Bohaterowie dwóch ważnych powieści dwudziestolecia międzywojennego - "Przedwiośnia" i "Granicy" różnią się między sobą w zasadniczy sposób. Dorastali w odmiennych środowiskach, zetknęli się z różnymi problemami, musieli dokonać innego wyboru w swoim życiu. Porównanie Baryki i Ziembiewicza jest jednak możliwe, gdyż obie przedstawione przez pisarzy historie w istocie dotykają tego samego tematu: poszukiwania, ustalenia systemu wartości, któremu należy być wiernym bez względu na okoliczności. W obu powieściach okazuje się, iż zasadniczym okresem kształtowania się moralnego światopoglądu jest okres młodości.

Cezary dzieciństwo i młodość spędza w Baku- jest synem polskich emigrantów, jednak z ojczyzną swych rodziców(ojciec jest wojskowym, matka również patriotką) niewiele go łączy. Wychowuje się i kształci w rosyjskich szkołach, język ten zna lepiej niż polski, rewolucja bolszewicka, która wkrótce zapanuje w jego mieście porywa go zupełnie. Będąc młodym, poszukującym zbuntowanym nastolatkiem, daje się z łatwością uwieść propagandzie, występując przeciwko dawnemu porządkowi, odrzuca również matkę (ojciec w tym czasie jest na wojnie). Baryka zapłacił jednak ogromną cenę za swój młodzieńczy bunt, który jak sądził miał mu dać odpowiedź na pytanie, co jest w życiu najważniejsze. Kiedy odkrył bowiem, że za rewolucją kryją się nie tylko idealistyczne postulaty, szlachetne hasła braterstwa i równości, lecz cierpienie, śmierć i nędza, nierzadko też i bezwzględna walka o władzę, było już za późno. Matka jego odeszła, wojna pochłonęła tysiące ofiar. Ojciec, którego Baryka wówczas spotyka, roztacza przed nim wizję Polski ''szklanych domów'', chłopak znów popada w idealizm. I tym razem wizja ta zostanie brutalnie skonfrontowana z rzeczywistością, kiedy to Baryka dotrze w końcu do niepodległej już Polski. Osamotniony, ojciec bowiem umiera w drodze, musi zmierzyć się i z tym rozczarowaniem i znów rozpocząć poszukiwania swego miejsca w życiu i swych ideałów.

Zenon dorasta w bardziej polskim środowisku zubożałego ziemiaństwa. Obserwowany przez niego świat wyzysku chłopa oraz niemoralności pana (tj. jego własnego ojca) napawa go odrazą. Pragnie być innym i tak ustala swoje priorytety. Przeżywa pierwszą miłość, wyjeżdża na studia zagraniczne - kształcąc się, dąży do wyrwania się w bagna Boleborzy. Jednak wkrótce okazuje się, że chcąc robić karierę, musi nawiązać pewne kontakty, dające mu konkretne profity- zdobywając pieniądze na dalsze studia łamie swoje zasady- wiąże się z ludźmi, którymi gardzi, daje się im podporządkować. Pisze dla konserwatywnego czasopisma "Niwa" Czechlińskiego. W życiu prywatnym również nie uniknie amoralności- nawiązuje on romans z ubogą Joasią, córką kucharki rodziców, rozkochując w sobie dziewczynę, po czym wiąże się z panną z dobrego domu- Elżbietą Biecką.

Baryka poznaje dawnego adoratora swojej matki Gajowca, który opiekuje się nim. Chłopak jednak dołącza do armii polskiej, broniąc kraju przed pochodem bolszewizmu, którego formy walki poznał już w Baku. Rozwój politycznej świadomości bohatera odbywa się równolegle względem jego dojrzewania emocjonalnego - w Nawłoci, gdzie gości u przyjaciela z koszar, nawiązuje on tam burzliwy romans z Laurą, która go porzuca dla lepiej sytuowanego mężczyzny. To rozczarowanie ponownie każe mu pomyśleć o systemie wartości panującym we współczesnym świecie. Cezary wyjeżdża do Warszawy.

Zenon coraz bardziej odchodzi od młodzieńczych zasad, w które niegdyś wierzył, oskarżając o to jednak nie siebie, lecz świat i układ nim rządzący. Sam tymczasem staje się częścią zdemoralizowanego układu, gdy kontynuuje nawet po ślubie romans z Justyną, doprowadza ją do usunięcia kompromitującej go ciąży, wymaga od żony, jak jego ojciec, wyrozumiałości dla "porywów nieopanowanej natury". Wobec popadającej stopniowo w obłęd Justyny czuje się rozgrzeszony, gdyż wraz z żoną, zapewnia jej kolejne miejsca pracy. Wkrótce zostaje wybrany prezydentem miasta, nie czuje się jednak odpowiedzialny za los jego mieszkańców, poddając się mechanizmom władzy, która dała mu upragnioną pozycję społeczną.

Cezary tymczasem poszukuje - prowadzi nieustającą dyskusję ze światem i samym sobą. Spotykając się z komunistami-rewolucjonistami przedstawia argumenty reformatorów - i odwrotnie po to, by zdobyć odpowiedź, w którą stronę pójść w życiu. Decyzje jednak, które podejmuje nie są często tak wyważone i przemyślane- miłosne rozczarowania pchają go w stronę maszerujących na Belweder demonstrantów. Tak kończy się powieść Żeromskiego. Cezary Baryka, mimo, a może właśnie przez swoje błędy, staje się literackim przykładem bohatera poszukującego wartości. NIe wiemy jednak, jak poszukiwania te się zakończą.

Ziembiewicz pada w końcu ofiarą systemu, który wcześniej służył mu do zdobywania pozycji - traci kontrolę nad niezadowolonym tłumem zamykanej huty, jego brak wyobraźni i stałe rozgrzeszanie się z braku odpowiedzialności za los innych doprowadza do zamieszek, zakończonych strzałami. W życiu prywatnym również, dwuznaczność moralna, łatwo przez niego usprawiedliwiana doprowadza do tragedii - Justyna najpierw próbuje popełnić samobójstwo, po czym dokonuje napaści na Zenona. On sam wkrótce, przygnieciony ciężarem swych błędów, strzela do siebie. Zenon jest przykładem bohatera upadłego tzn. takiego, który, mimo szlachetności charakteru, poddał się demoralizującemu wpływowi społeczeństwa i zatracił pierwotne wartości, w które tak wierzył.