Spis treści:

Czym są morskie fale upałów?

Fale upałów zalewające świat stały się przykrą normą, a zwalczanie ich skutków i podjęcie działań ograniczających niebezpieczne zmiany to jedno z największych wyzwań, jakie stoją przed globalną społecznością. Ocieplenie klimatyczne jest bowiem faktem, a brak wiosny i piekielnie gorące lata jego skutkami. Okazuje się jednak, że z powodu gorąca cierpią nie tylko ludzie i zwierzęta na lądzie, ale także wszystkie organizmy w głębinach wód. Tam również robi się coraz cieplej.

Czym są morskie fale upałów, o których coraz częściej mówią naukowcy? Są to sytuacje, w których woda w morzach i oceanach osiąga ponadprzeciętną temperaturę, a taki stan trwa więcej niż 5 dni (rekordowa fala upałów trwała 251 dni i pojawiła się w 2015-2016 roku na Morzu Tasmana). W ostatnich latach dzieje się to coraz częściej, a temperatury są coraz wyższe. Morskie fale upałów obejmują także kolejne regiony.

Które oceany nagrzewają się najbardziej?

Do niedawna naukowcy mówili o morskich falach upałów głównie w kontekście Oceanu Spokojnego. Ostatnio okazało się, że problem ten dotyczy także Oceanu Atlantyckiego – latem 2022 roku temperatura na północy Atlantyku była wyższa średnio o 2-5°C niż zwykle. Ekstremalnie wysokie wartości odnotowano w Morzu Śródziemnym. "Atlantyk jest w ogniu" – komentują badacze z Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA). 

morskie fale upalow mapa
Mapa świata przedstawiająca morskie fale upałów odnotowane w sierpniu i wrześniu ubiegłego roku /fot. NOAA/domena publiczna 

U wybrzeży Labradoru odnotowano temperatury w granicach 19-21°C, co jest ogromną anomalią. W porównaniu z latami 1981-2010 są one wyższe nawet o 4-7°C. Bardziej dosadnych dowodów na globalne ocieplenie nie trzeba.

Jak powstają morskie fale upałów?

Naukowców martwią skutki nagrzewania się światowych wód i starają się jak najdokładniej określić przyczyny tego zjawiska. Badacze przyznają, że wciąż niewiele jeszcze wiadomo o tym, jak powstają morskie fale upałów w głębinach – na razie lepiej poznano ocieplające się obszary bliżej powierzchni. Wiadomo natomiast, że za ekstremalne temperatury w morzach odpowiada kilka czynników:

  • tworzenie się rozległych układów wysokiego ciśnienia;
  • zmniejszona prędkość wiatrów, w związku  z czym nie następuje pionowe mieszanie się wody w oceanach, które sprawiało, że chłodne warstwy wypływały na powierzchnię;
  • słabszy dopływ wody z biegunów;
  • małe zachmurzenie, które przyspiesza nagrzewanie się wody przez promienie słoneczne.

Fale gorąca pojawiają się w miejscach, gdzie najszybciej rośnie średnia temperatura powierzchni wody – jednym z takich miejsc jest na przykład południowo-wschodnie wybrzeże Australii. Wody Oceanu Spokojnego nagrzewają się tam 4 razy szybciej niż wynosi średnia światowa. W tym miejscu bezpośrednią przyczyną tak szybkiego wzrostu temperatury jest Prąd Wschodnioaustralijski, który przynosi na wybrzeża Australii ciepłe wody tropikalne.

Przeczytaj: Piorun czy superpiorun? Ten drugi jest 1000 razy potężniejszy

Ocieplenie mórz i oceanów. Jakie niesie zagrożenia?

Ocieplenie mórz i oceanów niesie za sobą zagrożenia dla całej kuli ziemskiej – wyginięcie jednego gatunku pociąga za sobą zmiany w całym ekosystemie. W przypadku oceanów nawet minimalna zmiana temperatury to realne zagrożenie dla istnienia wielu tysięcy gatunków. Co grozi nam na lądzie, jeśli nie zatrzymamy ocieplania mórz i oceanów?

wyblakla rafa koralowa
Choć zdjęcie ma dosyć zimne barwy, to w rzeczywistości przedstawia konsekwencje upałów – fragment wyblakłej rafy koralowej /fot. Acropora/CC BY-SA 3.0

Silniejsze huragany

Za ludzkie tragedie, wynikające z niszczycielskiego działania huraganów odpowiada… człowiek. Ocieplanie mórz i oceanów wynika z tego, że wody absorbują więcej energii cieplnej – oceany pochłaniają nadprogramowe ciepło, a następnie oddają ją na powierzchnię. Tak duże wzrosty temperatur w konkretnym regionie zwiększają siłę huraganów. W wyniku ocieplenia klimatu podnosi się także poziom oceanów – a to jest przyczyną powstawania bardziej niszczycielskich cyklonów, nawiedzających Amerykę Południową i wschodnią część Azji.

Masowa śmierć ryb

Podnoszenie się temperatury wody sprawia, że część gatunków nie jest w stanie przystosować się tak szybko do nowych warunków i zaczyna ginąć. Masowe wymieranie wydarzyło się między innymi w 2011 roku, gdy wzmocniony prąd Leeuwin, niosący wody o temperaturze około 30°C przypłynął do zachodniego wybrzeża Australii, podnosząc nagle temperaturę wody o kilka stopni. Takie sytuacje będą zdarzały się coraz częściej, jeśli nie zatrzymamy ocieplania się Ziemi. Jak łatwo się domyślić – wymieranie ryb wpłynie zarówno na światowe rybołówstwo, jak i na cały morski ekosystem.

Zobacz: Jeżowce słyną nie tylko z ostrych kolców. Co jeszcze warto o nich wiedzieć?

Wymieranie raf koralowych

Rekordowo wysokie temperatury w wodach oceanicznych są przyczyną blaknięcia raf koralowych. Koralowce "zestresowane" zbyt ciepłą wodą, wydalają glony żyjące w ich tkankach, w wyniku czego tracą kolor. Wybielanie raf nie oznacza jeszcze ich śmierci, ale jest przyczyną ich osłabienia i spowolnionego rozmnażania. Jeśli jednak blaknięcie będzie zdarzało się co roku, rafy zaczną z tego powodu wymierać. Będzie to tragiczne w skutkach, gdyż są one domem dla 25% życia morskiego, a także źródłem korzyści (głównie pożywienia) dla około miliarda ludzi.

Morskie fale upałów nie tworzą się same z siebie. Nie są również naturalnym zjawiskiem, które powtarza się na Ziemi cyklicznie, jak zwykli argumentować przeciwnicy uznania działalności człowieka za przyczynę kryzysu klimatycznego. Naukowcy są pewni – przynajmniej 90% morskich fal gorąca wynika z antropogenicznej zmiany klimatu.

Źródła: naukaoklimacie.pl; smoglab.pl

Redakcja

Czytaj także:

Ciepło, cieplej, gorąco... Co to znaczy temperatura odczuwalna?

Najcieplejsze jeziora w Polsce. Temperatura wody sięga nawet 30 stopni

Jak sprawdzić indeks UV na terenie Polski? Pomoże IMGW i bezpłatna aplikacja