Kiedy chcemy wytłumaczyć na czym polega odpowiedzialność pojawia się wiele problemów. Każdy rozumie ją na własny sposób. Jedno rozumieją ją jako opiekę nad kimś, troszczenie się o bezpieczeństwo własnej przyszłości, i jako obowiązek podczas wykonywania różnych prac. Jeśli otworzymy słownik to dowiemy się, że za wyegzekwowaniem odpowiedzialności od nas stoi sąd i inne organizacje. Wszystko ujęte jest w kodeksach karnych. Odpowiedzialność ma wiele odmian, może być karna, cywilna czy polityczna.

Coraz więcej ludzi apeluje do nas, aby być odpowiedzialnym. I dotyczy to każdej sfery naszego życia: szkoły, domy, pracy. Jesteśmy ciągle atakowani informacjami o tym jak ważna jest odpowiedzialność. Nawet możemy przesadnie powiedzieć, cała Europa nakazuje swoim obywatelom zwracanie uwagi na odpowiedzialność. Jednak z każdym dniem pojawia się też inna wiadomość w środkach masowego przekazu. Otóż dowiaduje się, że ludzie są z reguły nieodpowiedzialni, nie potrafią się wywiązywać z obowiązków jakie sami na siebie biorą i nie potrafią panować nad swoim życiem. Ja jednak uważam, że na świecie jest mnóstwo ludzi, którzy doskonale pojmują czym jest odpowiedzialność za siebie i za innych.

Jeden z wielkich europejskich pisarzy napisał kiedyś książkę: "Wiatr, piasek i gwiazdy". Oczywiście tym pisarzem był Saint- Exupery. Autor opowiada nam historię swojego przyjaciela. Byli oni razem lotnikami i rozwozili samolotem przesyłki. Praca była ciężka i odpowiedzialna, bo najczęściej przesyłki były własnością rządową. Pewnego razu znajomy naszego bohatera Guillaumet jak zwykle wyruszył w wydawałoby się piękną i bezpieczna podróż. Jednak okazało się , że po kilku minutach rozpętała się nad Andami burza śnieżna. Ciężkie warunki atmosferycznie uniemożliwiły mu kontynuowanie lotu i pilot zdecydował się lądować na zamarzniętym jeziorze. Teraz musiał sobie jakoś poradzić, bo burza zapowiadała się na kilka dni a znikąd nie mógł oczekiwać na pomoc. Postanowił więc wykopać tunel w śniegu, w nim się skrył i okrył workami z listami. Przez dwa dni i dwie noce był skazany na coś takiego. W momencie kiedy skończyła się śnieżna nawałnica musiał ruszyć w drogę. Najbliższe ludzkie osady były bardzo daleko od niego. Przez prawie tydzień walczył z nieludzko niska temperatura i swoimi słabościami. Nie miał jedzenia, ani picia dla siebie. W końcu, piątego dnia morderczej wędrówki udało mu się dotrzeć do ludzkiej osady. Wielu ludzi było ciekawych jak udało mu się tego dokonać. Pytany co trzymało go przy życiu w ciężkich momentach odpowiadał niezmiennie, że żona i syn. Był za nich odpowiedzialny i nie mógł ich zostawić samych. Poza tym powierzono mu przecież wykonanie bardzo ważnego zadania. Przesyłki, które przewoziła zawierały różne tajemnice państwowe. Oddając mu przesyłki w ręce zaufano mu, ale tym samym spadła na niego wielka odpowiedzialność. Przetrwał tę życiową próbę pomimo tego, że trzeba było mu amputować stopy i ręce. Tak bardzo były odmrożone. Autor książki podsumował to jednym bardzo mądrym zdaniem. Powinniśmy wziąć je sobie głęboko do serca. Brzmiało ono: "Być człowiekiem, to nic innego, jak być odpowiedzialnym".

W całej historii literatury odnajdziemy mnóstwo przykładów odpowiedzialności. Przedstawię parę:

Za pierwszy przykład z powodzeniem może mi posłużyć Herakles. Musiał on wykonać bardzo wiele ciężkich czy wręcz niemożliwych prac. Wszystko to było kara za zabójstwo swej rodziny. On podjął się tego, aby oczyścić się z win. Zmusza go do tego odpowiedzialność za własne czyny i sumienie. Wykonał takie niemożliwe rzeczy jak wywabienie Cerbera z jego dotychczasowego miejsca, sprząta stajnie u Augiasza i postanawia uwolnić Prometeusza.

W. Szekspir "Hamlet"

Również w kolejnym utworze spotykamy się z problemem odpowiedzialności i ewentualną próba jej wyegzekwowania. To stanowi podstawę tego utworu. Hamlet jest zobowiązany do pomszczenia śmierci swego ojca. Musi tego dokonać przez wymierzenie kary dla Klaudiusza. Nie jest to jednak podobne do niego i Hamlet bardzo źle się z tym czuje. Popełnienie kolejnej, choć sprawiedliwej, zbrodni postawiłoby naszego bohatera w jednym rzędzie z innymi mordercami. Udałby mu się pomścić ojca, ale sam odebrałby komuś życie.

Z. Nałkowska "Granica"

Cała ta książka jest jedną wielką opowieścią o odpowiedzialności. Zwłaszcza za swoje czyny, te teraźniejsze i te z przeszłości. Powinniśmy się zastanowić jak potraktować tu moralność. Czy jest to coś normalnego, codziennego czy jednak moralność w dzisiejszych czasach jest chlubnym wyjątkiem niektórych osób? Moim zdaniem ten kto wie jakie czyny są dobre a jakie złe i potrafi to również rozpoznać w życiu jest człowiekiem odpowiedzialnym. W tym momencie przejmuje na siebie wszelkie konsekwencje swoich czynów. Nie szuka usprawiedliwień ani wymówek. Główny bohater, Ziembiewicz został ukarany przez swoją dawną kochankę za całą wyrządzoną jej krzywdę. Jednak sam rozlicz się ze sobą na końcu. Odbiera sobie życie. Wie, że jego życie jest tylko jedną wielką klęską.

A. Camus "Dżuma"

Ta wspaniała powieść o ludzkiej walce z zarazą oraz odpowiedzialności jest jedną moich ulubionych lektur. Doktor Rieux jest osoba bardzo odpowiedzialną za obowiązki jakie na nim spoczywają. Zdaje sobie sprawę, że nie może wyleczyć wszystkich, bo zaraza jest od niego silniejsza. Stara się natomiast pomóc jak potrafi najlepiej. Wie, że na pewno nie jest to żadna kara za niczyje grzechy. Pojawiające się ciągle zło przybiera różne formy. Tym razem stało się śmiercionośną chorobą. Całe jego życie to konsekwentne podążanie jedna wyznaczoną sobie drogą. On czuje się cały czas odpowiedzialny za ludzi, którymi przyszło mu się opiekować.

Każdy z nas ma kogoś za kogo jest odpowiedzialny. Rodzice sprawują opiekę nad swoimi dziećmi i to oni odpowiadają za wychowanie. Szkoła też ma w tym względzie wiele obowiązków. Jest również odpowiedzialna za kształtowanie postaw młodych ludzi i ich naukę. Urzędnicy, prezydent odpowiedzialni są za państwo. Każdy zawód jest za coś odpowiedzialni. Jeśli każdy wykonuje swoja pracę dobrze i zgodnie z zasadami wynikającymi z odpowiedzialności nie powinniśmy się wtedy o nic martwić. Bo wszystko powinno być sprawne. Trudno wyobrazić sobie nieodpowiedzialnego pilota samolotu, który ma na pokładzie 400 pasażerów. Kiedyś Molier napisał: "Jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za to co robimy, ale także za to, czego nie robimy "

Każdy z nas marzy o tym aby być szefem jakiegoś przedsiębiorstwa i zarabiać mnóstwo pieniędzy. Ja jednak nie jestem taka pewna tego, czy sama podjęłabym się takiego obowiązku. Bo oprócz przyjemności jest to także wielka odpowiedzialność. Czasami nadludzka, która wymaga heroicznej siły. To nie jest tylko przyjemność. Czasami taka odpowiedzialność wymusza na człowieku całkowite poświęcenie siebie dla pracy. Nie ma mowy o zabawach, jakiejkolwiek lekkomyślności. Prezesi największych koncernów wcale nie maja takiego łatwego życia jak może się nam wydawać. Mogą się oni też narazić swoim współpracownikom i są przecież odpowiedzialni za wszystkich pracowników. Pośrednio też więc za ich rodziny.

Podobnie jest z pracą pilotów. Mają oni jeden z najcięższych zawodów na świecie. W razie jakiegokolwiek zagrożenia wszystko zależy tylko i wyłącznie od ich wyczucia i doświadczenia. Nie mogą zostawić na pastwę losu swoich pasażerów. Bo ci ludzie siedzący w kabinach czują, że wszyscy pasażerowie darzą ich bezgranicznym zaufaniem. I niejako powierzyli im swój los. Czasami zastanawiam się jak wielką trzeba mieć odporność psychiczną aby udało się wykonywać taki zawód. Na pewno niepospolitą. Kiedy jest się w górze wiesz, że nikt ci nie pomoże. Musisz sobie radzić sam. Cały los kilkuset ludzi jest w twoich rękach. Wielką odpowiedzialnością powinniśmy również my darzyć swoją pracę. Na przykład nauczyciele maja bardzo ważną społecznie rolę. Odpowiadają oni za młodych ludzi. Ale tak naprawdę to ta odpowiedzialność rozciąga się na nas wszystkich bo każdy musi przejść w swym życiu przez szkołę. Jeśli nauczyciele nie pokażą młodemu człowiekowi jak radzić sobie wżyciu to może się to źle skończyć. Muszą go nauczyć wszystkiego, co może go spotkać na drodze życiowej. Oni musza dać solidne podstawy. Bo tak naprawdę wszyscy mogą mieć później do nich pretensje o wszystko. Podobnie stało się podczas jednego z wyborów miss świata. Jedna z uczestniczek na pytanie o ulubionego muzyka bez zająknięcia odpowiedziała : " Szekspir". Co za wstyd. Nie chciałbym wiedzieć co poczuła w tym momencie jej nauczycielka. Na pewno nie było to zbyt miłe uczucie. W tym momencie okazało się, że coś musiało kiedyś zawieść. Być może była to tylko wina dziewczyny, która nie chciała się nigdy nauczyć, że Szekspir nie był pianistą. Dziś trudno szukać na to odpowiedzi, bo co się stało już się nie odstane. Ale uświadamia to nam, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za drugiego człowieka. I odpowiadamy również za siebie. Jak mówi jedna ze starożytnych mądrości: Policzone będą nasze wszystkie słowa. Bardzo ważna jest również odpowiedzialność za to, co się mówi. Bo czasami jedno słowo może zmienić diametralnie cale nasze lub czyjeś życie. Może uszczęśliwić, ale i bezpowrotnie zniszczyć. A słowa potrafią ranić bardziej niż nóż. A my nie możemy pozwalać sobie na unieszczęśliwianie innych ludzi. Mam nadzieję, że udało mi się udowodnić, że być człowiekiem to być odpowiedzialnym. I w głębi serca czuję, że może pomogłem komuś zrozumieć jakieś bardzo ważne zagadnienie. Bo o odpowiedzialności wobec siebie i swoich czynów nie tak łatwo chcemy słyszeć. Zawsze uważamy, że to jest tylko i wyłącznie nasze życie. Ale nie zapominajmy, że każdego dnia robimy coś, co wpływa też na życie innych ludzi. I nie możemy tego faktu lekceważyć.