We współczesnym świecie człowiek jest narażony na bardzo dużo niebezpieczeństw, zarówno ze strony środowiska naturalnego oraz maszyn i urządzeń a także drugiego człowieka.
Przyroda stanowi potężną siłę, którą jednak często lekceważą nieświadomi ludzie. Zbyt intensywna ingerencja w środowisko naturalne czy też wręcz niszczycielska gospodarka złóż surowców obraca się na niekorzyść ludzi.
Stosunkowo niedawno odkryto istnienie energii jądrowej. Po raz pierwszy wykorzystano ją w czasie trwania II Wojny Światowej przez Amerykanów. Dopiero w drugiej połowie XX wieku rozpoczęto budowę elektrowni atomowych. Niemal cała ludzkość wyrażała swoje zadowolenie z ich funkcjonowania do momentu, gdy w kwietniu 1986 roku, nastąpiła potężna eksplozja, w elektrowni tego typu w miejscowości Czarnobyl, na terenie dawnego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich a obecnie Ukrainy. Jej efektem była ogromna ilość radioaktywnych odpadów, która swym niekorzystnym oddziaływaniem objęła rozległe obszary Europy Środkowo - Wschodniej. W wyniku promieniowania spowodowanego tą katastrofą do dziś umierają ludzie!
Kolejny problem to nieustannie powiększająca się "dziura ozonowa". Przyczynia się ona m. in. do stopniowego ocieplenia klimatu. Przyczyną takiego stanu rzeczy są freony używane do produkcji lodówek oraz (ostatnio już coraz rzadziej) sprejów. Naukowcy prognozują wielkie zlodowacenie ale mimo to nie należy bagatelizować zagrożenia, jakie niesie ze sobą "dziura ozonowa".
Inne, najnowsze zagrożenia to m. in.: "ptasia grypa" i "wąglik" oraz SARS a także jego mutacja XS - sto dwanaście. Niestety jak dotąd nie wynaleziono antidotum na wyżej wymienione wirusy. Szybkie mutacje uniemożliwiają opracowanie skutecznych preparatów.
Poważnym problemem jest rosnąca w zastraszającym tempie ilość odpadów, jaką produkujemy. Upłynniamy je niejednokrotnie w nieodpowiednich miejscach albo nie dokonujemy ich segregacji. Również zakłady produkcyjne emitują znaczące ilości zanieczyszczeń odprowadzanych do wód oraz powietrza.
Całe szczęście nie brakuje jednak osób, które chcą aktywnie chronić i ratować przed zagładą środowisko naturalne, m. in. są to ekolodzy. Najsmutniejszy jest fakt, że ludzie godzą się na istnienie zagrożenia dla środowiska, pod warunkiem, że przyczynia się to do tworzenia kolejnych miejsc zatrudnienia.
Istotną kwestią jest także struktura demograficzna ludności i jej wahania.
W ubogich państwach występuje znaczący przyrost naturalny. Przyczyn jest co najmniej kilka, trzy najważniejsze to: niska świadomość społeczeństw w takich państwach jeżeli chodzi o metody planowania rodziny, niski poziom życia oraz tradycja i wiele innych. Ludność nie mając możliwości realizacji swoich pasji i nie posiadająca wystarczających środków materialnych na spędzanie czasu wolnego, ucieka się do prokreacji jako formy zabawy i rozrywki. Jest to bardzo nieodpowiedzialne. Chiny postanowiły rozwiązać ten problem wprowadzając możliwość posiadania przez parę jednego potomka, za każdego kolejnego trzeba płacić specjalny podatek.
Natomiast w państwach zamożnych sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Wynika to m. in. z braku bezpieczeństwa socjalnego, powszechnej dostępności środków antykoncepcyjnych a także innego stylu życia. Niemal każdy kraj w Europie jest obecnie zanikający, gdyż przyrost naturalny często bywa ujemny, rośnie liczba emerytów oraz rencistów a ubywa osób w wieku produkcyjnym.
Ostatnim zagrożeniem, które pragnę przybliżyć jest światowy terroryzm. W ostatnich latach stanowi on coraz poważniejszy problem. W większości do organizacji terrorystycznych należą fanatycy zaślepieni jakiejś idei. Terroryzm to również narzędzie, służące do walki o niepodległość, przykładami mogą być chociażby Baskowie w Hiszpanii. Zjawisko to w przeciwieństwie do wojny nie ma charakteru jawnego i raczej swym zasięgiem nie może objąć większego terytorium, lecz jedynie wybrane obszary. Najsmutniejsze jest to, że ofiarami zamachów terrorystycznych padają niewinni ludzie. Dla terrorysty ważny jest efekt jego działań, czyli ilość ofiar i zwrócenie uwagi na jego działania oraz postulaty.
Myślę, że znaczna część zagrożeń wywołana jest przez niezwykle dynamiczny rozwój cywilizacyjny w przeciągu ostatniego stulecia. Z ubolewaniem należy stwierdzić, że ludzie patrzą krótkowzrocznie na otaczający świat.