Homo sapiens - gatunek wysoko rozwiniętej małpy

Już od starożytności ludzie zainteresowani przyrodą zaliczali nasz gatunek do królestwa zwierząt, opisując jako zwierzę dwunożne, posiadające zdolność mowy. Według Linneuszowskiej systematyki organizmów żywych z drugiej połowy XVIII w., człowiek jako zwierzę znajdował się w grupie bliskiej ssakom naczelnym. Także Linneuszowi zawdzięczamy łacińską nazwę z naszego gatunku a mianowicie Homo sapiens (człowiek rozumny). W tym samym rodzaju według wybitnego XVIII-sto wiecznego uczonego miał znajdować się szympans (Homo troglodytes).

Bardziej zaawansowanych podziałów w systematyce małp dokonali później XIX-sto wieczni przyrodnicy specjalizujący się w zakresie zoologii. Poklasyfikowali oni na nowo ssaki naczelne tworząc m. in. nowe rodzaje małp człekokształtnych. Dziś nasz gatunek należący do rodziny Hominidae, wraz z dwoma innymi rodzinami Makakowate (Cercopithecidae) oraz małpy człekokształtne (Hominoidea) zaliczany jest w systematyce do nadrodziny małp wąskonosych (Cercopithecoidea).

Taka klasyfikacja naszego gatunku wynikała z faktu posiadania wielu wspólnych cech z małpami, zarówno pod względem anatomicznym jak i fizjologicznym. Taki stan rzeczy tłumaczyła przede wszystkim teoria ewolucji gatunków autorstwa Karola Darwina, którą uczony ten ogłosił w 1858 roku. Rok później wspomniana teoria została zawarta w książce o dobrze znanym nam, dziś tytule: "The Origin of Species by Means of Natural Selection". Kwestii powstania gatunku Homo Darwin poświęcił odrębną książkę o tytule The Descent of Man (Pochodzenie człowieka), która to ukazała się w 1871 roku. Uczony domniemywał, że najprawdopodobniej kolebką naszego gatunku była Afryka, gdyż właśnie tam żyją dziś nasi najbliżsi krewni tj. szympansy oraz goryle.

Takowa myśl jak na ówczesne czasy zdawała się być nazbyt śmiała i dla szerokiego grona naukowców oraz opinii publicznej nie do przyjęcia. Do dziś trwają nieustające spory między kreacjonalistami a ewolucjonistami o naturę przyrody w tym człowieka. Chociaż szala zdaję się przechylać na stronę tych drugich. W kwestii naszego pokrewieństwa z małpami wiemy m.in., iż nasze mózgi są bardzo podobnie (chociaż znacznie większe) do tych należących do szympansów czy goryli. Poza tym analiza naszego genomu wykazała 98% podobieństwo do genomu małpiego.

To jak w przybliżeniu przebiegał proces kształtowania się naszego gatunku dokumentują, oprócz danych genetycznych, znaleziska kopalnych szczątków tzw. form pośrednich.

Genealogia rzędu ssaków naczelnych

Początek występowania znacznej większość ssaków, które wytwarzają łożysko przypada na przełom dwóch er mezozoicznej oraz kenozoicznej. Przodkami tych ssaków najprawdopodobniej były grupa małych owadożernych zwierząt (również ssaków), które to pojawiły się jeszcze za panowania wielkich gadów. Wielka katastrofa, która miała miejsce około 65 milionów lat temu w dużym stopniu przyczyniła się do wyginięcia tych że gadów, a co za tym idzie do zwolnienia wielu zajmowanych przez nie nisz ekologicznych. Nisze te w relatywnie niedługim czasie zostały zajęte przez m.in. praprzodków ssaków naczelnych, za których uważa się niewielkich rozmiarów, żyjące na drzewach zwierzęta zaliczane do Plesiadapoidea z okresu paleocenu. Dalszymi krewnymi naczelnych są, co ciekawe, latawce oraz nietoperze. Razem rzędy te łączy się w grupę o nazwie Archonta.

Następująca po paleocenie epoka o nazwie eocen okazała się być, jak wynika z danych kopalnych, okresem sporych zmian, do których zaliczyć możemy silne różnicowanie adaptacyjne małpiatek a także wyrakokształtnych omomyidów.

Ze względu na tryb życia, jaki prowadziły ówczesne naczelne (nadrzewny) w toku ewolucji musiały wykształcić się rozliczne adaptację ułatwiające poruszanie się oraz zdobywanie pokarmu. Do takich zdobyczy zaliczamy wykształcenie się chwytnych kończyn, skórnych listewek na wewnętrznej stronie łap, paznokci a także przemieszczenie się oczu bardzie do przodu głowy wraz z nabyciem zdolności stereoskopowego widzenia - zdolność niezwykle cenna przy szybkim poruszaniu się w koronach drzew. Zmianą oraz ogólnemu zwiększeniu masy uległ mózg. We opisywanym wcześniej środowisku na znaczeniu zmalały takie zmysły jak węch czy słuch - doszło do redukcji wielkości organów odbierających bodźce węchowe i słuchowe.

Już około 35 mln lat temu doszło do rozdzielenia się dwóch głównych linii ewolucyjnych naczelnych. Na terenie dzisiejszej Ameryki Południowej rozwijały się małpy szerokonose (dziś zaliczamy do nich m.in. wyjce, czepiaki oraz kapucynki), zaś małpy szerokonose zamieszkujące obszar określany mianem Starego Świata podzieliły się na hominoidy oraz makakowate. Na początku dominowały te pierwsze, które na początku miocenu wykazywały się większą różnorodnością gatunkową niż makakowate. Z biegiem czasu sytuacja ta uległa jednak odwróceniu. Dziś to makakowate są grupą bardziej zróżnicowaną pod względem liczby gatunków. Należą do nich m.in. mandryle, makaki, koczkodany czy też pawiany. Swój sukces zawdzięczają one nabyciu zdolności do odżywiania się nisko energetycznym pokarmem oraz zmianom budowy żołądka (jest on wielokomorowy).

Rodzina: Człekokształtne

Ich charakterystyczną cechą jest brak wyodrębnionego ogona, który to u małp szerokonosych pełni niezwykle ważną funkcję chwytną. Mimo to, przedstawiciele tej rodziny całkiem sprawnie radzili sobie w koronach drzew. Zawdzięczali to przede wszystkim swym niezwykle chwytnym kończyną, które to zaopatrzone były w przeciwstawny kciuk zarówno w wypadku rąk jak i stóp.

We wczesnym miocenie pojawiły się przodkowie dzisiejszych gibbonów oraz siamangów. Człekokształtne z tej epoki to np. zamieszkujące Afrykę oraz Azję siwapiteki. Małpy te w latach 60-tych ubiegłego wieku uważano za najstarszych przedstawicieli hominidów, jednak dalsze badania wykazały, że bardziej prawdopodobnym jest pokrewieństwo tych zwierząt z dziś żyjącymi orangutanami.

Człekokształtne z terenów azjatyckich do perfekcji doprowadziły charakterystyczny sposób poruszania określany mianem brachiacji. Polega on na huśtaniu się trzymającej się gałęzi małpy, wybicie z takiej pozycji i skok na następna gałąź. W takiej technice poruszania się pomagają tym małpom ich niezwykle długie ramiona. Możliwe, iż taki sposób poruszania był punktem wyjściowym do pionizacji postawy. Zdecydowana większość małp porusza się z kręgosłupem znajdującym się pozycji poziomej, sytuacja ta u człowiekowatych jest zgoła odmienna. Chociaż w pionie poruszały się również oropiteki, których szkielety przedstawicieli znaleziono na terenie dzisiejszych Włoch.

Drogi goryli i szympansów rozdzieliły się w późnym miocenie. Niedługo potem od szympansów oddzieliła się linia hominidów.

Główną właściwością różniącą małpy człekokształtne z terenów Afryki od tych z terenów azjatyckich jest ilość czasu spędzanego w obrębie korony drzew - małpy afrykańskie spędzają go tam mniej. U goryli wynika to w ogromnej masy ciała, zaś w przypadku szympansów ze względu na małą lesistość terenów, które zamieszkują. Małpy te w trakcie swego ruchu na ziemi nie poruszają się na płaskich dłoniach, lecz na knykciach ugiętych palców. Jest to kolejna cech odróżniająca te małpy od innych. Co więcej, świadczy to wysokim stopniu zaawansowana zdolności do poruszania się na dwóch nogach. U człowiekowatych ewolucja tej cech poszła dalej i doprowadziła do pojawienia się na Ziemi istot dwunożnych.

Ludzka linia ewolucyjna jest linią stosunkowo młodą. Powstała ona w wyniku oddzielenia się od szympansiej jakieś 10 mln lat temu (widać to przy porównywaniu sekwencji DNA nasze i szympansiej). Porównując materiał genetyczny można zaobserwować, że przyczyną jej oddzielenia mogła być fuzja dwóch szympansich chromosomów z numerem 6.

W lepszym poznaniu naszej odległej, zwierzęcej przeszłości pomagają także obserwację w naturze zachowań takich małp człekokształtnych jak szympansy dokonywanych chociażby przez Jane Goodall, orangutanów przez Birute Galdikas czy goryli przez Dianę Fossey. Badania prowadzone są również w laboratoriach oraz ogrodach zoologicznych. Najbardziej interesującymi aspektami życia tych zwierząt dla naukowców są ich zdolność do uczenia się oraz relacje społeczne.

Jak to było na początku, czyli piersi przedstawiciele hominidów?

Pierwotnie najbardziej eksploatowanym terenem pod kątem poszukiwania szczątków naszych praprzodków była Eurazji. Jednak znajdowano tam jedynie szkielety osobników zaliczanych do rodzaju Homo z okresu plejstocenu. Wybór obszarów Europejsko- Azjatyckich podyktowany był błędnym przeświadczeniem (poniekąd rasistowskim), iż o ta strefa klimatyczna miała najlepiej wpływać na proces kształtowania się "człowieka rozumnego". Argumentem wspierającym ten tok myślenia miało być odkrycie " człowieka z Piltdown", który jednak okazał się być fałszerstwem polegającym na połączeniu ludzkiej czaszki z żuchwą pochodzącą od orangutana.

Hipotezę wysnutą przez Darwina o afrykańskiej kolebce, z której wywodzi się nasz gatunek udało się dopiero potwierdzić odkryciami autorstwa Raymonda Darta z 1925 roku, które początkowo uznano za mało ważne.

Wiedzą o przeszłości naszych praprzodków z Afryki poszerza szereg badań prowadzonych przez zespoły paleoantropologów. Pozwala to na uzyskanie pełniejszego obrazu naszego drzewa rodowego, które to z każdym odkryciem jest uzupełniane oraz odpowiednio modyfikowane. Już wstępnie widać, że zarówno ewolucja hominidów jak i innych organizmów nie mogła i nie była procesem liniowym.

Szczątki odkopane w Afryce Środkowej oraz Wschodniej pochodzące z okolic późnego miocenu lub wczesnego pliocenu uznaje się za najstarsze odkopane szczątki hominidów. Zaliczamy tu szkielet ororina z obszaru Kenii oraz Sahelanthropus tchadensis pochodzącego z Czadu (oba sprzed mniej więcej 6 mln lat), a także ardipiteka (Ardipithecus ramidus) liczącego sobie ponad 5 mln lat.

Wszystko wskazuje na to, iż istoty te były już dwunożne jednak ich mózgi nie były jeszcze wystarczająco duże. Uzębienie wskazuje na etap pośredni między szympansem a hominidem. Najprawdopodobniej zamieszkiwały głównie lasy spędzając większość czasu wśród drzew, czyli nie "odeszły" jeszcze zbyt daleko od swych małpich przodków. Drzewa, także dla późniejszych hominidów, stanowiły najlepsze miejsce schronienia przed zagrażającymi im drapieżnikami.

Impulsem wywołującym zmiany w dotychczasowym trybie życia hominidów mogły być zmiany klimatyczne zapowiadające zbliżającą się epokę lodowcową. Afryka pustynniała, widać to było zwłaszcza na obszarach na wschód od gór, które otaczały Dolinę Ryftową. Było to miejsce, do którego chmury przenoszące wilgotne powietrze znad obszarów atlantyckich. Następował zanik Puszcz równikowych na korzyść sawanny, na terenie której dominowały trawy. Środowisko to stało się na następne miliony lat siedliskiem życia kolejnych hominidów.

Australopiteki - "południowe małpy"

Pojawiły się one około 4 do 1,5 mln lat temu pierwotnie na obszarze wschodnie a następnie również środkowej i południowej Afryki. Poruszały się w pozycji wyprostowanej na dwóch nogach, ich rozmiary ich mózgów nadal nie należały do imponujących. Obdarzone były wydatną szczęką, zaś wzrostem ledwo przekraczały wysokości 1 metra. Obszarem ich występowania była sawanna - szeroka, trawiasta powierzchnia. Osobniki te żywiły się pokarmem mieszanym, czyli wszystkim co udało się im zdobyć na sawannie - od roślinności po padlinę i drobne zwierzęta. Nie byli to jednak typowi łowcy, można raczej powiedzieć, iż należeli do spostrzegawczych obserwatorów.

Grupą australopiteków najbardziej odpowiadającą pod względem budowy rodzajowi Homo były tzw. australopiteki wysmukłe ( gracylne). Do grupy tej zaliczamy np. keniatropa - hominida żyjącego ok. 3 mln lat temu, czy też A. Afarensis, którego szkielet znaleziono w Etiopii. Najbardziej znanym "przedstawicielem" tego gatunku, którego odnaleziono niemal kompletny szkielet jest "Lucy". Prawdopodobnie do tego gatunku należeli także osobnicy, których ślady zostały utrwalone w wulkanicznym popiele z Laetoli w Tanzanii.

Niestety większość szkieletów tych najwcześniejszych hominidów odnajdowana jest w stanie niekompletnym, co zdecydowanie utrudnia pracę antropologom. Problem z określeniem rodzaju oraz liczby gatunków australopiteków wynika także ze znacznych różnic w budowie oraz wielkości między samcami i samicami (podobną sytuację mamy z resztą także w przypadku przedstawicieli Homo). Kłopotliwi są także sami naukowcy, gdyż niektórzy z nich mają wykazują tendencję do nadawania nowych nazw prawie każdemu okazowi dobrze zachowanemu, który został odkopany w jakimś inny miejscu niż pierwszy okaz.

Prawdopodobnie nabycie pionowej postawy było wynikiem adaptacji do przebywania na trawiastych terenach sawanny. Hominidy mogły dzięki temu sprawniej się poruszać no i dodatkowo zmniejszyła się powierzchnia padających na nie promieni słońca, co miało wpływ na termoregulację ciała. Przejście na lokomocję dwunożną posunęło za sobą inne zmiany w budowie kończyn zarówno górnych jak i dolnych. Stopy utraciły na swej chwytności (choć australopiteki miały je jeszcze dość sprawne), natomiast ręce uzyskały zdolność do wykonywania wielu ruchów manipulacyjnych. Ręce uwolnione od konieczności podpierania na nich ciała były wykorzystywane do przenoszenia różnych "narzędzi" oraz pokarmów.

Pierwsze znalezisko przedstawiciela australopiteków to Australopithecus africanus. Składało się ono raptem z czaszki, która jak się domyślano należała do bardzo młodego przedstawiciela tego gatunku, stąd zaczęto go określać mianem "dziecka z Taung". Domysły takowe wysnuto na podstawie analizy czaszki, której to struktura była bardzo delikatna. Fakt ten powiązano z już posiadaną wiedzą dotyczącą rozwoju dziś żyjących małp człekokształtnych. Ich młode posiadają głowę zdecydowanie okrąglejszą niż osobniki dorosłe a twarz płaską opatrzoną delikatnymi zębami i szczęką. Jak widać, zatem ewolucja człowieka związana była częściowo z procesem neotenizacji polegającej na tym, iż osobnik dorosły posiada cechy charakterystyczne dla stadium młodocianego. Ponadto uwidacznia się to w przedłużeniu czasu dorastania a także uzyskania samodzielności. Taka sytuacja musiała się odbić na "organizacji" struktury rodziny np. zwiększony udział roli samca w procesie wychowywania dzieci czy też dłuższe trwanie tych samych par).

Do ważniejsze tendencji w trakcie ewolucji człowiekowatych zalicza się stopniową redukcję różnic między płciami. Polegała ona m.in. na zaniku struktury o nazwie grzebień strzałkowy znajdującej się na czaszce samców; redukcji wielkości siekaczy oraz kłów; wzmocnienie szkliwa na zębacz trzonowych; przemieszczenie się otworu potylicznego bardziej pod czaszkę ( związane z pionizacją kręgosłupa); skrócenie łuku zębowego, który teraz przybrał kształt paraboli; zmiany w budowie miednicy z dwóch względów: pionowa postawa ciała oraz rodzenie dzieci o znacznie większym mózgu a co za tym idzie o większej głowie.

Inną bardzo przydatną dla australopiteków cechą były wydatne waty znajdujące się nad oczodołami. Takie struktury pełniły funkcję ochronną, osłaniając oczy przed silnym słońcem na sawannie. Bardzo mocny zgryz wywierał duży nacisk w kierunku górnej szczęki. Napięcie to było przekazywane w stronę sklepienia czaszki.

Inne australopiteki tzw. masywne

W tym samym czasie podczas pliocenu rozwijała się odrębna grupa australopiteków masywnych, zwanych inaczej parantropami. Osobniki te zajęły zupełnie inną niszę niż australopiteki wcześniej opisywane. Zaopatrzone w bardzo duże zęby trzonowe oraz mocne szczęki mogły odżywiać się o wiele twardszym pokarmem niż australopiteki wysmukłe. Takie struktury w obrębie czaszki jak silnie wykształcone łuki jarzmowe oraz grzebień strzałkowy sugerują, że przedstawiciele tej grupy posiadali bardzo silnie rozwinięte mięśnie szczękowe. Cechy te występujące u osobników z południowej i wschodniej Afryki, według niektórych naukowców, miały się wykształcić niezależnie.

Grupa tych australopiteków przeżyła do plejstocenu ( milion lat temu) jednak nie stwierdzono u jej przedstawicieli znaczących zmian w wielkości mózgu. Uważa się zatem, iż była to jedna z wielu ślepych ścieżek ewolucyjnych. Żyły one jeszcze niemal 1,5 mln lat równolegle z prymitywnymi reprezentantami rodzaju Homo. Było to możliwe dzięki zajmowaniu przez te dwie linie różnych nisz ekologicznych. Australopiteki głównie żywiły się tym, co znalazły tj. bulwami roślin, owocami, czasem drobnymi zwierzętami, zaś przedstawiciele rodzaju Homo zdecydowanie preferowali dietę mięsną. Początkowo mięso mogło pochodzić z padliny, później było już wynikiem zbiorowego polowania.

Pierwotni przedstawiciele rodzaju Homo

Uznaję się, że piersi reprezentanci rodzaju Homo pojawili się w Afryce (jej zachodniej części) mniej więcej 2,5 miliona lat temu. Formę tę, częściowo podobną do keniantropa, określono mianem Homo rudolfensis ( nazwa pochodzi od miejsca odkrycia okolic jeziora Rudolfa).

Następny członek naszego rodzaju Homo habilis, inaczej człowiek zręczny, pojawił się ok. 2 mln lat temu i żył równolegle z przedstawicielami innej linii człowiekowatych a mianowicie z australopitekami masywnymi. Jego mózg był już znacznie większy, osiągał on objętość mniej więcej 700 cm3. Zęby był mniejsze zaś szkielet o wiele delikatniejszy. Znalezione prymitywne narzędzia pozwalają uznać aktywność tych hominidów za początki jakiejkolwiek kultury. Nadano jej nazwę oldowajskiej.

We wczesnym plejstocenie (czas epoki lodowcowej) doszło do pierwszego opuszczenia przez naszych praprzodków kontynentu afrykańskiego. Drogą wiodącą przez obszary Bliskiego Wschodu podążali oni do Azji. Świadczą o tym chociażby znaleziska z terenów dzisiejszej Gruzji (Homo georgicus uznawany za najbardziej prymitywnego z hominidów znalezionych poza Afryką), Chin czy też Indonezji ( wyspa Jawa).

Odkrytym szkieletom pochodzącym z Indonezji, z przełomu wieków XIX/XX nadano nazwę Pithecanthropus erectus, co dosłownie oznacza "małpoluda wyprostowanego", dziś już zaliczanego do rodzaju Homo. Na obszarze Azji Południowo- Wschodniej szczątki pitekantropów odnajdywano w warstwach pochodzących jeszcze z czasów epoki lodowcowej.

Okazy odkryte w jaskini Zhoukoudian (okolice Pekinu) wstępnie nazywano "człowiekiem pekińskim" bądź też sinantropem. Jednak zbliżone formy pochodzące z terenów Afryki otrzymały nazwę Homo ergaster. Zaliczamy do nich odkopany szkielet chłopca z okolic jeziora Turkana liczący sobie ponad 1,8 miliona lat.

Szczątki najstarszych form europejskich praludzi pochodzą z terenów Hiszpanii. Zostały one ocenione na wiek około 800 tysięcy lat i nazwane Homo antecessor. Natomiast nieco młodszym, bo liczące mniej więcej 0,5 mln lat, znaleziskom z Niemiec oraz Anglii nadano nazwę Homo heidelbergensis. Formy te często nazywa się wspólnie pitekantropami. Zauważalna jest u nich tendencja do powiększania się rozmiarów mózgu (objętość powyżej 1 litra), jednak kształt puszki mózgowej pozostał nadal wydłużony do tyłu, przez co oczodoły znajdowały się dość nisko.

Hominidy te posługiwały się dość prostymi i mało zróżnicowanymi narzędziami np. tzw. pięściak aszelski chociaż zauważono, że okiełznały one ogień. W ich budowie widać tendencję do wysmuklania się sylwetki oraz wydłużania nóg, mogło to być związane z długimi dystansami jakie przebywały te osobniki.

Praczłowiek z okresu schyłku plejstocenu

Uważa się, że punktem wyjściowy do powstania człowieka neandertalskiego był Homo heidelbergensis. Neandertalczycy zamieszkiwali tereny Europy oraz zachodniej Azji w okresie między 230 tys. - 28 tys. lat temu. Charakteryzowała ich bardzo masywna budowa ciała oraz przystosowania pozwalające żyć w niezmiernie zimnym klimacie (czas trwania epoki lodowcowej). Jako pokarm spożywali głównie mięso upolowanych zwierząt, zaś za schronienie służyły im jaskinie. Co ciekawe objętością ich mózgi dorównywały naszym, czasem były nawet większe. Mimo to kultura wytworzona przez neandertalczyków była raczej uboga i nie obfitowała w żadnego rodzaju innowacje. Głównie korzystali oni z technik wypracowanych w kulturze mustierskiej, bardziej zaawansowane techniki przejęli dużo później od kromaniończyków - współczesnych ludzi, którzy do Europy przybyli z terenów Afryki. Pozwoliło im to na wypracowanie "kultury", którą określa się mianem szatelperońskiej. Najstarsze przejawy bytowania rodzaju Homo na terenach Polski należą właśnie do neandertalczyków.

Mimo to brak jakichkolwiek śladów sztuki bądź zdobnictwa. Uważa się także, że nie porozumiewali się ze sobą za pomocą mowy równie złożonej jak u nas. Chociaż przedstawiciele tego gatunku wykazywali się dbałością o rannych współplemieńców, a tych którzy zmarli grzebali. Niektórzy naukowcy posuwają się do stwierdzenia, że neandertalczycy wierzyli w kontynuację życia po śmierci.

Wyniki uzyskane na podstawie badań genetycznych wskazują na to, iż Homo neanderthalensis to odrębna gałąź w ewolucji rodzaju Homo. Widać to dzięki analizie porównawczej sekwencji materiału genetycznego, która pokazuję, że nasze drogi rozeszły się jakieś 600 tys. lat temu. Neandertalczyk był kolejną "ewolucyjną ślepą uliczką", chociaż notuję się krzyżówki tego gatunku z człowiekiem współczesnym.

Szczątki neandertalczyków odnajdywano już w XIX w. m.in. w jaskiniach z Niemiec czy Gibraltaru. Badacze od początku nie byli zgodni, co do statusu tego hominida. Byli wśród nich także tacy, którzy uważali, że są to szczątki człowieka obciążonego jakimiś defektami rozwojowymi. Jak się można spodziewać byli to przeciwnicy teorii ewolucji. Część wątpliwości wyjaśniało się w trakcie odnajdywania kolejnych szczątków kopalnych w warstwach z czasów epoki plejstoceńskiej. Jednak dowody na to, czy neandertalczyk był osobnym gatunkiem czy podgatunkiem Homo sapiens uzyskano dopiero pod koniec ubiegłego wieku.

Przegląd hominidów

Sahelanthropus tchadensis

Gatunek uważany za najstarszy okaz. Jego szczątki zostały odnalezione w Czadzie przez zespół złożony z naukowców francuskich oraz czadyjski (M. Bruneta i in. w 2002 r.). Badacze natrafili na owe szczątki w osadach z okresu późnego miocenu mniej więcej 6-7 min lat temu znajdujących się miejscu o nazwie Toros-Menalla. Znalezisko składało się z czaszki, żuchwy oraz innych kości.

Sahelantrop, bo tak w skrócie nazywa się tego hominida, posiadał małe kły, grube szkliwo na zębach ( cechy wskazujące na rodzaj Homo) oraz małe gabaryty puszki mózgowej i spore waty nad oczodołami. Niektóre cechy sahelantropa są wspólne z cechami o wiele późniejszych hominidów (np. keniantropa), przez co część naukowców uważa te formy za przodków gatunku Homo rudolfensis, z ominięciem australopiteków.

Odnalezienie pod koniec XX i na początku XXI w. szczątków sahelantropa, ardipiteka i ororina pochodzących z okresu późnego miocenu oraz początków pliocenie wskazują na to, iż w owych czasach człowiekowate były dość mocno zróżnicowaną pod względem morfologicznym grupą. Zamieszkiwały one tereny Afryki cechujących się szerokim spektrum warunków środowiska.

Na dziś dzień naukowcy posiadają szczątki kopalne pochodzące z czasów, kiedy to doszło do rozdzielenia się gałęzi ewolucji prowadzącej do gatunku Homo sapiens i dzisiejszych szympansów.

Orrorin tugenensis

Gatunek odkopany w 2000 roku w osadach formacji Lukeino przez badaczy B. Senut i M. Pickforda. Jego wiek szacowany jest na mniej więcej 5,6-6,2 min lat. Na stanowisku znajdującym się na obszarze wzgórz Tugen (Kenia) znaleziono żuchwę, trochę zębów oraz kości tworzące kończyny. Szczątki sugerują, iż ororin wielkością przypominał dzisiejsze szympansy. Na pewno był on dwunożny - wskazuję na to budowa odnalezionych kości uda. Jego kły był dość duże jednak nie większe niż szympansie pokryte (jak reszta zębów) grubym szkliwem. Cechy w budowie takie jak krzywizny policzków czy sposób przyczepu mięśni ramion sugerują, że przedstawiciele tego gatunku zamieszkiwali tereny lesiste (przystosowanie do wspinaczki po drzewach).

Analiza budowy ororina czy też ardipiteka pozwala domniemywać, że praprzodek ludzi i szympansów wyglądem przypominał australopiteka.

Ardipithecus ramidus

Hominid wschodnio afrykański, odkryty przez zespół pod kierownictwem T. White'a w 1994 roku. Jego szczątki znaleziono w osadach sprzed 4,4 milionów lat temu nad brzegami rzeki Awash znajdującej się w Etiopii. Siedem lat później znaleziono tam kolejne szczątki - tym razem starsze, bo datowane na 5,2-5,8 mln lat oznaczone jako podgatunek Ardipithecus ramidus ss. Kadabba.

Osobniki te poruszały się na dwóch kończynach dolnych w pozycji pionowej. Widać to przy lokalizacji otworu potylicznego w czaszce a także w schemacie budowy szkieletu ciała. Fakt ten może o tyle zaskakiwać, iż środowiskiem życia tych hominidów były lasy.

Osiągały one wzrost blisko 122 centymetrów a uzębienie miały pośrednie między tym występującym u australopiteków a u małp człekokształtnych.

Australopithecus anamensis

Występował na obszarze Afryki Wschodniej jakieś 4 miliony lat temu. Jego szczątki zostały opisane przez zespół pod kierownictwem Meave Leakey, A. Walkera w 1995 roku. Materiałem wyjściowym były tu szczątki znalezione w 1988 ( rejon Allia Bay) liczące sobie 3,9 mln lat oraz te z 1994 z Kanapoi datowane na ponad 4,2 mln lat. Zachowane fragmenty kości kończyn sugerują, iż osobniki te poruszały się na dwóch nogach, a ich fizjonomia była zbliżona do ludzkiej.

A. anamensis wykazywał wiele cech wspólnych z A. afarensis jednak był od niego mocniej zróżnicowany jeśli chodzi o cechy wyznaczające płeć. Samice tych gatunków osiągały zbliżone rozmiary, jednak samce zdecydowanie różniły się wielkością ( A. anamensis osiągał wagę powyżej 55 kg a A afarensis maksymalnie 45 kg). Uzębienie zbliżone jest do małpiego (sporawe kły), chociaż szkliwo tu jest wyraźnie grubsze niż np. u ardipiteków.

Australopithecus afarensis

Został on odkryty w osadach sprzed 3,9-3 mln lat przez D. Johansona i M. Taieba w XX w. (lata 70- te) na stanowisku zlokalizowanym w Etiopii ( Hadar). Później do tego gatunku zaliczono również osobniki z Laetoli (Tanzania). Hominidy te osiągały maksymalnie 150 cm wzrostu i cechowały się wyraźnym dymorfizmem płciowym. Puszka mózgowa miała pojemność ok. 375 do 450 cm3. W czaszce widać wyraźne szympansie element np. szczęki są wysunięte, czoło dość niskie, nie występuje bródka, chociaż uzębienie jest już bardziej zbliżone do ludzkiego ( np. paraboliczny łuk zębowy). Nogi dobrze przystosowane do chodzenia, ręce niemal ludzkie, choć jeszcze z cechami pomocnymi przy wspinaczce). Proporcja długości kończyn przednich do tylnich sugeruje chód na lekko ugiętych kończynach tylnich z przesuniętym ku przodowi tułowiu.

Najsławniejszy, prawie kompletnym okaz Australopithecus afarensis, znaleziony w Hadar nosi nazwę "Lucy" i pochodzi on sprzed 3,2 mln lat. Ślady znalezione w zachowanym wulkanicznym popiele z rejonów Laetoli (Tanzania) również przypisuję się osobnikom gatunku A. afarensis, jednak mogą one należeć do jakiegoś innego hominida.

Australopithecus bahreighazali

Znaleziony na terenie Środkowej Afryki w Czadzie. Jego czas występowania szacuję się na okres między 3 a 3,5 mln lat temu. Opisany w 1995 roku przez zespół M. Bruneta i D. Piłbeama (naukowcy pochodzili częściowo z Francji, a częściowo z Czadu) bazując na żuchwie z 7 zębami, którą wykopano w Koro Toro.

Znaleziska szczątków uznawanych za australopiteki często wykazują szereg cech charakterystycznych dla A. afarensis. Stąd też przypuszcza się, że odnalezione szczątki należą właśnie do jakiejś odmiany A. afarensis.

Australopithecus africanus

Zaliczany do tzw. australopiteków gracylnych występujących na południowych obszarach Afryki. Znaleziony przez Raymonda Darta w osadach sprzed 3 do 2,5 mln lat w 1925 roku. W świecie naukowym okaz ten znany jest jako "dziecko z Taung". Zachowana czaszka posiada dobrze zachowane odlewy powierzchni mózgu. Kolejne okazy znajdowano m.in. w Makapansgat, Sterkfontein czy Gladysvale (Afryka Południowa).

Pojemność puszki mózgowej u dorosłego osobnika tego gatunku wynosi ok. 420-500 cm3. Rozmiary ciała przedstawiają się następująco dla samców: wzrost - 140 cm, waga 40 kg; dla samic: wzrost - 115 cm, waga 30 kg. Uzębienie: zredukowane kły, łuk zębowy o kształcie paraboli, zęby większe od ludzkich.

Wlicza się tu także osobniki wstępnie opisane w 1936 roku jako plezjantropy (Plesianthropus transyaalensis). Ich czaszka wykazuje szereg prymitywnych cech, lecz szkielet wskazuję na ruch dwunożny ( raczej chód, niż bieg) oraz poniekąd możliwość sprawnego poruszania się w obrębie drzew. Zgadza się to z warunkami środowiskowymi, które panowały na terenach zamieszkałych przez przedstawicieli tego gatunku, a były to mianowicie lasy, zarośla oraz częściowo sawanna.

Australopithecus (Paranthropus) aethiopicus

Ten gatunek zalicza się do grupy australopiteków tzw. masywnych. Znany jest on wschodnich terenów Afryki a dokładniej z Omo ( Etiopia) oraz z zachodnich brzegów jeziora Turkana (Kenia). Przedstawiciele Australopithecus aethiopicus żyli jakieś 2,7do 2,3 milionów lat temu. Po raz pierwszy okaz tego gatunku opisano jako Paraustralo-pithecus aethiopicus w 1968 roku.

Jego puszka mózgowa miała pojemność 410 cm3, a silnie odznaczający się grzebień strzałkowy wskazywał na mocno rozwinięte mięśnie szczęk. Poza tym w jego uzębieniu dominowały duże trzonowce i przedtrzonowce. Twarzoczaszka była płaska zaopatrzona w szerokie łuki jarzmowe. Niektórzy badacze uważają go za przodka gatunku A. boisei, inni za jego najbliższego krewniaka mają A. afarensis.

Australopithecus garbi

Kolejny gatunek zaliczany do grupy wysmukłych australopiteków. Zamieszkiwał om Afrykę mniej więcej 2,5 miliona lat temu, zaś po szczątkach został opisany przez badaczy T. White'a i B. Asfawa w 1999 roku odkrytych dwa lata wcześniej (Bouri nad Awash, Etiopia).

Charakterystyczne w budowie jego szczęk jest zrośnięcie się niektórych zębów np. trzonowców. Jego czaszka miała raczej prymitywną budowę a puszka mózgowa posiadała objętość mniej więcej 450 cm3. Proporcja długości ramienia do przedramienia wskazywałaby na małpę, ale już proporcja długości ramienia do uda na człowieka.

Cechy pozwalające zaklasyfikować okaz do grupy australopiteków gracylnych wraz z masywną strukturą zębów były dla badaczy sporym zaskoczeniem.

Australopithecus (Paranthropus) robustus

Hominid z grupy parantropów żyjący ponad 2-1,5 mln lat temu na terenie Afryki Południowej ( tereny Kromdraai oraz Swartkrans. Pierwszy okaz został odkopany w 1938 roku przez Roberta Brooma.

Osobniki te dorastały po poziomu 130 cm (samce) lub 110 cm (samice) a masa ich ciała znajdowała się w przedziale między 30-40 kg. Puszkę mózgową miały o pojemności niemal 500 cm3. Przebywały na sawannie żywiąc się przede wszystkim roślinami. Ich twarzoczaszka była masywna płaska bądź nieco wklęśnięta opatrzona mocnymi szczękami, na których występowały duże zęby policzkowe, siekacze oraz kły były małe.

Gatunek ten prawdopodobnie pochodzi od A. africanus, wnioskuję się to na podstawie podobieństwa w budowie szkieletów obydwóch gatunków. Nie do końca jednak wiadomo jakie jest jego pokrewieństwo z australopitekami masywnymi zamieszkującymi Afrykę Wschodnią, które to posiadały zbliżone adaptacje do spożywania ciężkich w obróbce pokarmów pochodzenia roślinnego.

Australopithecus (Zinjanthropus) boisei, zinjantrop

Następny przedstawiciel australopiteków masywnych. Pierwszy okaz odnaleziony w Olduvai w roku 1959 przez badaczkę Mary Leakey. Na chwile obecną znany jest z kilku innych stanowisk z obszaru Afryki Wschodniej tj. obrzeża jeziora Turkana czy miejscowości Konso. Osobniki tego gatunku żyły około 2,3-1,1 mln lat temu, a ich puszka mózgowa miała objętość nie całych 500 cm3. Był on silnie wyspecjalizowany co widać było po budowie zębów trzonowych, których korony mogły osiągać wymiar nawet 2 cm (niemal tak duże jak u o wiele cięższego goryla). Grzebień strzałkowy na czaszce wykazuje silny rozrost na odcinku od czoła do ciemienia, nie zaś bliżej części potylicznej.

Uważa się, że A. boisei pochodzi od A. africanus (jest od niego niemal 10% większy). Osobnik znaleziony w Konso opatrzony był w zęby, które przypominają te znajdujące się u A. robustus, natomiast jego czaszka ma kształt podobny do czaszki ówczesnych przedstawicieli rodzaju Homo.

Jeżeli chodzi o dymorfizm płciowy to nie był on zbyt silny. Samce osiągały wzrost 140 cm oraz wagę 50 kg, zaś samicę analogicznie 125 cm i 35 kg. Były to osobniki raczej roślinożerne, które prawdopodobnie posługiwały się narzędziami wykonanymi z kamienia.

Kenyanthropus platyops

Gatunek znaleziony a następnie opisany przez Meave Leakey roku 2001. Jego szczątki znaleziono w Kenii w warstwie osadów sprzed 3,5-3,2 mln lat. Do opisu gatunku posłużyły przede wszystkim szczątki pochodzące znad Lomekwi (rzeka) np. świetnie zachowana czaszka o wielkości zbliżonej do tej należącej do wtedy żyjących australopiteków oraz zęby i fragmenty żuchwy.

Keniantrop posiadał płaską część twarzową czaszki oraz zęby o wiele mniejsze niż u australopiteków. Owa płaskość twarzy stała się podstawą po nadania mu nazwy gatunkowej "platyops", poza tym tworzyła go podobnym do przedstawiciela rodzaju Homo żyjącego 1,5 miliona lat później (Homo rudolfensis).

Przedstawiciele tego gatunku zamieszkiwali tereny nadbrzeżne oraz skraje lasów oraz sawanny.

Homo habilis, człowiek zręczny

Znaleziony na terenie Afryki Wschodniej. Czas jego występowania szacuję się na okres między 2,4-1,5 mln lat temu. Odkryty przez Louisa Leakeya w latach 60., zaś opisany w 1964 przez zespół Leakeya, J. Napiera i Ph. Tobiasa. Pierwszy okaz pochodzi z wąwozu w Tanzani o nazwie Olduvai.

Osobniki dorastały do wysokości 125 cm przy wadze mniej więcej 45 kg. Objętość ich puszki mózgowej szacuje się na ok. 650 cm3 przy czym występuje duża rozpiętość wewnątrz gatunkowa od 500 do 800 cm3. Mózg był większy niż u australopiteków, zaś zęby mniejsze. Czaszka jest w miarę duża, opatrzona płaską twarzoczaszką.

Ten przedstawiciel rodzaju Homo poruszał się już całkiem wyprostowany. Kości jego miednicy oraz kończyn wykazywały silną adaptację to ruchu na dwóch nogach. Jak się uważa, był to pierwszy hominid, który korzystał z narzędzi wyrobionych z kamienia ( tzw. kultura oldowajska - powstała od nazwy wąwozu).

Do gatunku Homo habilis zalicza się również znaleziska z terenów: Koobi Fora liczące sobie ok. 2 mln lat ( jezioro Turkana - Kenia), z jaskiń znajdujących się na terenie RPA ( Swartkrans oraz Sterkfontein) a także z wąwozu Olduvai - jeden ze znalezionych tam okazów charakteryzował się dość małpimi proporcjami kończyn.

Pośród badaczy nie ma do końca jasnego stanowiska czy nie należy zaliczać tu także okazów, które określa się mianem H. rudolfensis - osobniki te posiadają zdecydowanie większe rozmiary mózgu oraz zębów).

Homo rudolfensis

Hominid sprzed 2,4-1,8 mln lat, zamieszkujący teren Afryki Wschodniej. Znany z okazu odnalezionego przez Bernarda Ngeneo w 1972 r. w Koobi Fora okolice jeziora Turkana a opisanego przez zespół prowadzony przez Richarda Leakeya. Osobniki tego gatunku wykazują duże podobieństwo do A. africanus oraz H. habilis.

Bazując na szczątkach odnalezionych w Kenii oraz Malawi można stwierdzić, że osobniki te posiadały dość spore trzonowce ale i dość duże zęby przednie ( cecha typowa dla rodzaju Homo). Wymiary puszki mózgowej oraz proporcje między kończynami zdają się przybliżać ten gatunek raczej ku bardziej zaawansowanym gatunkom Homo, niż H. habilis.

Status Homo rudolfensis do dziś nie jest jednoznaczny. Niektórzy twierdzą, że H. rudolfensis i H. habilis to ten sam gatunek, tylko że bardzo zróżnicowany płciowo. Rudolfensis to samce zaś habilis samice. Natomiast jeszcze inni naukowcy, zaliczają okazy opisane jako Homo rudolfensis do grupy australopiteków bądź też łączą w jedno z keniantropem.

Z pewnością możemy jedynie twierdzić, iż osobniki te żywiły się owocami a ich zręczne ręce mogły wytwarzać narzędzia.

Homo ergaster

Przedstawiciel hominidów z okresu wczesnego plejstocenu zamieszkujących obszary wschodniej Afryki. Przedstawiciele tego gatunku żyjący jakieś 1,9-1,7 mln lat temu byli wysocy (1,8 m) i smukli. Pojemność ich puszki mózgowej sięgała 800-900 cm3.

Poniekąd zbliżony cechami do H. erectus dlatego też przez niektórych badaczy zaliczany do tego gatunku. Dopiero w latach 80-tych (XX w.) ustanowiony jako odrębny gatunek rodzaju Homo ze względu na cechy, które łączą ten gatunek z o wiele od niego późniejszym H. sapiens np. cienkie kości czaszki bądź też odpowiednio wysklepiona puszka mózgowa.

Ponieważ jego mózg był jednak znacznie mniejszy niż ten u H. sapiens, bardzo prawdopodobnym jest to że osobniki tego gatunku poruszały się sprawniej niż przedstawiciele H. sapiens, których szeroka miednica u kobiet musiała ulec dostosowaniu do rodzenia dzieci o większych niż w przypadku Homo ergaster głowach.

Najlepiej zachowanym szkieletem tego gatunku jest tzw. chłopiec z Nariokotome, którego to wiek w momencie śmierci szacuję się na 9 lat. Nie przeszkadzało to jednak mierzyć mu już wtedy 160 cm.

Homo georgicus

Gatunek opisano w 2002 roku bazując na szczątkach odkopanych w Dmanisi (Gruzja). Dokonał tego naukowiec o nazwisku D. Lordkipanidz. Okaz pochodzi sprzed 1,8 mln lat i składa się z czaszek i żuchw różnych osobników, zarówno płci męskiej jak i żeńskiej, którzy wzrostem nie przekraczali półtora metra. Puszka mózgowa osiągnęła rozmiar tylko 650-680 cm3.

"Osobniki" te budową przypominają H. erectus, ale są od niego o wiele prymitywniejsze i starsze. Ich mózg jest mniejszy a kości solidniejsze. Mogą to być reprezentanci jednej z wcześniejszych fal migracyjnych praludzi z terenów Afryki, których etap zaawansowania jest zbliżony do H. rudolfensis

Homo erectus "człowiek wyprostowany"

Inaczej: człowiek jawajski, pitekantrop, człowiek pekiński, sinantrop;

Hominid z okresu plejstocenu występujący 1,9 mln do 300 tyś. lat temu ( są dowody na to że na Jawie mógł on przetrwać nawet do 30 tyś. lat temu). Cechował się wzrostem z przedziału 160 do 180 centymetrów, a objętość jego puszki mózgowej waha się między 750-1200 cm3, średnio mniej więcej 900 cm3 . Zarysowuję się wyraźna tendencja do powiększania się wymiarów mózgu u bardziej zaawansowanych przedstawicieli tego gatunku.

Osobniki posiadały wydatne wały nad oczodołami, ich szczęki były znacząco wysunięte do przodu ( silny prognatyzm) przy równoczesnym ich skróceniu. Zmniejszyły się także zęby, uwydatnił nos a ciało ma proporcję bliskie tym u człowieka współczesnego.

Jego narzędzia należały do wyrobów tzw. kultury aszelskiej, ponad to przedstawiciele tego gatunku umieli zachowywać ogień.

W budowie ciała widać wyraźne adaptację do długotrwałego chodu a także biegu. Pozwoliło to tymże osobnikom zdecydowanie bardziej efektywnie polować, przez co zwiększył się również udział mięsa w spożywanych przez nie posiłkach. Prawdopodobnie pierwotnie mięso pochodziło z padlin.

Kiedy odnaleziono po raz pierwszy szczątki tego hominida ( dokonał tego E. Dubois) na obszarze Jawy (Azja Wschodnia) w 1894 roku, nadano im nazwę Pithecanthropus erectus, czyli małpolud wyprostowany. Uważano, iż gatunek ten jest ogniwem łączącym w ewolucji małpy człekokształtne z człowiekiem.

Następne okazy znajdowano m.in. w Chinach, gdzie badania swe prowadzili D. Black i F. Weidenreich. Ich początek przypada na lata 20 ubiegłego wieku, obejmowały one obszar jaskiń Zhoukoudian znajdujących się pod Pekinem. Odnalezione tam szczątki nazwano Sinanthropus pekinensis, czyli chiński człowiek z Pekinu. Niestety znaczna część tych unikatowych znalezisk zaginęła podczas zawieruchy spowodowanej II Wojną Światową. W późniejszych latach odkryto na tym samym obszarze oraz na zupełnie innych stanowiskach np. w Lantian, nowe materiały.

Od 1951 roku materiały z Chin i Jawy uznano za jeden i ten sam gatunek z rodzaju Homo tj. H. erectus. Szczątki przedstawicieli tego gatunku znajdowano również w Afryce m.in. w Ternifine (Algieria) wstępnie nazwanych Atlanthropus mauritanicus, w Sidi Abderrahman i Sale (Maroko), czy też w Swartkrans (RPA) - pierwotna nazwa: Telanthropus capensis.

Te okazy, które budową były zbliżone do H. erectus, lecz były od niego o wiele wcześniejsze zaklasyfikowano jako odrębne gatunki i tak: "chłopca z Nariokotome" zaliczono do gatunku H. ergaster, zaś szczątki pochodzące z Dmanisi (Gruzja) do gatunku H. georgicus.

Wśród badaczy dziejów rodzaju ludzkiego występuję frakcja zwolenników koncepcji "multiregionalnej", która to zakładała, iż przodkami poszczególnych grup ludzkich ze Starego Świata były populację H. erectus zamieszkujące na danym terenie. Także miałoby istnieć jakieś genetyczne połączenie między współcześnie żyjącymi ludźmi np. Chińczykami a pitekantropami zamieszkującymi tereny Azji Centralnej. Dominuję jednak hipoteza mówiąca, że to populacja Homo sapiens pochodząca z Afryki wyparła przedstawicieli H. erectus i stała się grupą wyjściową dla nas dzisiaj.

Homo antecessor

Gatunek ten znamy na podstawie szczątków odnalezionych w Grań Dolina (Hiszpania) pochodzących sprzed mniej więcej 780 tyś. lat. Naukowcem, który opisał znalezisko w 1995 roku jest J. Arsuaga.

Puszka mózgowa u tego gatunku miała objętość niemal 1000 cm3. A liczne odnalezione kości wykazują spore podobieństwo do tych należących do H. heidelbergensis, ale są one o wiele starsze a także odznaczają się bardziej prymitywną budową. Istnieją jednak podejrzenia, że H. antecessor to wcześniejsza odmiana człowieka heidelberskiego. Co więcej uszkodzenia występujące na kościach wskazują na przejawy kanibalizmu.

Uważa się, że to właśnie H. antecessor mógł być punktem wyjściowym w ewolucji dla neandertalczyka i człowieka współczesnego.

Homo heidelbergensis, człowiek heidelberski

Gatunek pochodzący z środkowego plejstocenu, którego szczątki po raz pierwszy (1907) odkopano w okolicach Heidelbergu w Niemczech. Później przedstawicieli tego gatunku znajdowano jeszcze w wielu innych miejscach np. Steinheim (Niemcy), Boxgrove (Anglia), Petralona (Grecji), Aragowe (Francja) czy też Bodo (Etiopia) - czaszka z tego stanowiska należała do osobnika dorosłego, którego ochrzczono nazwą "człowiek rodezyjski". Niektórzy naukowcy do tego gatunku zaliczają również pewne okazy odkopane w Azji np. te z Dali (opisywane także jako człowiek archaiczny). Przedstawiciele tego gatunku żyli mniej więcej 600 do 250 tys. lat temu.

Szkielety, których właścicieli uznaję się za przedstawicieli archaicznej formy H. sapiens, posiadają wiele elementów wspólnych z szkieletami H. erectus czy H. neandertalensis. Datowane są one na czasy dawniejsze niż 200 tys. lat wstecz, kiedy to pojawił się H. sapiens.

Do cech charakterystycznych zaliczamy: mniej krępy w budowie szkielet niż to widać w przypadku H. erectus; mózgoczaszka jest szersza nie u podstawy a na poziomie skroni, zaś potylica uległa mocniejszemu wysklepieniu. Część mózgowa czaszki posiadała objętość ok. 1100 do 1200 cm3.

Pewna grupa badaczy uważa człowieka heidelberskiego za zaawansowaną ewolucyjnie formę H. erectus i dlatego nie powinno się go uznawać za odrębny gatunek.

Homo helmei

Gatunek ten uważa się za stadium przejściowe między dwoma innymi gatunkami Homo: heidelbergensis i sapiens. Jego szczątki były znajdowane głównie na terenie Afryki w osadach datowanych na 400 do 100 tys. lat temu.

Mózgoczaszka tego gatunku posiada dość imponujące wymiary, jednak jest nadal wydłużona ku tyłowi zaś czoło jest pochyłe i niskie.

Najważniejsze znaleziska szczątków tego gatunku pochodzą ze stanowisk: nad jeziorem Ndutu (Tanzania), Bodo (Etiopia) czy też z Florisbad, (RPA), Kabwe (Rodezja), Omo (Etiopia) oraz Ngaloby (Tanzania).

Homo neanderthalensis - człowiek neandertalski

Szczątki tego hominida odkryto już w XIX w. Pierwsze okazy pochodzą z jaskini Feldhofera, dolina Neandertal w pobliżu Dusseldorfu w Niemczech oraz z Gibraltaru. Później doszły do tego stanowiska z Belgii, Francji a także z rejonu Bałkan, Izraela czy Iraku.

Jak widać zatem gatunek ten miał dość szeroki zakres występowania od Europy po Azję Zachodnią a osobniki należące do niego żyły na przestrzeni 230 do 28 tys. lat temu. Osiągały one wzrost od mniej więcej 1,7 m, a objętość puszki mózgowej wahała się w przedziale 1300 - 1750 cm3, jednak średnio uważa się że miała ona 1500 cm3.

Szkielet miały masywny zaopatrzony w krótkie kończyny. Rozmiar jamy nosowej wskazuję na odpowiednie przystosowanie do warunków, w których przeważały zdecydowanie niskie temperatury.

W dawniejszych czasach przez niektórych badaczy zaliczani do gatunku Homo sapiens jako jego podgatunek. Jednak domysły te ostatecznie rozwiały wyniki badań genetycznych wykonane na próbkach pochodzących z okazów z Neandertalu oraz Kaukazu. Ostatecznie dowiodły one, iż H. neanderthalensis zdecydowanie różni się genetycznie od człowieka rozumnego.

Gatunek ten uznaję się za równoległą linie rozwojową rodzaju Homo występującą na terenie śródziemnomorskim, która to pojawiła się przy końcu plejstocenu by wyginąć nie pozostawiając po sobie dziedzica. Co prawda odnajdywane są czasem szczątki osobników, które uważa się za "krzyżówki" neandertalczyka z człowiekiem współczesnym, jak chociażby szkielet dziecka z portugalskiego Abrigo do Lagar Velho liczący sobie ok.. 25 tys. lat, jednak należą one tylko do marginesu wszystkich odkryć i nie można mówić tu o jakimś połączeniu się tych dwóch gatunków.

Najdłużej przetrwały populacje z obszaru Półwyspu Iberyjskiego, bo aż do 27 tys. lat temu oraz z Bałkan - jaskinia Yindija (Chorwacja).

Na czasze wyraźnie zarysowane były wały nad oczodołami z rozbudowaną mózgoczaszką, wysklepiona okolica nosowa, nisko osadzone czoło oraz mocno rozbudowana żuchwa pozbawiona bródki. Sprzeczne pozostają nadal opinie co do kwestii na ile człowiek neandertalski pojmował różnego rodzaju symbolikę czy posługiwał się mową (zdolnością przede wszystkim przypisywanym H. sapiens). Jedynie co wiemy to, to że osobniki te opiekowały się swoimi chorymi współtowarzyszami a także chowały je zachowując odpowiedni "ceremoniał". Poza tym przejmowały zdobycze "technologiczne" H. sapiens np. wyroby kultury szatelperońskiej (autorstwa neandertalczyków) miały swe źródła w wyrobach kromaniońskiej kultury oryniackiej.

Odnalezione szczątki neandertalczyków pozwoliły na przybliżoną rekonstrukcję krtani tych osobników, która okazała się być na tyle sprawna, że pozwalałaby ona im posługiwać się artykułowaną mową.

Mimo tego, ich organizacja struktur społecznych czy też postęp na obszarze kultury w niczym nie mogły się równać z tymi wykształconymi przez Homo sapiens, dlatego też najprawdopodobniej przegrali walkę o byt na naszej Ziemi.

Homo sapiens - człowiek rozumny

Jedyny dziś żyjący gatunek hominida, który wywodzi się z formy tzw. archaicznego H. sapiens. Analizy DNA pozwoliły stwierdzić, że przedstawiciele naszego gatunku pojawili się mniej więcej 200 tys. lat temu na terenie Afryki, która to opuścili 100 tys. lat później. Kierując się w stronę Bliskiego Wschodu rozeszli się niemal po całej Ziemi. W Europie pierwszymi przedstawicielami H. sapiens byli tzw. kromańczycy. Zasiedlenie kontynentu australijskiego nastąpiło jakieś kilkadziesiąt lat temu, zaś na kontynent Ameryki Północnej kilkanaście tys. lat temu.

Puszkę mózgową cechuje duża zmienność między osobnikami w przedziale od 1000 do 2000 cm3.. Średnio jednak objętość ta wynosi 1350 cm3. Do wyróżniających nas cech zaliczamy: zdecydowanie pionową postawę ciała oraz twarzy, lekko zaznaczone łuki brwiowe, żuchwę z bródką oraz zredukowaną liczbę zębów. Szkielet ogólnie jest lżejszy niż u naszych przodków.

Nasz gatunek odznacza się także sporym zróżnicowaniem morfologicznym związanym z miejscem zamieszkania (położeniem geograficznym), mimo to pod względem genetycznym stanowimy jednolitą grupę spokrewnionych ze sobą jednostek. Zatem wszelkie teorie o wyższości jednej rasy nad drugą nie mają żadnego naukowego podłożą.

Pojawienie się artykułowanej mowy oraz zdolności do pojmowania symboli pozwoliło na szybki rozwój kultury, dzięki czemu to właśnie gatunek H. sapiens wygrał w wyścigu ewolucyjnym z innymi hominidami. Ten gwałtowny rozwój ma także swoje minusy, których skutki odczuwamy na co dzień.