Wiersz jest opisem intymnej sytuacji pomiędzy dwojgiem ludzi, którzy prawdopodobnie się kochają. Kochankowie spotykają się nocą i upajają się swoim szczęściem i wzajemną miłością. Ale na całość utworu składa się jeszcze opis przyrody, która otacza parę.
Nastrój wiersza jest przesiąknięty tajemnicą i niezwykle miłą atmosferą, wyrażającą spokój i szczęście pary. A także intymność sytuacji w jakiej się znajdują. Wszystko wydaje się być niezwykle melancholijne. Wrażenie to spotęgowane jest przez pojawiające się rymy i środki artystyczne, które dodatkowo nadzwyczajność uczucia jakim darzy się para młodych ludzi. Utwór jest niezwykle melodyjny i rytmiczny.
Pierwszy obraz jaki poznaje czytelnik przedstawia parę zakochanych w sobie ludzi, którzy zatraceni są we wzajemnych pieszczotach. Poeta mówi, że:
"Wiedzą ciała, do kogo należą,
Gdy po ciemku obok siebie leżą!
Warga - wardze, a dłoń dłoni sprzyja -
Noc nad nimi niechętnie przemija."
Sytuacja przedstawiona przez autora wskazuje na to, że para ta jest szczęśliwa w swoim towarzystwie. Są tak zatraceni w swojej wzajemnej miłości, że nic już nie jest im potrzebne do większego szczęścia. Co ciekawe sceny miłosne znajdujące się w wierszu opisane są w niezwykle delikatny i subtelny sposób, np.:
"dwa po ciemku pałające ciała ...
mrok, co wsunął się w ich ściśliwe sploty,
Nic nie znalazł w ciałach, prócz pieszczoty!"
Utwór poety dzieli się na dwie części: w jednej jest mowa o zakochanych, a druga jest prezentacją przyrody. Ten podział i sam fakt, że liryce miłosnej poeta znalazł miejsce na opisanie natury wskazuje na to, że jest ona nieodłącznym elementem w życiu człowieka. Charakterystyczne, że w opisie tym pojawiają się mewy, podróżujące i obserwujące świat. Ptaki te poddane są w utworze personifikacji, mając tym samym ludzkie zdolności. Mewy mówią zatem co widziały podczas swojego lotu. Pierwsza mówi, że "widziała gwiazd losy!", druga "widziałam niebiosy!", natomiast trzecia nie mówi nic "bo widziała dwa po ciemku pałające ciała ...". Fragment ten mówi o splocie świta ludzi i zwierząt, a dodatkowo jest komiczny i zabawny.
Autor sugeruje, że mewa widząca parę kochanków nie jest w stanie nic powiedzieć ze wstydu i skrępowania.
Przyroda obecna w utworze wzmacnia uczucie między dwojgiem ludzi. Jest ich uzupełnieniem i ostoją. Jest także jedynym świadkiem miłości i pieszczot między kochankami.
Kochankowie wydają się tak bardzo sobą wzajemnie pochłonięci, że wszystko co znajduje się dookoła jest nieważne, wręcz nie widoczne. A jedynie przyroda staje się tłem i świadkiem tego wielkiego uczucia.
Poeta wskazuje tym samym na fakt, iż miłość to najwspanialsze uczucie jakie może spotkać człowieka. Wobec tego uczucia nic nie jest ważne. Prawdziwa i szczera miłość jest w stanie przezwyciężyć wszelkie przeciwności losu, przerwać wszystkie smutki i stłumić zło.
Twórczość poety zawiera niezliczone ilości erotyków. Był on jednym z niewielu twórców, którzy opisywali to niezwykłe uczucie w piękny, subtelny i niepowtarzalny sposób. Miłość opisywana była w poezji tego autora jako coś nadzwyczajnego, wyjątkowego. Jako coś co jest ostatecznym szczęściem każdego człowieka. Leśmian do tej pory traktowany jest jako poeta potrafiący w piękny i wyjątkowy sposób opisać ogromną siłę tego uczucia. Zaliczany jest również, jako niewielu, do twórców podejmujących taką tematykę, w tak delikatny sposób. Świadczyć może o tym powyższy wiersz.