Jedna z najbardziej dotkliwych plag naszych czasów, obok różnych chorób dziś jeszcze nieuleczalnych jak AIDS, jest hałas. Otacza nas ze wszystkich stron: atakuje na ulicy, przenika ściany mieszkań, wdziera się do miejsc pracy, szpitali, a nawet kościołów.

Epidemia hałasu rozprzestrzenia się coraz bardziej. Różne też są źródła hałasu. Ogłuszający huk w halach przemysłowych, warkot silników samochodowych, rozkręcone na cały regulator radia, telewizory, czy magnetofony. Z powodu ludzkiej głupoty hałas wdziera się do wszystkich zakątków: na plaże nadmorskie, do lasów, a nawet w świętą ciszę gór. Ogromnie trudno jest dzisiaj znaleźć ciszę i spokój.

Nawet w kościele człowiekowi jest się ciężko uspokoić - wyciszyć serce, uspokoić myśli i emocje - staje się wyzwaniem ponad siły. Trudno jest się całkowicie zanurzyć w Bogu.

No, ale tak właściwie, to po co człowiek ma milczeć? Czy jest to mu rzeczywiście potrzebne? Nie na darmo ma przecież język stworzony do mówienia, a uszy do słuchania...!

Matka Teresa z Kalkuty mówi tak: "Bóg kocha ciszę, Potrzeba, byśmy szukali Boga, ale nie odnajdziemy Go w hałasie, w zamieszaniu" .

Ten, który jest Słowem kocha ciszę? Dziwne to stwierdzenie... przyjrzyjmy mu się bliżej.

Na pierwszych kartach Pisma Świętego spotykamy się z początkiem dzieła stworzenia. Ojciec Święty Jan Paweł II komentując opis stworzenia człowieka mówi tak: Człowiek nie powstaje w zwykłej kolejności, ale Stwórca niejako zatrzymuje się przed powołaniem go do istnienia, jakby wchodził w siebie, gdy podejmuje decyzje: <>" (Rdz 1, 26)

Czym jest "wejście w siebie"? Może to Boska postać zamilknięcia?

Chyba milczenie należy do Bożych tajemnic.

W Księdze Mądrości czytamy, iż słowo Boga zstąpiło na ziemię, "gdy głęboka cisza zalęgła wszystko, a noc w swoim biegu dosięgła połowy" (18, 14)

Doskonałym obrazem niewidzialnego Boga jest Jego Wcielony Syn. W Jego objawieniu także znajdujemy wymiar ciszy. "Gdy Jezus to usłyszał, oddalił się stamtąd w łodzi na miejsce pustynne, osobno" (Mt 14, 13).

Na początku publicznej działalności Jezus udaje się na pustynię: "Pełen Ducha Świętego powrócił Jezus znad Jordanu i przebywał w Duchu Świętym na pustyni czterdzieści dni, gdzie był kuszony przez diabła (Łk 4, 1-2a). Czas działalności publicznej Chrystusa przeplata się z czasem milczenia. Chrystus odchodzi na miejsca pustynne, umyka od tłumu, a noce spędza na samotnej modlitwie. "Jezus wyszedł sam jeden na górę, aby się modlić. Wieczór zapadł, a On sam przebywał (Mt 4, 23).

A wcześniej? Przed rozpoczęciem publicznej działalności? Jedną z cech charakterystycznych postawy Jezusa jest milczenie i umiłowanie ciszy. Z trzydziestu trzech lat życia na ziemi, aż trzydzieści lat spędza On w swoim domu rodzinnym w małej i spokojnej wiosce - Nazarecie. Przypominając tę prawdę Ojciec Święty Paweł VI mówi: Życie ukryte w Nazarecie pozwala każdemu człowiekowi jednoczyć się z Chrystusem na najbardziej zwyczajnych drogach życia: Nazaret jest szkołą, w której zaczyna się pojmować życie Jezusa: jest to szkoła Ewangelii... Najpierw lekcja milczenia. Niech się odrodzi w nas szacunek dla milczenia, tej pięknej i niezastąpionej postawy ducha... (KKK533).

A więc Bóg jest Słowem, lecz wypowiada się także przez milczenie. Przemawia nie tylko przez to, co widać i słychać. Jego drogą jest również milczenie - i to budzi w człowieku z jednej strony tęsknotę za Nim, z drugiej wyraża zachwyt, którego nie sposób ująć w słowa. Człowiek wtedy śpiewa, pisze wiersze lub trwa w niemym zauroczeniu. Poetka tak modli się:

Naucz mnie modlitwy

która jest tęsknotą

Naucz mnie milczenia

chmury deszczem trawy

milczenia wieczoru i nocy

milczenia dobroci i wdzięczności

Naucz mnie Panie

swojego

najgłębszego milczenia

(Anna Kamieńska)

Dzisiaj w liturgii potrzeba - bardziej niż kiedykolwiek - ze względu na sytuację współczesnego człowieka, specjalnego miejsca na ciszę i milczenie. Dlatego Konstytucja o Liturgii mówi - "w odpowiednim czasie należy zachować pełne czci milczenie", a wypowiadane słowa i pieśni przeplatać z chwilami ciszy. Milczenie zostało oficjalnie uznane za istotna "część akcji liturgicznej"

Milczenie jest jedną z tajemnic Boga. Cisza i milczenie dołączają do śpiewu i poezji, jako środków wyrazu przeżyć człowieka. Jak więc widać - mają niezastąpioną rolę w naszym życiu. Dzięki nim człowiek staje się naprawdę człowiekiem. Cisza i milczenie są tajemnicą, której wartość odkrywają ludzie głęboko wierzący i szczerze poszukujący Boga.