Ludzki los w ujęciu antycznych twórców i myślicieli jest losem tragicznym. Oczywiście, nie oznacza to, ze wszyscy bohaterowie ponoszą klęskę. Tragizm jako kategoria etyczna, jako element konstrukcji tragedii jest w efekcie skazaniem człowieka na porażkę. Tragizm polega na niemożliwości ocalenia. W literaturze wynika on z greckiego rozumienia kondycji ludzkiej. Otóż człowiek w tym ujęciu jest istotą bezsilną. Nawet nie bezwolną, ale z góry skazana na dany los. Nad ludzkim życiem ciąży fatum, nie musi no być dramatyczne, nie misi oznaczać klęski człowieka. Los bywa okrutny, ale bywa też sprzyjający. Tragizm takiego pojmowania tkwi w nieuchronności dopełnienia się przeznaczenia. Człowiek niezależnie od swego charakteru, woli, intencji i tak zostanie poprowadzony przez fatum do zaplanowanego końca. Zasadniczą rolę odgrywa tu właśnie fatum, ta dziwna siła, która posiada władzę nawet nad bogami. Człowiek nie podlega więc woli bogów tak , jak podlega swemu przeznaczeniu. Bogów było wielu, a ich dążenia i wyroki różne, bogowie zmieniali swe decyzje, unosili się gniewem a potem przebaczali. Fatum było nieodmienne, a jego wyrok ciążył nad człowiekiem jeszcze przed narodzinami.
Starożytni Grecy przywiązywali dużą wagę do przepowiedni, miały one znaczenie, bowiem wychodzono z założenia, e ludzki los jest z góry przesądzony, ze jest gdzieś zapisany i wyrocznia może go zdradzić nim się dopełni. Ale poznanie swej przyszłości niczego nie zmieniało, los i tak musiał się dopełnić, człowiek nawet wiedząc, ze dopuści się czegoś strasznego, nie był w stanie tego uniknąć. Doskonałym przykładem takiego pojmowania kondycji człowieka w świecie jest tragedia antyczna, podkreślająca rolę fatum.
Sofokles uwypuklił rolę przeznaczenia szczególnie w "Królu Edypie", losy tego bohatera wielokrotnie są sterowane przez nadprzyrodzoną silę, która wiedzie go przez liczne zbiegi okoliczności, pomyłki, niedopatrzenia, sny i zatajenia ku tragicznemu końcowi. Już rodzice Edypa poznali jego przyszłość poprzez przepowiednię, zasięgnęli rady wyroczni i dowiedzieli się, ze ich syn dopuści się strasznych rzeczy, że będzie mordercą własnego ojca i mężem własnej matki. Czy posiadając taką wiedzę rodzice nienarodzonego jeszcze dziecka mogli zapobiec spełnieniu się wyroków. Zgodnie z antyczną koncepcją ludzkiego losu nie mogli. A jednak podjęli działania, zmierzające do uniknięcia takiej tragedii. W efekcie tylko się przyczynili do spełniania przepowiedni. Rodzice pozbywają się dziecka, ale nie mordują go tuż po narodzeniu, a jedynie każą pozostawić w górach z przebitymi piętami. Wydaje się, ze niemowlę pozostawione samo musi zginać, ale tu właśnie zaczynają się cudowne zbiegi okoliczności, czyli działanie fatum. Edyp zostaje uratowany i żyje nieświadom swego pochodzenia. Tym niemniej poznaje swa przyszłość, on również zasięga rady wyroczni i słyszy to samo, co przed laty usłyszeli jego rodzice. Oczywiście, jest przerażony, a nic nie chce takiego losu i zamierza go uniknąć. Sytuacja się powtarza, działania Edypa, mające odwieść go od strasznych czynów, które przepowiedzianą u Pytia prowadza go prosto w paszczę lwa, czyli do Teb. Fatum go nie opuszcza, tkwi przy nim, zsyłając mu sny, nie pozwalając mu rozpoznać rodzinnego miasta ani matki. Wszystko, co ma zostać ukryte, takie pozostaje, nikt nie może mu wyjawić prawdy, aż do momentu, gdy nie ma już odwrotu, aż przepowiednia wypełniła się ostatecznie.
Także u Homera można się dopatrzyć podobnej koncepcji, jednak tu uwypuklona została raczej rola bogów, to oni są tu siła nadrzędną, bezpośrednio ingerują w życie śmiertelników, ale o życiu tym i tak przesadza fatum. Tak jest w przypadku pojedynku Hektora z Achillesem zawartym w "Iliadzie". Nim do walki dojdzie, jej wynik jest już znany bogom i niezależny od samych zmagań. Hektor musi ponieść śmierć. Zanim bohaterowie staną naprzeciwko siebie, bogowie wraża ich losy. Zeus bierze je oba i kładzie na swej złotej szali. Tu działa fatum. To ono sprawia, ze los Hektora okazuje się cięższy i spada do Hadesu, oznacza to śmierć dla herosa. Los Achillesa unosi się w górę, a więc Achilles odniesie zwycięstwo. Bogowie nie decydują o wyniku walki, ten jest już postanowiony, to rola przeznaczenia, bogowie mogą tylko poznać jego wyroki nim one się spełnią.
Tragizm ludzkiego losu w tej koncepcji należy odróżnić od tragizmu jako kategorii literackiej. Tragizm w literaturze oznacza brak wyjścia, niemożność ocalenia w sytuacji, w której każde posuniecie prowadzi jednakowo do porażki. Tragizm jako istota pojmowania ludzkiego losu polega na braku jakiegokolwiek wyboru, nawet jeśli człowiekowi pisane jest szczęśliwe życie, fakt, że nie może niczego w nim zmienić według własnej woli, ale musi postępować tak, jak zaplanowało mu przeznaczenie, jest dla niego tragiczne.