Choroba, a szczególnie choroba przewlekła jest stanem długotrwałego zakłócenia homeostazy pomiędzy organizmem człowieka oraz jego środowiskiem. Ma ona miejsce, gdy organizm nie potrafi zapobiec agresji zewnętrznej przy pomocy tych środków, którymi dysponuje, albo też gdy nie jest zdolny do rozwiązania wewnętrznych konfliktów psychicznych. Choroba wpływa i zależy bowiem nie tylko od fizycznej strony człowieka ale także od jego psychiki. Zaburzenia somatyczne wpływają więc na fizyczną stronę człowieka ale i na psychikę. Na tą druga nieraz o wiele głębiej oraz dotkliwiej, bowiem z zaburzeń fizycznych można się nieraz wyleczyć całkowicie - bez większych śladów - a przeżycia psychiczne zawsze pozostają w doświadczeniu oraz pamięci człowieka, nierzadko zmieniając jego poglądy na wiele spraw.

W zależności od środowiska, z którego się pochodzi, osoby chore łatwiej lub trudniej rozpoznają stan zdrowia a także łatwiej lub trudniej przyznają się do niego. Zazwyczaj mężczyźni są mniej podatni na choroby, gdyż o wiele trudniej jest im przyjąć do wiadomości a także przyznać się do słabości jaka wynika z załamania zdrowia.

Zmiany biologiczne spowodowane przez chorobę wpływają nieraz na ograniczenie czynności życiowych a ponadto zawsze wpływają na obniżenie sił oraz wytrzymałości jednostki. Jeśli tego typu stan utrzymuje się dłużej i staje się przewlekłym może zagrażać postępującymi oraz nieodwracalnymi zmianami, które powodują, iż nawroty choroby stają się coraz ostrzejsze i mogą prowadzić nawet do śmierci.

Jednak zmiany chorobowe przebiegają bardzo różnie. Czasem, dzięki leczeniu - czy to farmakologicznemu czy to innemu, udaje się je spowolnić albo nawet zatrzymać. Jednak wszelkie te zmiany wpływają na dotychczasowy tryb życia pacjenta i w pewien sposób zmuszają do wprowadzania w nim - nieraz dość znacznych - ograniczeń. I właśnie owe ograniczenia skutkują przeważnie powstaniem frustracji oraz mechanizmów obronnych w jednostce. Jednakże nie jest to stała zasada. Reakcje na chorobę mogą być jak najbardziej zróżnicowane - Sękowska twierdzi, iż rodzaj tej reakcji zależy od trzech kwestii:

  • sytuacji życiowej - reagowanie na chorobę oraz wynikające z niej ograniczenia inaczej przebiegać będzie u dziecka a inaczej u osoby dorosłej,
  • indywidualnych cech - tak psychofizycznych, jak i wypływających z wychowania, środowiska oraz z wcześniejszego doświadczenia życiowego,
  • rodzaju stanu zdrowia i choroby - nasilenia objawów, świadomości pacjenta, przebiegu choroby oraz prognozy.

Większość osób, na chorobę oraz kalectwo reaguje apatią, zniechęceniem oraz utratą celów życiowych. Często jest to dobrym bodźcem do popadnięcia w uzależnienie - od alkoholu, narkotyków, leków czy innych tego typu używek. Nie każdy człowiek bowiem posiada odpowiednie mechanizmy adaptacyjne, które ułatwią mu przystosowanie się do innych warunków, jakie funduje choroba - utraty sprawności, fizycznych zmian, bólu czy kalectwa innego typu. Ponadto utrata sprawności skutkuje z reguły utratą możliwości samodzielnego lub całkowicie samodzielnego zaspokajania swoich potrzeb - czy to bytowych, czy to psychicznych. Z reguły tego typu sytuację skutkują powstaniem w człowieku frustracji - czyli negatywnego stanu uczuciowego, charakteryzującego się poczuciem pokrzywdzenia wynikającym z niemożliwości zaspokojenia swoich potrzeb.

Jednak, w przypadku gdy człowiek zaakceptuje swoją chorobę - człowiek zaczyna koncentrować się na sobie oraz na własnym ciele, co skutkuje swoistym regresem osobowości przyczyniając się nieraz do pogorszenia relacji z otoczeniem. Taka osoba bowiem, stając się egocentryczna, potrafi tyranizować swoje otoczenie, a nieraz nawet, mniej lub bardziej świadomie, sabotować własny powrót do zdrowia bojąc się utraty korzyści, jakie w danym momencie posiada.

Przewlekłe choroby somatyczne to jeden z częstszych czynników wywołujących zaburzenia psychiczne. SM - czyli stwardnienie rozsiane, rak, kalectwo oraz konsekwencje płynące z tych chorób prowadzą do utraty sensu życia, chorób co za tym idzie apatii, drażliwości i na koniec depresji. Czasem zdarzają się także agresywne zachowania, które są niczym innym jak mechanizmem obronnym dla człowieka dotkniętego tą chorobą. Objawy tego typu tym łatwiej pojawiają się u człowieka dotkniętego chorobą, gdyż jego system odpornościowy jest osłabiony i nie zawsze umie sobie właściwie poradzić z nagromadzeniem stresu.

Silny związek psychiki z fizjologią objawia się także w wywoływaniu chorób fizycznych na wskutek oddziaływania czynników wewnętrznych - psychicznych. Zaburzenia tego typu nazywają się psychosomatycznymi i najczęściej objawiają się one między innymi chorobami układu krążenia (choroba wieńcowa, zawały serca czy też nadciśnienie), układu oddechowego (wszelakie alergie), układu pokarmowego (wrzody, anoreksja, wymioty) a nawet skóry (pokrzywki, świąd). Zazwyczaj charakterystyczny dla danej jednostki sposób reagowania emocjonalnego na zewnętrzne zdarzenia wpływa niekorzystnie na słabszy u danej osoby układ narządów wewnętrznych powodując ich wzmożoną pracę, a następnie chorobę. Ponadto czynniki wywołujące tego typu choroby mają tendencję do nasilania swojego działania aspektów przypadku już wywołanej choroby co znacznie utrudnia leczenie.

Wszystkie powyższe stany wpływają negatywnie na system nerwowy człowieka. Sekowska wymienia także inne, wypływające z choroby czynniki wpływające na OUN osoby chorej. Są to, oprócz frustracji, także zmiany hormonalne, leki (zwłaszcza antybiotyki oraz narkotyki), bakterie oraz wirusy zatruwające organizm, uboczne produkty wadliwej przemiany materii oraz tzw. czynniki jatrogenne czyli jątrzące chorobę.

Bez względu na to kto i na co choruje, a także bez względu na to jakie były przyczyny choroby, niezaprzeczalnym jest fakt, iż wszelkie choroby zmieniają tak psychicznie, jak i fizycznie jednostkę. Nie koniecznie muszą to jednak być zmiany na gorsze - nie na darmo mówi się przecież, iż cierpienie wyszlachetnia, na co dowodem mogą być chyba wszyscy, bez wyjątków, utalentowani artyści.