"Guernica" Pabla Picassa to jeden z najbardziej dobitnie wyrażonych malarskich sprzeciwów wobec największego zła, jakim jest wojna. Obraz ten ma charakter pacyfistyczny, jego pomysł zrodził się na wieść o wybuchu wojny domowej w Hiszpanii - rodzinnego i ukochanego kraju artysty. Namalowany w stylu kubistycznym, oddaje całą grozę zniszczenia podczas nalotu na stolicę Basków. Taka tragedia nie mogła przejść bez echa u tak wrażliwego na ludzką krzywdę malarza jak Picasso. Oglądając obraz, widz wcale nie ma łatwego zadania - kubistyczny sposób wyrazu tego, co miało miejsce w Hiszpanii tamtych czasów nie jest bowiem tak prosty w odbiorze i jednoznaczny jak inne obrazy, bardziej oczywiste w przekazie treści. Pewną swobodę w odbiorze mogą mieć jedynie te osoby, które wiedzą co nieco na temat wydarzeń historycznych z czasów wojny domowej w Hiszpanii. Mimo jednak niejasności przekazu, obraz ten wciąż cieszy się niespotykaną wręcz popularnością.

Zanim przystąpię do interpretacji dzieła Picassa, kilka słów poświęcę sprawom technicznym. Otóż "Guernica" została namalowana techniką olejną na płótnie o wymiarach 349,3 x 776,6 cm. Cały obraz składa się z szeregu, nieraz nakładających się na siebie, figur geometrycznych, np. trójkątów, rombów. Figury te niejednokrotnie są jakby potłuczone, poprzedzielane biało - czarnymi kreskami. Całość sprawia wrażenie chaosu i bałaganu.

Obraz przedstawia głowę pewnej kobiety, która wychyla się z okna na piętrze. Jej twarz mówi wszystko - wyraża strach i trwogę. Świadczy o tym specyficzny układ skrzywionych ust i brwi. Charakterystycznym elementem jest też trzymana przez nią lampa, która oświetla mroki miasta. Z jej prawej strony znajduje się druga kobieta, która trzyma w rękach dziecko. Jest to smutny obraz konania zarówno matki, jak i dziecka, których duch ulatuje już do nieba. Matka wprawdzie jeszcze mocno ściska maleństwo, ale jej wzrok już nie patrzy na nie. Zamiast słońca mamy do czynienia z elektryczna żarówką, co buduje atmosferę martwoty i sztuczności. Picasso przedstawił też postać byka, który ma symbolizować okrucieństwo wojny, nazwanej przez artystę "maszyną do mielenia mięsa". Pojawia się również i koń, pod postacią którego jawi się cały lud hiszpański. U stóp jego nóg leży poraniony żołnierz. Wokół same stratowane, ranne ciała, co jeszcze bardziej zwiększa ból i grozę. Każdy jest w tej wojnie przegranym, nie ma zwycięzców.

Jako literacka pomoc w interpretacji obrazu może posłużyć fragment wiersza Juliusza Słowackiego pt. "Testament mój". Oto on:

"Lecz wy, coście mnie znali, W podaniach przekażcie,

Żem dla ojczyzny sterał moje lata młode;

A póki okręt walczył - siedziałem na maszcie,

A gdy tonął - z okrętem poszedłem pod wodę...

(...)

Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei

I przed narodem niosą oświaty kaganiec,

A kiedy trzeba na śmierć idą po kolei,

Jak kamienie przez Boga rzucone na szaniec!..."

Wymowa obrazu jak i powyższego fragmentu jest podobna. Można nawet rzec, iż jedno uzupełnia drugie. Chodzi tu bowiem o bohaterstwo człowieka w obliczu bezcelowości podejmowania jakichkolwiek działań. Nawet w najbardziej beznadziejnej sytuacji nie należy się poddawać, ale trzeba walczyć do końca. Tylko jeśli naprawdę będziemy wierzyć w to, co robimy, w skuteczność podejmowanych działań, uda się osiągnąć zamierzony cel. Ta prawda odnosi się nie tylko do wydarzeń z czasów wojny, ale ma ona również bardziej uniwersalne znaczenie - można ją odnosić też do życia codziennego. A przecież nie szczędzi nam ono na co dzień trudów i potrzeby dokonywania ciągłych wyborów.

BIBLIOGRAFIA:

1.Stopczyk Stanisław Krzysztof, "Plastyka" ,Warszawa 2000.

2.Dobrzyński Roman, "Picasso" ,Warszawa 1974.

3.Penrose Roland, "Picasso" ,Warszawa 1991.

4.Niemczyc Adam, "Pablo Picasso" ,Warszawa 1958.