Fircyk w zalotach - geneza i gatunek utworu
„Fircyk w zalotach” został napisany w 1781 roku i stanowi przeróbkę francuskiej komedii Romagnesiego „Le petit-maître amoureux” („Zakochany fircyk”), wystawionej po raz pierwszy w Théâtre Italien w 1734 roku. Franciszek Zabłocki osiągnął mistrzostwo w adaptowaniu klasycystycznych wzorców – dzięki swojemu talentowi potrafił z niepozornych, czasem drugorzędnych oryginałów stworzyć dzieła wysokiej jakości. Można powiedzieć, że zamknął w polskim teatrze etap przeróbek obcych tekstów, przygotowując grunt pod oryginalną twórczość komediową Aleksandra Fredry. Warto jednak podkreślić, że Zabłocki nie był w tym odosobniony – praktyka adaptowania i przerabiania cudzych utworów była wówczas powszechna, uznawana i zalecana. Tę zasadę wyraźnie sformułował Adam Kazimierz Czartoryski w przedmowie do swojego utworu „Panna na wydaniu” z 1771 roku.
Autor swój utwór zadedykował ówczesnemu królowi, czyli Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu, który najprawdopodobniej był obecny na premierze sztuki. Autor uznawał jednak, że komedia została napisana w celach rozrywkowych. Premiera miała miejsce 16 czerwca 1781 roku.
„Fircyk w zalotach” to komedia – jeden z trzech podstawowych gatunków dramatycznych, obok tragedii i dramatu właściwego. Gatunek ten charakteryzuje się przedstawianiem wydarzeń i postaci w sposób lekki, często satyryczny i dowcipny, z wyraźnym celem rozbawienia odbiorcy. Akcja komedii jest na ogół nieskomplikowana i prowadzi do pomyślnego, pogodnego zakończenia, w którym konflikty zostają rozwiązane, a bohaterowie osiągają szczęście lub zostają sprawiedliwie ośmieszeni. Komizm tej formy literackiej ma różne oblicza – w „Fircyku w zalotach” znajdziemy zarówno humor sytuacyjny, wynikający z nieoczekiwanych zdarzeń i nieporozumień, jak i komizm charakterów, związany z wyrazistymi, przerysowanymi cechami bohaterów. Ważną rolę odgrywa też komizm językowy – żywy, barwny, pełen zwrotów bliskich polskiej tradycji i przysłów, dzięki czemu dialogi brzmią naturalnie i swojsko.
Tradycja komedii sięga starożytnej Grecji i Rzymu. W Grecji początkowo związana była z uroczystymi, radosnymi pieśniami kommosu – śpiewanymi przez orszaki młodzieńców podczas procesji na cześć Dionizosa, boga wina, płodności i zabawy. Te wesołe, niekiedy frywolne widowiska dały początek gatunkowi, który z czasem przybrał formę dramatyczną z fabułą, dialogiem i wyrazistymi postaciami.