Historia książki jest ściśle związana z życiem człowieka, jako jednostki myślącej - są one dziełem jego umysłu. Zawsze były i nadal są symbolem poszukiwania prawdy, nieocenioną skarbnicą wiedzy, pejzażem świata, w którym człowiek szuka schronienia przed szarą codziennością.
Dzieje książki w przeciągu stuleci, rysowały się bardzo burzliwie. W czasach, gdy jeszcze pisano je ręcznie, szansę dostępu do niej posiadała jedynie wąska liczba uprzywilejowanych ludzi. Dopiero fakt wynalezienia druku, czego dokonał Gutenberg, pociągnęło za sobą większe rozprzestrzenienie się książek pośród poszczególnych warstw społecznych. Późniejsze wieki przynosiły coraz to bardziej zaawansowany rozwój piśmiennictwa. W społeczeństwach zaczęto kłaść większy nacisk na naukę pisania oraz czytania. Utwory literackie przeżywały wówczas okres swej największej świetności. W bardzo istotny sposób wpływały na postrzeganie rzeczywistości, kształtowały światopogląd człowieka, prezentując mu wartości oraz idee, a także oczyma wyobraźni prowadziły czytelnika w świat swych bohaterów, ich doświadczeń, perypetii. Z powodu propagowania pozytywnych treści, które zawierały, swego czasy były niejako "prześladowane", czego wynikiem było ich niszczenie oraz publiczne podpalanie. Również w stosunku do ich posiadaczy stosowano rozmaite represje, a nawet grożono im śmiercią. Jednakże wówczas powstało mnóstwo cennych utworów, które zawierają w sobie wiele wzniosłych wartości, które także do czasów współczesnych cieszą się olbrzymią popularnością.
Obecna technika umożliwia wręcz masowe powstawanie książek, dostęp do nich jest praktycznie nieograniczony, a pomimo to ludzie coraz rzadziej je czytają. "Co się stało z książką, co się stało z człowiekiem?" Dzisiejszym ludziom coraz częściej brakuje czasu na zajrzenie do książki. Pęd ich życia przybrał dzisiaj niesamowite tempo. Uwagę skupia się głównie na pracy oraz gonitwie za pieniędzmi. Dorośli nie znajdują nawet czasu na to, by o wieczór poczytać swoim dzieciom jakąś bajkę choćby kilkanaście minut, przez co później dziecko nie ma wyrobionego nawyku czytania. O wiele prościej jest przecież włączyć dziecku bajkę na video czy DVD i zając się swoimi, znacznie "ważniejszymi" sprawami. Powszechny rozwój dzisiejszych mediów, powoduje coraz szybsze wypieranie utworów literackich z naszego życia. W dużo łatwiejszy sposób można uzyskać jakieś wiadomości z Internetu albo telewizji, niż czytając książkę. Przede wszystkim czytanie wymaga czasu, skupienia oraz choćby odrobiny wyobraźni. Szaleńcze tempo życia dzisiejszych ludzi, zmusza ich do podążania "po jak najmniejszej linii oporu". Młodzież sięga po książkę jedynie wówczas, kiedy pani polonistka każe zapoznać się z jakąś lekturą, a i wtedy najczęściej korzysta się z różnego rodzaju streszczeń i omówień danej lektury, niż po nią samą. Zepchnięcie książek n drugi plan, powoduje kształtowanie jednolitych zachowań, postaw wielu osób. Książka, dzięki uruchamianiu wyobraźni czytającego, rozwija jego psychikę oraz sferę duchową. Charakter wiadomości, ich wybiórczość oraz metodę przekazu, kształtują znaczne grono ludzi w taki sam sposób. Osoby różne fizycznie, zaczynają przypominać "psychiczne klony", które rozumują, mówią, a także czują się identycznie. Rzeczywistość rysuje się coraz bardziej przygnębiająco, smutno, zaś ludzie są coraz bardziej tacy sami.
Nowoczesność regulująca rytm ludzkiego życia, pozbawia ich możliwości zadumy nad swym losem. Książki właśnie dają taką szansę, stymulują przemyślenia, refleksje nad wieloma tematami, ponadto rozwijają wyobraźnię, co pociąga za sobą bogatsze życie wewnętrzne oraz kształtowanie postawy człowieka. Miejmy nadzieję, iż w przyszłości ludzie znowu zaczną doceniać wartość literatury.