Wykorzystywanie przez człowieka produktów pszczelich, nie tylko w postaci artykułów żywnościowych, ale przede wszystkim jako leków stosowanych w różnego rodzaju dolegliwościach jest znane i udokumentowane już od wieków.

Obecnie, gdy w sposób naukowy przeprowadzono identyfikację chemiczną wielu produktów pszczelich a ich właściwości biologiczne i odżywcze udokumentowano obserwacjami doświadczalnymi i klinicznymi. Dzięki temu wyłoniła się zupełnie nowa dziedzina lecznictwa określana jako apiterapia. Jest to jeden z naturalnych sposobów leczenia. Przebiegający równolegle w stosunku do tradycyjnych metod leczenia opartych na lekach syntetycznych. W rzeczywistości obie metody uzupełniają się, dając tym samym lekarzowi większe możliwości wybrania lepszego i bardziej skutecz­nego sposobu leczenia określonej choroby.

Jednakże termin apiterapia był bardzo długo zarezerwowany dla leczenia schorzeń reumatycznych przy wykorzystaniu jadu pszczelego. Obecnie ta dziedzina lecznictwa nosi nazwę apitoksynoterapii zaś wykorzystanie pozostałych produktów pszczelarskich w lecznictwie określa się mianem właś­ciwej apiterapii i pod tym pojęciem rozumie się leczenie chorób produktami zebranymi, przetworzonymi lub wydzie­lonymi przez pszczołę. Do tych produktów zalicza się:

  • Pyłek kwiatowy - pro­dukt zebrany przez pszczoły.
  • Propolis, miód nektarowy, pierzgę - produkty zebrane i przetworzone przez pszczołę.
  • Mleczko pszczele, jad pszczeli, wosk - produkty wydzielane przez pszczołę.

Najważniejszą wartością produktów pszczelich jest ich oddziaływanie biologiczne na cały or­ganizm człowieka. Wszystkie produkty pochodzące z ula stosowane w apite­rapii, z wyjątkiem jadu pszczelego, nie wymagają, podczas ich stosowania ścisłej kontroli lekarskiej, gdyż pozbawione są działań niepożądanych nawet w przypa­dku wielokrotnego przedawkowania.

Skład chemiczny.

Identyfikacja chemiczna produktów pszczelich jest przedmiotem zaintereso­wali wielu ośrodków badawczych, ponieważ są one bogatym źródłem substancji i związków chemicznych w dalszym cią­gu nie w pełni poznanych.

  • Miód - składa się: w 70% z węglowodanów w postaci cukrów prostych (glukozy, fruktozy), kwasów organicznych, flawonów (rytyny, inhibiny), enzymów imobilizowanych (laktozy, inwertazy, glikozamylazy), elektrolitów, biopierwiastków oraz niewielkiej ilości witamin.
  • Propolis - składa się z: flawonidów, seskwiterpenów, biopierwiastków, kwasów organicznych, aminokwasów i witamin.
  • Pyłek i pierzga - składa się z: aminokwasów endogennych i egzogennych, cukrów prostych, biopierwiastków, enzymów, hormonów roślinnych, kwasów organicznych, witamin.
  • Mleczko pszczele - składa się z: białek, węglowodanów, tłuszczy, witamin, hormonów, biopierwiastków, enzymów.
  • Jad pszczeli -składa się z: białek, węglowodanów, hormonów roślinnych i zwierzęcych, enzymów i biopierwiastków.

Właściwości biologiczne.

Jak wynika ze składu chemicznego produktów pszczelich mogą wywoływać różne reakcje i dawać różne efekty biologiczne.

Propolis - kit pszczeli.

Słowo propolis pochodzi od słowa greckiego i oznacza w dosłownym tłumaczeniu "przedmurze" miasta. Słusz­ność stosowania tej nazwy dla propolisu wynika stad, że pszczoły czasami budują barierę propolisową w otworze wejściowym. Barie­ra ta usytuowana jest w taki sposób, że wszyscy mieszkańcy ula musieli przejść przez nią w drodze z i do ula. Propolis jest materiałem budulcowym, będącym spo­iwem służącym zarówno do przymocowania plastra do ścian ramek, jak też naprawy wszelkich uszkodzeń ula.

Surowcem, którego pszczoły używają do wytworzenia propolisu, jest żywica znajdująca się w szparach kory drzew liściastych i iglastych oraz na pączkach topoli i brzozy. Stan badań nad chemi­czną strukturą propolisu jest zaawan­sowany, a liczbę rozpoznanych związ­ków ocenia się na ponad 95% wszyst­kich zawartych w nim substancji.

Analizując budowę chemiczną i skład ilościowy związków chemicznych, wchodzących w skład propolisów po­chodzących z różnych źródeł, stwierdza się duże podobieństwo. We wszystkich odmianach występują te same grupy związków, którymi są seskwiterpeny, kwasy aromatyczne i flawonoidy. Przeciwbakteryjne działanie propolisu jest, zatem najprawdopodobniej wypad­kową ich synergicznego działania, a tak­że innych związków w śladowych iloś­ciach.

Mechanizm działania propolisu na dro­bnoustroje jest złożony i nie da się na drodze prostej analogii odnieść do me­chanizmu działania któregoś z antybio­tyków. Silne przeciwbakteryjne właści­wości znalazły pełne potwierdzenie w obserwacjach prowadzonych podczas ich klinicznego stosowania u ludzi i zwierząt.

I tak skuteczność leczenia preparatami zawierającymi propolis stwierdzono w wielu chorobach, jak np. w ropnym zapaleniu skóry o bakteryjnej lub grzy­biczej etiologii, czyraczności, egzemach, wreszcie w owrzodzeniach troficznych podudzia i odleżynach.

Dobre wyniki leczenia preparatami propolisowymi uzyskano również w innych specjalnościach medycyny, a także w weterynarii. W ginekologii, przy za­paleniu pochwy i szyjki macicy o różnej etiologii, otrzymano znamiennie lepszy wynik w porównaniu z wynikami metod rutynowych. W ortopedii zastosowano plomby kost­ne z propolisu w przypadkach ropnych zapaleń kości, w wyniku czego usunięto stan ropny oraz nastąpiła odbudowa tka­nki kostnej. Preparaty propolisowe wy­kazały znaczna skuteczność w leczeniu innych zakażeń oraz ubytków tkanek. Powszechne zastosowanie wyciągów propolisowych obserwuje się w stoma­tologii w powikłaniach po usunięciu zęba a także w le­czeniu zapalenia błon śluzowych jamy ustnej i dziąseł. W medycynie weterynaryjnej od dawna stosuje się propolis miejscowo przy wy­konywaniu zabiegów chirurgicznych oraz w leczeniu zakażonych ran a także wszelkiego rodzaju stanów zapalnych i ropnych zwierząt. Przejściem do układowego zastosowa­nia wyciągu propolisu. np. w chorobach układu krążenia, oddechowego, było wprowadzenie go w postaci inhalacji u chorych z przewlekłym zapaleniem oskrzeli. Uzyskano wyższy procent wy­leczeń w porównaniu z metodami stoso­wanymi rutynowo. Również znamien­nie wyższy był procent leczonych propolisem wśród chorych, których zakwalifi­kowano do grupy określonej jako "po­lepszenie".

Układowe stosowanie wyciągów z pro­polisu opisano także w zapobieganiu grypie, co doprowadziło do znacznego zmniejszenia liczby zachorowań, zwła­szcza wśród osób w wieku podeszłym. W ostatniej grupie wyniki leczenia oparto na testach psychologicznych. Gdzie już po krótkim czasie stosowania propolisu stwierdzono znaczną poprawę ogólnej sprawności umysłowej chorych. We wszystkich przypadkach uzyskano bar­dzo dobre wyniki, przewyższające te, które dały inne leki lub metody terapeutyczne lub, co najmniej w stosunku d nich równorzędne. Zastanawiający i wart szczególnego podkreślenia jest fakt, że w żadnym przypadku nie obserwowano pogorsze­nia po zastosowaniu propolisu, jeżeli wykluczono uprzednio przypadki uczu­leń. Te zdarzają się stosunkowo rzadko. Uczuleniu na propolis typu wczesnego lub późnego, towarzyszy zwykle nad­wrażliwość na inne produkty pszczele. Dotyczy to m.in. ostrych stanów zapal­nych skóry, przebiegających w zależnoś­ci od ogólnej skłonności osobniczej i ze zmianą odczynowości skory oraz z współwystępującymi chorobami atopowymi. Mechanizm działania preparatów propolisowych zwłaszcza w leczeniu owrzodzeń troficznych, paradonlopatiii w geriatrii, nie da się jednak wyjaśnić wyłącznie jego przeciwbakteryjnym działaniem. Otrzymywane w tych scho­rzeniach spektakularne wyniki leczenia nasuwają wniosek, że oprócz przeciwbakteryjnego działania propolis ma również dzia­łanie regeneracyjne na uszkodzone tka­nki. To spostrzeżenie, a także wiele innych, nasunęło przypuszczenie, że wy­ciągi propolisu prawdopodobnie pobu­dzają metabolizm komórkowy, co w przypadkach uszkodzeń tkanek wyra­żałoby się wzmożoną regeneracją, zaś w przypadku zaawansowanych proce­sów starzenia ośrodkowego układu

Nerwowego odnową upośledzonych czynności. Niektóre dane uzyskane w trakcie ba­dania składu i struktury chemicznej pro­polisu uzasadniają takie przypuszcze­nia, zawiera on, bowiem związki chemi­czne z grupy steroli, steroidów, kwasów terpenowych i trójterpenów, a więc związki o wyjątkowo silnych właściwoś­ciach biologicznych. Należą do nich takie, których działanie może się już objawiać przy ich śladowych ilościach, a także, trójterpeny, których znaczenie dla metabolizmu jest coraz lepiej poznawane. Nie jest wykluczone, że może się też sumować działanie innych związków np. flawonów. Mechanizm ich przeciwbakteryjnego działania wy­nika prawdopodobnie z ich chelatujących (wychwytywanie jonów metali) właściwości, co zaburza regularny mechanizm działania niektórych enzymów niektórych enzymów.

Uważa się, że flawony mogą oddziaływać także na ścianę naczyń włosowatych. Związki z tej gru­py biorą udział w procesach oksydoredukcyjnych jako nośnik wodoru, wpły­wając w ten sposób na metabolizm komórek.

Miód pszczeli.

Miód pszczeli jest jednym z najcenniejszych produktów pszczelich, które człowiek wykorzystuje dla swojej biologicznej eg­zystencji. Definicje miodu proponowane przez wielu autorów, okreś­lają ten biopreparat w sposób bardzo różnorodny. Miód jest produktem wytwarzanym z nektaru i spadzi.

Miód zawiera w swym składzie związki organiczne i nieorganiczne rozpuszczo­ne w wodzie, przy czym podłoże wodne nie może przekroczyć 10% ogólnej za­wartości. W sensie fizycznym miód jest gęstą, ciągliwą cieczą o różnej barwie, swoistym zapadni i słodkim smaku. Jest on stosunkowo mało odporny na wyż­sze temperatury, a zwłaszcza jego część enzymatyczna, która już w temperatu­rze 50 inaktywuje się i traci swe właściwości biologiczne.

Bardzo ważnym biologicznie składnikiem miodu oprócz węglowodanów, witamin i mikroelementów są enzymy. Pod tym pojęciem rozumiemy swoiste białko w tym przypadku produkowane przez pszczoły białko zwierzęce. Rola tych związków jest bardzo znacząca gdyż oprócz aktywowania reakcji biochemi­cznych, mogą one pełnić rolę substancji neutralizujących lub wiążących toksyny wprowadzone do organizmu. Enzymy także wpływają na przemianę materii lub bio­rą w niej bezpośredni udział.

Do najważniejszych enzymów zawar­tych w miodzie zalicza się alfa-amylazę, beta - amylazę, kalalazę, fosfatazę kwaśną, beta - fruklofurauozydozę (sacharozę) oraz reduktazę tetrazolową - appazę, ponadto mal­tazę i melecytazę.

Do bardzo cennych składników miodu, z, punktu widzenia ich działania leczniczego, należą zawarte w miodzie makroelementymikroelementy, z których najważniejsze to: żelazo, magnez, mangan, kobalt.

Najbardziej znaną właściwością miodu, prócz wartości odżywczej, jest jego działanie bakteriostatyczne, znane od najdawniejszych czasów, a obecnie coraz częściej podkreślane w wyniku ob­erwać j i doświadczalnych i klinicznych. Spośród działań biotycznych na pierw­sze miejsce wybija się jego korygujący wpływ na metabolizm komórkowy i układowy. Podkreśla się jego oddziały­wanie przeciw bakteryjne, zarówno na bakterie Gram "+" i Gram "-". Trzecią właściwością jest działanie, detoksykujące, czyli neutralizujące niektóre toksyny i ich pochodne znajdujące się w organiz­mie człowieka.

Miód oddziałuje również, na układ im­munologiczny człowieka wpływając na odporność organizmu, podnosząc jego siły obronne w stosunku do czynników chorobotwórczych, jak i niektórych to­ksyn pochodzących z zanieczyszczeń chemicznych środowiska. Należy przypuszczać, że mechanizm przeciwbakteryjnego działania miodu jest dość złożony i polega m.in. na wpływie poszczególnych związ­ków. Jednak najważniejszą cechą, którą ma miótł w porównaniu z innymi lekami przeciwbakteryjnymi, jest jego działanie zapobiegawcze. Podstawowymi związkami w składzie chemicznym miodu są cukry proste: glukoza i fruktoza, które występują w postaci roztworów nasyconych. Wchłanianie miodu w przewodzie poka­rmowym odbywa się górnej jego częś­ci, z pominięciem procesów pośrednich, trawiennych, gdyż zawarte cukry są w pełni przyswajane. Wskutek dużej zawartości glukozy, fruktozy niezbę­dnych w procesach odtruwających miód stanowi w tym przypadku nie tylko środek odżywczy, ale jest bio­preparatem, mającym duże znaczenie w profilaktyce ekologicznej, gdyż chroni organizm człowieka przed zgub­nym działaniem toksyn pochodzących z zanieczyszczeń chemicznych środowis­ka. Wskutek wiązania toksyn zmniejsza się m.in. działanie toksyczne alkoholu, nikotyny, a nawet takich używek, jak mocna kawa czy herbata.

Bardzo ważna rolę od­grywa spożywanie miodu przez ludzi narażonych, z tytułu wykonywanego zawodu lub zamieszkania, na działanie skażeń chemicznych pochodzenia środowiskowego, a więc mieszkańców wielkoprzemysłowych aglomeracji. Przede wszystkim chodzi o ludzi narażonych na szkodliwy wpływ metali ciężkich, a zwłaszcza ołowiu. Są to: pracownie zatrudnieni przy wyrabianiu rud, w hut­nictwie i rafineriach ołowiu, przy pro­dukcji akumulatorów, przy złomowa­niu i spawaniu statków, przy produkcji etyliny, farb, lakierów i innych alkilo­wych związków ołowiu.

U tych ludzi duże stężenie ołowiu we krwi powoduje zmniejszenie zawartości jonów żelaza i magnezu. Miód nato­miast zawiera w swym składzie stosun­kowo duże ilości tych pierwiastków, np. odmiany późne zawierają w 100 g aż 1.45 mg żelaza, i to w postaci łatwo przyswajalnej przez organizm.

Z powyższych względów obecność tych elementów wzmaga procesy odtruwają­ce, uwarunkowane obecnością cukrów prostych.

Miód w swej podstawowej postaci powinien znaleźć zastosowanie jako środek odżywczy, zapewniający człowiekowi dowóz odpowiedniej ilości biopierwiastków.

Warto również zwrócić uwagę na zależ­ność wielu mechanizmów immunologicznych od obecności biopierwiastków w miodzie. Aktywatorami tych procesów są jony wapnia, magnezu, kobaltu, manganu. Również pobudzenie metabolizmu ko­mórkowego leży prawdopodobnie u podstaw zjawiska ak­tywacji układu immunologicznego, wy­rażającej się pobudzeniem aktywności fagocytarnej, zwiększeniem zawartości immunoglobulin oraz syntezy przeciw­ciał pod wpływem miodu podawanego zwierzętom doświadczalnym.

Miód może zachować przez długi okres swoje właściwości lecznicze, pod warun­kiem jednak, że będzie przechowywany w pomieszczeniach suchych, czystych, pozbawionych silnych zapachów, w temperaturze od 5 do 100 C oraz wilgotności 65-75%. Podstawowym czynnikiem unieczynniającym właściwości miodu jest temperatura, która niszczy część enzymatyczna decydującą o jego działa­niu leczniczym.

Przeciwwskazań w stosowaniu miodu nie ma, gdyż nawet u chorych na cuk­rzycę może być stosowany pod kontrolą lekarza w dawkach profilaktycznych, ponieważ wówczas zastępuje ogólnie zalecaną, ale stosunkowo trudno do­stępną, fruktozę.

Pyłek kwiatowy i pierzga.

Pyłek kwiato­wy jest komórką rozrodczą męską kwia­tów, przenoszącą genom męski do

żeńskiego, w płciowym rozmnażaniu wszy­stkich wyższych roślin. Poszczególne ro­śliny wytwarzają różnego rodzaju pyłek o odmiennej budowie i właściwościach. Jest on podstawowym źródłem białka dla pszczół. Te pracowite owady w spec­jalny sposób przygotowują pyłek kwia­towy do przechowywania w komórkach plastra jako wartościową substancję za­pasową pozostającą do dyspozycji danej rodziny. Taka postać pyłku nosi nazwę pierzgi. Tak, więc jest to produkt, który powstaje na skutek dodania przez pszczołę do oczyszczonego pyłku wy­dzieliny gruczołów ślinowych oraz mio­du. Tak przygotowany artykuł jest bar­dziej wartościowy i w pełni przyswajal­ny nie tylko przez organizm pszczoły, ale również przez człowieka. Tak samo pyłek, jak i pierzga zawierają w swym składzie 14% kwasów organicznych, w tym kwas linolowy i arachidonowy, około 30% węglowodanów, ponadto witaminy, mikroelementy oraz pełny zestaw aminokwasów.

Wskutek zawartości w swym składzie wszystkich niezbędnych aminokwasów, pyłek, a szczególnie pierzga, ilością bia­łek wielokrotnie przewyższa lak cenne produkty białka zwierzęcego, jakimi są mięso wołowe czy wieprzowe.

Dotychczas te różne właściwości bio­logiczne w warunkach doświadczalnych i klinicznych wykorzystywano w le­czeniu wielu schorzeń, m.in. w zapale­niu i przeroście gruczołu krokowego, skutków nieprawidłowego odżywia­nia, w geriatrii i pediatrii oraz w róż­nych rodzajach zaburzeń metabolicz­nych. Z wyciągów pyłku rzepakowego i lipo­wego lek wpływający na przemianę tłu­szczów. Ponadto lek ten zapobiega pro­cesom wzmożonej krzepliwości oddziaływania biologiczne wy­ciągów pyłku mogą być wykorzystane do zapobiegania powstawaniu zmian miażdżycowych w ścianach naczyń krwionośnych, jak i wystąpienia choro­by niedokrwiennej serca.

Mleczko pszczele.

Mleczko pszczele jest wydzieliną gruczołów gardzielowych i ślinowych pszczół karmicielek, prze­znaczoną do odżywiania larw, z których powstaną pszczoły matki. W swym skła­dzie zawiera 3% hormonów i enzymów, przez co działa pobudzająco na metabo­lizm układowy i komórkowy, działa również lipostabilnie oraz zmniejsza za­wartość glukozy w surowicy krwi.

Mimo wielu doniesień o leczeniu róż­nych schorzeń tym preparatem, w dal­szym ciągu oceniany jest on jako pro­dukt stosowany w ramach medycyny niekonwencjonalnej lub jako substan­cja wyjściowa do otrzymywania i wyizo­lowania biologicznie czynnych związ­ków.

Mleczko pszczele jest bardzo wrażliwe na czynniki chemiczne i fizyczne. Należy jednak sądzić, że rozwój nauki w naj­bliższych lalach umożliwi bardziej do­kładne poznanie tego preparatu i dzięki temu stanie się on cennym preparatem stosowanym w apiterapii.

Jad pszczeli.

Jad pszczeli składem chemicznym przypomina jad żmii lub kob­ry. Również jego działanie toksyczne na organizm człowieka jest identyczne jak w przypadku tych toksyn. W wielu krajach świata stoso­wany jest on w formie naturalnej lub w postaci leków wyprodukowanych na jego bazie do leczenia wybranych cho­rób. W krajach tych apitoksynoterapia zajmuje należne jej miejsce w medycynie konwencjonalnej. Wprowadzony w ten sposób naturalny jad przez, żądło pszczoły wywołuje różnego rodzaju rea­kcje organizmu, zarówno miejscowe jak i ogólne. Swoim oddziaływaniem obejmuje cały orga­nizm. Jad pszczeli bierze udział w reakcjach alergicznych organizmu, miedzy innymi przez wpływ na przemianę histaminy. Wszystkie preparaty z tego pszczelego produktu powinny być stosowane pod kontrolą lekarską, gdyż wielkość dawki leczniczej jest bliska wielkości dawki toksycznej.

Miód, mleczko pszczele oraz pyłek kwiatowy są uznane za artykuły spożywcze. Propolis ma zastosowanie jako dodatek do miodu. Należy jednak przypuszczać, że zarówno propolis, jak i pyłek kwiatowy staną się w niedługim czasie produktami wyjściowymi dla wielu postaci leków.