Absolutyzm
Absolutyzm to nazwa jednej z form sprawowania władzy. Polega ona na skupieniu w ręku rządzącego całości władzy ustawodawczej sądowniczej i wykonawczej przy jednoczesnym braku odpowiedzialności przed jakąkolwiek instytucją kontrolną. Można powiedzieć, że rządy są sprawowane zgodnie z zasadą : "Quod principi placuit, legis habet vigorem - to co się podoba władcy, ma moc prawa. Podobny zakres kompetencji można po łacinie nazwać absolutum dominium. Cechami ustrojów z taką formą sprawowania rządów była ich centralizacja, biurokratyczny aparat państwowy składający się z fachowych urzędników, tworzenie silnej, zawodowej armii, ograniczenie przywilejów stanowych mogących godzić w suwerenność i interesy monarchy, uniezależnianie państwa od Kościoła. Ze względu na podstawy władzy wyróżnia się absolutyzm wczesny oraz absolutyzm oświecony i policyjny. Ten pierwszy koncentrował się na ograniczeniu przywilejów stanowych, natomiast drugi czerpał swą legitymizację z ideologii oświecenia wyrażonej we wprowadzaniu w życie reform unowocześniających państwo. Trzeci z kolei czerpał swą siłę ze sprawności aparatu przymusu. Ideologia rządów absolutnych kształtowała się od pierwszej połowy XVI wieku. Najsławniejszym jej przedstawicielem jest Niccolo Machiavelli. W swym dziele "Książę" nakreślił on portret idealnego władcy. Władca ten miał instrumentalnie traktować zarówno moralność jak i wszelkie prawa, czy też zobowiązania traktatowe. Celem usprawiedliwiającym wszystko jest dobro państwa, wzrost jego potęgi i znaczenia. Dla tego celu nie godzi się cofać, ani przed terrorem, ani przed wojną, ani przed zdradą. Kolejnym wybitnym teoretykiem absolutyzmu jest Jean Bodin. Napisał m. in. "Sześć ksiąg o Rzeczypospolitej". Przedstawiał tam władcę jako pana życia i śmierci, wojny i pokoju, ograniczonego jedynie przez Boga. Tylko władcy należało się prawo obsadzania urzędów oraz bicia monety. Poddani zaś winni mu byli całkowite oddanie i posłuszeństwo. Jacques-Benigne Bossuet dowodził, że skoro władza królewska pochodzi od Boga to stoi za nią boski autorytet i każdy wierzący katolik powinien się jej podporządkować. Jego hasłem było: "Jedna wiara, jeden Bóg, jeden król". Armand Jean du Plessis de Richelieu był tym ideologiem absolutyzmu, który najwięcej ze swoich idei miał okazję wprowadzić w życie. Zostawił ich opis w testamencie. Twierdził, że wszystko co uczynił, uczynił dla wielkości króla. Kierował się przede wszystkim racją stanu, którą uznawał za najwyższą wartość polityczną. Robert Filmer uświadamiał natomiast, że suwerenność nie może być podzielna i wszelka monarchia mieszana, w której król dzieli swoje uprawnienia z jakimikolwiek instytucjami przedstawicielskimi jest absurdem.
Absolutyzm we Francji
Pierwszym krajem w czasach nowożytnych, w którym udało się wprowadzić rządy absolutystyczne była Francja. Próby zmierzające w tym kierunku były już podejmowane w czasach Walezjuszy w XV wieku. Nie udało się zrealizować zamierzeń przez wewnętrzne waśnie religijne, walki z hugenotami, konflikty zewnętrzne, wojnę z Habsburgami oraz opór przeważającej części szlachty. Pomysł wzmocnienia władzy królewskiej nie został jednak pogrzebany. Walezjuszy zastąpili Burbonowie. Henryk IV w latach 1589 - 1610 ustabilizował sytuację w kraju. Dzięki jego trafnej polityce Ludwik XIII mógł marzyć o władzy absolutnej.
W momencie, gdy umarł Henryk IV władzę jako regentka objęła królowa Maria Medici. Ludwik XIII, następca tronu musiał czekać do osiągnięcia pełnoletności. W 1617 roku szesnastoletni wtedy monarcha samodzielnie objął rządy. W polityce zagranicznej był nastawiony prohiszpańsko oraz antyprotestancko. Szczęśliwym okazał się dla niego rok 1624. Wówczas przyjął do swej rady kardynała Armand-Jeana du Plesis de Richelieu, który żył w latach 1585 - 1642 . Król pozostawał w jego cieniu. Jednak świadczy to dobrze o nim, bo wiedział kiedy i z kim podzielić się władzą.
Kardynał Richelieu stworzył podstawy absolutyzmu królów francuskich. Realizował swoje reformy jako pierwszy minister królewski. Złamał pozycję wielkiej arystokracji zabraniając jej posiadania otoczonych murami twierdz. Zwalczył przywileje polityczne Hugenotów, w 1628 r. zdobył ich twierdzę La Rochelle, jednak nie występował przeciw ich religii jako takiej, czego dowodem był edykt łaski z 1629 r., który zapewniał im wolność wyznania. Zabronił urządzania pojedynków. Rozbudowywał armię i flotę. W polityce zagranicznej dążył do zapewnienia Francji mocarstwowej pozycji, czego warunkiem było oparcie jej granic na Renie oraz osłabienie Habsburgów. Dążył do zwiększenia samodzielności Kościoła francuskiego. Popierał politykę kolonizacyjną, przede wszystkim na ziemiach kanadyjskich. Usprawnił pocztę, komunikację wewnętrzną i nadał większe uprawnienia intendentom królewskim, dzięki czemu można było lepiej kontrolować prowincje. Prowadził politykę merkantylną i starał się zwalczać import. Ujemną cechą jego polityki była jej kosztowność, której skutkiem było budzące wiele niezadowolenia i nawet buntów podniesienie podatków. Swoją karierę zakończył wraz ze śmiercią w 1642 roku.
Ludwik XIII zmarł rok po swoim pierwszym ministrze w 1643 roku. Jego syn, Ludwik XIV miał wówczas dopiero 5 lat. Rządami podzieliła się matka - Anna Austriaczka, Rada Regencyjna oraz brat Ludwika XIII - Gaston Orleański. Największy wpływ na sprawy państwowe zdobył jednak Juliusz Mazzarini - nowy pierwszy minister. Kontynuował on politykę swego poprzednika w dziedzinie umacniania władzy królewskiej i rywalizacji z Habsburgami. Wywołało to niezadowolenie arystokracji. Zawiązały się dwie frondy - parlamentarna i książąt. Mimo to wszelką opozycję udało się złamać. Za porażkę pierwszego ministra można uznać pokój z Hiszpanią, który rozstrzygał spór terytorialny na jej korzyść.
W 1661 r. 23 letni wówczas Ludwik XIV po śmierci Mazzariniego objął władzę. Od razu ogłosił, że nie będzie żadnego nowego pierwszego ministra. Sam stanął w centrum władzy i nikogo już do niej nie dopuścił. Przeprowadził szereg reform, które umocniły jego pozycję w państwie. Urządził wystawną rezydencję w Wersalu, gdzie nakazał mieszkać całej arystokracji. Tym sposobem zajmowała się ona intrygami mającymi na celu pozyskanie królewskiej łaski poprzez pensje, ordery, stanowiska zamiast intrygować przeciw królowi. Oczywiście część szlachty nie stać było na mieszkanie w wersalskim przepychu. Ona została skazana na wyobcowanie i samotną wegetację w swoich majątkach. Mimo tego, że arystokraci stali się posłusznymi dworakami, król opierał swe rządy głównie na szlachcie urzędniczej - noblesse de robe oraz na bogatym mieszczaństwie - kupcach, bankierach, urzędnikach itd. Ówczesna burżuazja dążyła do dostania się do stanu szlacheckiego. Nie przeszkadzało jej to, że stan ten będzie miał dzięki polityce królewskiej mniejsze prawa polityczne. Popierała króla, ponieważ ten dawał burżuazji możność bogacenia się np. przez dzierżawę podatków lub zakup urzędu i awansu społecznego. Monarcha wyciągnął wnioski z potęgi pierwszych ministrów swoich poprzedników. Nie tylko nigdy nie powołał nikogo na to stanowisko, ale także pilnował, aby kluczowe decyzje zawsze od niego były tylko zależne. Nie pozwolił też, aby jakakolwiek osobistość urosła w taką siłę, która mogłaby z nim konkurować. On sam był najwyższym władcą, jedynym, któremu należy się cześć. Podkreślał to wspaniały pałac wersalski, podkreślała to panująca w nim atmosfera.
Forma rządów określana monarchią absolutną wymaga specyficznego typu administracji. Czasem nawet bywa ona zwana również monarchią administracyjną. System administracyjny dla niej właściwy ukształtował się we Francji w latach 1665 - 1680. Król był centrum władzy. Z nim działały rady: Rada Stanu zwana też Radą Wysoką oraz Radą Tajną - zajmująca się polityką i najważniejszymi sprawami państwa, Rada Depesz - nadzorująca sprawy wewnętrzne, Rada Prywatna - pracująca w dziedzinie sądownictwa, ponadto Rada Handlowa, Finansowa, Wyznaniowa itd. Ważną rolę w państwie pełnili urzędnicy - kanclerz, kontroler generalny finansów i czworo sekretarzy stanu: domu królewskiego, wyznań, spraw zagranicznych i wojny. Instrumentem do zarządzania administracją lokalną byli królewscy intendenci. Rezydowali w stolicach poszczególnych okręgów. Kontrolowali służby fiskalne, urzędników piastujących funkcje administracyjne, policję oraz wymiar sprawiedliwości. Pozbawili znaczenia samorządy miejskie. Oczywiście intendentami byli ludzie ze środowisk, w których król mógł znaleźć oparcie, czyli spośród nowej szlachty i mieszczaństwa. Pozbawiało to praktycznego znaczenia starą arystokrację. Znaczenie traciły, także przedstawicielstwa lokalne. Mimo, że parlamenty wciąż mogły korzystać z prawa remonstracji - to jest zawieszania rozporządzeń króla i przedstawiania mu kontrargumentów i edykty królewskie wciąż wymagały rejestracji, to nikt nie ośmielał się woli królewskiej sprzeciwić. Również stanowiska gubernatorów stały się czczą formalnością. Jedynie wsi nie dotknęły królewskie reformy. Wszystko tam pozostawało po staremu. Chłopi ciągle musieli oddawać najwięcej, a dostawali najmniej. Innym mankamentem rządów Ludwika XIV był brak jednolitego systemu prawnego. Mimo faktu zagarnięcia władzy nad całym krajem przez monarchę na poszczególnych jego ziemiach wciąż panowały odmienne rozwiązania kwestii prawnych.
Oparciem dla władzy absolutnej była policja. Być przeciwnikiem władcy oznaczało narażać się na niebezpieczeństwo uwięzienia. Zostawały wydane tzw. "lettres de cachet", na podstawie których wtrącano przeciwników króla do więzienia. Jednym z najsłynniejszych więzień, gdzie zamykano opozycjonistów względem władzy była Bastylia.
Jak każdy skuteczny system sprawowania władzy absolutyzm posługiwał się cenzurą. Głównym zadaniem twórców było uzasadnianie słuszności władzy królewskiej oraz jej gloryfikacja. Pięknie to sformułował Bossuet: "osoba króla jest święta: kto podnosi na nią rękę, popełnia świętokradztwo".
Kościół jako instytucja często stawał na przeszkodzie dążeniu władców do podporządkowania sobie wszystkiego. Ludwik XIV usiłował sobie poradzić z nim wprowadzając tzw. gallikanizm. Był to pogląd głoszący niezależność Kościoła francuskiego. Na to jednak papież nie mógł przystać i król musiał ostatecznie ustąpić. Z drugiej strony jego polityka wobec protestantów była zupełnie pozbawiona tolerancji jego poprzedników. Rozpoczął kolejne prześladowania, a w 1685 r. odwołał edykt nantejski. Wobec tego faktu wielu protestantów udało się za granicę. Było wśród nich dużo ludzi związanych z przemysłem, dlatego też ich emigracja przyniosła Francji straty ekonomiczne.
Pod nadzorem ministra de Louvois w siłę rosła francuska armia. Była potrzebna do realizacji wielkomocarstwowych aspiracji polityki francuskiej. Podobnie fortyfikacje, którymi otoczono zewsząd granice były potrzebne do tego by wzrastającemu mocarstwu zapewnić bezpieczeństwo.
System władzy absolutnej miał swoje istotne wady. Duże wydatki na wojnę, dwór, biurokrację, wymagały dużych nakładów pieniężnych. Kto miał je płacić? Oczywiście zwykli mieszkańcy ziemi francuskiej. Nadmierne obciążenia podatkowe prowadziły do zrujnowania gospodarki. Król nigdy nie ufając do końca swym intendentom ciągle ich kontrolował, co odbijało się niewątpliwie na efektywności ich pracy. Ostatecznie wyrok na absolutyzm wydali w 1789 r. sami Francuzi
Absolutyzm w Prusach
Fryderyk Wilhelm Hohenzollern - Wielki Elektor Branderburgii oraz książę pruski zbudował zręby potęgi państwa Prusy. Umiał doprowadzić do tego, że pokój westfalski w 1648 roku przyniósł mu m. in. Magdeburgię i Pomorze Szczecińskie. Korzystając z uwikłania Rzeczypospolitej Obojga Narodów w konflikt ze Szwedami wyzwolił się z zależności lennej względem niej na mocy traktatów welawsko-bydgowskich w 1657 roku. Jego następca również Fryderyk, ogłosił się w 1701 r. królem w Prusach jako Fryderyk I. Przybrał za swe godło czarnego orła. Potem nie odznaczył się więcej niczym szczególnym dla rozwoju państw. Zaś jego syn Fryderyk Wilhelm I na zawsze określił drogę rozwoju, którą poszły Prusy. Drogą tą była wojna. I nie bez powodu władca ten nazywany był "królem sierżantem". Rozbudował armię. Wprowadził powszechny obowiązek służby wojskowej. Zmniejszył odziedziczony po ojcu dwór. Ograniczył wydatki na zbędne w jego mniemaniu, kulturę i naukę, by zaoszczędzone pieniądze móc przeznaczać na wojsko. W tym samym zresztą celu zwiększył podatki. Zreformował administrację. Powołał trzy Generalne Dyrektoriaty: Domen, Finansów i Wojny. Utworzył Tajną Radę Stanu. Zaś dla usprawnienia polityki zagranicznej stworzył Ministerstwo Gabinetowe. Ujednolicił administrację lokalną, aby swemu państwu złożonemu wszak z przypadkowo połączonych części nadać bardziej jednolity charakter. Doprowadził do utraty znaczenia rejencji na rzecz kamer. Władzę na szczeblu lokalnym powierzał mianowanym przez siebie starostom - landratom spośród kandydatów, których wysunął sejmik szlachecki danego powiatu Kreistag. Miasta, także nie pozostały niezależne. Wybierani przez króla radcy skarbowi przejęli kontrolę nad administracją miast. Poprawił za to los chłopów ograniczając im pańszczyznę. Uczynił tak, by się przyczynić do rozwoju gospodarki towarowej, która dawała większe dochody niż tradycyjna. Najwięcej na jego rządach skorzystała szlachta. Jedynie ona uzyskała prawo do brania udziału w życiu całkowitego posłuszeństwa rozkazom władcy. Ponadto jej dobra obłożono podatkami. Żeby umocnić swe znaczenie król nie zwoływał sejmów krajowych i marginalizował sejmiki lokalne. Prowadził politykę merkantylistyczną. Podporządkował życie społeczne i gospodarkę potrzebom armii. Służyło w niej 4% poddanych i cierpiało tzw. "pruski dryl".
W 1740 r. Prusy zyskały swego najwybitniejszego władcę - Fryderyka II rządzącego w latach 1740 - 1786.Zasiadając na tron miał opinię "króla - filozofa". Interesował się bowiem filozofią, starożytnością i muzyką. Napisał dzieło "Antymachiawelli", gdzie polemizował z poglądem głoszącym, że władca może postępować niemoralnie, jeśli to prowadzi do wzmocnienia państwa i władzy suwerena. Jednak rozwój jego zainteresowań brutalnie przerwał ojciec zmuszając go do znoszenia rygorów żołnierskiego życia. Fryderyk II nie przestał być filozofem, ale zaczął być żołnierzem. I to drugie wcielenie ostatecznie zdominuje jego postępowanie. Swoje panowanie rozpoczął od powiększenia armii o 16 batalionów piechoty i kilka szwadronów jazdy. Po objęciu tronu austriackiego przez Marię Teresę nie uznał tego kroku i zajął Śląsk. Nowa monarchini nie chciała go oddać bez walki. I ostatecznie oddała go po walce, ponieważ pruska armia okazała się bardzo skuteczną. Armia ta rozszerzała granice królestwa, głównie kosztem Rzeczypospolitej. Zresztą całe państwo było nastawione na jej wspomaganie. Wydawano na nią 2/3 dochodów. Prusy fryderycjańskie składały się z trzech członów tzw. "trójjedyny sojusz" - króla, wojska i szlachty. Przeprowadzono reformę, której celem było upowszechnienie edukacji, na czym skorzystały tylko warstwy uprzywilejowane. Cechą wyróżniającą Fryderyka II spośród innych ówczesnych monarchów była jego obojętność względem kwestii religijnych. Nikogo nie prześladował za poglądy w tej materii. Przyjaźnił się z Wolterem. Ostatecznie stworzył potężne państwo, któremu brakowało zwartości. Składało się ono bowiem z różnych ziem dołączanych w trakcie podbojów, które nie były między sobą związane. Łączyła je osoba monarchy, przywileje szlachty oraz wojskowy pruski dryl.
Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego - Austria
W 1711 r. rozpoczął swe panowanie jako Cesarz Świętego Cesarstwa Niemieckiego Narodu Niemieckiego - Karol VI Habsburg w latach 1711 - 1740. Było to po śmierci władającego przed nim brata - Józefa I. Na lata jego panowania przypada okres szczytowego rozkwitu Cesarstwa. Przez ten okres rozumiemy, także stworzenie największego zasięgu terytorialnego. W 1714 r. zostały do niego włączone: Neapol, Mediolan, Sardynia i południowe Niderlandy. Natomiast w 1718 r. Wołoszczyzna, Mołdawia i Temeszwar.
Imperium habsburskie jednoczyła właściwie jedynie dynastia panująca. Na ziemiach jej poszczególnych domen panowały inne systemy prawne, inaczej rozwijała się gospodarka, żyły inne narody, działała odrębna administracja. Niebezpieczeństwem był rozpad tego wszystkiego na poszczególne części składowe w wypadku wygaśnięcia dynastii. Nie było to na rękę ani szeroko pojętemu rodowi Habsburgów, ani ówczesnym, powiązanym z handlem elitom. Chcąc temu zapobiec Karol VI ogłosił w 1713 r. tzw. sankcję pragmatyczną. Dokument ten stwierdzał, że tron mogą dziedziczyć zarówno synowie jak i córki, zaś w przypadku ich braku członkowie bocznych linii habsburskiego rodu, a państwo powinno pozostawać nie podzielone. Zgodnie z tym dokumentem dziedziczką korony cesarskiej została córka karolowa - Maria Teresa. Uznały ją prowincje cesarskie. Kraje europejskie zwlekały jednak z tym znajdując dogodny pretekst, by zawładnąć choćby częścią habsburskiego dziedzictwa.
Sankcja pragmatyczna nie była jedyną reformą Karola VI. Zreformował administrację. Polityka zagraniczna stała się domeną Kancelarii Nadwornej. Do kancelarii do spraw Czech i Węgier dodano kancelarię niderlandzką i włoską. Jeszcze ważniejszą reformą dla jedności państwa było usunięcie wewnętrznych barier celnych. Handlem zajęła się specjalnie do tego powołana - Rada Najwyższa.
Państwo habsburskie miało swoje niedomagania. Jednym z nich było słabe uprzemysłowienie, które przekładało się na niskie dochody. Pusty skarb zaś oznaczał brak funduszy na opłacanie armii, dlatego też zredukowano jej liczebność. Brak pieniędzy i słabe wojska decydowały o słabości państwa habsburskiego. Uwidoczniło się ono w wojnie o sukcesję austriacką. Francja, Prusy i Bawaria interweniowały przeciw odziedziczeniu korony przez Marię Teresę. Cesarzowa Maria Teresa musiała kupić pomoc węgierską zapewniając Węgrom autonomię. Mimo to walka skończyła się jej częściową klęską, ponieważ chociaż utrzymała władzę, utraciła Śląsk. Po ustabilizowaniu się sytuacji poparła reformy. Reformowaniem kraju zajął się kanclerz Fryderyk Wilhelm Haugwitz. Scentralizowano wszystkie prowincje państwa oprócz Węgier, które utrzymały zdobytą autonomię. Nowy podział funkcji najwyższych urzędników posiadał charakter rzeczowy, a nie jak poprzednio terytorialny. Zasiadali oni w Kancelarii Stanu, która zajmowała się sprawami dworu oraz polityką zagraniczną, w Najwyższej Izbie Sprawiedliwości czuwającej nad wymiarem sprawiedliwości i pełniącej zarazem funkcję sądu odwoławczego, w Komisariacie wojny, który decydował o sprawach wojska i w czesko-austriackiej Zjednoczonej Kancelarii Nadwornej zajmującej się sprawami wewnętrznymi cesarstwa. Ten ostatni organ powstał w wyniku połączenia dotychczas odrębnych kancelarii do różnych krajów, co było kolejnym wyrazem tendencji unifikacyjnych. Od 1749 r. przez jakiś czas Zjednoczona Kancelaria Nadworna zmieniła nazwę na Dyrektoriat Spraw Wewnętrznych. Po 1772 r. kiedy to zagarnięto część Rzeczypospolitej utworzono nową nadworną kancelarię do spraw Galicji. W 1776 r. włączono ją do kancelarii ogólnej. Powstała jednolita administracja prowincjonalna. Nadworna Izba Skarbowa odpowiadała za finanse. Nadworne Kolegium do Spraw Handlu wespół z Państwowym Urzędem Popierania Manufaktur sprawowały pieczę nad gospodarką. Nadworna Komisja Edukacji troszczyła się o wykształcenie mieszkańców ziem habsburskich. Pieniądze czerpała z Funduszu Edukacyjnego, który powstał na bazie majątku przejętego od rozwiązanego zakonu Jezuitów. Poszczególne kraje podległe dynastii Habsburgów podzielono na gubernatorstwa. Stojący na czele każdego z nich gubernator był mianowany przez władcę i był mu podporządkowany poprzez Zjednoczoną Kancelarię Nadworną. Każde gubernatorstwo dzieliło się na cyrkuły. Samorząd miejski początkowo ograniczany, został ostatecznie zniesiony. Władze miasta podlegały bezpośrednio starostom. Wszystkie sejmy krajowe, za wyjątkiem węgierskiego przestały odgrywać znaczącą politycznie rolę. Doniosłą reformą było wkroczenie urzędników państwowych w związek między panem, a chłopem. Starostowie uzyskali możność kontrolowania stosunków pomiędzy nimi. Siłą zreorganizowano strukturę wojska. Nastąpił przymusowy pobór rekruta wśród chłopów. Jednocześnie powołano szkoły wojskowe. Zmianom tym sprzeciwiały się tracące coraz bardziej znaczenie sejmy. Bardzo ciekawą była polityka Marii Teresy względem Kościoła. Z jednej strony dążyła do ograniczenia jego roli. Zlikwidowała część zakonów. Pozwoliła na otwarte działanie masonerii w swoim państwie. Z drugiej strony zmierzała do odnowy życia kościelnego. Zakazała składania ślubów zakonnych przed ukończeniem 24 roku życia. Kazała pod groźbą represji policyjnych uczestniczyć katolikom w niedzielnej mszy, a także spowiadać się w okresie wielkanocnym.
Maria Teresa wzięła ślub z Franciszkiem Lotaryńskim. Ich potomek Józef II panujący w latach 1765 - 1790, zasiadł po jej śmierci na tronie. Jego panowanie często jest określane mianem oświeconego absolutyzmu.
Poglądy Józefa II istotnie były postępowe jak na ówczesną epokę. Głosił, że siła państwa bierze swój początek w pracy poddanych. Chcąc stworzyć jej lepsze warunki postanowił uwolnić chłopstwo. Spotkał się jednak z silnym oporem na Węgrzech. Uznawał fizjokratyzm. Wpłynęło to na kształt wprowadzonej przez niego reformy rolnej. Dotychczasowe powinności chłopskie przeliczono na wartość pieniężną. Odtąd 70% dochodów chłopa brutto miało pozostawać w jego kieszeni, 18% iść na potrzeby panów feudalnych i 12% na podatek dla państwa. Reformy te przyczyniły się do ożywienia ekonomicznego monarchii. Jednak w rozwoju faworyzowane były przede wszystkim ziemie austriackie. Tam rozwijano przemysł. Obszary prowincji wschodnich i południowych miały zapewniać jedynie zaplecze rolnicze. Politykę tę wprowadzano m. in. przez nakładanie wysokich podatków na wschodzie i południu przy jednoczesnym protekcjonizmie wobec rozwijających się manufaktur na terenie austriacko-czeskim. Pozwolono szlachcie na zajmowanie się przedsięwzięciami handlowymi, jak również faworyzowano ją przyznając ulgi celne i podatkowe.
Podporą władzy w monarchii józefińskiej był rozbudowany aparat biurokratyczny. Postawiono w nim na fachowych i lojalnych urzędników. Równocześnie rozbudowano system policyjno-szpiegowski. Reformy dotknęły, także sądownictwa. Stworzono nowe kodeksy: cywilny i karny. Chłopów wyzwolono z patrymonialnej władzy feudałów. Patent tolerancyjny z 1781 r. wprowadził wolność wyznania i zniósł ograniczenia prawne dla nie katolików. Małżeństwo zaczęto traktować jako umowę cywilną. Kościół został podporządkowany kontroli państwowej. Uznane za niepotrzebne klasztory kontemplacyjne podlegały stopniowej likwidacji. Rozciągnięto nadzór nad kształceniem kleru. W seminariach wpajano oświeceniowe ideały, wśród których poczesne miejsce zajmował postulat ograniczenia władzy papieża.
Mimo swej awangardowości, a może właśnie dzięki niej reformy Józefa II nie cieszyły się dużym poparciem. Sprzeciwiały im się stany, które przez nie traciły na znaczeniu - duchowieństwo i szlachta. Poparcie zaś zyskiwały wśród urzędników i części mieszczaństwa oraz chłopstwa. Jednak te znajdujące się dotychczas na drugim planie stany nie zdołały obronić ich wszystkich.
Absolutyzm w Rosji
W 1689 r. władzę w Rosji przejął prawowity następca tronu Piotr I panujący w latach 1685 - 1721. Nie było to łatwe bowiem krajem rządziła jego siostra Zofia wraz ze swym faworytem Wasylem Golicynem. Udało się ją pokonać dzięki podporządkowanym Piotrowi pułkom preobrażeńskim i siemieniowskim. Młody monarcha sam je wyćwiczył. Stały się one oddziałami kadrowymi dla jego armii. Objąwszy władanie młody car formalnie współrządził z bratem Iwanem aż do jego śmierci w 1696 r. Brat ten jednak był niepełnosprawny umysłowo i nie stanowił konkurencji.
Od pierwszych lat panowania Piotr I zwracał wiele uwagi na sprawy wojskowe. Organizował oddziały lądowe i flotę. Przeprowadzał liczne manewry. Szkolił swe oddziały z myślą opanowania wybrzeża Morza Czarnego. Zorganizował coroczny pobór rekruta - jednego na 25 zagród, którego służba w wojsku miała trwać dożywotnio. Pragnął równocześnie zbliżyć się do Europy. Celowi temu służyło wielkie poselstwo w 1697 roku do dworów europejskich, w którym brał udział incognito jako Piotr Michajłow. Poznał wówczas państwa zachodnioeuropejskie, ich kulturę, ustroje oraz osiągnięcia techniczne. Rychło zaczął reformować swój kraj wedle tego, czego się nauczył. Chciał zmienić mentalność i obyczaje Rosjan. Do rangi symbolu urósł nakaz ścinania bojarom bród i skrócenia szat. Zgodnie z panującym wówczas trendem stosował politykę merkantylizmu. Ustanowił cła protekcyjne. Unowocześnił rolnictwo oraz hodowle bydła i owiec. Popierał handel, szczególnie w postaci kompanii handlowych. Otwierał zagraniczne konsulaty. Dawał kupcom wykształcenie stosowne do ich profesji. Rozbudowywał przemysł zmuszając chłopów pańszczyźnianych do pracy w manufakturach. Umocnił własność szlachecką i zakazał dzielić majątków. Stworzył w 1722 r. tzw. tabelę rang. Każdy stopień w służbie cywilnej i wojskowej miał odpowiadającą sobie rangę. Rang było czternaście. Wszystkich, którzy znajdowali się w ośmiu pierwszych automatycznie przypisano do stanu szlacheckiego i pozwolono ich dzieciom na dziedziczenie tej nobilitacji. Młodzi szlachcice natomiast mieli zdobywać szlify oficerskie w szkołach kadetów utworzonych przy pułkach gwardyjskich. W miastach utworzono samorządy z burmistrzami na czele. Zreformowano administrację centralną. Znaczenie dumy bojarskiej bardzo zmalało. Car władał z pomocą osobistej kancelarii nazywanej Gabinetem. W 1711 r. powstał Senat Rządzący, który stał się najważniejszym organem administracji państwowej. Oczywiście nie przejął on prerogatyw carskich i był kontrolowany przez generał-gubernatora. Zlikwidowano prikazy powołując na ich miejsce odpowiednie kolegia: do spraw zagranicznych, gospodarki, administracji, finansów, floty i wojska. Kraj podzielono na gubernie, prowincje i dystrykty. Piotr I trzymał w ręku wszystkie nici i nie odpowiadał przed nikim. W Ustawie Wojskowej z 1716 r. stwierdził: "Gosudar rosyjski jest monarchą samowładnym, który nikomu na świecie nie zdaje sprawy ze swoich czynów". Gosudarowi podlegał nawet Kościół, ponieważ zniósł on patriarchat moskiewski wprowadzając zależny od siebie Najświętszy Synod Rządzący. Był na ogół tolerancyjny, choć prześladował raskolników. W październiku 1721 r. senat uznając jego zasługi nadał mu tytuły: "ojca ojczyzny", "wielkiego" oraz "imperatora wszechrosyjskiego".
W polityce zagranicznej jednym z najważniejszych celów Piotra Wielkiego było zdobycie przez Rosję dostępu do Bałtyku. Wdał się w tym celu w długoletnie wojny ze Szwecją. Na zdobycznej ziemi wybudował miasto Petersburg w 1703 roku, do którego przeniósł stolicę w 1712 r. Zbudował również fort w Kronsztadzie dla umocnienia swej pozycji. Wybudował stocznie produkujące statki na potrzeby floty bałtyckiej, która miała zapewnić bezpośrednie połączenie z państwami Europy Zachodniej. Drugim kierunkiem ekspansji było Morze Czarne. Piotrowi I udało się zdobyć twierdzę Azow u ujścia Donu do Morza Azowskiego. Na tym działania w tym kierunku zakończyły się wobec braku pomyślnej koniunktury międzynarodowej oraz położeniu większej wagi na kwestię Bałtyku. Twierdza azowska została oddana poprzednim właścicielom po konflikcie z 1710 r. właśnie ze względu na potrzebny od tej strony spokój podczas zmagań ze Szwecją o wschodnie wybrzeże Morza Bałtyckiego. Oprócz ekspansji w kierunku zachodnim wojska rosyjskie zdobyły, także pas terenów wzdłuż południowego wybrzeża Morza Kaspijskiego.
Podsumowanie
Monarchie absolutne były w pewnym stopniu do siebie podobne, ale także różniły się między sobą. Wszystkie je łączył wzrost znaczenia monarchy, który uzyskał decydujący wpływ na przebieg życia państwowego. Jednak zakres tego wpływu różnił się od lokalnych warunków. Na przykład królowie francuscy byli ograniczeni prawem dynastycznym i nie mogli przez to decydować kto po nich będzie dziedziczył. Zaś Piotr Wielki posiadał praktycznie nieograniczoną władzę. Podstawami społecznymi absolutyzmu najczęściej były klasy społeczne, które albo dopiero powstały jak klasa urzędnicza albo nie miały decydującego znaczenia jak mieszczaństwo. Spośród nich monarchowie najczęściej formowali administrację. Wyjątek stanowią tu Prusy. Tam interes państwa stał się tożsamym z interesem szlachty ziemskiej - junkrów i to ona stanowiła główne oparcie dla reżimu. Wszyscy władcy absolutystyczni wprowadzali w swoich krajach reformy. Duży wpływ na ich kształt posiadały oświeceniowe ideały. Jednak powodzenie tych reform zależało od akceptacji decydujących warstw społeczeństwa. Problemem Austrii było to, że reformom sprzeciwiały się tam duchowieństwo i szlachta, które razem były silniejsze niż wszystkie pozostałe stany. Mimo to wiele reform stało się zaczątkiem nowoczesności w monarchiach absolutnych. Upowszechnianie szkolnictwa oraz tworzenie nowoczesnej administracji są niewątpliwą zasługą oświeconych władców. Wszyscy oni pragnęli rozwinąć potęgę swoją i własnego państwa. Na przeszkodzie pełnej władzy królewskiej często stała niezależność Kościoła, dlatego też najczęściej starano się go podporządkować koronie, co najlepiej chyba udało się Piotrowi Wielkiemu. Sposobem na zwiększanie siły i znaczenia państwa była wojna. Zaczęto rozbudowywać armie. Wielu synów chłopskich zostało na zawsze wyrwanych z rodzinnych wsi by walczyć za interesy niedosiężnych władców. Jednak ogólna sytuacja chłopstwa w monarchiach absolutnych przedstawiała się rozmaicie. W Prusach i Austrii monarchowie polepszyli jego dolę i przynajmniej częściowo wyzwolili ze starych zależności feudalnych dostrzegając w tym impuls dla szybszego rozwoju gospodarki. W Rosji zaś chłop stał się koniem pociągowym dla nadchodzących zmian. To on musiał odrabiać pańszczyznę w manufakturach i dożywotnio służyć w armii.
Wraz ze zmianą świadomości społecznej i pochodną jej zmianą aspiracji społeczeństw monarchie absolutne stały się anachronizmem w XX wieku. Trzy największe: Rosja, Austria i Prusy zniknęły w wirze wydarzeń związanych z pierwszą wojną światowej. Miejsce dawnych władców zajęły chwiejne często większości parlamentarne. Dawny kult monarchów zastąpiły wielkie ideologie takie jak nacjonalizm, socjalizm, komunizm itd. Świat się zmienił. Jednak nie byłby tym czym jest dziś, gdyby nie reformy, które zostały wprowadzone w monarchiach absolutnych.