Człowiek, aby móc bezproblemowo funkcjonować jako część społeczeństwa musi podporządkować się autorytetom oraz podzielać normy, reguły i prawa w nim obowiązujące. Za autorytet uznawana jest osoba, która posiada moc wpływania na opinie innych ludzi jak również na ich działania, zachowanie; wzbudza powszechny szacunek, bądź uchodzi za znawcę w danej dziedzinie. Współcześnie charakter autorytetu zmienił się w porównaniu z przeszłością. Autorytet z jawnego stał się anonimowym, daje też pewien margines swobody, nie przymusza. Pomimo braku przymusu grupa lub jednostka chętnie mu się podporządkowuje. Dzieje się tak za sprawą mechanizmu zwanego konformizmem.
W psychologii społecznej rozumie się konformizm jako zmianę zachowania w wyniku faktycznego lub zakładanego oddziaływania innych. Zachodzi tu bezkrytyczna, najczęściej zbyt znaczna uległość wobec poglądów czy wartości charakterystycznych dla danej grupy społecznej. Mechanizm ten wyraża się poprzez ujednolicenie przekonań w różnorodnych społecznościach, jak choćby zawodowych lub towarzyskich. Konformizm może dotyczyć wszelkich zagadnień: od poglądów dotyczących gospodarki począwszy, a na kwestiach związanych z modą skończywszy. Według konformistycznego wzorca zachowania na pochwałę zasługuje osoba łatwo dostosowująca się do otoczenia i jego oczekiwań. Odmienność przeciwnie, uważana jest za wadę.
Oto przykład zachowania konformistycznego: zobaczyliśmy serial, który uznaliśmy za ciekawy i godny polecenia. Nazajutrz usłyszeliśmy wymianę zdań w gronie naszych znajomych dotyczącą wspomnianego serialu. W ocenie kolegów i koleżanek był on niezmiernie nudny. W końcu pod naszym adresem pada pytanie o wrażenia. Pod presja grupy zgadzamy się ze zdaniem większości i co więcej, zmieniamy swoje początkowe wrażenia.
Konformistyczne zachowania w społecznościach mogą zwiększać się lub zmniejszać w zależności od zachodzących okoliczności. Pierwszy powód wzrostu konformizmu to jednomyślność. Im większa liczba członków danej grupy posiada podobne lub takie same poglądy w danych kwestiach, dąży do uzyskiwania zbliżonych w charakterze celów, działa pod wpływem tego samego systemu wartości i norm działania lub tez spełnia identyczną rolę społeczną, tym większe jest prawdopodobieństwo wystąpienia konformizmu. Kolejnym czynnikiem utrwalającym postawę konformistyczną jest zbliżony poziom kompetencji, czy tez podobna pozycja społeczna uczestników grupy. Podobieństwo postaw, podobnie jak wyżej wymienione elementy, stanowi silne spoiwo grupy. Jednostka ulega coraz bardziej naciskowi grupy, wprost proporcjonalnie do znaczenia nadawanego przez nią członkom tej grupy lub do trudności w zostaniu jej członkiem. Kolejny czynnik to predyspozycje osobowościowe konkretnej jednostki i postrzeganie siebie - jej postawa uległości wobec grupy będzie odwrotnie proporcjonalna do poziomu samooceny.
Na zmniejszenie poziomu działania o charakterze konformistycznym oddziałuje głównie istnienie lub brak innych osób w grupie, które podzielają reprezentowane przez daną osobę, a odmienne do obowiązujących, poglądy. W sytuacji, w której jednomyślność (najczęściej fałszywa) zostanie rozbita, łatwiejsze staje się przeciwstawienie się obowiązującej wersji i podtrzymanie własnych poglądów na poszczególne kwestie. Innym elementem niwelującym uleganie większości jest zaangażowanie - im jest ono większe, tym mniejsza staje się tendencja do poddawania się wpływowi grupowemu. Podobnie działa poziom samooceny - w przypadku, gdy jest ona wysoka zwiększa się tendencja do podejmowania samodzielnych decyzji, a tym samym mniejsze staje się prawdopodobieństwo poddania się wpływowi grupy. Innym aspektem decydującym o poziomie konformizmu w sytuacji nacisku wywieranego przez grupę lub jednostkę jest, jak wcześniej wspomniano, stosunek osoby wobec znaczącej jednostki czy członków grupy. Dystans emocjonalny wobec grupy lub obdarzenie jej umiarkowanym autorytetem powoduje, iż trudniej wywołać postawę uległości. Opisywane zjawisko powszechnie wykorzystuje się w marketingu rozmaitych usług i sprzedawanych produktów, jak również w marketingu tzw. politycznym. Dla pozyskania pozytywnej oceny oferowanych produktów lub określonego ugrupowania politycznego zazwyczaj sugeruje się, ze towary lub politycy są dobrze i wysoko oceniani w gronie ludzi szanowanych i lubianych powszechnie. Także, ze w kwestii podatności na konformizm istnieją różnice w poszczególnych kulturach. Analizy międzykulturowe wykazały, ze na przykład mieszkańcy Norwegii i USA łatwiej przejmują zdanie większości niż ma to miejsce wśród Francuzów i Japończyków. Należy w tym miejscu zauważyć, iż jakkolwiek różnice istnieją, są one dość małe.
Istnieje kilka możliwych wyjaśnień w kwestii: dlaczego wśród ludzi tak powszechny jest konformizm. Po pierwsze, niejednokrotnie uznajemy własne zachowanie za błędne, a zachowanie ludzi, których możemy obserwować za prawidłowe. W wielu sytuacjach dostosowujemy swoje działania do wymogów stawianych przez grupę, gdyż stanowią one dla nas jedyną wskazówkę, jak w danym przypadku należy się zachować lub jakie powinno się podjąć działania. Odwołanie do innych i ich zachowania ma służyć pomocą w zdefiniowaniu aktualnych wydarzeń oraz pozwala na ustosunkowanie się do otaczającej nas rzeczywistości. Za przykład może posłużyć ktoś, kto pierwszy raz wybrał się na koncert do filharmonii. Jeśli program koncertu spodobał mu się, spogląda na widownię po to, by znaleźć wskazówki co do tego, jak powinien wyglądać odpowiedni w tym kontekście sposób okazywania aprobaty. Biorąc przykład z widowni nowicjusz uczy się również, kiedy i na jak długi czas brawa mogą przerwać grę, komu i za co należą się stojące oklaski, w końcu - w jakiej sytuacji można pozwolić sobie na "brawo" czy "bis". Opisana sytuacja wskazuje na jeszcze jedną prawidłowość - łatwiej ulec naciskowi wówczas, gdy nie posiadamy kompetencji w danym zagadnieniu, niż wówczas, gdy coś jest nam dobrze znane - to pacjent częściej niż lekarz uwierzy w cudowne działanie popularnego leku. Fachowiec raczej oceni jego skuteczność po składzie chemicznym niż częstości zakupu.
Kolejną hipotezą, która próbuje wyjaśnić przyczyny występowania konformizmu w ludzkim zachowaniu może być dążenie do unikania odrzucenia przez ludzi z naszego otoczenia. Zachowanie konformistyczne ma zaskarbiać akceptację i aprobatę członków grupy, do której należy dana osoba. Człowiek, jako istota społeczna za kluczową uznaje harmonijną egzystencję w zbiorowości, a okazywanie zgody i jedności ma taką harmonię zapewniać. Z tego powodu stale odczuwane jest napięcie (małe lub duże) pomiędzy poglądami hołdującymi indywidualizmowi i dążeniem do realizacji własnych potrzeb, a wartościami dotyczącymi podporządkowania się potrzebom i dążeniom grup, do których się należy.
Konformizm analizowany jest przy pomocy typologii. Osią podziału mogą być: motywacja jednostki (konkretnie - czy działanie danej osoby motywowane jest przez nagrody czy tez przez kary), dążenie do zdobycia określonych informacji jak też trwałość zachowania konformistycznego. Powiązana ze wspomnianymi czynnikami jest także nieco inna klasyfikacja konformizmu, w której wyróżnione zostały trzy rodzaje zachowań związanych z podporządkowaniem się: uleganie, identyfikacja i internalizacja.
Uleganie najczęściej dotyczy takiego zachowania, które wynika z dążenia do zdobycia nagrody bądź też uniknięcia przewidywanej kary. Najczęściej uległość wobec grupy trwa do momentu, kiedy za zachowanie konformistyczne udzielona zostanie nagroda lub istnieje groźba negatywnych konsekwencji tego, że dana osoba nie zgadza się w pozostałymi i nie wykazuje podobnych lub takich samych zachowań. Konformizm tego rodzaju jest zatem, czego nietrudno się domyślić, najmniej trwałym rodzajem z wymienionych. Istotnym komponentem jest w tym przypadku władza, jaką posiada grupa bądź jednostka oddziałująca na innych. Rozdzielanie kar i nagród to kluczowe środki pozwalające nakłaniać ludzi do rozmaitych działań, aby jednak były skuteczne, muszą stale być obecne i możliwe do wyegzekwowania. Ich doraźny charakter powoduje, ze nie są skuteczne, kiedy wykorzystuje się je do społecznego oddziaływania.
Uleganie dotyczy także posłuszeństwa wobec autorytetów. Trudno jest nie ulec tym, których działania w jakiś sposób wpływają na nas, nagrodą może być w tej sytuacji uzyskanie aprobaty ważnej dla jednostki osoby, natomiast za karę uznane może być negatywne podejście osoby stanowiącej autorytet wobec działania, którego ona nie pochwala. Wpływ takiego autorytetu również może zostać zredukowany. Czynnikiem zmniejszającym poziom konformizmu wobec znaczących innych jest chociażby fizyczna nieobecność osób pełniących taką rolę. Kiedy wpływowej osoby nie ma w pobliżu jednostka jest mniej skłonna do podporządkowania się jej nakazom. Identyfikacja to nic innego jak dążenie do upodobnienia się do jakieś osoby czy osób, od których pochodzi oddziaływanie uznane za ważne. Tego rodzaju wzorzec zachowania występuje zazwyczaj wówczas, gdy jednostka bądź grupa jest oceniana jako interesująca pod pewnym kątem. To właśnie atrakcyjność jest znaczącym czynnikiem wywołującym identyfikację. Aby w jak największym stopniu zbliżyć się w zachowaniu do grupy, jednostka jest skłonna przejąć wyznawane w grupie wartości i cenione postawy. W przypadku identyfikacji nie ma znaczenia, czy jednostka faktycznie należy do danej grupy lub czy ma z jej członkami fizyczny kontakt. Identyfikacja zanika wówczas, gdy atrakcyjność grupy maleje.
Pod pojęciem internalizacji rozumiane jest uznawanie za własnych przekonań, które w rzeczywistości narzucane są przez innych. Takie narzucone poglądy, postawy czy wartości będą przez jednostkę uznane za słuszne i jedyne prawidłowe. Przekonania, które zostaną zinternalizowane są najbardziej odporne na działanie mechanizmów charakterystycznych dla ulegania i identyfikacji - kary i nagrody, ponieważ zostają one wbudowane bardzo głęboko w posiadany system przekonań. Proces ten zachodzi z największym natężeniem w dzieciństwie i w okresie kształtowania się osobowości. Początkowo najważniejsi w wykształcaniu internalizacji są rodzice (szczególnie, gdy dziecko ma nie więcej niż 6 lat i w początkowych latach szkolnych), następnie funkcje znaczących innych przyjmują także nauczyciele lub wychowawcy i rówieśnicy. Po wejściu w okres dorosłości największe znaczenie i wpływ na kształtowanie się postaw i internalizację uzyskują te grupy, społeczności lub osoby, które są dla danej jednostki autorytetem. Internalizacja to rodzaj konformizmu o największej trwałości, ponieważ dążenie do posiadania racji jest samopodtrzymującą się siłą. Nie zależy ona od występowania nadzoru, czy też od nieustającego szacunku dla osoby lub grupy. Ważną częścią internalizacji jest wiarygodność. Dotyczy to zwłaszcza źródła internalizowanych informacji (grupy lub osoby). Internalizacja w niektórych przypadkach może spowodować, iż jednostka będzie wykazywała się zachowaniami zupełnie pozbawionymi refleksji, a wynikającymi wyłącznie ze sztywnego podporządkowania się przyjętym regułom. Dzieje się tak wówczas, gdy wartości są tak głęboko włączone w system przekonań, że automatycznie są punktem odniesienia wobec pewnych zachowań, uniezależniają się od pierwotnego źródła i staja się odporne na zmiany, nawet najmniejsze i mało znaczące.
Topologia rozróżniająca uleganie, internalizację i identyfikację, mimo że popularna, jak każda klasyfikacja, nie jest doskonała. Trzy kategorie, które zostały wyodrębnione są pod pewnymi względami zbieżne ze sobą. Dominuje pogląd, iż zjawisko ulegania oraz identyfikacji są zwykle bardziej podatne na zmiany niż dzieje się to w przypadku internalizacji. Nie jest to regułą; istnieją elementy, zwiększające trwałość zarówno ulegania jak i identyfikacji. Mogą one bardziej się utrwalić w przypadku, gdy jednostka z pewnych względów zobowiąże się do podtrzymania interakcji z tymi osobami, które spowodowały uległe zachowanie pierwotnie.
Reakcja może być trwała również wówczas, gdy osoba, która pod wpływem ulegania zacznie zachowywać się w pewien sposób, a następnie uzna, że są powody, dla których warto będzie wciąż zachowywać się w taki sam sposób, nawet, gdy wyjściowe przesłanki są już nieaktualne. Istnieją badania, które potwierdzają istnienie takiej prawidłowości, nazywanej modyfikacją zachowania. Zjawisko to polega na dążeniu do wyeliminowania zachowania uznanego za niepożądane poprzez: określenie kar za takie działanie, nagród za przejawianie alternatywnego zachowania lub zastosowanie obu wymienionych sposobów.
Zachowanie przeciwne do konformistycznego nazywamy nonkonformizmem. Jednostka jest wówczas odporna na naciski i wywieranie wpływu przez grupy. Ludzie zachowujący się w sposób nonkonformistyczny są krytyczni, wobec obowiązujących w dane j grupie lub środowisku norm czy wzorów. Istnieje przekonanie, iż zjawisko nonkonformizmu to efekt pobłażliwych metod wychowawczych stosowanych wobec dziecka. Należy jednak zauważyć, iż nie istnieje naukowe potwierdzenie tej hipotezy. Zazwyczaj postawa nonkonformistyczna jest negatywnie odbierana w otoczeniu, jednakże w dłuższej perspektywie czasowej działania z niej wynikające mogą zostać ocenione pozytywnie przez historyków i postawione za wzór do naśladowania. Najczęściej jednak działania sprzeczne z obowiązującym nurtem wiążą się z wykluczeniem z grupy społecznej.
Jednoznaczna ocena, tak pozytywna jak i negatywna, omawianych postaw - konformistycznej i nonkonformistycznej nie jest możliwa. W zależności od sytuacji i jej kontekstu, raz bardziej opłaca się zachować tak, jak chce tego grupa, a raz w naszym interesie jest pokazanie własnego zdania. Niemożliwe jest trzymanie się wyłącznie jednego, z góry określonego wzorca zachowań. Na przykład, jeżeli ktoś rezygnuje z zachowań konformistycznych i występuje przeciw prawu obowiązującemu w danym kraju rezygnując z zapewnienia niepełnoletnim dzieciom możliwości kształcenia. Efekt takiego działania jest wysoce negatywny, ponieważ powoduje zupełną marginalizację dzieci i ich brak przystosowania do rzeczywistości.
Ze zjawiskiem konformizmu łączy się jeszcze jeden fenomen nazwany etykietowaniem. Etykietowanie to nic innego jak kategoryzowanie innych osób, dzielenie ich na grupy na podstawie arbitralnie wybranych cech. W szkole mogą to być na przykład: "głupek", "partacz", "niegrzeczny", "zdolny", "wybitny matematyk". Dziecko, któremu zostanie nadana etykieta (pozytywna lub negatywna) zaczyna przyjmować ją jako swoją faktyczną cechę i wykazywać zachowania, które ją potwierdzają, czyli po prostu ulega wpływowi grupy. Roland Meighan pisze w książce pt. "Socjologia edukacji" o doświadczeniu ukazującym mechanizm rządzący konformistycznym działaniem i jego efekt - negatywny lub pozytywny. Badaniem objęto uczniów, którzy zostali wg wyników przeprowadzonego testu podzieleni na zdolnych i mało zdolnych. Grupę zdolnych nazwano: " mało zdolni" natomiast grupę mało zdolnych nazwano: "zdolni". Ta z grup, której przyklejono etykietę "zdolni" robiła duże postępy, a wewnętrzna motywacja członków grupy do wysiłku intelektualnego wzrosła. Natomiast grupa uczniów, nazwanych "mało zdolnymi" mniej starała się podczas lekcji, przestała systematycznie odrabiać prace domowe, a ogólny poziom wiedzy członków tej grupy pogorszył się.
Z opisanego doświadczenia wynika, ze człowiek, nawet nieświadomie, dąży do tego, by dopasować swoje zachowanie do roli, którą mu narzucono. Przy pozytywnym wydźwięku tej roli zjawisko etykietowania może znacząco i dodatnio oddziaływać na jednostkę. Wówczas można uznać konformizm i uleganie wpływowi za zjawisko sprzyjające rozwojowi.
Postawa konformizmu może przynosić negatywne skutki, gdy jednostka zaczyna ulegać grupom społecznym o charakterze patologicznym, na przykład przestępczym. Tego rodzaju grupy bardzo silnie wpływają na zatracenie indywidualności jednostki, oraz hamują rozwój osobowości i kreatywnego myślenia. Z konformizmem wobec grupy wiąże się kolejne zjawisko, a mianowicie opisany przez I. L. Janisa syndrom myślenia grupowego. Jego cechą charakterystyczną jest podejmowanie w grupie decyzji o daleko idących negatywnych konsekwencjach. Istnieje kilka czynników, których wystąpienie może powodować wystąpienie opisywanego zjawiska. Pierwszym z nich jest brak analizy wszystkich możliwości. Każda decyzja wiąże się z wyborem spośród co najmniej dwóch alternatyw. Na przykład, wyboru studiów dokonywany jest spośród oferty kilku uczelni i kilkudziesięciu kierunków. Jeżeli zawężona zostanie możliwość wyboru istnieje ryzyko, ze pominięte zostanie najlepsze rozwiązanie, a wybrane zupełnie chybione, za to łatwo dostępne w pamięci.
Nieznajomość celu, do którego się dąży także powoduje, że łatwo ulec sugestiom grupy i dokonać niewłaściwego wyboru. Dodatkowo ważne jest, by dobrze zrozumieć cel i to, co wiąże się z jego osiągnięciem. W zwyczajnych warunkach wybór określonego zachowania poprzedza analiza dążeń i oczekiwanych efektów. Na przykład kupując mieszkanie, oceniany jest jego komfort, dzielnica, odległość do pracy lub szkoły, centrum handlowego czy rynku. Gdy zachodzi myślenie grupowe, i mamy do czynienia z konformizmem, najczęściej patrzymy na problem tylko z jednej perspektywy. W opisywanym przypadku wybieramy mieszkanie tylko ze względu na odległość od rynku, nie biorąc pod uwagę innych cech. Jeśli zawężamy perspektywę, z której patrzymy na dane zjawisko w efekcie prowadzi to do selektywnego poszukiwania informacji w taki sposób, by potwierdzały ono przyjęte założenie lub wskazywały, ze obrany kierunek działania jest jedynym z możliwych. Informacja niezgodna z hipotezą jest pomijana lub rozumiana w taki sposób, by pasowała do interesu grupy.
Innym czynnikiem sprzyjającym myśleniu grupowemu, które prowadzi do forsowania złych rozwiązań jest ignorowanie ryzyka, jakie wiąże się z wybraną opcją. Podejmując działanie, którego wyniku nie możemy być pewni i istnieje niebezpieczeństwo wystąpienia negatywnych konsekwencji, należy bezwzględnie rozważyć, czy preferowane działanie się opłaca i jakie jest prawdopodobieństwo porażki.
Opisywane zjawisko i wymieniane czynniki ryzyka zachodzą często w grupach, które są jednorodne, czyli takich, których członkowie są do siebie podobni, na przykład pod względem wykształcenia, wieku czy doświadczenia.
Syndrom myślenia grupowego, wynikający w dużej mierze z konformizmu członków grupy, nie występuje w każdym przypadku, gdy decyzje podejmowane są w gronie kilku osób. Jeśli grupa składa się z osób o zróżnicowanej wiedzy i różnym sposobie ujmowania zagadnień nie jest nim zagrożona. Poczucie bezpieczeństwa członków grupy także sprzyja unikaniu konformistycznych zachowań. Ostatnia uwaga odnosi się także do jednostek, na które grupy lub inne jednostka oddziałują.
Istnieją okoliczności, w których zachowania konformistyczne są wysoce niepożądane, a z drugiej strony sam charakter sytuacji powoduje, że nacisk poszczególnych grup staje się większy niż zazwyczaj. Ryzyko wystąpienia konformizmu wzrasta wówczas automatycznie. Dzieje się tak na przykład podczas wydawania wyroków czy w sytuacji oceny. Aby zapobiegać niepożądanemu konformizmowi należy zapewnić osobie oceniającej poczucie bezpieczeństwa oraz anonimowość. Poczucie anonimowości pozwala na większą swobodę w ocenie i zmniejsza poczucie odpowiedzialności za wyrażaną opinię. Istnieje mniejsza obawa negatywnych konsekwencji związanych z oceną, zarówno ze strony samego zainteresowanego, jak i grupy, która uważa ocenę za niesłuszną. Może to być ważne choćby w pracy sędziego, który zazwyczaj poddawany jest licznym, często sprzecznym naciskom, a dokonać musi rzetelnej i jak najbardziej obiektywnej oceny sytuacji - rozważyć wszystkie okoliczności i podjąć możliwie obiektywną decyzję.