Współcześnie ludzie, szczególnie młodzi, czują się coraz bardziej zagubienie. Kiedy wkraczają w dorosłe życie napotykają na wiele problemów i nierzadko nie wiedzą, jak sobie z nimi radzić. Słyszą o bezrobociu, trudnej sytuacji bezdomnych i nie widzą żadnych metod na rozwiązanie tych bolączek. Co więcej nie zgadzają się z wyborami dokonywanymi przez ich rodziców. Jednak kiedy znajdują się dramatycznym momencie, muszą opowiedzieć się po stronie dobra lub zła. Aby mieć pewność słuszności wyboru powinni zdecydowanie kierować się etycznymi zasadami. Łatwiej będzie im podejmować decyzję, gdy będą mieć jakiś wzór. Autorytety moralne są jak najbardziej potrzebne.
Problem polega tylko na tym, aby znaleźć właściwego człowieka, którzy będzie służył nam za przykład w codziennym życiu. Moim zadaniem Jan Paweł II zasługuje na miano prawdziwego autorytetu. Całym swoim życiem udowodnił, że człowiek może wiele zdziałać, jeśli tylko będzie z wielką determinacją do tego dążył. Karol Wojtyła nie miał łatwego życia, przyszedł na świat w małym miasteczku, widział na własne oczy okrucieństwa nazistów w czasie II wojny światowej, a mimo to nie stracił wiary. Co więcej zawsze opowiadał się po stronie dobra. Kiedy w 1978 roku został wybrany na głowę Kościoła, jego pole działania znacznie się powiększyło. Przez cały czas swego pontyfikatu służył bliźniemu. Z wielkim oddaniem podróżował po całym świecie, aby bliżej poznać problemy, z którymi borykają się katolicy. Pomagał biednym i potrzebującym, stawał w obronie prześladowanych. Wszędzie tam, gdzie się pojawiał zjednywał sobie tłumy wiernych. Potrafił przekonywać do swoich racji także tych, którzy stali na czele rządów. Zainicjował w ten sposób wiele zmian na kuli ziemskiej. Świat pod wpływem jego pontyfikatu zmienił się na lepsze.
Nawet jego słabe zdrowie nie powstrzymywało go przed dalszym pielgrzymowaniem. Całkowicie poświęcił się dla innych. Docierał wszędzie, gdzie tylko byli potrzebujący i niósł ludziom różnej narodowości prawdziwe orędzie miłości i pokoju. Pocieszał chorych, dodawał otuchy strapionym. Zawsze apelował o przestrzeganie praw człowieka i podkreślał znaczenie jednostki we współczesnym świecie. Przeciwstawiał się natomiast bezwzględnej pogoni za dobrami materialnymi, potępiał związki homoseksualne, aborcję, eutanazję. Niezmiennie bronił tradycyjnych wartości moralnych.
O wielkości tego człowieka świadczy reakcja ludzi na wiadomość o śmierci papieża. Trudno opisać tę rozpacz i przejmujący smutek. Wtedy na całym świecie pojawiły się głosy o konieczności ogłoszenia go świętym. Poruszył tak wiele ludzkich serc i na trwałe zapadł w pamięć tych wszystkich, którzy mieli okazję się z nim spotkać, czy go widzieć przy pomocy środków masowego przekazu.
Właśnie taki człowiek powinien być autorytetem osobowym dla wielu ludzi. Oczywiście nikt nie może się dorównać tej silnej i niezwykłej osobowości. Niemniej trzeba się starać choć w pewnym stopniu zbliżyć do niego i naśladować cechy jego wielkiego charakteru. To z pewnością najwybitniejszy Polak w historii i powinniśmy być z tego dumni. Jego charyzma wręcz powala. Z całą pewnością poprzez naśladowanie Jana Pawła II możemy wiele zyskać. Staniemy się wewnętrznie bogatsi i lepsi. Nikt tak jak on nie pokazał, na czym polega godność i wielkość człowieka.