Ojciec wolnych ludzi: opowieść o prymasie Wyszyńskim rozpoczyna się prologiem, w którym w skrócie przedstawione zostają wydarzenia 1981 roku, a więc momentu, kiedy doszło do porozumień władzy PRL z pierwszym związkiem zawodowym, czyli „Solidarnością”. Obserwatorem tych wydarzeń jest odchodzący już prymas Stefan Wyszyński.
Właściwa akcja powieści rozpoczyna się w 1939 roku, już po ataku wojsk niemieckich na Polskę. Stefan Wyszyński, wtedy jeszcze profesor seminarium duchownego ucieka z Włocławka ze swoimi seminarzystami. Chce tam jak najszybciej wrócić, w końcu mu się to udaje, ale przełożeni, ze względu na wydawane przez niego czasopismo i zawarte w nim antyhitlerowskie materiały, obawiają się o jego bezpieczeństwo i zmuszają go do wyjazdu. Przez kolejne lata Wyszyński kilkukrotnie zmienia adres, aby w jak najmniejszym stopniu narażać osoby udzielające mu schronienia. W końcu trafia do ośrodka w Laskach, gdzie później trafiać będą powstańcy warszawscy. Tutaj poznaje przyszłe „Ósemki” Stefana Wyszyńskiego, a więc kobiety, które wybierają świecki model życia konsekrowanego. Bardzo wyrazistą postacią będzie tutaj przede wszystkim Maria Okońska, przyszła założycielka Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Kobiety decydują się na udział w Powstaniu Warszawskim. Niosą wiarę i pocieszenie innym mieszkańcom Warszawy. Cudem ocaleją w powstaniu i wrócą pod opiekę Stefana Wyszyńskiego, którego poproszą o duchową opiekę i przewodnictwo.
Po wojnie w 1946 roku prymas Hlond przekazuje Wyszyńskiemu informację o nominacji biskupiej. Wyszyński jest w szoku, nie czuje się gotowy do objęcia tak ważnej funkcji, nie chce ponownie opuszczać Włocławka, ale ostatecznie słyszy, że „Ojcu Świętemu się nie odmawia”. Przyjmuje więc nominację, co niekoniecznie spotyka się z entuzjazmem kolegów profesorów z Włocławka. Wielu księży mu zazdrości. Wyszyński jednak chce pogodzić obowiązki biskupa, profesora i przewodnika duchowego. W nowo objętym biskupstwie organizuje bardzo intensywną posługę duszpasterską. Odwiedza kolejne parafie i bierzmuje tysiące osób, które do sakramentu nie mogły przystąpić ze względu na wojnę. Zyskuje sobie coraz większe poparcie w lubelskim środowisku. Wszystko to dzieje się między 1946 a 1947 rokiem, kiedy przez Polskę przetacza się ogromna zmiana polityczna. Sfałszowane wybory na początku 1947 roku wygrywa tzw. Blok Demokratyczny, składający się z PPR, PPS, SL i SD, a więc w zdecydowanej większości partii komunistycznych, lewicowych, które pokonują opozycyjny PSL pod przewodnictwem Stanisława Mikołajczyka. W ten sposób rozpoczyna się okres dominacji władzy komunistycznej w Polsce. Indoktrynacja, walka z kościołem i szereg innych zmian wzbudzają sprzeciw między innymi młodzieży szkolnej w Lublinie, która ratunku przed Urzędem Bezpieczeństwa i milicją szuka w kościele i u biskupa lubelskiego. Wyszyński bez wahania bierze stronę młodzieży, czym zyskuje sobie jeszcze większe zaufanie. Od początku jednak reprezentuje on strategię szukania w każdym człowieku dobra, wygrywania wiarą, a nie dążeniem do walki, która w Polsce doprowadziła jego zdaniem do przelania zbyt dużej ilości bezcennej polskiej krwi.
Przekonanie to buduje Wyszyński między innymi wśród swojej „Ósemki”. Maria Okońska za jego namową idzie na studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Kiedy zostaje aresztowana przez UB, jest bardzo spokojna. Jest przekonana, że aresztowana została w Zwiastowanie, a wypuszczona zostane w Nawiedzenie. Staje się apostołką wśród więźniów, nie udaje się jej złamać przez kilka długich miesięcy. Wzbudza więc zainteresowanie pułkownik Julii Brystygierowej, która słynie z okrucieństwa. Maria robi na niej duże wrażenie, szczególnie ze względu na swoje przekonania, przygotowanie filozoficzne, umiejętność dyskusji, ale i niezachwianą wiarę. Brystygierowa decyduje o wypuszczeniu Marii, a kiedy ta przekonuje ją, że codziennie będzie się za nią modlić, daje jej prywatny numer telefonu. Wyszyński jest pod wrażeniem wiary Marii, ogromnie cieszy się z jej powrotu.
Pod koniec 1948 roku umiera prymas Hlond. Przed śmiercią dyktuje swojemu sekretarzowi list do papieża, w którym wskazuje Wyszyńskiego na swojego następcę. Nikt jednak o tym liście nie wie. W kurii toczy się dyskusja, czy nadal utrzymane powinno zostać połączenie biskupstwa gnieźnieńskiego i biskupstwa warszawskiego. Wyszyński jest zwolennikiem rozdziału, który umożliwiłby biskupom bycie bliżej wiernych. Jest to stanowisko większości. Szybko okazuje się jednak, że papież podtrzymuje połączenie biskupstw, a prymasem mianuje Wyszyńskiego. Ten po raz kolejny jest w szoku, kiedy kardynał Sapieha przekazuje mu tę informację. UB planuje pierwszy zamach na prymasa, na szczęście udaremniony. Maria Okońska odwiedza po roku Brystygierową i daje jej w prezencie Ewangelię. Ta z kolei prosi o spotkanie z Prymasem, do którego dochodzi. Wyszyński i Brystygierowa stoją na swoich stanowiskach, natomiast są dla siebie bardzo uprzejmi. Po tym spotkaniu Brystygierowa poleca towarzyszom z UB jeszcze uważniej obserwować Wyszyńskiego i prowadzić akcję inwigilacyjną.
Wyszyński decyduje się na podpisanie porozumienia z komunistami, co spotyka się ze sporym niezrozumieniem i dezaprobatą ze strony części kleru, jak i wiernych. Wyszyński jest przekonany, że jedynie w ten sposób może walczyć o miejsce Kościoła w PRL. Umiera kardynał Sapieha. Kazanie na jego pogrzebie, które wygłasza Wyszyński, robi ogromne wrażenie na młodym jeszcze wtedy księdzu Karolu Wojtyle. Prezydent Bierut chce aresztować kardynała Wyszyńskiego, ale zezwolenia na to nie wydaje Stalin.
W 1953 roku po śmierci Stalina zostaje wydany rozkaz internowania prymasa Wyszyńskiego. Zostaje on najpierw przewieziony do Rywałdu, a potem do Stoczka. Uniemożliwione zostaje mu jakiekolwiek niesienie posługi kapłańskiej, nie ma kontaktu z nikim z zewnątrz, do opieki nad nim przydzieleni zostają ksiądz i siostra, którzy zmuszeni są do współpracy z UB. Na Jasnej Górze zainicjowane zostają modlitwy za Prymasa. Maria Okońska jeszcze raz wykorzystuje swoją znajomość z Brystygierową, aby przesłać do Prymasa paczkę ze żłóbkiem z Dzieciątkiem Jezus i Hostią na Boże Narodzenie. Władza próbuje po dwóch latach złamać Prymasa. Nie udaje się to jednak. W 1955 roku Wyszyński zostaje przewieziony do klasztoru nazaretanek w Komańczy, gdzie zyskuje znacznie większą wolność. Może przyjmować gości, może spacerować po górach. Odwiedza go m.in. Maria Okońska, która przekonuje go do napisania tekstu ślubów jasnogórskich, które mają być odnowione z okazji 300-lecia zawierzenia Polski Maryi przez króla Jana Kazimierza. Umiera prezydent Bierut. Władzę w partii PZPR przejmuje Wiesław Gomułka, z którego rozkazu uwolniony zostaje prymas Wyszyński. Triumfalny powrót Prymasa staje się dla wielu wiernych okazją do zamanifestowania swojej wiary. W gronie witających Wyszyńskiego przed pałacem w Warszawie jest m.in. Emilia Paderewska-Chrościńska, która jest ginekologiem pracującym wbrew zasadom władzy ludowej, namawiającej Polki do aborcji. Wyszyński po powrocie zarządza Nowennę Maryjną, organizuje nawiedzenie polskich domów przez obraz Matki Boskiej Jasnogórskiej. Jedzie w końcu do Rzymu, aby przekonać do swoich racji papieża Piusa XII. Częściowo mu się to udaje. W Polsce cały czas musi toczyć trudną walkę z władzami krajowymi. W 1958 roku wręcza Karolowi Wojtyle nominację na biskupa krakowskiego. Ten młody jeszcze ksiądz od razu wzbudza jego zainteresowanie swoim nietypowym zachowaniem, współpracą z młodzieżą, podróżowaniem. Umiera papież Pius XII, na jego miejsce wybrany zostaje Jan XXIII, który bardzo sprzyja Polsce i stara się zrozumieć punkt widzenia Wyszyńskiego. Umiera arcybiskup Baziak, Wojtyła zostaje arcybiskupem krakowskim. Bierze udział w Soborze Watykańskim II zwołanym przez Jana XXIII. Szybko zyskuje sobie wielu przyjaciół wśród dostojników kościelnych z innych krajów, co nie uchodzi uwadze Wyszyńskiego. W kraju jednak, mimo wielu zabiegów ze strony władzy, Wojtyła zawsze trzyma się pół kroku za Wyszyńskim. W 1977 roku, kiedy Wyszyński jest bardzo chory, Wojtyła jako arcybiskup zarządza za niego modlitwy w całym kraju. W 1978 na papieża zostaje wybrany Jan Paweł I, który jednak bardzo szybko umiera. Podczas kolejnego konklawe, ku początkowemu zdumieniu Wyszyńskiego, pojawia się kandydatura Wojtyły. Zostaje on wybrany na kolejnego papieża i przyjmuje (za sugestią Wyszyńskiego) imię Jana Pawła II. W 1979 roku papież udaje się z pierwszą wizytą do Polski, co staje się przyczynkiem do kolejnej demonstracji wiary Polaków. W 1981 roku Prymas Wyszyński jest już bardzo chory. Kiedy dochodzi do zamachu na papieża, nikt nie wie, jak mu przekazać tę informację. Dochodzi do rozmowy telefonicznej Wyszyńskiego z Janem Pawłem II, która zdaniem najbliższych współpracowników przynosi Prymasowi ukojenie. Stefan Wyszyński umiera 28 maja 1981 roku. W epilogu powieści pojawia się jeszcze informacja o synu jednego z urzędników UB, który inwigiluje Jerzego Popiełuszkę.
Ojciec wolnych ludzi: opowieść o prymasie Wyszyńskim otwiera wspomnienie wydarzeń z 1981 roku, kiedy to bardzo już chory Prymas wyczekiwał informacji o porozumieniu władz z Solidarnością.
Właściwa akcja rozpoczyna się w 1939 roku, kiedy to Wyszyński jako młody jeszcze opiekun seminarzystów zmuszony jest dwukrotnie uciekać z Włocławka. W trakcie wojny kilkukrotnie zmienia adresy, aby chronić siebie i tych, którzy udzielają mu schronienia. W ośrodku w Laskach poznaje kobiety, które potem staną się słynną „Ósemką Wyszyńskiego” reprezentującą świecki model życia konsekrowanego. W gronie tym znajdzie się Maria Okońska, która do samego końca będzie jedną z najbliższych dla Wyszyńskiego osób.
Po wojnie w 1946 roku z rąk Prymasa Hlonda Wyszyński otrzymuje nominację na biskupa lubelskiego, co nie przez wszystkich zostaje dobrze przyjęte. Nowy biskup szybko jednak zyskuje sobie wiernych, m.in. przez wizytację kolejnych parafii, jak i ochronę młodzieży szukającej w kościele schronienia przed represjami władzy. Wyszyński zdaje sobie sprawę, że walka z nową władzą nie będzie łatwa, szczególnie po sfałszowanych w 1947 roku wyborach wygranych przez komunistów. Ofiarą ataków władzy staje się m.in. Maria Okońska, która zostaje aresztowana na kilka długich miesięcy. W więzieniu jednak okazuje się apostołką wiary, czym zwraca uwagę i zyskuje szacunek pułkownik Julii Brystygierowej. Okońska wychodzi w końcu na wolność i pierwsze kroki kieruje m.in. do Wyszyńskiego.
Pod koniec 1948 roku umiera prymas Hlond. Przed śmiercią w liście do papieża wskazuje Wyszyńskiego na swojego następcę. Decyzja papieża jest szokiem dla Wyszyńskiego. Decyduje się on na podpisanie porozumienia z komunistami, co spotyka się ze sporym niezrozumieniem i dezaprobatą ze strony części kleru, jak i wiernych. Mimo to prezydent Bierut chce go aresztować, ale zezwolenia nie wydaje Stalin. Po jego śmierci nic już jednak nie stoi na przeszkodzie. W 1953 roku zostaje wydany rozkaz internowania prymasa Wyszyńskiego. Zostaje on najpierw przewieziony do Rywałdu, a potem do Stoczka. Nie ma kontaktu z nikim z zewnątrz. Po dwóch latach, w 1955 roku Wyszyński zostaje przewieziony do klasztoru nazaretanek w Komańczy, gdzie zyskuje znacznie większą wolność. Odwiedza go m.in. Maria Okońska, która przekonuje go do napisania tekstu ślubów jasnogórskich. Po śmierci prezydenta Bieruta i przejęciu władzy przez Wiesława Gomułkę Prymas zostaje zwolniony i wraca do Warszawy. Wyszyński po powrocie zarządza Nowennę Maryjną. Jedzie także w końcu do Rzymu, aby przekonać do swoich racji papieża Piusa XII. W 1958 roku wręcza Karolowi Wojtyle nominację na biskupa krakowskiego. Nowy papież Jan XXIII sprzyja Polsce. Wojtyła zostaje arcybiskupem krakowskim. Staje się obok Wyszyńskiego drugą bardzo ważną postacią polskiego Kościoła. Mimo wielu prowokacji władzy nie udaje się jednak skłócić Wyszyńskiego i Wojtyły, który taktownie cały czas trzyma się za Prymasem. Po śmierci Jana Pawła I w 1978 roku Karol Wojtyła zostaje wybrany papieżem i za sugestią Wyszyńskiego przyjmuje imię Jana Pawła II. Prymas w 1979 roku przyjmuje w Polsce papieża, co staje się ogromną manifestacją wiary. Prymas jednak szybko podupada na zdrowiu, atakuje go nowotwór. W 1981 roku, kiedy dochodzi do zamachu na Wojtyłę, jest już bardzo chory. Na krótko przed śmiercią rozmawia jednak przez telefon z papieżem. Umiera 28 maja 1981 roku, na krótko przed tragicznym wydarzeniami stanu wojennego.
1. Wyszyński z klerykami ucieka z Włocławka.
2. Ksiądz Wyszyński wraca do Włocławka, mimo przestróg ze strony innych księży i polskich władz.
3. Wyszyński ponownie ucieka z Włocławka tuż przed wejściem Gestapo do jego mieszkania.
4. Wojnę Wyszyński spędza, kilkukrotnie zmieniając miejsce zamieszkania, by chronić swoich dobroczyńców.
5. Po końcu wojny Prymas Hlond przekazuje Wyszyńskiemu nominację biskupią.
6. Wyszyński obejmuje fotel biskupa lubelskiego, wizytuje diecezje, organizuje pracę duszpasterską
7. W 1947 roku sfałszowane wybory wygrywają komuniści, którzy deklarują otwartą walkę z Kościołem.
8. Wyszyński staje po stronie wiernych, w tym młodzieży szkolnej, która obawia się represji ze strony władzy.
9. Zainteresowanie władzy wzbudzają „Ósemki Wyszyńskiego” – kobiety realizujące model świeckiego życia konsekrowanego, których przewodnikiem duchowym od wojny jest Wyszyński.
10. Maria Okońska – jedna z Ósemki, zostaje aresztowana, ale po kilku miesiącach jej „apostołowania” w więzieniu, decyzją Julii Brystygierowej zostaje zwolniona.
11. Umiera Prymas Hlond, który w liście do papieża na swojego następcę wskazuje Wyszyńskiego.
12. Wybór Wyszyńskiego na Prymasa Polski nie podoba się wszystkim, a władza próbuje to wykorzystywać.
13. Wyszyński w dobrej wierze podpisuje porozumienie z komunistami, starając się uniknąć otwartej walki.
14. Po śmieci Stalina Wyszyński zostaje internowany – najpierw w Rywałdzie, potem Stoczku.
15. W 1955 roku Wyszyński zostaje przeniesiony do Komańczy, gdzie po raz pierwszy od ponad dwóch lat można go odwiedzić (oczywiście za zgodą władz).
16. Po śmierci Bieruta Wyszyński decyzją Gomułki zostaje uwolniony i wraca do Warszawy.
17. Wyszyński organizuje Nowennę Maryjną, a w Rzymie prowadzi kampanię na rzecz rozumienia sytuacji Polski.
18. U nowego papieża – Jana XXIII Wyszyński zyskuje ogromne wsparcie dla sprawy polskiej.
19. W międzyczasie w hierarchii kościelnej pnie się, zwracający uwagę Wyszyńskiego, Karol Wojtyła, który w końcu zostaje arcybiskupem krakowskim.
20. W 1978 roku, po śmierci Jana Pawła I, Karol Wojtyła zostaje wybrany papieżem.
21. W 1979 roku papież udaje się z pierwszą pielgrzymką do Polski.
22. Wyszyńskiego atakuje nowotwór, słabnie z dnia na dzień.
23. W 1981 roku Wyszyński jest już bardzo chory, nie jest w stanie realizować wszystkich obowiązków Prymasa.
24. Dochodzi do zamachu na Jana Pawła II.
25. Papież i Prymas rozmawiają przez telefon
26. 28 maja Prymas Wyszyński umiera.
Głównym bohaterem utworu Ojciec wolnych ludzi: opowieść o prymasie Wyszyńskim jest oczywiście Stefan Wyszyński – Prymas Polski, uznawany za Prymasa Tysiąclecia, jedna z najważniejszych postaci polskiego Kościoła XX wieku. W powieści zaprezentowany jest jako postać od początku się wyróżniająca, bezkompromisowa w swojej wierze, ale także starająca się zawsze w drugim człowieku dostrzec człowieka, co w czasie trudnych relacji państwo-Kościół nie było takie proste.
Oprócz Stefana Wyszyńskiego w powieści pojawia się bardzo dużo postaci, z ważniejszych należy wymienić:
• Karola Wojtyłę, przyszłego papieża Jana Pawła II, którego to wcześniej Wyszyński powołuje na biskupa, a potem arcybiskupa krakowskiego
• Prymasa Augusta Hlonda – poprzednika i wielkiego opiekuna kardynała Wyszyńskiego
• Kardynała Adama Stefana Sapiehę – arcybiskupa krakowskiego, ważną postać dla Wyszyńskiego
• Marię Okońską – założycielkę Instytutu Kardynała Wyszyńskiego, jedną z „Ósemki Wyszyńskiego”
• Emilię Paderewską-Chrościńską – ginekolożkę, działającą na rzecz ruchu pro-life, mimo popularyzacji aborcji w Polsce komunistycznej.
Akcja powieści Ojciec wolnych ludzi: opowieść o prymasie Wyszyńskim rozgrywa się przede wszystkim między 1939 a 1981 rokiem. W epilogu wspomniane zostają wydarzenia późniejsze nawet o 3 lata, natomiast mają one jedynie charakter ogólnego zarysowania sytuacji po śmierci Wyszyńskiego i zapowiedzi przyszłych wydarzeń. Wydarzenia rozgrywają się przede wszystkim w Polsce – we Włocławku, Lublinie, Warszawie, a także w Komańczy, jak i zagranicą – przede wszystkim chodzi o Włochy i Rzym, a także Niemcy.
Celem powieści Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o Prymasie Wyszyńskim jest przede wszystkim przybliżenie historii kardynała Wyszyńskiego, jego walki o Kościół w Polsce. Forma powieści sprawia, że staje się on postacią znacznie bliższą odbiorcy, a fabularyzowana historia przestaje kojarzyć się wyłącznie z listą istotnych faktów. Konkretne wybory, dylematy, wydarzenia nabierają dramatyzmu, stają się bliższe odbiorcy. Warto jednak zwrócić uwagę, że mimo fabularyzowanej formy Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o Prymasie Wyszyńskim to powieść, która mocno trzyma się faktów (choćby w rekonstrukcji rozmowy Wyszyńskiego z Gomułką), ale i dat, konkretnych wyborów, ich uzasadnienia. Całość uzupełniają cytaty z samego Wyszyńskiego, jak i Jana Pawła II, utwór staje się jeszcze bardziej faktograficzny.
Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o Prymasie Wyszyńskim to powieść, która dotyka bardzo ważnych problemów egzystencjalnych, nie tylko tych związanych z wiarą. Oczywiście bardzo ważną częścią książki jest opis walki Wyszyńskiego o niezależność Kościoła w komunistycznej Polsce. Autor pokazuje, jak zmieniało się stanowisko Wyszyńskiego, z jak dużą krytyką musiał się mierzyć, jak bardzo nieoczywiste były wybory dokonywane w tamtym czasie i jak trudno było je podejmować.
Ważnym elementem jest pytanie o samo znaczenie wiary, o to, czym ona jest dla poszczególnych bohaterów powieści – nie tylko Wyszyńskiego, ale i Marii Okońskiej, Emilii Paderewskiej-Chrościńskiej, w końcu samego Karola Wojtyły.
Bardzo istotnym zagadnieniem związanym z postacią samego Wyszyńskiego jest stosunek do drugiego człowieka. Często do człowieka, który ma kompletnie inne poglądy od naszych, uważa się za naszego wroga i przeciwnika, który chce nas zniszczyć. Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o Prymasie Wyszyńskim uczy, że w drugim człowieku zawsze warto dostrzec człowieka, odnosić się do niego z szacunkiem, nawet jeśli metody postępowania czy przekonania drugiej strony są dla nas trudne do zaakceptowania. To jedna z ważniejszych lekcji dla człowieka XXI wieku.
To także powieść o skromności, o ciężarze kierowania kościołem, o tak cennej współpracy i wzajemnym szacunku, między innymi między Wojtyłą a Wyszyńskim.
W końcu to Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o Prymasie Wyszyńskim to także powieść historyczna, która tłumaczy, z czego wynikało stanowisko polskiego Episkopatu pod słynnym hasłem „Non possumus”, czym była peregrynacja obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej po Polsce, jakie znaczenie miało w komunistycznym kraju milenium Chrztu Polski, jakie reakcje wywołał list biskupów polskich do biskupów niemieckich i dlaczego był tak ważny.
Powieść odsłania także kilka wątków relacji polskiego Kościoła ze Stolicą Apostolską.
Paweł Zuchniewicz, urodzony w 1961 roku jest polskim dziennikarzem, a także autorem książek, reportaży i słuchowisk poświęconych tematyce religijnej. Jest absolwentem Wydziału Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego. Ukończył także w 1988 roku studia w Instytucie Studiów nad Rodzinę przy dzisiejszym Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie (wtedy Akademii Teologii Katolickiej). W latach 1990-2002 pracownik Polskiego Radia. Jako dziennikarz obsługiwał pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Brał także udział w międzynarodowych spotkaniach z papieżem. Zasłynął jako autor książek poświęconych przede wszystkim postaci polskiego papieża: Cuda Jana Pawła II, Papież nadziei, Wujek Karol. Kapłańskie lata Papieża, Szukałem Was, Lolek. Młode lata Papieża, Papież Bożego Narodzenia. Jest również autorem powieści poświęconej życiu Prymasa Wyszyńskiego – Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o Prymasie Wyszyńskim z 2011 roku.
Tytuł Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o Prymasie Wyszyńskim wskazuje przede wszystkim na głównego bohatera powieści, ale jednocześnie bardzo wyraźnie go portretuje. Pierwsza część tytuł wskazuje na słowo Ojciec – określenie, którym wielu zwracało się do Wyszyńskiego. Za Ojca uznawały go m.in. Ósemki, na czele z Marią Okońską. Wydaje się jednak, że to określenie ma znacznie szersze znaczenie. Rozumieć je trzeba jako znak „ojca narodu”, co odnosi się również do słynnego tytułowania Wyszyńskiego „Prymasem Tysiąclecia”. Podkreśla się w ten sposób wyjątkowość Wyszyńskiego, ale i jego otwartość, bliskość relacji, jaką nawiązywał z innymi ludźmi. Z kolei określenie „wolnych ludzi”, wskazuje na walkę, jaką o wolność człowieka toczył przez całe życie Wyszyński.