dosięgnęły by ją rozterki moralne. Miała wybór między, złamaniem rozkazu władcy, a przeciwstawieniem się prawom boskim. Antygona, została skazana przez Kreona, na zamurowanie żywcem. Ostatecznie Antygona powiesiła się. Swoje postępowanie okupiła śmiercią, gdyby ugięła się pod rozkazem władcy, musiałaby żyć do końca życia z poczuciem winy, że nie pochowała brata.
Wybory Antygony i Konrada, doprowadzają ich do śmierci. Obydwoje, podejmują decyzje, które powodują ich destrukcję. Zniszczyli własne życie w imię lepszej sprawy. Postępują zgodnie ze swoim przekonaniem, która decyzja jest słuszna. W Antygonie, pierwszeństwo ma zachowanie praw boskich, w Konradzie Wallenrodzie miłość do kraju i chęć uratowania rodaków, od nieszczęść i ucisku.
Stają się bohaterami, maja odwagę przeciwstawić się prawom rządzącym w świecie. Różnią się tym od siebie, że walczą o inna sprawę. Antygona o pogrzeb dla brata, Konrad o ojczyznę. Jednak bardziej dostrzegam ich podobieństwa niż różnice.