Wolność oznacza nieistnienie przymusu, w praktyce oznacza to sytuację, w której możemy dokonywać wyboru między wszystkimi dostępnymi opcjami. Istnieje wolność od - czyli brak przymusu z jakiejkolwiek strony i wolność do czyli sytuację, w której człowiek posiada faktyczną możliwość podejmowania wyborów.
Wolność to brak przymusu ze strony innych ludzi, władz państwowych lub ze strony panujących norm społecznych i obyczaju. Jest to wartość powszechnie wymieniana przez ludzi jako jedna z najistotniejszych w ich życiu, o ile nie najistotniejsza. Będąc w stanie jakiegokolwiek zniewolenia (np. panująca wojna, niewolnicza praca, brak wolności poglądów, zgromadzeń, religii) ludzie z całą determinacją dążą do wyzwolenia, rozumiejąc wolność jako fundamentalną wartość, konieczną do osiągnięcia pełni człowieczeństwa i niezbędny element realizacji innych wartości takich jak: szczęście, rozwój, realizacja planów zawodowych i osobistych.
Zdarza się jednak często tak, że człowiek rezygnuje z wolności, lub z jakiejś jej części starając np. zapewnić sobie poczucie bezpieczeństwa. Innym przykładem przesunięcia ideałów wolności na plan dalszy jest społeczna sytuacja, w której pozwalamy narzucać sobie obowiązujące w grupie obyczaje i zachowania. Dzieje się tak dlatego, że nie zawsze mamy dość siły i odpowiedzialności aby realizować własną drogę i samodzielnie dokonywać wyborów. Często "zwalniamy się" z tego obowiązku i dla wygody i świętego spokoju pozwalamy innym decydować za nas i narzucać nam swoja wolę.
Pojęcie wolności od zarania dziejów było jednym z najistotniejszych problemów filozofii i religii. Szczególnie często dyskutowano (i dyskutuje się nadal) o zależności, jaka istniej między wszechmocnym i wszystkowiedzącym Bogiem a człowiekiem wyposażonym przecież w wolną wolę. Skoro Bóg jest wszechwiedzący i wszechmocny i wszystko, co się dzieje jest rezultatem jego woli, także wszystkie decyzje podejmowane przez człowieka nie są jego własne, a co za tym idzie człowiek nie jest wolny. Na kanwie tego wydawałoby się nierozwiązywalnego problemu powstało wiele metod tłumaczących tą zależność i starających się pogodzić wszechmoc bożą z wolną wolą człowieka.
Jednym z tych filozofów, którzy w swoich teoriach starali się "uratować" sens wolnej woli człowieka i pogodzić ją z wszechmocą Bożą, był św. Tomasz z Akwinu. Według jego teorii Bóg świadomie tak urządził świat, aby móc dać człowiekowi wolną wolę. Co jednak z bożą wszechwiedzą, która taką sytuację wyklucza? Św. Tomasz postuluje tutaj, że Bóg zna przyszłość świata w generalnym zarysie - jest to tak zwany plan Boży, w którym zawarte są losy świata. Celowo jednak zostawia pewien obszar wolności i przypadkowości co do życiorysów poszczególnych ludzi. Daje ludziom wolną wole w darze, i pozwala im wybierać między dobrem a złem.
Jeżeli człowiek wybiera dobro uczestniczy w realizacji bożego planu, jeśli wybiera zło, nie niweczy tego planu, ale odwleka w czasie jego wprowadzenie i zagraża własnemu zbawieniu.
Gdy człowiek w swoich wyborach podąża ścieżką dobra ma na swej drodze wiele opcji wyboru- może czynić dobro na różne sposoby, tak więc i w tym względzie posługuje się wolna wolą. Działając w ten sposób wspiera Boży plan. Taka wykładania zależności między Bożą wszechmocą a wolną wolą człowieka jest elementem oficjalnego stanowiska Kościoła Katolickiego w tej sprawie.
Według Biblii każdy chrześcijanin z daru Boga wyposażony jest w wolną wolę. Kościół katolicki przestrzega także przed złym rozumieniem tego pojęcia: wolność to nie jest swawola czynienia wszystkiego na co mamy ochotę. Chcąc być dobrym chrześcijaninem zobowiązani jesteśmy do robienia mądrego użytku z wolności. Między innymi temu służą przykazania. Wydawać by się mogło, że ograniczają one wolną wolę nakazując jedno lub zabraniając innego. Tak jednak nie jest- Bóg ustanowił je po to, aby pomóc człowiekowi w walce z grzechem, który sam w sobie jest popadnięciem w niewolę. Kto popełnia grzech jest jego niewolnikiem- mówi nam Chrystus poprzez Ewangelię Św. Jana (J 8, 34). Chcąc być prawdziwie wolnym, nie czyń tego co jest szkodliwe i krzywdzące, zarówno dla ciebie jak i innych ludzi. Natomiast chcąc być prawdziwym chrześcijaninem, powinniśmy starać się świadomie wybierać dobro: kochać Boga i drugiego człowieka, wypełniać przykazania To umiłowanie dobra, to jest właśnie, według wykładni Kościoła, prawdziwa wolność.
Z grzechu można się wyzwolić jedynie podążając za Chrystusem, jego miłość, łaska i wyzwolenie jakie oferował ludziom to droga, która wiedzie ludzi o grzechu do Dobra, Prawdy i Wyzwolenia. Dzieje się tak dlatego, że ostatecznym sensem wolności jest możliwość dobrowolnego, samodzielnego opowiedzenia się po stronie Boga. Prawdziwa wolność to zdolność opowiadania się po stronie dobra i prawdziwej miłości, umiejętność robienia tylko tego, co dobre i wartościowe.
Na koniec daję pod rozwagę kilka cytatów o wolności pochodzących z Katechizmu Kościoła Katolickiego: "Bóg stworzył człowieka jako istotę rozumną, dając mu godność osoby obdarzonej możliwością decydowania i panowaniem nad swoimi czynami. "Bóg bowiem zechciał człowieka pozostawić w ręku rady jego, żeby Stworzyciela swego szukał z własnej ochoty i Jego się trzymając, dobrowolnie dochodził do pełnej i błogosławionej doskonałości" (1730); "Wolność wypełnia się w relacjach międzyludzkich. Każda osoba ludzka, stworzona na obraz Boży, ma prawo naturalne, by była uznana za istotę wolną i odpowiedzialną. Wszyscy są zobowiązani do szacunku wobec każdego. Prawo do korzystania z wolności jest nieodłącznym wymogiem godności osoby ludzkiej, zwłaszcza w dziedzinie moralności i religii" (1738).