Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek

Justyna Bednarek

Streszczenie krótkie

Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek to cykl opowiadań, które streszczają losy skarpetek. Pojedyncze skarpety postanowiły bowiem uciec z domu Małej Be i jej mamy. Coraz częściej zdarzało się, że z kompletu skarpetek po praniu zostawała tylko jedna. Mama małej Be chciała się dowiedzieć, co się dzieje. Zamówiła więc hydraulika, który nie odkrył, co prawda, żadnej awarii w pralce, ale znalazł dziurę pod nią, przez którą uciekały skarpetki. Losy kolejnych z nich prezentowane są w pojedynczych opowiadaniach. 

Pierwsza skarpetka po ucieczce zgłosiła się na casting do serialu i stała się gwiazdą. Okazuje się, że teraz rozdaje autografy i pozuje do zdjęć na okładki czasopism. Wydała nawet swoją autobiografię, która wywołała skandal. 

Druga skarpetka po ucieczce zaangażowała się w pomoc mysiej rodzinie, którą atakował jastrząb. W końcu została matką zastępczą pięciu polnych myszek. 

Trzecia skarpetka zrobiła karierę polityczną, choć był to ciężki kawałek chleba. Musiała mierzyć się z politycznymi, moralnymi i społecznymi dylematami. Ukuła jednak nawet własne powiedzonko – każde prawo ma swoje lewo. 

Czwarta skarpetka, włoski model, trafiła na stopę bezdomnego, który wcześniej był królem, tylko w innej bajce. W końcu jednak zjawiła się po niego królowa, która zdecydowała także o zabraniu skarpetki. Stała się ona wówczas królewskim doradcą. 

Piąta była wełnianą skarpetką, która uratowała małego kotka przed dręczącym go chłopcem. 

Szósta skarpetka, należąca do mamy małej Be, uciekła do ogrodu, gdzie niechcący zamieniła się w różę i została przez ogrodniczkę zabrana na konkurs kwiatów. 

Siódma skarpetka udała się nad morze, które bardzo chciała zobaczyć. Po drodze została porwana przez rybitwę, która upuściła ją na samym środku morza. Z pomocą przyszedł statek Małej Be. Skarpetka w końcu szczęśliwie wróciła do domu, a jako że była już na Małą Be za mała, trafiła do nowego domu. 

Ósma skarpetka, uciekając przed zaczepkami kalesonów, trafiła do lasu, skąd porwała ją wrona. W gnieździe skarpetka zaprzyjaźniła się z ptakami, pomogła nawet, kiedy pojawiły się małe pisklęta. 

Dziewiąta skarpetka tropiła w kawiarni złodzieja, którym okazał się kot. 

Dziesiątka skarpetka, uciekając przed wizytą w pralce, trafiła do szpitala, w którym leżał mały chłopiec. Chcąc, żeby trochę się on rozweselił, postanowiła nastraszyć kucharkę, która miała przestać już podawać w kółko kisiel, a także uświadomić dyrektora, że dzieci się nudzą. Dostała pracę jako „Doktor Skarpeta”. Miała rozweselać dzieci, co świetnie jej wychodziło. 

Na koniec opowiadań wracamy do Małej Be i mamy, które zastanawiają się, jak wiedzie się uciekającym skarpetom. 

Potrzebujesz pomocy?

Współczesność (Język polski)

Teksty dostarczone przez Interia.pl. © Copyright by Interia.pl Sp. z o.o.

Opracowania lektur zostały przygotowane przez nauczycieli i specjalistów.

Materiały są opracowane z najwyższą starannością pod kątem przygotowania uczniów do egzaminów.

Zgodnie z regulaminem serwisu www.bryk.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności.

Prywatność. Polityka prywatności. Ustawienia preferencji. Copyright: INTERIA.PL 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.