Zarówno wywodzenie się Etrusków, a także ich specyficzny, nie przypominający żadnego innego język, aż do teraz stanowią nieodgadniętą zagadkę, pomimo że istnieje ponad 9 tys. zabytków piśmiennictwa w tym języku, które zostały napisane greką. Dyskusji nad tym niezwykle zawiłym problemem prowadzono już wiele i chyba nie jest to miejsce na kolejną. Na początku trzeba jednak zaznaczyć, że utrzymywany przez niektórych włoskich uczonych pogląd, stawiający Etrusków w roli italskich autochtonów, wydaje się być pozbawiony głębszych podstaw. Świadczy o tym m. in. dokument Herodota o lidyjskiej proweniencji Etrusków, a także zgodności zachodzące w terminach geograficznych z obszarów Etrurii i Małej Azji, które wydają się poświadczać małoazjatyckie korzenie Etrusków. Tajemniczy, po dziś dzień niewytłumaczony napis odnaleziony na Lemnos został zapisany w języku etruskim albo bardzo zbliżonym do niego. Rodzaj grobowców, praktyki wróżbiarskie, szczegóły uzbrojenia wyraźnie łączą etruską kulturę z kulturami wschodnimi. Dosyć dużo etruskich form językowych, jak np. dopełniacz charakterystycznie kończący się na "l" (larthial clan; syn Lartii) znajduje swoje odpowiedniki w żywych do dziś językach kaukaskich, z kolei wiemy przecież, że niegdyś Mała Azja była zamieszkiwana właśnie przez ludy będące dalekimi krewnymi narodów kaukaskich. Wszystkie te wytyczne, do których należałoby dołączyć jeszcze przynajmniej kilka innych przekonujących argumentów, przemawiają za podejrzeniem, że Etruskowie dotarli na półwysep apeniński znad małoazjatyckich wybrzeży Morza Egejskiego. Prawdopodobnie miało to miejsce około 1000 p.n.e. r., o czym może świadczyć alfabet najstarszego etruskiego napisu znalezionego w Marsilianie, który musi pochodzić od najdawniejszego rodzaju greki, a zatem powstał przed okresem zróżnicowania się tego alfabetu na szereg różnorakich form. Poświadczają to także wykopaliska archeologiczne, dzięki którym można stwierdzić, iż Etruskowie dotarli do Italii po okresie Villanova, ponieważ warstwy wskazujące na cechy owej kultury odkrywamy pod pamiątkami etruskimi. Etruskowie przybyli do Italii morzem i na początek podbili ludność tubylczą, najprawdopodobniej umbryjską, a następnie opanowali kolejno: tereny pomiędzy Morzem Tyrreńskim i dolnym biegiem Tybru z miastami Caere, Tarkwinii i Veii, oraz tereny bardziej na północ, opanowując obszar, który otrzymał od nich nazwę Etrurii. Podporządkowali sobie również basen morza, które także od nich do dnia dzisiejszego nosi nazwę Tyrreńskie, czyli etruskie, a w czasie swojej świetności opanowali obszary na północy, aż do Alp i na południu, aż po Zatokę Neapolitańską.
Etruskowie w zestawieniu z wcześniejszą kulturą Villanova, jak i również ze starymi plemionami italskimi znajdowali się na wyższym poziomie rozwoju kulturowego. Ich osady nie przypominają charakterystycznych dla tego regionu osiedli typu rodowego, ale zwyczajne greckie miasta-państwa. Osady były otoczone zębatymi, kamiennymi murami z rowem ochronnym, a zabudowania miały charakter planowy: z dwiema ulicami, z których pierwsza przebiegała z zachodu na wschód (decumanus), a druga z południa na północ (cardo), tworzyły one pod kąt prosty i przedzielały osiedle na cztery równe dzielnice. Zarówno jezdnie ulic, jak i oba chodniki były wybrukowane. Odkryte pod ulicami miasteczka Volaterra urządzenia kanalizacyjne, świadczą o trosce, jaką miasto otaczało swoich mieszkańców.