Myślę, że przyjaźń to obok miłości najpiękniejsze uczucie, które może spotkać człowieka. Wiele się na jej temat mówi, czyta. I nic w tym chyba dziwnego, bo w dzisiejszych czasach jest o nią bardzo trudno.

Każdy chciałby otaczać się "wianuszkiem" przyjaciół, szuka kogoś, z kim mógłby stworzyć tą silną więź, jednak prawdziwej przyjaźni nie można spotkać za każdym rogiem, nie ma też "magazynów z przyjaciółmi", dlatego aby poznać to uczucie, człowiek musi się bardzo postarać i z uwagą dobierać sobie znajomych.

Dzisiejszy świat niezbyt sprzyja nawiązywaniu przyjaźni. Wynika to z naszego zapracowania, braku czasu na "wartości" inne niż pieniądze. Są jednak ludzie, którzy przyjaźnią się ze sobą już wiele lat, są dla siebie wsparciem, służą pomocą, mogą zawsze na siebie liczyć. Jednak taka więź ma szansę przetrwać tylko wtedy, gdy jest odpowiednio pielęgnowana i gdy każda z osób ma świadomość, jak łatwo stracić to uczucie. Przyjaźnie nawiązujemy już w dzieciństwie, ale jeśli taka przyjaźń dorasta wraz z nami - wydaje nam się, że przetrwa ona wszystko i nigdy nie zniknie. Rzeczywistość bywa jednak inna. W natłoku codziennych spraw, kłopotów, zajęć - często odsuwamy przyjaciół na dalszy plan, zwłaszcza wtedy, gdy spotkamy na naszej drodze wielką miłość i zakładamy rodzinę. Na przyjaciół brakuje już wtedy czasu, bliskie kontakty ze znajomymi rozluźniają się i przyjaźń po prostu gaśnie. Żyjemy naszym nowym życiem, w którym nie umiemy znaleźć miejsca dla tego co było. Dopiero w ciężkich chwilach zauważamy, że nie ma już nawet do kogo zadzwonić...

Moim zdaniem warto posiadać przyjaciół, bo przecież przyjemnie mieć świadomość, że jest gdzieś ktoś, kto wysłucha naszych problemów, doradzi, z kim można po prostu pogadać o wszystkim. Wiem, że można znaleźć prawdziwą przyjaźń. Najpierw wystarczy jej mądrze poszukać, a kiedy już ją odkryjemy - nie możemy dopuścić do jej utracenia. Tylko ten, kto posiada prawdziwego przyjaciela wie, jaki to skarb i jak trzeba o ten skarb dbać.