W definicji podręcznikowej władza oznacza stosunek społeczny między dwiema jednostkami bądź też pomiędzy jednostką a innymi grupami lub między poszczególnymi grupami który polega na tym że jedna ze stron może zmuszać drugą do pewnego postępowania. Do takiego postępowania obligują ja środki służące do kontrolowania.
Wśród przyczyn trudności w określaniu władzy leży powszechność jej występowania w życiu człowieka od początku jego społecznego rozwoju, obecność niemal we wszystkich kontaktach międzyludzkich, szeroki zakres dziedzin społecznej aktywności, który sobą obejmuje.
Jak często bywa z tego typu pojęciami mają one również różne definicje i różne rodzaje. Postaram się popatrzyć na jej sens w najprostszy dla człowieka sposób. A odnoszący się do jego własnej osoby. Łatwiej będzie nam rozumieć patrząc na samego siebie.
W celu dokładniejszego zrozumienia sensu władzy i jej zakresu musimy rozważyć również aspekty sprawowania władzy i motywy jej wykonywania. Chodzi tutaj o wpływ który jest wywierany na ludzi nad którą obejmuje swoją opiekę.
Spotykamy się z nią już od momentu poczęcia poprzez narodziny i dalej kiedy stawiamy pierwsze kroki. Wszystkiemu towarzyszy władza staramy się początkowo z marnym skutkiem objąć władze nad swymi ruchami. Kiedy zaczynami raczkować zdobywamy pewien zakres władzy nad swoim ciałem. Pierwsze udane kroki wywołują u dziecka radość i śmiech. Można analogicznie przytoczyć przykład odnoszący się do ludzi starszych. Kiedy tracą oni zdolność koordynowania własnych ruchów a wiec władze nad swym ciałem rodzi się w nich niezadowolenie.
Niemożność sprawowania kontroli nad swym ciałem budzi niebezpieczne skrajności. Najprościej zauważyć to na przykładzie stosunków seksualnych. Wiążą się one nierozerwalnie z posiadaniem czyjegoś ciała. Posiadanie stanowi najważniejszy element stosunku płciowego. Niezaspokojony partner odczuwa złość jakby zatracił jakąś własność którą posiada. Niespełniony kochanek nie zna ceny własnego ciała. Czuje się przygnębiony co prowadzi do zmian w sferze duchowej. Seks istnieje od zarania świata od wieków jest dążeniem które realizują ludzie. Dążeniem która pomaga przetrwać naszemu gatunkowi.
Typowe ludzkie zachowania nawet nie zamierzone możemy utożsamiać z poszukiwaniem władzy. Można ten bez pomyłki stwierdzić, że całe życie ludzkie jest poszukiwaniem władzy. Poszukiwaniem własnego spełnienia swych aspiracji władczych.
Popatrzmy na aspekt władzy w innymi ujęciu rzeczy które uznajemy za pewne nie podlegające negacji. Sama nazwa władza ma nam mówić o tym ż jest właśnie taki pewnikiem którego nie neguje się. Władza, jak sama nazwa wskazuje ma i musi sprawować to zadanie.
Należy jednak skupić się na poglądzie który wynika z definicji władzy iż umożliwia ona nam narzucanie innym swoich poglądów, często rzekomo uznanych przez nas za właściwe. Jedna jednostka nie jest w stanie nam narzucić swych poglądów gdyż nie jest w stanie dowieść swych poglądów. Lecz jeżeli znajdzie się grupa społeczna to własnymi siłami może tego dokonać. W ten sposób wieki temu w starożytnej Grecji narodził się ustrój zwany demokratycznym. W którym to społeczeństwo decyduje o sprawach dla siebie najważniejszych. Nikt nie wymyślił lepszego ustroju społecznego opierającego się na władzy niż demokracja.
Na władze możemy również patrzyć przez pryzmat ludzkiej doskonałości. Uwidaczniającej się w panowaniu nad światem. Ludzie już od dawnych czasów chcieli sprawować nad czymś władze. Udomawiając zwierzęta przejęli nad nimi władze. Nauczyli się korzystać z dóbr przyrody. Jak również stworzyli pierwsze prymitywne narzędzia. Pozorne pilnowanie większego stada stanowił etap w celu podporządkowania sobie jakiejś społeczności. W prosty sposób można szukać analogii wśród dzisiejszych form ustrojów politycznych. W życiu politycznym spotykamy szereg podobieństw.
Rozpatrzone elementy stwierdzają ze władza jest zachowaniem instynktownym obecnym od zarania dziejów. Jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania człowieka który stanowi jednostkę społeczną. Problemy pojawiają się gdy chęć posiadania władzy wymknie się człowiekowi spod kontroli. gdy pragnie posiadać coraz większy zasób władzy lub gdy wykorzystuje ja w niewłaściwy sposób. Człowiek pełny jest niedoskonałości zawsze będzie chciał w głębi serca spełniać swe zachcianki.
Stwierdzenie że każdy z nas dąży do szczęścia nikt nie podda krytyce. I według mnie szerzenie poglądów iż pieniądze szczęścia nie dają jest sprzeczne z naturą człowieka. Można w tym elemencie dostrzec ogólnikowego sformułowania pojęcia ale prawdą jest że bez pieniędzy dzisiejszy świat nie mógł by się obejść. Cóż przeciętny mieszkaniec naszego globu zrobił by bez środków płatniczych. One dają mu zdolność posiadania czegoś co mogą za nie nabyć.
Nasuwa się również wniosek że gdy władza ma służyć tylko dla dobra jednostki rządzącej taka forma jej realizacji jest niewłaściwa. Takie zachowania powinny być bezsprzecznie karane i napiętnowane. Chęć posiadania coraz większej władzy wypacza jej podstawowe założenie. Często prowadzi to do niezadowolenia społeczności z formy jaką ja się sprawuje.
Podsumowując dochodzimy do wniosku że nieistotnym jest to, jaką formę przyjmuje władza lecz ważniejsze jest to jak jest sprawowana i komu służy. Władza ma być dla ludu nie lud dla władzy. Nikt jeszcze nie wymyślił lepszego sposobu ułożenia świata i można z całą pewnością powiedzieć że nie wymyśli. Władzy powinniśmy się poddać ale zawsze musimy jej patrzeć na ręce. Niekontrolowana staje się narzędziem w rękach ludzkich. Ręce które są niedoskonałe mogą ja doprowadzić do karykaturalnej postaci. Kontrolowana natomiast jest narzędziem w rękach społeczności.
Na koniec pozwolę sobie przytoczyć cytat Abrahama Lincolna: "żaden człowiek nie jest dostatecznie dobry, żeby rządzić drugim człowiekiem bez jego zgody". I niech to zdanie towarzyszy wszystkim którzy o władze się ubiegają i którzy ja sprawują.