Na początku chciałabym zaprezentować kilka przykładów wierszy Zbigniewa Herberta.

Utwór, pt: "Pieśń o bębnie" jest prośbą poety, aby nauczyć się świadomego, przemyślanego, mądrego stosunku do historii. Polacy muszą nauczyć się racjonalnego podchodzenia do wydarzeń związanych z ojczyzną.

Poeta ustosunkowuje się także do sposobu sprawowania władzy przez nieodpowiednich ludzi. Wprowadzania przez nich "chorych" ideałów i rozporządzeń, często grozi zniszczeniem wolności i godności pojedynczych jednostek społecznych.

Autor ubolewa również nad zanikiem podstawowych wartości moralnych i etycznych. Podkreśla, że mają one w dzisiejszym świecie coraz mniejsze znaczenie.

Wiersz, pt: "Ze szczytu schodów" jest przykładem poezji prostej, wręcz kolokwialnej. Nie posiada żadnych znaków interpretacyjnych, język jest stosunkowo prosty w odbiorze. Wiersz opisuje niejako trzy różne postawy ludzkie, które są konsekwencją pozycji społecznej w jakiej się dana osoba znajduje. Swój opis poeta zaczyna od ludzi, którzy znajdują się niejako najwyżej hierarchii - "ci, którzy stoją na szczycie schodów". Cechuje ich bezgraniczne, egoistyczne przeświadczenie, iż to oni właśnie zgłębili całą wiedzę, że są najbliżej prawdy. Mają skłonności do wywyższania się ponad innych, jak uważają głupszych.

Drugą grupę stanowią "sprzątacze ulic". Są to ludzie zwykli i prości, ale przez to niczego nie ukrywający i nie udający. Ich życie upływa na wykonywaniu normalnych, codziennych czynności i wypełnianiu swoich obowiązków. Nie są zawistni, mają swoje małe plany i potrzeby, ale dążą do nich uczciwą i prostą drogą, a przede wszystkim własną, ciężką pracą.

Ostatnią grupę stanowią "buntownicy". Oni zawsze ustawiają się "przeciw" czemuś: polityce, rządowi, sytuacji w państwie itp. Nie pozostają w bierności, ale ich wysiłki, czy praca zawsze wymierzone są przeciw konkretnym osobom, czy instytucjom. Ich cechą charakterystyczną jest, że za wszelką cenę starają się namówić innych ludzi do buntu, przekonać, że to właśnie oni mają rację.

Po przeanalizowaniu tych wszystkich postaw ludzkich, wydaje się, że Herbert opowiada się za ludźmi prostymi. Tymi zupełnie szarymi i normalnymi. Co prawda przyznaje, że ich życie nie jest najpiękniejsze, najciekawsze, czy najłatwiejsze, ale to w ich pracowitości, szczerości i odpowiedzialności tkwi nadzieja na zmianę i poprawę sytuacji państwa. Może autor stoi po ich stronie, także dlatego, że są grupą najliczniejszą - a przecież w masie siła!!

"Apollo i Marsjasz" to utwór opowiadający o walce - pojedynku między tytułowymi bohaterami. Zgodnie z wynikiem wygrywa Apollo, ale Herbert mówi o rzeczywistym, moralnym zwycięstwie Marsjasza. Pojawia się opis cierpień Marsjasza, na które został skazany przez Apolla.

Wiersz ma na celu wskazanie zadań sztuki. Podkreśla jej wolność i szczerość. Sztuka musi wypływać prosto z serca artysty, jedynie wówczas jest piękna, przekonywująca i wartościowa.

Utworem przedstawiającym sąd ostateczny jest wiersz, pt: "U wrót doliny". Jest swoistą oceną autora wobec ludzi współczesnych. Poeta uważa, że ludzi czeka szczęście, ale nie w niebie, tylko jeszcze na ziemi. Podkreśla, że człowiek jest pozbawiony prawa wyboru. Dlatego podmiot liryczny wierzy, że ludzie się zbuntują. On czuje się ponad, podkreśla, że zna prawa jakie rządzą biegiem historii.

Najbardziej czytelnie zarysowanym kodeksem moralnym jest chyba jednak zbiór utworów pod tytułem: "Przesłanie pana Cogito".

Autor wyraża swoje obawy i poglądy dotyczące zagrożeń współczesnego człowieka. W centrum zainteresowania jest człowiek i jego życie. Pan Cogito staje się mistrzem wskazującym jak powinno się żyć, aby być dobrym i prawym człowiekiem. Każdy z nas jest kowalem własnego losu. Tylko praca nad samym sobą jest gwarantem, iż można żyć zgodnie z zasadami dekalogu i zgodnie z własnym sumieniem. Nie można poddawać się złym wpływom i wzorcom, chociaż to wcale nie jest łatwe. Życie w cnocie i prawdzie zapewnia szczęście i zbawienie.

Innym poetą, którego niewątpliwie można nazwać moralistą jest Czesław Miłosz.

Wiersz, pt: "Obłoki" przedstawia życie człowieka i świat jako straszne i tragiczne. Człowiek osamotniony w swoich przeżyciach jest zupełnie bezradny i opuszczony, samotny. Jedynym wybawieniem jest śmierć, która zakończy cierpienie i przyniesie ulgę.

Utwór "O książce" jest wizją świata, w którym nastąpiłaby dewaluacja kultury i sztuki. Poeta twierdzi, ze jeśli książka straciłaby zakres i siłę swego oddziaływania ludzie zostaliby pozbawieni jednej z najważniejszej rzeczy w życiu. Książka zapewnia rozwój psychiczny i umysłowy człowieka. Jest symbolem wiedzy. Uczy czytelnika wrażliwości i ćwiczy jego wyobraźnię.

"Roki" to obraz ziemi i świta zupełnie zniszczonego, dotkniętego katastrofą. Zniszczeniu i zanikowi uległy również wszelkie prawa moralne i etyczne. Człowiek pozbawiony jest kodeksu wartości. Ale poeta nawołuje, aby się nie poddawać. Należy odbudować wszelkie moralne nakazy, aby znowu nauczyć się żyć godnie. W wierszu pojawiają się także wskazania autora na związki człowieka z przyrodą i naturą.

Miłosz jest poeta, który poprzez swoją twórczość wyraża wiarę w człowieka. Wierzy, że wszystko zależy od indywidualnego działania, pracy nad sobą. Liczy się miłość, uczciwość i dobroć.