Akcja powieści „Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego rozpoczyna się w momencie wybuchu pierwszej wojny światowej. Zarówno czas, jak i miejsce akcji są uwarunkowane rzeczywistymi wydarzeniami historycznymi okresu międzywojennego. W powieści „Granica” Zofii Nałkowskiej wnikliwie przedstawia życie ziemiaństwa, mieszczaństwa i proletariatu w tym okresie. Zarówno bohater powieści „Przedwiośnie”- Cezary Baryka jak i bohater powieści „Granica”- Zenon Ziembiewicz są postaciami dynamicznymi, to znaczy zmieniają się w trakcie rozwoju powieści. Cezarego Barykę poznajemy jako posłusznego, dobrze ułożonego czternastolatka. Z biegiem czasu , gdy jego ojciec wyjeżdża na wojnę, chłopak zaczyna odczuwać swobodę i staje się ulicznym rozrabiakom. Zadaje się z rówieśnikami, z którymi do tej pory nie rozmawiał. Rozpoczyna go przyciągać życie chuligana. Duch rewolucji inspiruje go nawet do pobicia dyrektora szkoły, który odkrył jego wagarowanie. Dopiero po paru latach dostrzegł trud matki włożony w to, aby jemu niczego nie brakowało. Zmienił wtedy swoje podejście do matki, którą wcześniej lekceważył i ignorował. Stał się kochającym synem. Jego poglądy na rewolucję zmieniają się po tym jak zapoznaje się z jej skutkami podczas pracy przy usuwaniu zwłok Ormian z ulic Baku. W skutek historii o szklanych domach opowiedzianej przez ojca bohatera, w Cezarym rodzi się duch patriotyzmu. Cezary Baryka o rewolucji w Baku : „Uczynię z tej garści piasku świat nowych zjawisk. Rewolucję istotną i jedną jest wynalazek. Rewolucją fałszywą jest wydzieranie przemocą rzeczy przez innych zrobionych.” Cezary Baryka przedstawił także wizję odbudowy Polski: „Cóż za zwierzęce pędzicie życie, chłopy silne i zdrowe! Jedni mają jadła tle, że z niego urządzili kult, obrzęd, nałóg, obyczaj i jakąś świętość, a drudzy po to tylko żyją, żeby nie zdychać z głodu! Zbuntujcież się, chłopy potężne, przeciwko swojemu robaczemu losowi! Mit o „szklanych domach, pełniący m.in. funkcję symboliczna, jest motywacją dla bohatera do kontynuowania podróży do ojczyzn. Wizja ta stała się także przyczyną wielkiego rozczarowania, jakie przeżył gdy zetknął się z rzeczywistym obrazem wyzwolonych ziem. Opowieść o „szklanych domach” miała na celu pobudzić w Cezarym ciekawość i przekonać go, że Polska jest krajem dobrobytu i szczęśliwości. Wizja ta była konkurencyjna wobec komunizmu i kapitalizmu. Zakładała, że „Można wpracować takie warunki pracy i mieszkania, iż nie będzie o co się nienawidzieć i mordować ”. mit ten był emanacją marzeń o nowoczesnej Polsce. Rozczarowanie bohatera wynikało z rozbieżności pomiędzy wyobrażeniem o niepodległej ojczyźnie, a rzeczywistością. Cezary Baryka zauważał beznadziejną egzystencję chłopów w Chłodku: „Polsce trzeba na gwałt wielkiej idei! Niech to będzie reforma rolna, stowarzyszenie nowych przemysłowców, jakikolwiek czyn wielki, którym ludzie mogliby oddychać jak powietrzem. Tu jest zaduch. Byt tego wielkiego państwa, tej złotej ojczyzny, tego świętego słowa, za które umierali męczennicy, był Polski – za ideę! Waszą ideą jest stare hasło niedołęgów, którzy Polskę przełajdaczyli – jakoś to będzie! Bohater odczuł skutki rewolucji. Pozbawiono go dachu nad głową, zajęto jego mieszkanie. W imię wspólnej własności skonfiskowano rodzinny majątek. Został pozbawiony środków do życia, cierpiał głód. Poznał nędzę, jaką niosła za sobą rewolucja. Dostrzegł niesprawiedliwość bolszewików, którzy grabili i niszczyli nie w imię pięknej idei, ale chęci wzbogacenia się. Baryka zrozumiał, że rewolucja to wielka niszcząca siła, która wyzwala w ludziach najgorsze instynkty. Baryka twierdził, że najubożsi nie są gotowi na przejęcie sterów, a czynnikiem prowadzącym do nowego ustroju może być „odradzająca się Polska”. Poprzednio wyobrażał sobie Polskę, jako kraj powszechnego dobrobytu, szczęścia, tolerancji i równości. Wyobrażenie o dobrobycie i nowej cywilizacji starło się z brutalną rzeczywistością. Jednak duch patriotyzmu nie zgasł całkowicie i Cezary Baryka wstąpił do polskiej armii i walczył przeciwko bolszewikom, których był do niedawna był gorliwym zwolennikiem. W Nawłoci bohater staje się kochankiem, kierującym się namiętnością, a nie zdrowym rozsądkiem. Miłosne zaślepienie sprawiło, że zapomniał o swoich dotychczasowych poglądach i przekonaniach, polubił łatwe życie w szlacheckim dworku. Rzadko dostrzegał, że bogactwo i dostatek szlachty jest skutkiem nędzy okolicznych chłopów Nawłoci. Po zawodzie miłosnym wrócił do Warszawy i stał się aktywistą politycznym. Początkowo był skłócony z komunistami ale ostatecznie dołączył do manifestacji robotniczej.
Bohater powieści „Granica” Zofii Nałkowskiej, Zenon Ziembiewicz również jest postacią dynamiczną, jawi się jako postać złożona, kontrowersyjna, niejednoznaczna. Początkowo młody, pełny ideałów , chcący żyć uczciwie. Stopniowo jednak następowały zmiany w jego postawie. Już jako uczeń gimnazjum zaczął krytykować własnych rodzicow za tryb życia i ich morale, zdystansował się do ziemiaństwa, które było dla niego synonimem zacofania, konserwatyzmu i obłudy. Zenon wstydził się rodziców, chciał negować w swoim życiu wszystko, co wiązało się z nimi. Odkrył przypadki zdrady żony przez ojca i fakt przebaczenia tych postępków przez jego matkę. Nie chciał być mężczyzną jak jego ojciec, a dokładnie powielił jego błędy. Wdał sięw romans z ubogą i zakochaną w nim Justynę i również od swojej żony Elżbiety oczekiwał tej samej dyplomacji, pobłażania i wyrozumiałości, co jego ociec od swojej żony. Jako typowy przedstawiciel swej klasy dążył do ożenku z panną z dobrego domu, co nie przeszkadzało mu jednak mieć na boku kochankę, ubogą, mało wymagająca i uzależnioną od niego. Pomimo, że odszedł od pierwotnego planu i młodzieńczych wizji, nadal czuł się kimś wyjątkowym a swoje nie moralne zachowanie tłumaczył wyższymi celami których osiągnięcie wymagało determinacji. Zenon bał się cierpienia, bólu. Zawsze szukał usprawiedliwienia dla swoich poczynań. Na swoje usprawiedliwienie mówi: „Jest się takim, jakim jest miejsce, w którym się jest”. Podjął współpracę z czasopismem „Niwa” aby zdobyć pieniądze na studia. Praca ta okazała się propagandową działalnością na rzec swych mecenasów. Pisał tendencyjne artykuły, z którymi się nie utożsamiał. Jeszcze nie dawno gardził ludźmi, dla których obecnie pracował. Podporządkowywanie się i nawiązywanie kontaktów pomogło mu w rozwoju kariery. Przyjmował posady w zamian za przysługi. Wierzył już, że zajmowanie się losem pokrzywdzonych i przejawami niesprawiedliwości nie warto się zajmować bo i tak nie można im zaradzić. Spotykał się jednocześnie z dwoma kobietami. Justyna zaszła w ciążę więc dał jej pieniądze na dokonanie aborcji. Żona Elżbieta wybaczyła mężowi Zenonowi zdradę i pojechała wraz z nim w podróż poślubną do Francji. Kariera Zenona byłaby skończona gdyby dziecko jego i Justyny przyszło na świat. Elżbieta wybaczyła mężowi i postanowiła pomóc Justynie znajdując jej pracę. Zenon awansował, został wybrany prezydentem miasta, zostaje ojcem Walerego. W mieście Zenona upada huta, ludzie zostali zwolnieni, wśród robotników wystąpił bunt. Justyna podjęła próbę zemsty na dawnym kochanku, oblała mu twarz kwasem. Zenon trafił do szpitala oślepiony. Po powrocie strzelił sobie w usta i umarł. Zenon przekroczył granicę moralności i uczciwości. Wszystko co rozpoczął było wzniosłe i szlachetne, wkrótce jednak wpadał w machinę władzy, wplątywał się w różne układy, tracił swą niezależność, wolność, a wraz z nią wolę walki o prawdę i uczciwość: „od początku Zenon wykonywał na swym stanowisku dużą inicjatywę, miasto zmieniło swój wygląd z dnia na dzień?”. Kiedy wybuchły strajki w mieście, autorytet prezydenta był już tak wątpliwy, że stal się on pierwszym oskarżonym o podjęcie otwarcia ognia do demonstrantów mimo iż „Naprawdę jednak sprawa zdecydowała się już przedtem, była gotowa, zanim przyjechał”. Zenon nie potrafił się obronić i przed tymi zarzutami, liczył na pobłażliwość mieszkańców, którzy wybaczą mu jego bierność. W życiu osobistym Zenon tym bardziej, nie zaznał szczęścia , skrzywdził dwie kobiety: kochankę i żonę. Tak jak w polityce, krzywdził on ludzi i prywatnie miał na sumieniu te niesprawiedliwości. Jako prezydent miał dbać o swoich mieszkańców, ochraniać ich. Ludzie osadzili go szybko i surowo za jego bierność i konformizm. Nie miał już po co żyć. Okazał się tchórzem, poddał się, wybrał kolejny raz ucieczkę zamiast walki o prawdę i zrozumienie innych .poddawał się cale życie wpływom innych i dowiódł, że z presją społecznej oceny, nawet niesprawiedliwej sobie nieumie sobie poradzić.
W psychologii od czasów pojawienia się teorii Erika H. Eriksona, pojęcie tożsamości występuje w kontekście dwóch najważniejszych dla człowieka relacji: stosunku samego do siebie i stosunku do innych ludzi, a wiec zarazem do kultury. Pojęcie tożsamość wskazuje na szczególny typ związku, jaki łączy podmiot z nim samym – z jednej strony, z jego własną psychofizyczną i moralną kondycja z drugiej zaś - na związek z innymi. Związek ten opiera się na mniej lub bardziej świadomych postawach wobec wyróżnionych wartości, których nosicielem jest zarówno sam podmiot, jak i inni ludzie, kultura. Biorąc pod uwagę definicję tożsamości oraz przytoczone w niniejszej pracy charakterystyki postępowania Cezarego Baryki z „Przedwiośnia” oraz Zenona Ziembiewicza z „Granicy” możemy stwierdzić, że poglądy oraz wybory życiowe dokonywane przez tych bohaterów podlegały nieustannej ewolucji, która była zdeterminowana historią Polski okresu dwudziestolecia międzywojennego.
Bibliografia:
1. „Przedwiośnie” – Stefan Żeromski, Wydawnictwo Agora SA. 2011r.
2. „Granica” – Zofia Nałkowska, Wydawnictwo Zielona Sowa, 2010r.
3. Pl. Wikipedia.org./wiki/Tożsamość_(psychologia)
geniu51
Użytkownik
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
0geniu51
Użytkownik